Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amila

WSPARCIE I POMOC KOBIECIE PO USUNIĘCIU CIĄŻY - BADANIE

Polecane posty

Gość DO BEZ MÓZGU KOBIETY
A JAKBYŚ BYŁA FACETEM, BYŁA WPADKA DZIECKO NIEPLANOWANE, ALE MACIE WARUNKI I TY CHCESZ TO DZIECKO- MIMO ŻE NIE PLANOWANE, A TWOJA KOBIETA POWIEDZIAŁABY CI :MOJA MACICA MOJA SPRAWA, USUWAM I KONIEC- TO JAKBYŚ SIE POCZUŁA???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? CHCIAŁABYŚ ZABIĆ TĄ KOBIETĘ KTÓRĄ przed chwilą kochałaś, poczułabyś się jak śmieć, jak reproduktor, dawca nasienia, a gdybyś strasznie pragnęła tego dziecka a ona go usunęła zabiła wyrwała, bez twej wiedzy i zgody- bo to JEJ SPRAWA? ODPOWIEDZ BEZMÓZGOWCU BO ZDAJE MI SIE ŻE NIE WIESZ O CZYM PISZESZ, TAKIE JAK TY POTRZEBUJĄ FACETA TYLKO DO JEBANIA A NIE DO TEGO BY KOCHAĆ I BYĆ RAZEM- BO BOICIE SIE NP. ŻE SIĘ ROZTYJECIE, PUSTE, PRÓŻNE OKRUTNE EGOISTKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipp
dziewczyny, cała ta rozmowa jest chyba zdecydowanie nie tym tonem. Każdy ma swoje zdanie i nawet jesli sie nie zgadzamy i myslimy "jak tak mozna ?" to nie obrzucajmy sie błotem, bo to nic nie daje. Ja jestem zdecydowanie przeciwko decydowaniu o zyciu drugiego czlowieka- w tym przypadku dziecka. Ma on calkowite prawo zyc, tak jak i ja. Moje życie nie jest cenniejsze od zycia dziecka ktore moze kiedys bede w sobie nosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bezmózgowca
DO BEZ MÓZGU KOBIETY A JAKBYŚ BYŁA FACETEM, BYŁA WPADKA DZIECKO NIEPLANOWANE, ALE MACIE WARUNKI I TY CHCESZ TO DZIECKO- MIMO ŻE NIE PLANOWANE, A TWOJA KOBIETA POWIEDZIAŁABY CI :MOJA MACICA MOJA SPRAWA, USUWAM I KONIEC- TO JAKBYŚ SIE POCZUŁA????????????????????????????????????????????????????? ??????????????????????????????????????????????????? CHCIAŁABYŚ ZABIĆ TĄ KOBIETĘ KTÓRĄ przed chwilą kochałaś, poczułabyś się jak śmieć, jak reproduktor, dawca nasienia, a gdybyś strasznie pragnęła tego dziecka a ona go usunęła zabiła wyrwała, bez twej wiedzy i zgody- bo to JEJ SPRAWA? ODPOWIEDZ BEZMÓZGOWCU BO ZDAJE MI SIE ŻE NIE WIESZ O CZYM PISZESZ, TAKIE JAK TY POTRZEBUJĄ FACETA TYLKO DO J**ANIA A NIE DO TEGO BY KOCHAĆ I BYĆ RAZEM- BO BOICIE SIE NP. ŻE SIĘ ROZTYJECIE, PUSTE, PRÓŻNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osoab wyzej ma racje, zgadzam sie:) ale abrocja byla jest o bedzie.. ktos tam pisal o abrocji jak masie ustablizowna sytuiacjie materialna itp...to o czym mwoisz ze kobieta chce usunac ciaze w takiej sytuacji to abstrakcja..musialaby naprawde byc zmina s.... ja mam 25 lat..nie wiem jeszcze czy jestem w ciazy..to sie okaze..powiecie dobry czas na dziecko...ja tak nie uwazam. Nie mam pracy, utzymuja mnie rodzice a facet zrzucil cala sytuacje na mnie..I co mam zrobic jesli bym byla? urodzic i zyc w biedzie..(bo mojej rodizny nie stac na utrzymywanie mnie i dziecka), sadzic sie z facetem, robic badania itp? czy urodzic i oddac-co jest mom zdaniem jeszcze gorsze..I nie pieprzylam sie na prawo i lewo, stosowalam antykoncepcje, uwazalam...i co? sex ejst pscyjiczna potrzeba czlowieka..jak to ktos wczesniej napisal..Nie wiem jeszcze czy jstem w ciazy..ale jesli bede to nie wiem tez czy nie bede sie zastanawiac nad avoracja..i mowie to otwarcie..mozecie, krzyczec, wyklinac mnie itd.. kazda kobieta ma wybor..ja bede z tym zyla do konca zycia..nie zadna z Was.. pozdrawiam i wiecej nie kontynuuje tematu u nas zawsze aborcja byla tematem tabu...i nadal bedzie...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście popieram prawo kobiet do aborcji- nie wszystkie kobiety postrzegają morulę czy nawet blastocystę za dziecko(według mnie nie jest nim) i mają do tego prawo!!! Czemu niektórzy nie rozumieją że każdy ma prawo do własnych poglądów i decydowania o własnym życiu?! Nie macie prawa narzucać innym własnego światopoglądu!!! Każdy może się wypowiedzieć sie na ten temat ale nie ma prawa do osądzania innych. RZOZUMCIE że istnieje świat również poza końcem Waszych nosów i nie OSĄDZAJCIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do głupiutkiej rybki
