OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Dziewczynki widzielismy dzis nasza dzidzie na USG !!! Jest sliczna/ny, ma zadarty nosek i prawie 6 cm wzrostu. Wszystko jest dobrze, ryzyko zespolu Downa 1: 1111, czyli bardzo niskie. Rusza sie i nawet pomachalo raczka a na poczatku mialo raczki zlozone do modlitwy :-) Super piekne uczucie! Jestem szczesliwa. Dopiero chyba teraz w pelni dotarlo do mnie ze ono tam naprawde jest, malenkie, bezbronne i sliczne.. :-D Nastepne USG 13 sierpnia A póki co w piatek badania krwi itp. Jutro poczytam co u Was bo padam na nos, to byl ekscytujacy dzien. Pozdrawiam i milej nocy!

kochane.... jestem...alez mialam czytania ... ogolnie moje drogie u mnie na topiku \"piaskownica\" zdradze wam, ze po czesci sprawa brydzi doprowadzila do takich infantylnych zachowan...w konsekwencji mamy nowe wlasne zamkniete forum...nie wiem juz gdzie mam sie odnalezc, poniewaz trudno sie rozstaje i jestem chyba stala w uczuciach to ta zmiana jakos mnie wytracila...dzis sie odnalazlam..... powrocilam..nie wiem co prawda czy ze swoim wigorem, ale jestem!!! kochane czytajac was tyle wam chcialam napisac ale jak dobrnelam do konca to juz mi poumykalo co komu...sprobuje jednak... olciu...ale jestes dziewczyneczka...super.... andziulek moj drogi hsg nie takie straszne sama nie mialam ale moja bliska kolezanka...i ZYJE :D to zart, ale wytrzymasz i malo tego bedzie dobrze!!!! dominiczko...druga faza to duphaston lub luteina, ale to niestety musi lekarz!!! ja tez mialam zbyt krotka druga, zdarzaly sie cykle 21 dniowe...teraz mam nawet dluzsze przez duphaston, ale skoro o nim mowa, to chyna zle na mnei wplywa, na moje cycki!!!! bola tak jakbym siniaki miala, sa miekkie ale bolace jak diabli!!! meniu...mnie tez bola jajniki na zmiane i te cycki...jakis koszmar!!! pewnei dostalam szokujaca dawke hormonow i stad to wszystko.... ituniu...wiesz ze ty mi uswiadomilas ze to juz 10 dni po owu!!? niesamowita jestes!!! dopiero zdalam sobie sprawe...i smutno mi sie zrobilo jak cholera...boje sie tak bardzo tej porazki....juz sama nie wiem boje sie ze jak sie nie powiedzie poddam sie.... meniu jak dobrze ze pogadalas z krzyskiem....tak trzeba...inaczej ciagle byloby nie tak...facetom trzeba kawe na lawe...malo blyskotliwe bestie! brydziuchno...nawet nie wiesz jak cudownie Cie czytac bije od Ciebie cos co ja nazywam \"normalnoscia\" ktorej nie da sie ukryc.... SUPER!!!! tak bardzo sie ciesze.... eulalio...a Tobie zazdroszcze tego widoku..tak bardzo, ze nawet nie mas zpojecia...pomyslalam sobie przez chwile ze nigdy nie bedzie mi to dane i plakac mi sie zachcialo...tak bardzo mi sie smutno zrobila... w ogole wiecie dzis pod wieczor jakies nostalgiczne klimaty mnie dopadly i pelne reflekscji, chyba czas isc spac...jutro wyprawie dzieciaki i bede miala godzinke na kawke z wami.... sciskam Was bardzo bardzo mocno i do jutra!!!!

