OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Witajcie... Eulalio... Wszystko bedzie dobrze. Teraz najwazniejsze, aby rozpoczac szybko rehabilitacje. Wydaje mi sie, ze gdyby powod byl inny niz profilaktyka to lekarz na pewno by Ci powiedzial. Luxorku...slicznosci Twoja mala-jak zwykle piekna:) iti...roznie jeszcze moze byc z tym wynikiem, bo pamietaj, ze zdarzaja sie pomylki. Poczekajcie spokojnie na drugie badanie. Jesli chodzi o inseminacje to ja mialam tylko jedna w Gdansku wlasnie. Klinika fajna, lekarze mili i znajacy sie na rzeczy (przynajmniej takie ja odnioslam wraznie. Jedyny minus to niektore panie w recepcji:) Ale na to da sie przymknac oko jak bedzie trzeba:) Koszt inseminacji to 400 zl plus wizyta lekarska, zastrzyk i koszt pregnylu. Czyli ok 500 zl. Andziu...baw sie dobrze w nadchodzacy weekend. Szalej, szalej i jeszcze raz szalej Ja zmykam babeczki, bo dzis mama przylatuje, a ja mam mnostwo rzeczy do zrobienie, bo przez ostatnie dni to same wiecie... Slaba jestem ciagle, ale musze sie wziac w garsc i pomalutku zaczac dzialac. Milego weekendu.

itus, pytalam Migotki - ona podchodzila do inseminacji w Gdansku: Andziu- pewno, ze polecam Tylko raczej nie mojego lekarza, jest jak najbardziej fachowcem ale jest dosyć "cięzki" w obyciu... Polecam dr Czecha- byłam i u niego- rewelacyjny człowiek- pełen zrozumienia i z usmiechem na twarzy Dr śliwiński tez ma super opinię A ten mój to bez badań nic nie powie- trudno przez jego "mur" sie przebic. nie usmiecha się, robi długie wywody, które nie zawsze sa na temat... Poza tym atmosfera jest miła, labolatorium- przygotowanie do IUI i sam zabieg idzie bardzo sprawnie- apteka na dole w centrum- tak tez wszystko na miejscu Domi - rybciu alez tej mamy ci zazdroszcze:D.. i uwazaj na siebie a zreszta pewnie mama sie zaopiekuje cora...:D

No wiec Andziu oczekuj jutro przesyłki poleconej :D chętnie podesłałabym ciotce tego diabełka ;) jaka tam szczupła ja, obwisła to moze i tak :P kurna, tak mi na brzychu skóra zwisa.... itus, tak jak piszą dziołchy badanie mogło wyjsc błędne, ale najwazniejsze ze cos lekarz robi i szybko bedzie decyzja co dalej ciesz sie teraz chwila, bo juz niedługo koniec leniuchowania :D

dzięki Andzia :) cóż mi pozostaje, musimy wierzyć i walczyć, to nie koniec świata. Czytałam własnie, że wiesiołek pomaga przywrogim sluzie, ale chyba nie mi, bo go biorę od kilku cykli, trzeba podobnoż dużo pić, aby rozwodnić śluz. No zobaczymy co z tego wyniknie. Zmykam do domku. Buziaczki. Będę się odzywać w mairę możliwości.

Iti...ja tez polecam dr Czecha. Ja u niego robilam inseminacje. Dr Sliwinski tez jest ok. U niego bylam na pierwszej wizycie, ale wiem, ze jego bardziej polecaja para, ktore podchodza do in vitro.

iti - wiem ze jedna z dziewczyn na drugim topiku cos mowila ze wlasnie dziewczyna przy wrogim sluzie zaszla w ciaze... pierwsze dziecko - inseminacja a teraz cud...:D dobrego weekendu:D Luxorku - no, no..Ty laska jak malowana:D

hej! iti, ja rowniez uwazam ,zeznaleziona przyczyna jest lepsza niz jej brak!!dlatego mocno wierze, ze byla to jedyna wasza przeszkoda a teraz juz tylko mala pomoc natury technicznej i trach pach bedziesz miala piekne dwie kreseczki i termin porodu na wczesna wiosne 2009!!! eulalio, rzeczywiscie tez czytalam ze terapia u takich maluszkow potrafi zdzialac cuda i jest niezwykle skuteczna, dlatego nie smuc sie i nie zamartwiaj na zapas. na pewno jest ci ciezko bo takiemu malenstwu chcialoby sie oszczedzic takich przezyc, no ale niestety nie zawsze wszystko sie dzieje po naszej mysli. musisz wierzyc-wszystko bedzie dobrze i wasz trud na pewno nie pojdzie na darmo. pisz o wszystkim tutaj na biezaco, bedziemy cie wspierac jak tylko potrafimy najlepiej. luxorek, podepne sie pod ochy i achy nad olenka, slodka jest i sliczna i na jednym zdjeciu straaaaaasznie do ciebie podobna! udanego weekendu zycze juz teraz naszym imprezowiczkom, bo pewnie nie zajrza przez weekend. ja od jutra do pracy:( buziole wielkie!