tak kretyneczko każdy ma prawo do własnego zdania. Ja np., nie osądzam jak ktoś bierze postinor(są tu takie co to robią)- bo to jeszcze nie aborcja.., Ale później- to jest mord. A są i takie kretyneczki które usuwają nawet DDUUŻŻOO starsze dzieci. Oburzasz się że ktoś to osądza, ale jakby syn zabił ojca- to byś tak nie pisała, a to że ty jesteś niedouczona i uważasz że to nie jest dziecko to twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie pojęcia..
co czuje tak kobieta...nikt kto ma w sobie odrobinę miłości nie będzie obojętny na taka tragedie.....to prawda aborcja jest i będzie, ale powiedzmy sobie otwarcie- już w 21 dniu (3 tydzień) ciąży bije malutkie serduszko..z resztą nie ważne..i tak nikt kto tego nie przeżył nie zrozumie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maneta0936
nie osądzajcie nas tak szybko - ja niestety usunęłam ciążę - i nie ma takiego dnia żebym o tym nie myślała mimo że minęło prawie 9 lat - nie raz mąż wyciągał mnie w nocy z łazienki zapłakaną - jest to moja wina - i może macie rację że powinni nas spalić na stosie - ale w tamtej chwili było to dla mnie załamanie świata - dziewczyna ze wsi, dostała się na studia, była z chłopakiem, pobił ją, rozstali się - okazało się że jest w ciązy, postanowiła urodzić- dookoła mówili zmarnowałaś sobie życie - i beż oparcia w nikim dochodzisz do wniosku że starsi muszą mieć rację, wiozą cie do lekarza, pozbywasz się \"problemu\" i nic nie jest juz takie same, poznaje męża - i o losie- jest to człowiek który wiem to na 100% akceptował by mnie i moje dziecko - przestrzegam wszystkie dziewczyny - nie róbcie tego - gdyby tylko można było cofnąć czas - jestem morderczynią - i z tą myślą muszę żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooll
strasznie Ci wspołczuję i nawet w polowie nie moge sobie wyobrazic co czujesz. Ja wiem ze nigdy nie usunelabym ciąży, ale bardzo wspolczuje tym ktore sie na to decyduja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
ja rowniez. Bardzo mi szkoda tych dziewczyn, ktore do konca zycia będą żalować swojej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedne tak drugie nie
niektóre traktują ciąże jako "zlepek komórek, ścierwo, mały krwawy strzęp ciała", niestety to co tu piszę to cytaty ich wypowiedzi- na które się natknęłam na kafe. Owszem nie wszystkie są tak podłe i bezduszne, tak okrutne i nieludzkie, może nie jedna z nich żałuje i jakby mogła cofnąć czas to by tak nie zrobiła, ale te które o własnym dziecku (co z tego że nienarozonym jeszcze)tak się wyrażają- dla mnie są mniej warte niż śmieć. To monstra, ptwory, nie ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nireczka
Uważam,że aborcja jest po prostu zabójstwem, i tyle. Dziecko nawet nie ma jak sie przed tm bronić.Jest zdane na łaskę i nielaske rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helko
dokładnie, jakim prawem ktoś decyduje o życiu drugiego człowieka? Kto mu dał to prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila8622211