hej sloneczka!!! begus ty nocny marku;) spac nie lubisz kobieto czy co??:P:P ja juz o tej porze na jeden bok wyspana bylam. powiem ci ze sledze losy twojego topiku w ostatnich dniach z wielkim zalem. z jednej strony dlatego, ze po prostu zawsze lubilam go czytac, duzo sie mozna bylo od was nauczyc i posmiac swoja droga, naprawde szkoda...z drugiej strony dlatego, ze czesciowo poczuwam sie do winy. juz nawet w pewnym momencie chcialam cos napisac, ale jak zaczelam to nie wiedzialam juz co i jak. przeciez ja nigdy nie potepialam nikogo o odmiennych pogladach, wrecz przeciwnie!!!jedynym nietaktem bylo to, ze wypowiedzi przyszly po uprzednich prosbach by juz temat zakonczyc, ale tego mogla dana osoba nie doczytac..no rzeczywiscie przedszkole z tego wyszlo i strasznie mi przykro z tego powodu. eulalia, jak cudownie....ja rowniez ci bardzo zazdroszcze, az trudno mi uwierzyc ze tak niedawno rowniez widzialam to co ty. uwazaj na siebie i niech malenstwo zdrowo rosnie w media markt spedzilam wczoraj ponad godzine i powiem wam nadal nie wiem ktora kupic. wysortowalam 4 typy, dzis jade z M i niech on podejmie ostateczna meska decyzje, hehe, zeby potem na mnie nie bylo gdyby co :P:P:P od rana sie pakuje, pot sie leje strumieniami bo goraco jak w tropikach, stoje otoczona kartonami, torbami, chaosem, kot dostaje swira, i do tego rano wpadli znajomi na kawe: znajomi z polski w drodze na lotnisko...no i po co uprzedzic o odwiedzinach, usiedli, poprosili o kawe a ja nawet nie wiedzialam jak sie do cukru dokopac. po prostu cudownie:) goscinna jestem nie ma co!! milego dnia kobietki kochane!!szczegolnie nasze ciezarowki niech uwazaja w tym upale!!

cześć dziewczynki.:) Byłam dzisiaj w aptece zapytać się o testy owulacyjne ale oczywiśćie ich niebyło. Więc zamówie przez internetPozdrawiam :)

Witajcie wszystkie !!!! Andzia , ITI fotkę posłałam jak obiecałam, może i od was dostanę co? Dzis już lepiej ale wczoraj dzień był okropny, upał mnie dobija, dojazd do pracy też, niestety w autobusie na stojąco bo nie ma miejsc:(, dziś zamierzamy coś w domu zrobic bo ja Brydziu tez mam totalny sajgon, pudłą wszędzie, nie wiem gdzie co jest he he, i tak biegamy z piętra na dół, po ręczniki, ksiażki, po wszystko, efekt jest taki ze nie mozna się ruszyc bo wszystko wszędzie.... oj a końca nie widać! jeszcze nas czekają gładzie na ściany, malowanie, wybijanie jednej ściany, i wiele innych rzeczy, na mysl których aż sie trzesę, bo juz bym chciała miec zrobione, czysciutko no i wreszcie wanne włąsną, Brydziu takie pakowanie pomaga pomysleć o czymś innym, zaczynacie od nowa i od terea juz wszystko musi byc dobrze kobitki taki apetyt mam ze jakbym chciała to bym mogła jeść bez przerwy, nie dziwie sie ze kobiety tyją duzo w ciaży bo rzeczywiscie jedzenie wyjątkowo smakuje, staram sie jesć zdrowo, ale i tak waga idzie w góę, ale stwierdziąłm ze bedę sie martwic jak juz dzidza będzie na świecie Dominiczku! a ja mam 26 też wizytę u gina, to w tym dniu będę o tobie myslałą :):):) buziaczki dla wszystkie, Beguś a moze zostań z nami na zawsze? my tu tak fajnie mamy, i juz nie odchodź na inne forum:):):):):)

Menia nie we wszystkich aptekach mają te testy, ja się nabiegałąm po kilku bo i ceny są strasznie rozbieżne! były za 89 zł a ja kupiłąm za 25, he he też 5 sztuk, nie wychodzi to najtaniej ale co tam warto było,! poza tym to przyjemne tak testowac i staranka uskuteczniać, zobaczysz potem będziecie te chwile wspominać jako jedne z piekniejszych!!!! szczególnie że w pierwszym trymestrze ciąży nie bardzo jest ochota na przytulanki, bo zazwyczj złe samopoczucie sprawia, że wogóle nie masz ochoty nawet o tym mysleć poza tym mnie to zwyczajnie bolało i nie chciała, za to teraz :):):):),,, oj oj dzieje sie i to jak! pozdrawiam serdecznie, buzaiczek i Meniu trzymam kciuki za was!!! celuj w jajo i to skutecznie!!! lecę coś ogarnać w domu bo nie mogę patrzeć na te białe od gipsu podłogi, a mężus juz zaczął myć a ja sobie tu tak siedze i gadam w najlepsze :):):)

