Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

pobudka wstac! koniom wody dac!!! u mnie jak w kalejdoskopie..w sumie nic sie nie zdazylo spektakularnego a ja jakas radosna latam..ba! nawet nie mam cienia powodu do radosci, bo rano robilam test z wynikiem oczywistym!!!!! zawsze u mnie taki sam wynik! chcialam sprawdzic co by ew. oszczedzic mojemu M dzisiejszego badania. idzie biedaczek na 15.30... tak czy owak jakos mi wszystko jedno i dlatego pewnie ciesze sie juz z byle czego! jak zwykle mam balagan, jak zwykle musze isc do sklepu bo w lodowce tylko swiatlo a jutro mamy gosci ale co tam... ogolnie dobrze jest i tego musze sie trzymac bo zwariuje!!! a co u was moje myszki??? brydziu daj chociaz znak ze jest oki bo martwie sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach jakby wiosna nadchodzila a nie jesien u Ciebie bega:) -czy wy aby na pewno juz w PL jestescie?;);););)... ciesze sie ze wesola jestes a z M a raczej jego plemniczkami bedzie dobrze, zobaczysz!!!! a ja w planach mialam weekend tylko dla siebie bo M na rybki na caly dzien jutro jedzie ale sobie uswiadomilam ze egzamin za egzaminem i jak sie w pore nie kopne w tylek to pozawalam wszystko - ostatnio strasznie sie zapuscilam!! no i tak sie zastanawiam co zrobic z tymi butelkami wina ktore fermentuja ;) i czy aby w parze idzie nauka i alkohol;););)??? brydzia slonce 🌻....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulek...w polsce jestem w polsce...ale nie mam wyjscia sama musze sie wprawi w radosny nastroj bo inaczej zle bedzie... a co do wynikow M tez mysle, ze bedzie dobrze! i ciesze sie bo to jakis krok naprzod by byl... wyrok zapadnie 1.10 ide na wizyte do kliniki leczenia nieplodnosci...pokladam jak zwykle ogromne nadzieje zwiazane z tym dniem...jak glupia..tylko czego ja sie spodziewam uslyszec?? w kazdym razie to moja ostatnia nadzieja, ostatnia szansa...jesli dowiem sie, ze w moim przypadku naturalnie sie nie uda...odpuszczamy :( ale nie bede teraz uprawiala tu czarnowidztwa tylko myslenie pozytywne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beguś witaj w klubie, u mnie też negatywny. Teraz spokojnie mogę składać wypowiedzenie. Jutro termin @, myślałam że dziś ale się pomyliłam, choć po tym duphastonie to chyba może się opóznić. Andzia nie ma co się smutkać skoro piękna pogoda za oknem, robi się nam ładna jesień. Trzeba korzystać z ostatnich cieplejszych dni no i ze słonka, póki się nie chowa za chmurki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):) Cóż powiedzieć, szkoda ze dwóch kreseczek na tescie nie ma, tez tak miałam wiec znam to uczucie, głowa do góry! mimo wsyztsko trzeba isc do przodu, choc to cholernie trudne, wiem to. Ja dzis w nocy wstawałam do ubikacji chyba z 10 razy, i jak tu sie wyspać a nad ranem kiedy zrobiło mi sie wygodnie, to o 7,50 dokładnie zawitali panowie z gazowni, kurcze a ja w wyrku w pizamie, ubrałam sie w biegu, no i juz po śniadanku leciutkim jestem, i oczywiscie kakao juz w brzuchu !!!:):):):):):) Dzięń ładny sie robi, cieplutko, słonko świeci, aż miło, M w pracy, a ja sie zabieram dzis za prasowanko, potem obiadek, a potem po południu znó robota czeka, ja właściwie jestem tylko podawaczem wszystkiego bo juz nie daje rady nic robić, brzusio przeszkadza i nie chcę sie meczyc, wiadomo, kończy sie 33 tydzień, uff.... coraz bliżej, jak to zleciało!!!!!!!!!! myslałąm ze będę w ciaży wiecznie chodziła!, a tu już prawie metę widać, kobitki trzymajcie za mnie i luksorka kciuki jak nadejdzie nasz czas żebysmy dały sobie radę !!!! buziaczki dla wszystkich Brydziaczku pisz co u Ciebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej robaczki, ituniu ja sie nie smutkam - szkoda tylko ze weekend zamiast z jakims czytadlem czy TV i winkiem spedze z ksiazkami:) ale jak mus to mus...a i nie omieszkam cos zrobic dla siebie, takie domowe spa moze;) a pogoda u nas taka sobie, wczoraj padalo i straszne zawieje byly - dzis lepiej!! begus jezeli wyniki M beda ok to moze w tej klinice jakos pomoga, moze jakies wspomagacze, inseminacja??? a szkoda ze jedna kreseczka u Was ...zawsze to smutno i dlatego nie robie testow .. iti - a u Ciebie jak tj dalej bedziesz z klinikii kozystala, jakies badania - hsg czy spokoj poki co i nowa praca??? OLKA - czas mknie niesamowicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olciu dasz radze!!! wiem co mowie w koncu dwojke dzieci na swiat wydalam...nie taki diabel straszny...no nie napisze Ci, ze to bulka z maslem bo bym Cie oszukala :P boli jak cholera i sa momenty, ze masz ochote podziekowac za wspolprace i wypisac sie z tego klubu :D ale w momencie gdzy dzieciatko klada na brzuszku........... caly ten bol znika w jednej sekundzie!!!!! ach...jak sie rozmarzylam....i boje sie ze juz nigdy tego nie doswiadcze niestety :( ituniu....wiesz w zasadzie to bylas dla mnie pewniakiem w tym cyklu...celowo o tym nie pisalam bo nie chcialam podsycac atmosfery itd...ale cholera...ja juz nic nie lapie... u ciebie nasienie wzorowe, twoje owu tez, w dodatku co by na 100 % pekli dostalas zastrzyk, potem duphaston... takze juz nie wiem co jest grane??? boze jakie to wszystko skomplikowane???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulku....ja sie martwie jednak mimo wszystko bo wiesz jak jedynym wyjsciem z sytuacji u nas bedzie inseminacja to niestety poddajemy sie... M mi powiedzial, ze powiedzielismy sobie ze walczymy ale nie z desperacja, jestesmy w tej komfortowej sytuacji, ze juz dzieci mamy wiec nie za wszelka cene...:( czyli moje dzialanie jest raczej ograniczone..... boze oby to tylko jakas mala przyczyna, taka ktora mozna wyeliminowac jakos w prosty sposob?? tak bardzo bym chciala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beguś, zdjecia poszły , dziekuję za wsparcie, nastawiam sie na myśl ze dam radę, dam radę, powtarzam sobie ciagle dam radę, wytrzymię, żeby tylko wszystko było dobrze, M będzie ze mną, boje sie tych badań przed porodem, że bedzie bolało , zoje masażu szyjki, ale i tak nastawiam sie ze dam radę i już! wypcham maluszka i wszystko będzie dobrze, nie ma wyjscia. Skoro ty dałaś radę dwa razy to my też Luksorkiem damy!!!!!:) Andzia. nawet fajnie masz ze sama w domku, najpierw spa, potem książeczki, miłęj naukil wiem jak ciężko sie zebrać, ja tez mam trochę roboty przy kompie i sie strasznie grzebię, a w niedziele idziemy na obiad do rodziny, , ciągły remont sprawia ze brakuje mi takiego czasu dla siebie, bo nawety nie mam gdzie takiego spa sobie urządzic, ale kobitki jak już bedę miała łazienke to pierwszą kąpiel zrobimy sobie razem z mezem i dzidizem w brzuszku oboje przy świecach i wogóle!!!!!!!!!!sexy bielizny nie założę bo brzusio jest, ale co tam, nastrojowo będzie!!!!!:):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy tu takie dyskusje prowadzicie a ja zawalona dziś papierzyskami :( ale co tam, niedługo weekendzik, jadę dziś wieczorem do mamy, M ma jakąś firmową imprezę, więc skorzystam i skoczę na wieś. Andziu na pewno w październiku nie pójdę do poradni, będę wtedy na wypowiedzeniu i ten m-c odpuszczę. Postaram się ominąć \"te\" dni, a jak już będę w nowej pracy, to zaczniemy się starać z nowu, tyle że chyba zapiszę się do tego lekarza prywatnie, bo do poradni nie będę