Zauważyłyście, że coraz więcej dziewczyn wraca do naturalnego koloru włosów?

I już nie farbuje? Ja ostatnio farbowałam... 6 lat temu, już dawno mi odrosły moje własne włosy, są zdrowe i błyszczace, piękne!! Polecam!

ja tez wlasnie wracam o swojego kolorku ;)

dziewczyny, a ile Wy macie lat?

pytam, bo chyba nie macie ani 1 siwego, albo blondynki same:)

oooooooo ja też, mam 10cm odrosty, jeszcze trochę i zetnę całe farbowane.

EEEEE moda na naturalne kolory juz trwa bardzo dlugo :O

moje naturalne włosy to ładny ciemny blond. Od dawna mam balejaż lub pasemka, ale już mam dość tego sztucznego koloru i wracam do własnego. Ostatnio pół roku temu robiłam bardzo mało cienkich pasemek, teraz ściełam włosy które były mocno rozjaśnione i zniszczone i zostało trochę jasnych pasemek tak że odrosty nie rzucają się bardzo w oczy.

nie zauważyłam ;) ja nie wracam.

a jak długo farbowalyscie, bo przeciez po farbach naturalny kolor włosów juz nie bedzie nigdy taki sam robi sie szary....Mi sie wydaje, ze włosy sa błyszczace włansie po farbach...Ma któras z Was chociaz 2 siwe włosy??

niezgadzam się z tym ze po farbach odrastają szare i nijakie włosy.Ja farbowałam włosy od początku szkoły średniej, miałam miedziane,bardzo jasny blond, kasztanowe,balejaże, pasemka, a 2lata temu nawet czarne.A teraz....piękne, długie włosy, a kolor taki jaki pamiętam sprzed lat....ciemny blond.Na końcach jeszcze resztki balejażu ale wygląda to nawet fajnie, tak jakbym specjalnie pofarbowała tylko końcówki.Ale włosy piekne i błyszczące to nie tylko dlatego ze odstawiłam farby ale też dlatego ze od ponad roku zjadam witaminki na włosy i paznokcie-H-PANTOTEN-myje dobrymi szamponami i staram się jak najmniej suszyć suszarkami. ps.tak na marginesie...co prawda nie na temat ale może porada się przyda: jak farbujecie wlosy na blond, albo robicie pasemka a zamiast wymarzonego jasnego,popielatego blondu wychodzą obrzydliwe żółte,rdzawe wlosy to polecam SREBRNĄ PŁUKANKĘ DO WŁOSÓW.Ja kupiłam tę najtańszą...za chyba 6zł i...po stosowaniu co 2-3mycie bardzo szybko zauwazyłam różnicę.Co prawda chyba Wella wprowadziła szampon do "odbarwiania żółtych pasemek"i nadawania im właśnie popielatego odcieniu ale szampon drogi i...z tego co wiem średnio skuteczny

Laski, dajcie spokój z takimi durnymi teoriami. Odkąd pojawiły się balejaże, może co 10 kobieta ma włosy ręką fryzjera nie tknięte. Tudzież - nie czarujmy się - również co 10, a może i co 20, ma naprawdę ładny naturalny kolor. W naszej szerokości geograficznej przeważają szaro-mysie-ciemno-blondo-bure-brązy. Co więcej, naturalne włosy też płowieją od słońca i jaśnieją na końcach. Efekt - banalny, myszowaty, zapuszczony image. Dla mnie robienie czegoś z kolorem jest częścią dbania o siebie; tylko nie mówię tu o chałupniczym rozjaśnianiu przy pomocy wody utlenionej ani domowym nakładaniu farby 5 odcieni co tydzeń, albo odwrtonie 1 na rok i 10 cm odrosty. Jeżeli chodzisz w tym celu do fryzjera i robisz co mądrze i rozsądnie - masz piękne włosy z kolorem podkręślającym Twój nornalny albo wydobywającym z twojej twarzy naturalny, zdrowy koloryt.

feeefaa ogólnie to masz rację ;) moje włosy są własnie mysie, ale w sumie nie wyglądam w tym "kolorze" tak źle, pasuje mi on jakoś :) nigdy nie używałam farb chemicznych, ale od czasu do czasu pomaluje się henną na rudy i też jest ok ;)