no olenko, to rzeczywiscie mozemy sobie rece podac, choc ja scian wybijac poki co nie bede :D:D wlasnie wrocilam z zakupow, kupilismy pralke, dostarcza nam gdzies za tydzien do nowego mieszkania, M potem do pracy a ja zostalam w centrum handlowym troszke dluzej niz planowalam, ups;) i oczywiscie nie omieszkalam zakupic kilka drobiazgow, w koncu powoli zaczyna sie wyprzedaz, a wyprzedarz oznacza dla mnie wielka i z gory przegrana walke z wlasna slaba silna wola!!:P:P:P no nic, przy cenie pralki cala reszta pozostanie i tak niezauwazona:D:D do tego bylam po jednym piwku wypitym na sloneczku bo M zachcialo sie oblac zakup naszej nowej pralki, weic wydawanie kasy przyszlo mi latwiej niz zwykle. jejku taka stara a taka glupia:D:D a begus, tez pragne wyrazic nadzieje ze nas tu nie opuscisz. powiedz ze nie....!!!prosimy prosimy... a i zastanawiam sie od rana co to znaczy ze jestem "taka normalna", mam nadzieje ze to nie synonim do "nudna" bo tak mi sie kurcze kojarzy:) acha, ola ta twaja praleczke ogladalam w necie, bo u nas takich nie ma, rzeczywiscie wizualnie super, z tym ze nie dla nas, bo u nas pralka bedzie zintegrowana z meblami w kuchni i musi miec standardowe wymiary, wiem: nudy, ale co ja biedna poradze :( na domiar wszystkiego zadzwonila wlasnie spoldzielnia i oznajmila mi ze w czwartek kolo 20 osob przyjdzie ogladac nasze mieszkanie... rewelacyjnie, ze ja niby do tego czasu ma posprzatac tak????na dwa dni przed przeprowadzka i trzy dni przed malowaniem, normalnie powalilo ich!!!!

Powiem wam że mi się tak naprawde to niechce kochać teraz niewiem czy to ze zmęczenia. A jeszcze przez torbiel troche mnie boli w trakcie przytulanek i musimy uważać. Piersi tez nadal mnie bolą. Treaz mam troche sprzątanka, i prasowanka, a ja to tak kochamże aż. !!! :) Jeszcze zajrze na internet i zamówie testy. :)

Zamówiłam juz testy owulacyjne . 10 testów za 30 zł. Mam nadzieje że się sprawdzą.:) a jak to jest że jezeli wyjda 2 kreski na teście oulacyjnym to może tez byc to ciąża???? Jak to jest z tymi testami ???? :)

Hej dziewuszki... Meniu dwie kreski na owulacyjnym wyjda rowniez w krotkim czasie od zagniezdzenia zarodka. To jest ich wada, ze wykrywaja rowniez hcg. I kreska bedzie wowczas gruba i ciemna jak przy owulacji. Powiem Wam, ze chyba sie wstrzymam z Hsg, a dlaczego to wyjasnie jutro. Teraz juz zmykam

Dzieki Dominiczko za odpowiedź. To tez znaczy że jeżeli faktycznie beda te dwie kreski to tez powinnam zrobić test ciążowy???

hejka ;) upałów ciąg dalszy, w ogóle w taką pogodę nie chce mi siuę gotować obiadów, poza tym nie wiem co gotować, bo na ciepłą zupę nie mmamy ochoty. Wczoraj zrobiłam mizerię z ziemniakami a dziś to nie wiem czy w ogóe coś zrobię. Pomysłów mi brak :( Meniu z tego co wiem, to testy owulacyjne mogą wskzać ciążę chyba 10 dni po owulacji, ale trzeba zrobić ciążowy aby być pewnym. U mnie dziś chyba 23dc i coś czuję że @ przyjdzie w przyszłym tygodniu. Wg moich obserwacji owu stawiałam na 12dc, więc @ powinna przyjść w niedzielę, ale kompletnie nic na nią jeszcze nie wskazuję, dlatego myślę że pojawi się ok. 22 czerwca tak jak zwykle po 29 dniach. Zreszta nieistotne. Najważniejsze aby do 27 czerwca się skończyła. Andzia trzymaj się dzielnie Olka dzięki za fotkę, jaka z Ciebie fajna, sympatyczna dziewczynka. Jak dam radę podeślę Ci dziś moją twarz.

wpadlam sie tylko przywitac kochane...nie mam ostatnio weny ani czasu i ogolnie jakos tak bleee ale czytam was i jestem na bierzaco!!!! sciskam was mocno !!!

