Jeśli wygląd nie jest wazny to dlaczego tak sie dzieje...

Libertador fakt - pieniadze maja swoje uroki. Ostatnio stalem sie bardzo cyniczny. Miedzy bajki mozna wlozyc teksty kobiet: "liczy sie osobowosc" "wazne zeby mial swoje pasje" "On musi miec w sobie to "cos" "Patrze na intelekt, musi mi tym imponowac" etc etc etc Nawet jak To ma jakies przymioty ducha i umyslu - ale przy tym ma 171cm wzrostu, to zadna nie bedzie go miala "na oku". To nie fair zeby od wzrostu uzalezniac wszystko... mozna wiele zrobic ze swoja waga, z intelektem, z pozycja zawodowa. Ze wzrostem - nie mozna zrobic nic. Dziewczyny - jak to widzicie? W tym - moja sytuacje?

przestańcie narzekac!Uwierzcie w siebie!

dołączam się do grona biednych, nieszczęśliwych, sfrustrowanych mężczyzn

nastepny????????? do-->niemożliwa nie jestem manili Mężczyźni co z Wami?

miłość i Ty przeciwko mnie... ?! ehhh... :(

tak był niski ale nie miało to dla mnie znaczenia

kto cie tak skrzywdzil ....? chyba nie rozumiem...? pisałam do manili.

NIE zmyślam kochałam go ale on myślał że ja żartuje i zostawił mnie

@Lost One a Wy jak wszystko uzalezniacie od biustu to jest dobrze, tak? mężczyźni zaczęli sie za mna oglądac przy dużym A dopiero. teraz mam B i sa tacy dla których taki biust jest mały...i OK - ma prawo im sie to nie podobać...tym bardziej że są mężczyźni którym sie to podoba, chociaz jest ich zdecydowanie mniej. poza tym mam jeszcze kilka innych pozytywnych cech poza biustem i naprawdę mam głęboko w d***e to że dla nie których liczy się od C w górę.

w moim przypadku przyczyną frustracji jest kobieta, która nie zna litości, która bez wysiłku wzbudza niesamowite emocje, która potrafi w jednej chwili uszczęśliwić bądź dobić faceta, której chodź szczerze jej nienawidzisz to i tak do niej wracasz z poczuciem winy i przerażeniem w oczach..ehh to pani SESJA oczywiście:( pa

"manila - dobrze, ze chociaż Ty tu jestes....inaczej chyba bym sie utopiła w morzU łez tych biednych, nieszczęśliwych, sfrustrowanych, niedowartosciowanych.....po prostu pożałowania godnych MĘŻCZYZN." a co, myslisz ze bozia po rowno rozdzielila? niektorzy cale nic maja i jakos musza zyc jak bede kretynem to mam sie z tego cieszyc? jak sa ludzie "wysocy, inteligentni, przystojni" to i sila rzeczy (statystyki) musza byc ludzie ktorzy sa na drugim biegunie, i uwazasz ze nie maja powodu do bycia rozzalaonym i sfrustrowanym?

i już chyba po topiku..... Nie myślcie o kobietach tak źle,nie generalizujcie,nie trafiacie w te właściwe i tyle

do jaki to ma związek i libertador chyba juz cos o tym pisałam, ale wkleję wam: 23:22 niemozliwa jak sie to wszystko czyta, to nic, tylko w depresję wpaść, albo sie pociąc...! dawno nie widziałam ludzi z tak niska samooceną. a przeciez tak na prawdę to wszystko zalezy od pozytywnego podejścia do siebie i moze po prostu polubienia siebie...? najłatwiej jest sie nad soba uzalac, albo wyzywac od najgorszych, jasne. bo po co wysilić sie na cos więcej...?

przepraszam ja wysiadam wszystko już powiedziałam,nie wiem co jeszcze moge... DOBRANOC

tak, po pozytywnym podejsciem nagle z iq 83 zrobi sie 130 i pojde sobie matematyke studiowac

czasami po prostu milo poczytac, ze nie tylko ja dostalem taki koszyk niespodzianka genetyczna z ostatniego sortu

do libertqador i jaki to ma zwiazek: a poza tym, do cholery jasnej, czy mysliscie, ze ja, czy ktokolwiek inny tutaj jest idealny?! przeciez to oczywiste, ze nie! ale jakos da sie zyc z 'niedociagnięciami', więc moze przestańcie tylko na nie zwracac uwagę i znajdzcie cos fajnego w sobie? czasem warto.

libertador Miałeś racje - na manile mozna liczyc. Dzieki manilo za pokazanie czegos: ewidentnie, miedzy bajki mozna tez wsadzic doniesienia o rzekomej "empatii" kobiet. Jesli: 1. Jest sie kobieta i 2. Samemu sie doswiadczylo zlego traktowania przez trudno-zmienialny element wygladu i 3. Posiada sie empatie to => rozumie sie mezczyzn znajdujacych sie w analogicznej sytuacji. No, ale jak sie empatii nie ma - to sie nie rozumie, tylko przerzuca wine na nich ("W jak wy patrzycie na biust..." i dalej).

Wysokie IQ nie jest potrzebne doa matematyki , ja niedługo kończę matematykę i będzie mgr:) Mam dużo zainteresowań, potrafię rozmawiać na wiele tematów - nie wszystkie, jestem dość mądry, radze sobie jakoś w życiu, mam poczucie humoru... ale mam dwie wady - jestem zbyt chudy (mimo licznych prób tego zmiany - po prostu się nie da!) i wyglądam przeciętnie. Miałem kogoś rok, ale odeszła do przystojniejszego... i innego. A ja nie sądzę, żebym kogoś sobie jeszcze znalazł....

zaczynam sie zastanawiać czy cokolwiek/ktokolwiek na tym świecie jest w stanie Was dowartościowac....

ja nie twierdze ze jestes idealna, ale raczej nie masz wszystkiego do dopy tak jak ja dlatego u mnie ciezko o jakikolwike optymizm

zaczynam sie zastanawiać czy cokolwiek/ktokolwiek na tym świecie jest w stanie Was dowartościowac.... szczerze watpie, niektorzy tak po prostu maja ze sie urodzili co by pocierpiec i zdechnac

Może gdyby ci niżsi panowie zadowolili sie niskimi kobietkami to łatwiej byłoby im kogoś znaleźć, ale oni chcą koniecznie wysokią jak modelka i najpiękniejszą w okolicy, zamiast poćwiczyc wyobraźnię... popatrzeć na szarą myszkę i pomyśleć jak ona będzie wyglądala, gdy założy seksowną bluzeczkę, rozpuści włosy... panowie troche wyobraźni ;P

jakos nawet ten temat, ze dla dziewczyny o wzroscie 160cm chlop to sie zaczyna dopiero od 180

jakos nawet ten temat POKAZAL (mialo byc)

duzo jestem w stanie zrozumieć. ale nie zrozumiem jak mozna powiedzieć o sobie, ze nie ma sie nic wartosciowego, a wręcz wszystko do dupy. w to absolutnie nie uwierzę.

no widzisz, ty nie wierzysz, a ja jakos zycie i jeszcze kaza mi byc zadowolonym

A facet naprawde nie musi być piękny, żeby sie podobać. Pamiętacie takiego aktora, który sie nazywał Leon Niemczyk? To prawdziwy brzydal, a kobiety za nim szalały, miał chyba ze 7 żon. Ale jaki on był szarmancki...

brzydal to on moze byl, ale jak mial 80 lat