wlsanie i nie moge zrozumiec tego sa dziewczyny ktore maza zeby miec pocieszke a niemoga ja starcilam moja pociche a nie chcialam staralam sie o nia od pol roku ale niestety moj organizm nie chcial jej smutno mi jak widze ze dziewczyny pisza nie potrzebne mi teraz dziecko wiec usowam itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała historyjka dla wszystkich niewzruszonych przeciwniczek aborcji: Wyobraź sobie, że spotykasz wymarzonego faceta, kochasz go i on Ciebie, po jakimś czasie decydujecie się na ślub i jest jak w bajce. Rodzisz jedno dziecko, po dwóch latach drugie. I tyle wam wystarczy. Dzieci idą do przedszkola, Ty wracasz do pracy. Nic nie zakłóca szczęścia waszej rodziny. I nagle... ktoś Cię gwałci! Jakiś wariat, zboczeniec, kryminalista! Łapią go, zostaje skazany, wraca do więzienia, ale jeszcze zanim zapadł wyrok dla niego, zapadł najgorszy z możliwych dla Ciebie - w wyniku tego gwałtu zaszłaś w ciążę. I co teraz? Nie usuniesz ciąży, bo to wg Ciebie byłoby morderstwo? Rodzisz to dziecko, przywozisz ze szpitala do domu, dajesz na ręce swojemu ukochanemu mężowi i szczęśliwi jesteście z trzeciego potomka, razem je kąpiecie, razem karmicie, tak jak to było przy poprzednich dzieciach? Po pewnym czasie ojciec dziecka wychodzi z więzienia i chce je zobaczyć, a Ty nie masz nic przeciwko, to przecież jego tatuś. Często was odwiedza, bawi się z dzieckiem, zabiera na spacerek, kupuje mu zabawki. Tak??? Jak już być postacią pozytywną to do końca... wspólne święta, wyjazdy, uroczystości, przecież nie zabronisz dziecku kontaktów z ojcem. I tyle dobra wynikło z jednego gwałtu. Tak to sobie wyobrażacie??? No to moje gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cilestka
do mojej poprzedniczki: mądra kobieta, ktora niestety zostanie juz zgwalcona od razu idzie na policje, stamtąd kierują ją do szpitala i tam dostaje tzw. POSTINOR DUO i nie zachodzi w ciążę.. po co to gadanie??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyna
szkoda mi sie Was robi jak tego słucham. Co to za historie? A jak usunie to dziecko to będzie dalej szczesliwą mamusia i zona, tak? Aborcja NIGDY nie przynosi dobrych owocow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takamałakobietka
Lady Wilkinson - wysiliła wyobraźnie- ale ma ją płyciutką . Nie słyszała o postinorze. Ale mnie też się przykro robi jak czytam o takie teksty. To nie dyskusja o kolorze tapety- bo są różne gusta i guściki. Ale niezaprzeczalnym faktem jest że aborcja to zabójstwo- i zgadzam się z poprzedniczkami w 100% które tu pisały wcześniej. Można dyskutować nawet o tym czy bóg istnieje- bo nie każdy wierzy, dla jednych to kit dla innych prawda, ale aborcja to zabójstwo i kropka. A powoływanie się że w innych krajach jest dopuszczalna - śmieszy mnie tylko. Bo każda z Was pewnie zna mase przykładów jak absurdalne i często nieprawdopodobnie patologiczne są czasem w różnych nawet cywilizowanych krajach dopuszczalne normy prawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takamałakobietka
No i co powiecie na to że facet jest w tej kwestii zerem? podoba mi się wypowiedź: "do bezmózgu kobiety" (czy jakoś tak )...zgadzam się w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO BEZMYŚLNEJ KOBIETY