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3b51f01ad41d559f]http://images22.fotosik.pl/151/3b51f01ad41d559fm.jpg proba????

sorki dziewczynki ale robilam probe czy mozna wkleic bezposrednio zdjecie a nie wysylac link...ale nie mozna chyba :( no nic to buziaczki raz jeszcze wpadne potem bo teraz lece juz paaaaa

Hej dziewczynki! :) Brydziu, jak to dobrze ,ze masz tą przeprowadzkę :) ten bałagan i zamieszanie to nic w porównianiu z kupowaniem nowych rzeczy :D my jak rok temu remontowalismy nasze mieszkanko to mnie szlag trafiał, ze to tak sie dłuzy i kurzy :P ale jak zwiedzalismy sklepy i wybieralismy wszystkie mebelki i dodatki....mmmm uwielbiam, od razu uśmiech od ucha do ucha :D Beguś, ale ten Twój synuś to ciacho ;) normalnie bedziesz miała synowych masę :P Oj mi tez ten upałek doskwiera...ale lepsze to niz mrozy :P Eulalio, super ze sie wreszcie doczekaliście tego wspaniałego widoku :D tym bardziej ze tam u Was nie mozna sobie usg zrobic kiedy sie chce, to niesamowite uczucie. Ja juz tez jestem poddenerwowana i zarazem podekscytowana wizytą w piątek :) Meniu, powodzenia w testowaniu życzę :)

dzien dobry!! u mnie chaosu ciag dalszy. begus, ale ten synek do ciebie podobny oj bedziesz miala niedlugo kandydatek na przyszle synowe caly dom:D:D menia, mi test owulacyjny pokazal ciaze, ale nie wyobrazam sobie sytuacji gdzie ktos pomyli to z owulacja, przeciez to dotyczy zupelnie innych faz cyklu...w kazdym razie jesli bedziesz robic testy owu w srodku cyklu i wyjdzie pozytywny to nie ma podstaw by przypuszczac ciaze, co innego w terminie miesiaczki, wtedy trzeba kupic ciazowy i potwierdzic

ooo, hej Luxorek. u mnie ta przyjemna czesc kupowania mebelkow i innych odpada dopiero gdzies za rok do nowego mieszkania bede planowac i wymyslac. teraz tylko tak troszke zeby ladnie i przyjemnie bylo, ale nie ma sensu za duzo kupowac do mieszkania na rok. dzis czeka nas transport gratow na zlomowisko. niestety z tym nie jest tak rozowo jak w polsce, do zwyklego smietnika nie mozna praktycznie nic wyrzucic co jest wieksze niz 30 cm a juz nie daj boze postawic obok. wnioski z tego takie, ze trzeba w odpowiednie miejsce wszystko zawiesc i zaplacic nie malo za utylizacje. dlatego niemcy oddaja czesto meble, lodowki itp za darmo...

Hej Brydziu :) u nas tez juz sie pozmieniało, i np. lodówki na śmietnisku postawic nie mozna, bo kara jest za to... chyba ze po cichu i nikt nie przyuważy ;)

aaaaaaaaa Kochane , nie wiem czy Wam wspominałam...:) moja praca jest tak specyficzna, ze gdy ja odchodzena zwolnienie to niestety musza kogoś zatrudnic na moje zastepstwo, niema innej opcji :) i wiedzac o tym , powiedziałam wczesniej szefowi,że prawodopodobnie niedługo pojde na L4...i wyobraźcie sobie ze juz ponad 2 miechy , a oni nie moga nikogo znalezc :D ostatnio przyszedł jakis chłopaczek i po jednym dniu zrezygnował ! :D:D:D tak sobie pomyslałam,że terz powinnysmy zastrajkowac i o podwyżke prosic, bo gdzie oni takie \"głupie\" znajdą :P