cytuje andzie.. \"iti - wiem ze jedna z dziewczyn na drugim topiku cos mowila ze wlasnie dziewczyna przy wrogim sluzie zaszla w ciaze... pierwsze dziecko - inseminacja a teraz cud... \" Ituniu-to jedno .Ale tez u nas na kaffe na topiku \"30latki starajace sie o dziecko\" pozanalam taka anete .Tez test PCT wykazał wrogosc .Ona przeszła chyba z 7 nieudanych IUI .Tylko raz cos zaskoczło ale ciaza sie nie utzrymala . I co??? I najwieksze zdziwnienie na wiecie kiedy to zaszla w ciąze naturalnie robiac juz wszystkie badanka do ICSI:D Bez wspo,magania,stymulacji,inseminecaji ...tak poprustu .Cud .... Wiem ,ze to zadna pociecha ,ale tez jeszcze zaden wyrok Ituniu !

Jestem kobitki moje kochane, ściskam was mocno :D:D:D Tydzień miałam koszmarny,myślałam ze nie dociągnę do końca, na szczęście przed nami długi majowy weekend, wybieramy sie w góry na 1 dzień, już sie cieszę :D:D:D :D U mnie w porządku chyba raczej, mały od dwóch tygodni budzi sie o 4,50, 5,00 do jedzenia, wiec tylko raz, a że karmimy butla to wstaje mój M odkąd wróciłam do pracy , wiec w miarę sie wysypiam wreszcie :D, licze po cichu ze w końcu mały zrezygnuje w ogóle z jedzenia w nocy, a prze snem zjada 300ml!!!! Eulalio, na pewno wszystko będzie dobrze,zawsze to lepiej być pod kontrolą lekarza, Andziu kochana pisz co i jak, trzymam kciuki za kolejny transfer, niech no wreszcie małe jajo się zagnieździ jak trzeba, :D Domi buziaczki :D:D:D a jak muszę sie chyba do gina mojego wybrać bo mnie coś niepokoi, kurcze, chcę zrobić też znów wyniki, bo mnie ciekawi czy sie polepszyło czy nie Eulalio godzę jakoś pracę z opieka nad dzieckiem ale jestem wiecznie zmęczona, bo jak wracam z pracy to zajmuję sie małym, M robi w tym czasie inne rzeczy wokoło domu itd. w weekendy tez mam małego, M korzysta ze ja jestem w domu i go wyręczę, no i tak w efekcie jestem padnięta bo z pracy do pracy w domu, ale byle do przodu! Mały już siedzi, jeszcze sie chwieje ale coraz mocniejszy, za niedługo skończy pół roku , Boże jak czas gna, niedawno bł maleńki Wczoraj byliśmy u znajomych , maja tez chłopczyka, jak zobaczyłam jego główkę to sie przeraziłam bo jednak mój mały miał swoją główkę dużą, to dlatego w ogóle podczas porodu nie schodził, ach,,, na szczęście wszystko sie dobrze skończyło. Całuje i ściskam brydziaczka i małego brydziaka, uważaj na siebie , odpoczywaj i ciesz sie brzuszkiem, poślij nam fotki koniecznie Luksorek buziaczki, Begus buziaczki Iti buziaczki i menia i dla wszytskich pozostałych wielkie buziaczki:D:D:D :D :D :D

czesc dziewczynki Chciala bym sie z wami pozegnac poniewaz postanowilam , ze nie mam co tutaj robic skoro na dzien dzisiejszy wygasl we mnie zegar biologiczny . Moze pomyslicie sobie ze sie poddalam ale nie czuje tego abym chciala w tym momencie dziecka. Moze kiedys cos sie zmieni i bede do was czescie zagladac.Ale na dzien dzisiejszy nie czuje tego. Bardzo z wami mi sie fajnie pisalo w wileu sprawach mi pomoglyscie i bardzo jestem wdzieczna wam za to.:) Pozdrawiam was goraco i bede tesknic za wami