mogła chodzić, bo jest czynna tylko rano, w godzinach pracy. W obecnej pracy, to żaden problem wyskoczyć na godzinkę czy dwie, tam nie będę miała aż tak dobrze. A może do końca grudnia postawię na naturę. Nie wiem. Ja wczoraj zrobiłam sobie kąpiel, wydepilowałam ciałko, balsamiki, włoski umyłam, odżyweczka. A potem z książeczką do łóżeczka. Co do winka to wczoraj w jakimś starmym nr \"Zwierciadła\" czytałam o kuracji winnej, bardzo zalecana. Szczególne właściwości zdrowotne mają wine pochodzące z regionu Bordoux (nie wiem czy dobrze napisałam). Beguś dzięki za wiarę we mnie, ja się zdecydowanie \"nieciążowo\" czuję. I temp jakaś taka dziwna. Poza tym mi się wydaje, że pęcherzyk pękł wcześniej niż kazał działać lekarz, takie miałam odczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem iti ze nowa praca daje ci mnostwo mozliwosc zeby rozwinac skrzydla, spelnic sie zawodowo itp ale dlaczego zakladasz z gory ze taki rygor tam bedzie?? Ktos juz tam pracuje ze znajomych?? Ja rozumiem ze na poczatku trzeba dobre wrazenie zrobic ale na godzinke chyba moglabys sie urwac z pracy czy nie bardzo?? a tak wogole coto za praca?? Z drugiej strony moze to dobrze ze wpadniesz w wir pracy....mniej myslenia, a moze na efekty nie trzeba bedzie dlugo czekac...z calego serca ci tego zycze - by zadna z nas nie musiala po ginach, klinikach itp ganiac!!!! ja zakrecona jak sloik dzisiaj...wszystko mi sie plata i dobrze ze szefowej prawie przez miesiac nie bedzie, uppppppiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLKA - no, kobieta potrzebuje czasem (znaczy czesciej niz czasem..;)) pobyc sama...bo maz widzi te wszystkie maseczki, glinki, alotka itp to sie dziwi po co to wszysko..a jak mu sie mowi dla ciebie kochanie;) :p to odpowiada ze dla niego i tak zawsze najladniejsze jestesmy;););) - klamczuchy, nie??;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia no mam znajomego, który tam pracuje. Ja mam pracować w dziale logistyki, więc to coś o czym od dawna marzyłam, no i w ogóle praca w firmie produkcyjnej, a nie jak teraz typowa firma usługowa. Rygoru tam większego nie ma, ale lekarzy wolę załatwiać po pracy. Wiem tylko, że w tej firmie jest blokada w internecie no i kontrola odwiedzanych stron, więc jakaś tam dyscyplina panuje. Wiem, że pracy będę miała sporo, a za pracę wykonaną nam powinni płacić a nie za surfowanie i załatwianie prywatnych spraw. I oni tego przestrzegają. Ale też potrafią zadbać o pracowników, darmowa siłownia, fitess, korty tenisowe, szkolenia, dofinansowania do nauki, po pracy bezpłatny angielski, więc coś za coś :) A ten gin z kliniki przyjmuje niedaleko mojego domu i nie jest jakoś strasznie drogi, a fajny facet z niego. Sympatyczne wrażenie na mnie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iti no to praca super i super warunki naprawde:) a skoro zarobki lepsze to i na prywatnego gina stac bedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iti fotki poszły Andzia wiec korzystaj, rób maseczki coby M padł z wrazenia jak wóci z tych rybek he he:):):):):):) Idę obiadek zacząć przygotowywać, zupe mam od wczoraj, ogórkowa pycha!!!!! !!!! (nie chcę robic smaka ale polecam !!!!!!!) Miłęj pracy i popołudnia, no i spokojnego, pełnego wypoczynku (Andziu tobie miłego relaksu w wannie i miłej nauki:):): ) weekendu, zajrzę póxniej . Brydziaczku odezwij się!