czytałam twoją wypowiedź. Jak tu kiedyś zajrzysz to odpowiedz dlaczego piszesz że lepiej usunąć niż urodzić i oddać??? Egoizm za tym przemawia czy coś innego- bo nie pojmuję takiego myślenia. Piszesz że "nie przelewa się wam" w rodzinie- i to powód by myśleć o aborcji!!! LUDZIE LUDZIE LUDZIE :dziecko wcale nie jest aż tak okropnie kosztowne . Ja mam dziecko - a byłam w szpitalu jeszcze w ciąży na patologii i tam leżała też dziewczyna (ona z 3-cim ja z 1-wszym) i rozmawiałyśmy sobie i ja biadoliłam ile to kosztów dojdzie, a ona strasznie się obruszyła.... nie mam czasu by tu epopeje pisać, ale teraz mam dziecko (4 latka)i wiem że są mamy rozrzutne i wydają mase kasy, a są takie które ubierają dziecko w ciucholandzie(za grosze) a zupki i napoje gotują nie kupują w słoiczkach i na wiele innych sposobów oszczędzają i jakoś nie popadają w długi z powodu dziecka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO BEZMYŚLNEJ KOBIETY
pisanie że się nie ma kasy i trzeba myśleć z tego powodu o aborcji- przyprawia mnie o mdłości. Pewnie że to jest dodatkowy koszt, ale nie aż tak wielki by z tego powodu brać kredyt, a już na pewno by zabijać człowieka... i mnie też się nie przelewa, a mając dziecko jakoś nie umarliśmy z głodu, może nie mamy tego co chcielibyśmy (materialnie), ale ....dziecko daje tyle..... a co ja będę tu pisać. W sumie to róbcie sobie co chcecie....żal mi was naprawdę i szczerze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, wg zdania zagorzałych przeciwniczek, aborcja jest tylko wtedy, kiedy ciąża już została stwierdzona. Bo możliwość, że zostanie usunięta ciąża jedno-, dwu-, trzydniowa, o której się jeszcze nie wie to nie aborcja? A przyjmując postinor duo trzeba się i z tym liczyć. Jak działa ten środek? \"Hormony, które zawarte są w pigułce, w zależności od fazy cyklu albo opóźniają jajeczkowanie, utrudniają ruch plemników i komórki jajowej lub utrudniają zapłodnienie komórki jajowej lub zagnieżdżenie się ZAPŁODNIONEJ komórki jajowej w błonie śluzowej macicy. \" W tym samym artykule jest wprawdzie dopisek: \"WAŻNE! Według oficjalnego stwierdzenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) antykoncepcja - przy użyciu hormonu jaki znajduje się w składzie POSTINORU-DUO - nie ma działania poronnego.\" --- ale czy wasze zdanie o aborcji kształtują stwierdzenia WHO??? skoro istnieje możliwość bardzo wczesnego poronienia, to chyba zażycie postinor duo powinno być także wykluczone? Pachnie to trochę obłudą. Nie mówię, że aborcja jest dobra, to zawsze tragedia dla kobiety i nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Łatwo jest oceniać i rzucać takimi określeniami w kobiety, które poddały sie aborcji, patrząc na to wszystko z boku, kiedy nie dotyczy to Was bezpośrednio. takamałakobietko -- płyciutką wyobraźnią to Ty się wykazałaś, skoro nie wiesz, że postinor duo, nawet zażyty w odpowiednim czasie, może po prostu nie zadziałać i lepiej, żeby było Ci przykro teraz, kiedy czytasz o tym, że ktoś ma inne zdanie, niż wtedy, kiedy sama znalazłabyś się w takiej sytuacji, czego Ci z całego serca nie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Do LaDY wilkinson
MAM PYTANIE: CZY USUNĘŁABYŚ 8- MIESIĘCZNĄ CIĄŻE? JEŚLI BY TO BYŁO ZGODNE Z PRAWEM I NIE GROZIŁO tOBIE NICZYM? ODPOWIEDZ! A CO DO POSTINORU...DZIECKO DROGIE..... CZEMU TY BIOLOGII NIE MIAŁAŚ W SZKOLE? PO ZAPŁODNIENIU : przez minimum2 a średnio 3 dni kom., jajowa i plkemnik to dalej 2 osobne części. Plemnik wszedł w kom., ale materiał genetyczny się nie zmieszał. Po 3 dniach się zmieszal i powstało nowe życie- zygota= człowiek- chociaż go nie przypomina...(8 podziałów) Wg., mnie do 3 dnia to nie jest człowiek. Ale biolog, etyk , prawnik- mogą mieć 3 różne zdania. Ale ja akurat uznaję prezerwatywę.... i nie płaczę że zabroniłam plemnikowi spotkać się z kom. jajową i jej zrobiłam ziazi...Obłuda? Nie ja patrzę realnie. chociaż osobiście wolałabym urodzić niż usunąć nawet jeszcze nie zygotę. Postinoru bym nie zażyła, a płytkiej wyobraźni nie mam....bo gdybyś słonko wiedziała co ja robię zawodowo....wyobraźnię wzmacniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Do LaDY wilkinson