kochane moje...jestem na chwilke... pozalatwialam sklepik i rozne takie pierdoly, moj mikus jedzie pojutze na wycieczke calodniowa szkolna i musialam mu wiktualy pokupowac :D co do mikulca...fakt nie zaprzecze, ze slodziutkipyszczek ma i takalz sama nature= mam nadziej, ze nie bedzie za bardzo rozkochiwal w sobie dziewczyn. :D ale brydziu to, ze podobny do mnie to mi pochlebia :D...ale brwi ma na 100% moje...ja mam takie jak moja mama a mikus jak ja..one sa specyficzne bo maja taki naturalny wyregulowany ksztalt...zawsze w dziecinstwie wszyscy mnie pytali czy sobie nie skubie :D a ja tak po prostu mamy..tzn mamy...:D kochane u mnie tez upal, wlasnie zdycham, jakos mi duszno...i ogolnie bezwolna taka jestem..jakos mi tak ciezko... brydziuchno przeprowadzki sa koszmarne wiem cos o tym...ale wiesz jaki plus tego? po pierwsze zawsze przy takich okazjach pozbywasz sie niepotrzebnych rzeczy, robi sie naturalna czystke...poza tym w koncu (przynajmniej przez chwile) wie sie gdzie sie co ma...no i w efekcie koncowym am sie super porzadek...do czasu :D luxorku a Ty zamierzasz w ogole powracac do pracy czy juz do konca na zwolnieniu??? wiecie co do testow...przyznam sie wam, ze kupilam dzis test....jak sie na niego patrze to az mi sie rece trzesa tak bardzo go sie boje zrobic.... na moim topiku aha..przenieslismy sie na zamkniete forum..podam wam potem linka...atmosfera powrocial dawna i dzieki Bogu...jest fajnie...pzrynajmniej macicielom wstep wzbroniony... no i prawdopodobnie 2 nastepne w ciazy, koko i janeczka..koko dzis rano wyszla 2 krecha na 5 dni przed terminem @... fajnie co??? ciesze sie ale jednoczesnie jest mi cholernei smutno...dlatego zeby sie juz nei ludzic postanowilam jutro zrobic test, wiem ze to wczesnie ale ...przynajmniej na weekend bede miala dobry humor! bo zdaze sie pogodzic do tego czasu z porazka!!!1

dziewczynki....nie dotrwalam do jutra, przed chwila zrobilam test!!! i co, oczywiscie ze jedna samotna gruba krecha...a czegoz ja sie moglam spodziewac? tak wiec marzenie o krolewnie oddala sie coraz bardziej...wiem, ze nie ja jedna i nie ostatnia, mam dzieci, czego chce??? trudno cholera jasna....nie powiesze sie musze tylko jakos ten swoj glupi leb przestawic na inne myslenie! wiem wiem co mi napiszecie, ze na 5 dni przed terminem @ i w srodku dnia test nie mial prawa wyjsc....ze si emogl pomylic i takie tam... ale ja w to nei wierze, jak jest to jest!!! cudow nie ma....

oj Beguś jak zwykle w biegu ja bym choc raz chciała mieć takie przeczucue aby test zrobić wcześniej, a tak nic zero, jedyny plus, że pieniedzy nie wydaję Beguś byłam na Waszym nowym topiku, strasznie dziwnie mi się go czyta, chyba przyzwyczajenie do prostoty z kafeterii mi przeszkadza :) dziś mam taki dzień w pracy, że chciałabym być w ciąży i móc rzucić to w cholerkę na parę miesięcy, zawsze chciałam pracować jak njdłużej w ciązy i u poprzedniego pracodawcy bardzo chętnie, jeśli oczywiście byłoby wszystko oki, ale u obecnego, to bym to olała, jak nie docenia pracowników, to niech sie martwi kiedy ich zabraknie. A w mojej branży wcale nie jest łatwo o zastępstwo. Myślę nawet czasami o zmianie pracy ale chciałabym mić już dzidzię, a zmiana tylko by to oddaliła. Olka jutro podeślę Ci jakąś fotkę, mam zdjęcia na innym kompie, a dzis nie mam do niego dostępu, wybacz Zmykam pisać dalej, bo czas mnie goni, niestety. Ale podobnoż najlepiej się pracuje pod presją czasu :) Andzia daj znać jak badanie, może mnie też ono czeka, za 14 dni wizyta u gina

Beguś cuda są to po pierwsze po drugie sama wiesz, że testy nie zawsze są wiarygodne, a już 5 dni przed terminem i w ciągu dnia, to Ty doświadczona kobietka doskonale wiesz. A jest jeden tego plus, nastawisz się teraz na @ a jak nie przyjdzie, to będzie super niespodzianka, tak zawsze Luxorek pisała