Nawet jeśli ma się swoje włosy ładne - zadbane i w ładnym kolorze to nie jest powód by ich nie farbować. Ja, wbrew temu co tutaj piszecie właśnie zaczęłam swoją przygodę z farbowaniem jakiś kilka miesięcy temu i nie dlatego, że swój kolor mam nieładny, wręcz przeciwnie, a dlatego, że przez 28 lat swojego życia zdążyłam się znudzić naturalnym kolorem;) Myślę, że jeszcze długo, długo nie zrezygnuję z farbowania:)

zawsze sa ładniejsze.

mysi, ciemny blond, kolor marzenie.

a ja mam kryzys bo mam juz jakies 15 cm odrostu ale wyglada to niechlujnie :O I chyba znowun zrobie pasemka blond bo zle sie czuje :( A mama dlugie wlosy ktorych nie chce scinac radykalnie...Mialam 4 miesiace temu robiony brąż w celu pokrycia blond odrostow , teraaz ten braz sie zmyl i sa blond odrosty...Co radzicie? Henna ruda? Znowu braz? Pasemka znowu? sama nie wiem :(

natia gdy farbowalas na braz zblizony do naturalnego to tylko raz?? Dlugie wlosy scielas?

ja tez się dołaczam :) farbuje moze z dwa lata, ale tylko szamponem. Problem w tym, ze on mi sie tak strasznie dlugo trzyma na włosach :/ ostatni raz pofarbowalam na poczatku pazdziernika, a on ciagle jest na moich wlosach. Ale juz powoli schodzi i wraca moj naturalny kolor i jest ekstra :)

aha :) Ja tez mam jasny brazik juz nie pamietam jak w nim wygladam...Wszyscy mowia ze w blond mi łądniej :( Nawet jeden fryzjer [ppowiedzial ze powinnam nosic blond pasemka...

:D:D:D

kurcze moze ja wytne twarz ze zdjec i mi powiecie w jakich lepiej? Tylko byscie musialy mi podac jakis link do serwera gdzie moge za darmo dodac fotke :)

no to jeszcze pomyślę ;) w sumie i tak 3 czy 4 miesiace odpoczely wloski :)

hmmm,ja też od jakiegoś czasu mam swoje naturalne,ciemno brązowe włosy;-)Farbowałąm je narozmaite kolory,były tez pasemka,baleyage aż w koncu poand roku temu postanowiłam po latach eksperymentów z włosami powrócic do naturalnego koloru;-)I dobrze mi z tym:-PWłosy nieco co kilka tygodni skracałam,obicnając nieco ponad koncówki i w ten sposób pozbywałam sie resztek jasniejszych pasemek az w koncu odzyskały swoja dawna barwę.Poza tym wlosy mimo starannej pielegnacji po farbowaniu i tak były nieco zniszcozne i wysuszon:-oTeraz są zdrowe i w moim naturalnym odcieniu:-)

twarz to jak mamy stwierdzic na zdjeciu w czym Ci bardziej do twarzy? ja farbuje od 6 lat na blond pasemka.Włosy zdrowem fachowo odżywiane.FArby juz nie są tak szkodliwe jak kiedys, i teraz wręcz odżywiaja włosy. W tym kolorze mi jest ładniej i nie zamierzam zrezygnować

jezeli jest Ci ładniej w farbowanych wlosach to farbuj śmialo:-)Pamiętaj tylko aby je pielęgnować odzywkami.Mi akurat ładnie jest w moim naturalnym kolorze ale nie wykluczem,że kiedys jeszcze zafarbuję wlosy.Tylko jak narazie daalm sobie na jakis czas spokój z farbowaniem:-P

ja tez wrocilam do naturalnego ;) ( no prawie ;)

hmm najwyzej jeszcze z 2 latka sobie pofarbuję :) Chodzi o to że jade do UK teraz i bede szukac pracy a wiadomo ze lepiej wygladac schludnie w farbowanych włosach niż niechlujnie w swoich :( Tak bardzo chcialam miec naturalne ale teraz wiem ze musze pofarbowac znowu te pasemka :O I koniecznie za 3 miechy wrocic by znowu zrobić bo nie chce być kolejną Polka z odrostami w UK, moja koleżanka mowi ze tak rozpoznawalne sa kobiety ze wschodniej Europy- po odrostach :O Nie wiem czy to prawda...

:-o

i nie znam ani jednej kobiety z farbowanymi, która wyglądałaby dobrze. Włosy - siano, mimo ogromnych nakładów na odżywki, balsamy itd. Tylko napędzacie rynek a efekt i tak jest żałosny :P:P:P