dwa pytania na temat cc - jeszcze ich nie bylo

1. czy na stole operacyjnym lezy sie calkiem nago, z cyckami na wierzchu? 2. wiem, ze na 12 godzin przed nie wolno nic jesc ani pic. slyszalam, ze dobrze jest wprowadzic plynna diete juz na dzien przed bo wtedy latwiej sie to wszystko znosi. na czym polega ta plynna dieta? chodzi o mleko i jogurty itp?

nie nie leży się nago z gołymi cyckami ale w koszulce. Ja jadłam i piłam, doktorek kazał mi wręcz zjeść lekkie śniadanko zanim zgłoszę się na izbę przyjęć rano, na izbie mogłam pić cały czas wodę ale w niewielkich ilościach.

hej olinku, na pierwsze to odp,lezy sie na golaska, na piersiach masie przyklejone elektrody wiec musisz byc na golasa,a na drugie to ja wiedziałam ze mam mic CC to prosili zeby od 20 poprzedniego dnia nic nie jesc.

moj ostatni posilek tez byl dzien wczesniej na kolacje..ale pic wolno.natomiast ja nie bylam na glasa tylko w koszuli :) w niej sie kladalam na \"stol\" i w niej sie obudzilam:) Jak podobne memy nicki:D

no to widzę że co szpital to obyczaj... w takim razie najlepiej zapytaj się położnych jak to wygląda tam gdzie masz rodzić....

a moze to zalezy od tego czy, ma sie znieczulenie całe czy czescioew???, ja miałam tylko od pasa w dół, i byłam przytomna, pozniej jak mnie na sale przewiezli to dali koszule i tam pomogły mi sie ubrac połozne.

powiem Tobie jak było u mnie. Na stole leżałam w ich szpitalnej koszuli kltóra była podwinnięta pod sam brzuch a krocze przykryte prześcieradłem.CC miałam wykonane 8 a już 6 dostałam tylko obiad.Później po cc dopiero na 3 dobę dostałam kleik (a wczesniej mogłam pić tylko gorzką herbatę i wodę) .Jedzenie dopiero na5 dobę a że lubie jeśc to były dla mnie to katusze

a i widzę że pojawił się wątek znieczulenia ,miałam w kręgosłup

Moni ja miałam podpajęczynówkowe czyli byłam przytomna, to chyba jednak zależy od reguł szpitalnych i tyle. Po cc dwie doby byłam tylko na kroplówkach, na 3 dostałam kleik a w czwartej normalne jedzonko.

no własnie Słonko1335, to chyba wtedy od szpitala zalezy, ja natomiast na druga dobe dostałam same suchary i wode, a w 4 mogłam zjesc lekki posiłek.

słonko ma racje-co szpital to inny obyczaj.

chyba w zadnym szpitalu nie leży sie z "cyckami" na wierzchu-szpital to nie burdel

bardzo dziekuje za wszystkie komentarze :) czyli o diecie na dzien przed nikt nie slyszal... ja napewno nie moge ani jesc ani pic (nawet wody) na 12 godzin przed, wlasciwie dokladnie od polnocy pozdrawiam :)

hej ja mialam cesarke. Nie byla ona planowana,wiec jadlam normalnie wczesniej. Na stole bylam w szpitalnej koszulce. Potem na trzeci dzien dostalam kleik...

Byłam w szpitalnej koszulce, ale na sali operacyjnej musiałam ją zdjąć. Niezbyt przyjemne uczucie, ale i tak było mi wszystko jedno.

kurcze nie wyobrazam sobie lezec gola na stole operacyjnym:/

ja mialam cc niepalnowane,ale pamietam(bo malo z koncowki porodu pamietam) ze zaraz przed ubrano mnie w oblesna biala mocno wykrohmalona koszule i tak lezalam na stole.... Mama pomogla mi sie przebrac-ale pozwolili jej dopiero w 2 dobie... ja jeszcze mialam dodatkowe nie przyjemne przezycie, bo po cc zwymiotowalam i polozne nie zdazyly mi odchylic glowy,wiec wszystko wyladowalo na wlosach- wlosy moglam umyc dopiero w 3 dobie bo wtedy zdolalam wstac...masakra ;/ Jak pisze moja cc byla nie planowana, dlatego tak sie dzialo ;/

1. Dostałam koszulkę, przed kolano, krótki rękaw, z dużym rozcięciem w okolicy brzucha do piersi zawiązywaną w tym miejscu na sznurki, jak leżałam na stole to te sznurki rozwiązali i przypieli elektrody na wysokoći obojczyków, koszulka od dołu była podciągnięta ża po linę piersi, przed oczami masz założoną kotarkę więc i tak nikt nie będzie oglądał twoich piersi ale za to całą resztę ciała :) acha i musisz być ogolona bo cięcie jest nisko. W tej koszulce wywieźli mnie z sali, była dobra do karmienia bo tylko rozwiązywałam sznurki i już cyc na wierzchu :), następnego dnia jak mogłam chodziś przebrałam się we własną piżamkę. 2. Mi lekarz kazał do godziny 20.00 pożądnie się najeść, a potem już nic, na cesarkę przyjechałam 0 7.00 po przygotowaniach czyli krew, mierzenie, ważenie, oksytocyna. Cesarka była o 10.00 a 10.30 wyciągneli z brzucha małego i od razu pokazali. Nie stosowałam żadnej diety. Bo nie kazał, dzięki temu byłam silniejsza, następnego dnia dają suchary i kleik (bleeee)

odp. 1 podczas cc mialam na sobie koszulke szpitalna odp. 2 tego dnia co mialam miec cc nie moglam nic jesc a pic tylko w malych ilosciach odslownie zwilzyc usta cc mialam w poludnie wiec glodna nie bylam :) a po dostalam kroplowke na drugi dzien moglam jesc tylko kleik i pic wode

ja niestety po wejsci na sale musialam sie rozebrac do golasa... troche glupawe uczucie zwlaszcza ze tam bylo ponad 10 osob :O jedzenie dostalam ostatnie na kolacje o 17tej, do 20tej pozwolili jesc a po 22giej juz nawet pic nie moglam. cc mialam nastepnego dnia o 8 rano i o 5 rano najpierw lewatywa. jedzenie dostalam po uplywie doby i byl to koszmarny kleik a na kolacje juz danie lekkostrawne chlebek pszenny z szyneczk

ja mialam planowane cc, weszlam na sale w swojej koszulce i w majtkach (biustonosz zdjelam wczesniej), gdy przyczepiali mi te cale elektrody na piersi to podniesli mi tylko do gory koszulke mowiac \"przepraszam\" :) a majtek chyba sie pozbyli jak juz bylam znieczulona :) a o plynnej diecie przed slyszalam. ze ma to zwiazek z oddawaniem stolca po operacji chyba jest latwiej ale nie wiem bo nie stosowalam tej diety i mialam po operacji z tym problem ;)