ale spór uważam za bezsensowny. Każdy przypadek jest inny.....ale aborcja to zabiciue człowieka. Mój sąsiad też zabuił brata i uważa że miał prawo- bo ten na to zasłużył. Miał rację? Pewnie że tak! bo brat miał być wyskrobany ale za silny był- ale o ironio losu- jak dorósł to na sile stracił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
ale to śmieszne, do trzeciego dnia to nie jest człowiek- a godzinę pozniej to jest czlowiek.. LUDZIE!!! Co wy gadacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to se podyskutuj z tymi co
biorą postinor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manzanka
ania j - poczytaj zanim sie wypowiesz. Szympansy ni euprawiaja seksu dla przyjemnosci, jest to akt poddanczy samicy wobec samca dominujacego. A poza tym dlaczego zycie dziecka ma byc cenniejsze od mojego? Ktos tu napisal ze dziecko z gwaltu mozna zostawic w szpitalu - bo twoim zdaniem ciaza to taki maly mikus, ktory nie pozostawia sladow ani w psychice ani w ciele zgwalconej kobiety a i te 9 miesiecy zleca jak z bicza trzasna... Ktos napisal madrze na innym forum - latwo sie wypowiadac bo ni ety sie bedziesz tym dzieciakiem zajmowal i chodzil z nim w ciazy - ty po udzieleniu swojej zlotej rady pojdziesz do domu i zapomnisz o problemie. To decyzja tylko i wylacznie kobiety - uwazasz to za zabojstwo - ni erob tego, ale nie odbieraj wyboru innym i nie uszczesliwiaj innych na sile, bo nie ty decydujesz co jest dla nich lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kappia
do tych ktorzy pisali wczesniej o zbawiennym postinorze - a co z sytuacja kiedy na przyklad nastoletnia corke zgwalcil wlasny ojciec? Albo ktos inny na podworku? No tak - wy oczywiscie od razu poszlibysice najpierw na policje - oczywiscie nie myjac sie wczesniej zeby ni ezatrzec sladow, potem szybciutko udali sie po postinor i byloby po psprawie, tak? No coz...pogratulowac wam takiej dojrzalosci i odpornosci psychocznej, Albo jak rozumime, gdybyscie mieli urodzic uposledzone dziecko to z usmiechem na ustach - nie majac ku temu warunkow,zeby je wychowac - urodzilibyscie i oddali do domu dziecka. Bo tam takie uposledzone dziecko z pewnoscia dobrzy ludzie pokochaja i zajma sie jak wlasnnym! Albo ledwo wiazac koniec z koncem urodzilibyscie dziecko, bo przeciez mozna je wykarmic miloscia i cieplem...nie trzeba mu zapeniwac rownego startu w zyciu z innymi dziecmi, wystarczy milosc i wpojone zasady moralne. Ludzie w jakim wy swiecie zyjecie....dla odmiany powiem , ze moja ciocia usunela ciaze, wiele lat temu, a teraz ma corke - moja siostre cioteczna - urodzila ja w momencie w ktorym byla w stanie i byla gotowa ja wychowac. Poza tym po raz kolejny pojawia sie problem - wy macie swoje poglady wiec wy nie usuniecie.Ale nie zabierajcie wyboru innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie kafeterowiczki!Dawno mnie nie było...Chciałabym jednak dzisiaj poruszyć inny temat ...Mój narzeczony przyniósł mi ostatnio film który całkowicie zmienił me podejście do świata.Tytuł filmu to \"Nieodwracalne\".Uważam że każda kobieta powinna go obejżec bo film jest o tym że nie jesteśmy\"paniami swojego losu\"Ja do tej pory tak myślałam...Prosze was obejżyjcie ten film!!!Być może wiele z Was uniknie tego czego doświdczyła Bohaterka...w przypadku tego filmu Monika Bellucci...i nie bedzie musiała nic usówać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×