OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

dziwnie nas ta natura stworzyla, naprawde rozumiem ze za \"to jablko\" to kobiety w bolach rodza...;), ale zeby jeszcze objawy ciazy byly tak zblizone do tych ciazowych...oj ciezko nas pokaralo

Kobitki moje kochane....ja juz koncze na dzis. Podazam w strone mojego kochanego lozeczka. Odezwe sie jutro popoludniu i zdam relacje z wizyty u lekarza. Sciskam Was mocno. Zatem do jutra!

pewnie masz racje Luxorku, ze z pozytywnym testem w reku latwo gadac o wielkich olsnieniach, przeczuciach i instynktach...pewnie tak jak latwo mowic o trudach porodu majac dzieciatko na reku. no bo te momenty wielkiego szczescia wynagradzaja nam wszelki smutek i cierpienie, nic co bylo przedtem juz sie nie liczy.... u nas tez tak bedzie!!!:)

Tymczasem Dominiczko :) a ja musze się ulotnic na pół godzinki zbudzić M.,:D zrobić mu kolacyjke i wyszykowc do pracy :P

pa dominisiu, czekamy niecierpliwie na relacje. Dobranoc!!

Witam wszystkich! Jestem taka szczęśliwa że znalazłam wasze forum na tak interesujący mnie temat. Mój problem jest trochę gorszy niż listopad 2006, dlatego że staramy się o dziecko będzie już ponad 2 lata od lipca 2004 i nic. Zaczynam się zastanawiać czy w ogóle coś z tego będzie. Dlaczego od lipca 2004 - bo wtedy wzięłam ostatnia paczkę tabletek antykoncepcyjnych, które brałam 6 lat bez przerw, bo jak twierdził ginekolog nie ma takiej potrzeby. Już nawet nie chce mi się myśleć o tym że staramy się o dziecko bo chyba już nie.....

Już jestem :) Witaj Anja :) to że w tytule listopad 2006 nie oznacza ,ze wszystkie staramy sie tu dopiero od tego czasu :) bo są dziewczyny z dużo dłuższym stazem...

Cześć jestem u was pierwszy raz i mam pytanie czy gdy jest się we wczesnej ciąży to czy ma się podwyższoną temperature?

anija, witaj!! a jakies badanka robiliscie, bo dwa latka to rzeczywiscie juz sporo, co absolutnie nie znaczy, ze trzeba sie poddawac!!napisz cos o sobie:)

meniu, tempka musi byc podwyzszona ale ponoc 18 dni z rzedu, wtedy mozna o ciazy mowic, mozna po tym cos poznac tylko mierzac ja regularnie i o tej samej porze. tak przypadkowo zmierzona tempka swiadczyc moze glownie o ...przeziebieniu...:)

Mąz odprawiony,a myszka harcuje :P nie lubię sama zostawać...bo każdy ruch iranki czy szmer słysze podwójnie!! :O I CZUJE PAJĄKI!!JAK PO MNIE ŁAŻĄ :P i cała nocka do d*** ...a potem to śpiąca jestem ;););) Boziu daj nam jakąś ciężaróweczkę w tym miesiącu :D prosimy...bo tamte cholery zwiały i juz na dobre zapomniały o nas :( bedziemy grzeczne :P

A potrzeba nam tu takiej dobrej uszy, która nas obdaruje fluidkami :) i która rozpocznie sznureczek II kreseczek :) stycznióweczki sa, więc czas na lutowe mamusie :)

uszy....znaczy duszy :)

bo mam małe wątpliwości , Ponieważ mam nieregularny okres i niewiem dokładnie kiedy mam płodne dni. Ponad tydzień temu robiłam test ciążowy bo miałam wątpliwości ale wyszedł negatywny. Ostanio odżuca mnie od np. piwa nawet w małej ilości niemoge bo zaraz mnie mdli i od paru dni gdy wstaje to mam mdłości po obiedzie dobrze się czuje. I zastanawiam się czy powtóżyc test, pomóżcie mi błagam!!!

oj luxorek, przylaczym sie do twoich niemych prosb!!!!! fajnie , ze wlasnie ty o to prosisz, nasza najwieksza nadzieja!!!!:) :) a tych pajakow to tak juz zawsze sie balas???ja naprzyklad boje sie wszystkiego co lata i zadli, bo woem , ze ma nade mna przewage, ale taki pajaczek....

a ktory to dzien cyklu jest meniu???i czy chcesz byc w ciazy czy raczej nie???jesli chcesz koniecznie wiedziec i jest juz na tyle daleko, ze test mozna uznac za wiargodny, to zrob dla swietego spokoju moze co??