Beguś Kochana, bo zaraz klapsa w tyłek dostaniesz! :P kto to wierzy w takie testy! przed terminem @ ! dziewczyny nie chce mówić,że okaze sie iż Twoja kolezanka z topiku nie jest w ciąży, ale przecież dobrze wiecie że testy robione tak wczesnie nie są na 100% wiarygodne!! a nawet wogóle .... mi po kilku dniach opóźnienia wyszła druga kreska, ale bardzo blada, wiec ...róznie to bywa! :D a ty Kochana poza tym bierzesz Duphaston, a on może miec jakiś wpływ na wszystko. Nie trac wiary, ale też nie nastawiaj sie :) dacie rade wszystkie! a co do zwolnioenia, to zostaje do końca, tzn. wracam do pracy maj-czerwiec za rok :) macierzyński + 2 urlopy .... w sumie to nawet bym chciała teraz na jakiś miesiac , dwa wrócić...ale w tej pracy to mało realne...i za dużo strsu by mnie to kosztowało, a ile nadrobienia zalrgłości...no i byłabym tak zbędna, skoro kogoś zatrudniają ale sie nie smuce, moze ten roczek pomoze mi poukładac i znlazc cos lepszego :)

pewnie Luxorku należy optymistycznie patrzeć w przyszłość :) Brydzia widzę, że fachową miałaś obsługę w media :) Niech się pralka dobrze sprawuje ;) zmykam zaraz do domku, u mnie trochę popadało i w końcu jest chłodniej.

cześć dziewczynki.:) Dzisiaj mnie bolał krzyż ale to może od torbieli. Czekam teraz aż mi przyślą testy. u nas nadal upały mogło by pożadnie popadać bo juz niemozna wytrzymać.

aaaaaaaaaaaaaaa:):) obydwa drozne, jak wypadlam od lekarza to do kibelka i ryczalam jak glupia, ze szczescia oczywiscie.... samo badanie w sobie nie straszne, a super personel,dwie pielegniarki byly ze mna, jedna mnie nawetza ramie trzymala jak lezalam :).. lekarz zapytal czy wiem o co chodzi i czy ewentualne pytania a ja ze lzami czy bedzie bolalo...???i nie bolalo, nieprzyjemne uczucie przez chwile jak kontrast sie rozchodzil i tyle..i mowi ze juz po, ze wszystko ok...a ja zamiast sie ubierac to dalej leze, gosciu zdazyl wyjsc a ja ani be ani me...ale podreptalam za nim i podziekowalam i jeszcze ze jedno pytanko mam... to odnosnie ciebie Dominiczku bo troche Was podczytywalam wczoraj i wiem ze masz obawy co do hsg...i powiem ci ze u nas by ci tego w tak poznym czasie nie zrobili. Ja mialam go w 7 dc (@ zaczela sie w czwartek), i tutaj max do 13 dc sie go wykonuje. Gosciu tlumaczyl ze wiaze sie to z jakims ryzykiem ale za duzo czasu nie mial a ja specyficznego lekarskiego jezyka po 1,5 roku tez za bardzo nie rozumiem... nie wiem dlaczego w Anglii mozna, w Szwecji nie..nie wiem... ide cus przekasic i jeszcze wpadne:).. Olka zdjecia wyslane!!!

no to andziulek SUPERRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!!! sciskam mocno mocno mocno mocno mocno mocno!!!

ale dzielna bylas andziu super ,ze masz to juz za soba i jeszcze lepiej ,ze wszystko jest w porzadku.teraz mozesz gleboko odetchnac:D bega, podlaczam sie do kolektywnego kopa w tylek, kto to widzial zeby madra, inteligentna babka tak glupio testy marnowala!!!???;);) wasze nowe forum widzialam. nie zamierzam czytac bo forum zamkniete powinno nim tez pozostac, zreszta podobie jak iti, cenie sabie skromnosc graficzna kafe. z tymi wszystkimi zdjeciami, grafikami migajacymi - to nie dla mnie, taka przerost formy nad trescia czasami. oczywiscie nie dotyczy to was, bo pewnie dyskusje pozostana takie same, ale ogolnie tak czesto jest. my juz dzisiaj przewiezlismy czesc rzeczy, wiec tym samym zamiast jednego burdeliku mam dwa. no ponoc od przybytku glowa nie boli :o a mnie juz zaczyna...