Menia no co ty wracaj, to ze na razie nie chcesz dziecka nie znaczy ze masz stad odchodzić, a może zegar wróci za miesiąc i co? zaglądaj do nas i pisz co u ciebie, a jak twój zegar wróci to wszystkie będziemy trzymać kciuki mocno, może twoje staranka zaczną sie wtedy kiedy ja i Luksorek zaczniemy sie starać o drugie dziecko? i wtedy będziemy razem, i może jeszcze któraś z nas wtedy dołączy, nie odchodź, zaglądaj :D:D:D

dzien dobry :) choc nie wiem czy dla wszystkich...bo dzis poniedziałek :P mój znienawidzony dzien tygodnia kiedy pracowałam :D a wiec... Dominique, kochana, życze Ci duuzo duzo zdrówka, bo ono ci teraz najbardziej potrzebne, samych radosnych chwil, zero łez, tylko szczęscia i spełnienia tego najważniejszego marzenia Andzia, melduj jak tam minał weekend :D były jakieś niespodzianki ? :) Meniu, nie uciekaj, pisz o przysłowiowej \"dupie marynie\" :) zreszta my w wiekszosci tez piszemy o wszystkim ;)

STARACZKI ******************************** Andzia111.......Ania..........Stockholm.........20.07.80 .....ICSI IV.2008 Dominique26..Dominika.......Worcester........28.04.81... .25...02.03 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ...22....14.01 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77....22.....12.05 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? poziomka2.......Agnieszka....śląskie........30.01.81.... ..7... ..08.02 _____________ Olinek... .........Beata.........Krakow...........26.11.75....1 ICSI nieudane. PRZYSZLE MAMY ************************************** asiorkaaa.....aska............podkarpaackie...17.03.82.. ...7.06.2008 Rossignolka.......Monika.......Dublin............18.03.7 9.....01.08.2008 brydziaa.......dominika........berlin............24.01.7 9......11.10.2008 SZCZESLIWE MAMUSIE ********************************************** Luxor....Kamila...Mazowieckie...19.03.81...04.11.2007... Ola..3600 kg..55cm OLKA.M.....Ola.......śląskie.........17.12 .78...02,11,07....Łukaszek 3250kg,53 eulalia......Aneta....Białystok....19.06. 80....30.12.07...Laura...3990gr...59cm

wpadlam sie przywitac i usciskac was...jakos weny u mnie brak..humorek juz nieco lepszy ale nie powiem, ze jestem uskrzydlona..po prostu jakos leci.... dobrze, ze chociaz pogoda nastraja pozytywnie... zaraz ide do ogrodka robic sobie ladnie...powsadzam kwiatuszki itd.... poza tym sciskam was mocno!!!

HMM - lUXORKU a no nie bylo nispodzianek ale bylo super - pogoda dopisala, humory:D:D:D wysle fotki wieczorkiem bo tera lece do domku spac:) domi - jeszcze tutaj STO LAT SLONCE

Domi wszystkiego naj i aby wszystkie smutki poszły w kąt, buziaczki Beguś uszy do góry. Ja się staram trzymać dzielnie, godzę się z diagnozą. Oby tylko jeszcze przeciwciał wyszły, że ich nie mamy, bo wtedy to raczej zostaje in vitro. Poczytałam trochę na bocianie i różne są opinie co do tego wrogiego śluzu, różnie wyniki wychodzą, i też różnie ten test PCT wykonują, u mnie był po 3 godz po seksie, a zdarza się że badają od 5-8 godzin. Staram się myśleć pozytywnie, M jest kochany i b. czuły i dzięki niemu się trzymał. Mieliśmy bardzo sympatyczny weekend. A w całej tej sytuacja postarałam się wynaleźć jakieś plusy i to też pomogło.

domi slonko....alez nietakt z mojej strony...przyjmij ode mnie moc usciskow no a przede wszystkim spelnienia najskrytszych marzen

DOMI, wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!!! niech juz wreszcie ta droga pod gore sie skonczy

Dominiczko wszystkiego najlepszego, niech Ci sie spełnią marzenia :) Jutro napisze coś więcej :) buziaki wszystkim

dzien dobry :) jej, Andzia, ale boskie zdjęcia....normalnie juz sie zakochałam w Szwecji :D Kochana nie zdziw sie jak kiedys sie zwalimy Wam na głowe :P ;) i widac ze dobrze sie bawiłaś duszyczka odpoczęła a to najważniejsze u mnie pieknej pogody ciag dalszy , wiec znó spacer dłuuugi sie zapowiada :) buziole dla wwas PS, mam cholernie dosc swojego wygladu-fryzury_ i chyba cos niedlugo zrobie!!!!