Brrrr....obrzydlistwo :( mam aranofobię...czy jak to sie nazywa... pająki są gorsze od myszy :o aaaaaaaaaa!!!czuje jk mi po plecach chodzi :P okad pamiętam to uczuie mi towarzyszy...choć nie powiem,ze niektórych uskrzydlonych owadów też nie lubię :)

głupio sie przyznać ale niemam okresu od 3 miesięcy bo wcześniej brałam tabletki anty. i na tym się zatrzymało. Tak naprawde to bardzo bym chciała mieć już dzidziusia. Wcześniej też robiłam test i napewno niebyłam w ciązy ale teraz te objawy mnie niepokoją, albo to juz z przewrażliwienia.Ale porozmawiam z moim nażeczonym to jutro zrobie test. ON tez mnie do tego namawia, najgorsze jest rozczarowanie. Aż się niechce robić testu. Do lekarza też musze iść ale teraz mój gin jest na urlopie i musze poczekać.

To juz Meniu kawał czasu do ostatniej @ :) Ty nie czekaj tylko do apteki biegnij :) trzymam kciuki

mendziu, oczywiscie psychika tez to moze byc..., my to tu wszystkie dobrze znamy, co kobietki:))? ja bym na twoim miejscu jutro rano test powtorzyla, wszystko jest lepsze od takiego zadreczania sie, jak mialaby byc dzidzia to takim ciaglym stresem tez jej mozesz zaszkodzic. no i do lekarza jak najszbciej, bo wydaje mi sie, ze 3 miesiace bez okresu, nawet po odstawieniu tabletek, nie jest normalne... pozdrawiam!:) i trzymam kciuki!

oj luxorku, nie wiem jak to jest miec arachnofobie, mi pajaki absolutnie nie przeszkadzaja. moglabym chyba nawet hodowac takie wlochate stworki ;) ale jak widze szerszenia, baka czy nawet ose to uciekam z piskiem jak idiotka....

Tylko nie hodowla...:( juz bym oka nie zmruzyła wiedząć ,ze gdzieś tam jest sobie taki nawet najmniejszy włochaty...nawet jeśli miałby być szczelnie zamknięty :( dobra, koniec..:) to ja juz wole o objawach ciąży pogawędzić :D:D:D

hehe.....a jak tam piersi?? :) :)

oj tkliwe, tkliwe ..:D zaczęły dziś boleć...o sutkach nie wspomnę :P

dawaj, co jeszcze?? ponakrecaj nas wszystkie :P a co tam!! jak sluz??dalej plodny??;)

Oj tak, płodny ..i jaki wyjątkowo był dziś przydatny :P:P:P :D:D:D

budujesz napiecie jak w dobrym thrillerze:) fajnie fajnie, normalnie tez sie denerwuje:) wariactwo w sumie, nawet sie nie znamy a przejmuje sie jakby chodzilo o moja siostre , ktorej tak apropos nie mam ;)

wlaśnie czytam sobie wytpowiedzi dziewczyn na ten temat... i kur cze jakis dziwny zbieg okolicznosci :D bo mam te wszytskioe objawy ;););)

Brydziu, bo my tu prawie jak \"siostry\" tyle że przyszywane ;)

fajnie fajnie!!:)) nasza mala nimfomaka nie popusci;) :) zartje oczywiscie, w sumie to nawet bardzo ci tego zazdroszcze;) u mnie odwrotnie:ja za to , ze w drugiej czesci dni plodnych M odmowil wspolpracy stosuje zemste z cyklu to ja odmawiam w pozostale dni....pewnie dlugo nie wytrzymyam, ale poki co jestem twarda:P