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka czy jak pierzesz ciuszki dziecka to dodajesz plyn do plukania czy tylko Lovella do prania i nic wiecej?? Ja sie wybieram na zakupy. Po spodnie dla M. ale nie wierze ze omine sklep z dzieciecymi ciuszkami :-P Byle rozsadnie ;-) begus, ituniu- przykro mi ze testy negatwne, nie wiem jak moglabym Was pocieszyc :-( Sciskam ❤️ andziu milego babskiego weekendu :-) Luxorku pisz regularnie bo inaczej pomyslimy ze córcia sie pospieszyla na swiat.. Przeciez u Ciebie to juz ostateczne odliczanie :-) Dziekuje Wam za wczorajsze pocieszenie. rzeczywiscie dzis juz lepiej, wybeczalam sie, wywalilam wszystkie zale przed M., wszystkie watpliwosci i pretensje i troche mi ulzylo.. Jakos bedzie. Boje sie tego powrotu do Polski ale skoro taka decyzja zapadla to juz nie ma odwrotu... brydziu?????? odezwij sie! Meniu a Ty gdzie sie podziewasz? Pakujesz sie juz?? ;-) do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do prania nie daję płynu tylko piore w proszku dla dzieci, bez płynu, im mniej kosmetyków tym lepiej tak mówią w szkole rodzenia, i nastawiam na dodatkowe płukanie, potem prasuje na lewo, żeby od strony skóry, tak uczyli w szkole rodzenia, niewiem pewnie można inaczej, można w samym płynie lovela, bo on jest do prania prawda? a nie do płukania, wiec wypierze ci sie wszystko fajnie. Powiem ze walczę z tym juz od kilku dni, bo choc przyjemne to jednak meczace, ale juz mam poprasowane, posciel, ciuszki, pieluszki i reczniki też poprane, włąściwie wszytsko, mam jeszcze dostać parę rzeczy od znajomych to znów popiore w przyszłym tygodniu, bo choc dają wyprane to ja hcę miec wszystko po swojemu zrobione i wtedy jestem pewna ze jest ok. Muszę kupic laktator, kurcze, troche szkoda kasy, ale jest potrzebny, napewno bedzie bo po macierzyńskim wracam do pracy, wiec sie rozglądam. Zamiast przygotować obiad zajełam sie prasowaniem i tyle mi to czasu zajeło, teraz idę cos upichcic, buziaczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrego weekendu iti bo ja juz uciekam🌻...a i innym babolkom tez bo pewnie nikogo nie bedzie przez weekend na topiku:( Luxor, Menia - do raportu:) brydziuchna - napisz ze zyjesz kochana ,pls buzia wielka 👄 a ja uciekam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogórkowa Olka mówisz, hmmmm hmmm w Bieszczadach w knajpce do której chodziliśmy na obiady podawali super ogórkową, na same wspomienie ślinka mi cieknie... Ja dziś mam na obiadek naleśniki 3 rodzaje: z twarogiem na słodko, z żółtym serem to te pikantne i tradycyjnie z powidłami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziulek to przyjemnego weekendu, relaksuj się kochana ile się da to i potem nauka do głowy szybko wejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... Widze, ze tu dzis gwarno bylo:) Ciesze sie, bo ostatnio cichawo u nas tu bylo. Przykro mi dziewczynki, ze testy negatywne❤️ Mam ostatnio male problemy z netem wiec. Wsiekam sie, bo czesto ostatnio nam szwankuje. Chyba zmienimy uslugodawce. Z moim pecherzem juz wszystko w porzadku. Jeszcze biore antybiotyk, ale czuje juz, ze po infekcji nie ma sladu. Teraz mam w planach drzemke, bo dzisn jakos wyjatkowo spiaca jestem, ale wieczorkiem jeszcze zajrze. Macie jakies wiesci od Meni? Zniknela tak nagle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sobotnio :) Choc słoneczko za oknem ja jestem wściekła 😠 i aż jad sie zemnie saczy....:P normalnie wkurzają mnie z netem! od 4 dni jakieś problemy :o 5 min jest, a potem kilka godzin niema .... ach, musze jakoś ochłonać...iść na spacerek, albo zaserwowac sobie kawałek serniczka :D Olka, i mnie pominęłaś!! :P żeby mi to było ostatni raz :D czekam na foty! Andziu, błogiego i nieco winnego dzionka życze ;) i mi sie marzy takie czerwone półsłodkie...mniam... :P Iti, Begus, Brydzia, Eulalia, Menia...❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki jeśli zniknę na jakis czas to będzie oznacząło ze komp padł mi na dobre, coś mi tu dziś buczy w monitorze, musimy oddać go do serwisu, kurcze, jak juz neta mamy to znów cholerny monitor, zawsze coś, na dodatek remont łazienki opóźni sie aż do czwartku, jak sie wali to wszystko, mam dosć juz dzis, na dodatek kiepsko sie czuje i ogólnie, najchętniej rzuciłabym wszystkim w cholere!!!!!!!!!!!:(:(:(:(:(:(:(:(:( żeby wiecej nie smucic ide do łóżka odpocząć, moze mi do jutra minie ten podły nastrój, buziaczki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bradziaa
dziewczynki kochane, zyje!!!dziekuje za troske!! ogolnie nieciekawie, w pracy chca nam projekt zabrac, jeszcze nie wiem co to oznacza...ale mozliwe ze cos zlego.... zdrowie....nie wiem, mam strasznie duzo przezroczystego bezwonego sluzu,od ponad 10 dni, szyjka ciagle lekko otwarta a to juz 23 dzien cyklu...nie wiem co myslec, czy powinnam isc do lekarza, cz to normalne...juz nic nie wiem :( andziulku, bardzo sie ciesze ze jest wszystko ok!!!!kamien mi z serca spadl. pozdrawiam was wszystkie bardzo bardzo mocno❤️❤️❤️❤️ ola, ja tez poprosze o zdjecia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane, widze ze cisza u nas ale pewnie wszystkie z lask weekendu kozystamy;)... brydziaa - ciesze sie ze sie odezwalas:) z praca sie wyklaruje - zobaczysz!!! a w zyciu mam nadzieje dla nas wszystkich \"te czarne chmury\" w koncu slonce przesloni;)...ja tez juz mam dosyc tego wszystkiego i sama sie lapie na tym ze strasznie marudze ostatnio...te pare dni teraz traktuje jak prawdziwy dar , naprawde az moj M sie smieje ale mowi ze sie nie dziwi...fruwam ale wiem ze lzy poleca znowu w tym tygodniu i ti nieuniknione:( dostaje sie cos ale cos sie oddaje i nie wiem gdzie i jaka kolej ... brydzia ja wiem ze namotalam strasznie i to nie kwestia wina tylko ;) ale moze mnie zrozumialas!!! wiem ze trzeba wycierpiec by tak naprawde szczescie kiedys docenic!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze jeszcxze nie raz plakac bede ale w glowie mysli jakos znalazly pozadek, jezeli tak mozna to nazwac - wszystko ma cel i nawet jezeli tego nie rozumiem to tak musi byc -wiem, wiem ze glupio gadam i pewnie sama sobie jeszcze nie raz zaprzecze pytajac Boga - dlaczego?? ale... dziewczynki, iti, Domi, brydzia i beguniu:) ja wiem ze strasznie dluga droge mamy, czasem sil brakuje, wiem... ja w kosciolku bylam dzisiaj i jakos mi sie lepiej zrobilo.... trzymajta sie kochane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zacznę od tabelki @ przyszła jak w zegarku 14 dni po owu i dał mi ostro popalić, pół nocy z soboty na niedzielę nie spałam, tak mnie brzuch bolał, ciągle łykałam tabletki przeciwbólowe i nie chciało przejść. Koszmar. Andzia111.......Ania..........Stockholm.........20.07.80 .....14..26.09 Dominique26..Dominika.......Worcester........28.04.81... . 17.....26.08 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ..18.....10.08 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77....15.....21.10 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? brydziaa.......Dominika........Berlin.............24.01. 79 .......przerwa Rossignolka.......Monika.......Dublin............18.03.7 9... .......18.06. ******************************** Olinek... .........Beata.........Krakow.......starania zawieszone-laparo. PRZYSZLE MAMY Luxor.............Kamila........Mazowieckie...19.03.81.. ..26.10.2007 OLKA.M..........Ola..............śląskie.........17.12 .78......T:11.2007 eulalia..........Aneta...........Londyn...........19.06. 80....23.12.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×