Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwony buraczek/przeniesieni

czerwona jak burak

Polecane posty

Gość czerwony buraczek/przeniesieni

czerwona jak burak [21.01] 23:39 czerwonyburaczek (kamii2@op.pl) witam, mam 16 lat i duzy problem. Od kilku lat "zawuzylam", ze robie sie strasznie czerwona. Szczegolnie podczas jakis wystepow publicznych, na foorum klasy, czy przy rodzicach. Ostatnio to narasta. Sama nie wiem dlaczego tak sie dzieje, nie jestem osoba wstydliwa, ale bardzo krepuje mnie fakt ze sie czerwienie... ale to nie sa zwykle rumience - robie sie czerwona jak burak az mnie twarz pali. Nie wiem co mam robic, to jest chor, gdy mowie cos w klasie nawet siedzac w lawce, nawet jedno slowo - robie sie czerwona, gdy siedze gdzies z rodzina i cos powiem - robie sie czerwona, gdy jestem w sklepie - cos kupuje - robue sie czerwona.... tak sie nie da zyc... mam tego dosc... z dnia na dzien jest co raz gorzej... czy to mi kiedys przejdzie? czy ktos z was tez ma problem z tymi 'paskudnymi rumiencami' ..? prosze o pomoc..... [21.01] 23:42 Brondynka Może pójdź do szkolnego psychologa. [21.01] 23:44 czerwonyburaczek (kamii2@op.pl) hmm sama nie wiem... nie mam zadnych wiekszych problemow, nie zyje w stresie... ogolnie wszystko jest ok... nie wiem czemu tak mam... ale wiem ze to jest niedozniesienia.. [21.01] 23:45 agucha1712 hej ja mam 17 lat i taki sam problem [21.01] 23:46 czerwonyburaczek (kamii2@op.pl) nie jestem sama.... i radzisz sobie z tym jakos? przeszkadza ci to? [21.01] 23:49 agucha1712 jasne ,że przeszkadza hm niewiem jak ale jakoś sobie z tym w pewnym stopniu poradziłam jeszcze z rok temu , robiłam się czerwona dosłownie o wszytsko, wystarczy by byle kto się do mnie odezwał, teraz to nie jest już tak częste, chociaż tak "publicznie" to się nadal wypowiadać nie potrafię i poprostu unikam tego [21.01] 23:51 czerwonyburaczek (kamii2@op.pl) moze faktycznie powinnam sie uspokoic i przestan tym przejmowac.. moze wtedy mi to przejdzie... czasami wole po prostu siedziec cihco i sie nie odzywac bo od razu mysle ze zrobie sie czerwona, mam obsesje [21.01] 23:54 agucha1712 też miałam obsesje , przez co w ogóle się nie odzywałam, a wydłaszanie referatów czy publiczne występy koszmar normalnie no własnie sposób na to to chyba przestać się tym przejmować i mówić dalej aż w końcu nikt na to nie będzie zwracał uwagi i samo przejdzie [21.01] 23:58 czerwonyburaczek (kamii2@op.pl) znalazlam przed chwila cos takiego http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3211738&s tart=30 i teraz juz wiem ze to mi nie przejdzie... [22.01] 00:00 a moze .... a moze jak na początek pomoze dobrze kryjacy podkład? Przynajmniej nie będziesz się przejmować że znowu się czerwienisz. Ja też tak mam [22.01] 00:02 czerwonyburaczek (kamii2@op.pl) stosuje podklad do cery z krostami wiec kryje dobrze ... teraz mi pozostalo tylko sie przyzwyczaic ehh [22.01] 00:03 a moze .... to moze jeszcze korektor na policzki? [22.01] 00:21 czerwonyburaczek (kamii2@op.pl) a wiesz, sprobuje, nie mam nic do stracenia... obawiam sie ze cierpie na erytrofobie... wlasnie o tym przeczytalam [22.01] 00:25 a moze .... spróbuj ten korektor, delikatnie wklep pod podkład , najlepszy na zaczerwienienia jest ten w kolorze zielonym ale tu trzeba uważać z ilością [22.01] 16:25 czerwonyburaczek dzieki za porady wyprobuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonyburaczek
kto to przeniósł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thhghnnn
pewnie moderator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonyburaczek
no coz, to dobrze ze bylam akurat na forum bo potem bym topiku nie znalazla heh :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mulla
Ja też z tym walcze, i moge powiedzieć że wiem o cerze naczynkowej prawie wszystko, to można leczyć laserowo oraz różnymi kremami no a ja najchętniej odrąbała bym sobie łep i mniała problem z głowy, to jest bardzo ciężki do zniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja tez mialam z tym problemy i moja kolezanka rowniez.To minie z wiekiem.Chyba,ze masz cere naczynkowa.W co watpie.Po prostu \"buraczysz\" sie jak dzieje sie cos,np. wystep przed publicznoscia. Zobaczysz,ze to minie.Wiem,ze to nieprzyjemne.Staraj sie unikac gazowanych napojow,naglej zmiany temperatury no i ostrych potraw.A jesli juz naprawde czujesz,ze nie wy3masz to pojdz do dermatologa.Kto jak kto,ale ten lekarz bedzie wiedzial na pewno czy to problemy z cera czy uroki dojrzewania.Takze 3maj sie.Buzka papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×