Hejka;) Luxorku - ja ci zaplace nawet jak tego malego aniolka podeslesz;););) i przy okazji Ty przyjedziesz, hi.... Miejsca cudne tutaj - to prawda...a weekendzik super byl;) do dzis kaca mam;) Eulailo - napisz cos wiecej, prosze ! Jak Lura??? Jak wizyty u lekarzy??? buziaki kochane wszystkim.. Menia - nie opuszczaj nas.... Domi??? a may, a my??? tu tez wpadni!!! itus??? beguniu Ty moje.. i strasznie bym chciala by poziomka sie odezwala, co tam u Cibie slonce??? Napisz cos!

Milo by Laura oczywiscie - przepraszam ze "a" andzi umknelo:)

halo :) ale pogoda pod psem :( tala typowo butelkowa ;) kurcze, dziewczyny, ale mi brakuje takiego wypadu, piwko i te sprawy :P mam ochote sie napic :) Brydzia, nie no, ale po dupince dostaniesz!:P gdzie sa zdjęcia!!!! Ty nie mysl ze zapomniałam! pośpiesz sie :D Begus, jak sie czujesz? deszczwo to i smutno pewnie...zapewne wyjezdzacie gdzies na dłuuugi weeeekend :) to sie troszke oderwiesz od codziennosci A wiec Andzia, jestesmy umówione ;)

Kobitki Wszystkie was pozdrawiam serdecznie, jestem nieprzytomna i niedospana bo małemu właśnie wybija sie dolna jedynka!!!!super, tylko ze go swędzi i boli wiec noce nieprzespane Ale co tam jakoś damy radę byle do przodu Ciężko mi bo pracuje a w domu jeszcze tyle roboty po pracy, późno sie kładę a rano trzeba wstać, oj luksorek zazdroszczę Ci tego wolnego jeszcze, karmisz jeszcze Olę piersią? Całuje każdą z osobna, Brydziaczku jak sie czujesz? Andziu kiedy mam ścisnąć kciuki mocniej , kiedy kolejny transfer? Będę do was zaglądać, pa

hej :) właśnie skonczyłam snaidanko , w samotnosci...bo maż śpi po nocce, mała tez chwile kima...ach święta :P ale to nic, juz sie przyzwyczailam, ze nigdzie nie wyjezdzamy :) trudno, moze na emeryturze odbijemy sobie :D Olka, karmie piersia, i kurcze tak trudno mi eliminowac ja...:o po pierwsze to chwile tak cudowne jak sie tuli, ach... ale najwiekszy problem to taki ze ona usypia tylko przy cycu :o i czasem jak zje obiadek to po 1,5 godz znowu jje, tylko cyca... musze cos z tym zrobic, najwazniejsze to nauczyc ja innego usypiania, tylko jak?? i wciaz nie toleruje butelki, wiec nie bardzo mam jak jej picie dawac kochane miłego wypoczynku czy na wyjezdzie czy w domku! :D wspaniałych chwile

Cześć Wieści są takie ze rehabilitacje mamy umówiona na 7-go maja... Wcześniej w poniedziałek UGS główki Ja już sama nie wiem co myśleć. Obserwuje Laure non stop i ona zachowuje sie normalnie, zaczęła wyciagać rączki po zabawki, śmieje sie, je i śpi normalnie... Oby sie okazało że przesadzam z tym wszystkim Faktem jest jednak ze jak coś łapie to prawą rączke troche odkręca, trzyma ją pod innym katem niż lewą... Okaze sie za tydzień No i mimo zmiany mleka i odstawieniu prawie wszystkich kosmetyków Laura nadal ma bardzo suchą i szorstką skóre... Poza tym nic ciekawego...Mąz zmienił prace- mam nadzieje że wyjdzie mu to na dobre. A ja nadal walcze z pociażowymi kilogramami i (bez przesady)wyglądam jak słoń Brydziu nareszcie !! Doczekałyśmy sie zdjęc. Śliczny brzusio :D pozdrawiam Was wszystkie

no nareszcie Brydziu!!! wyglądasz kwitnaco, pięknie jak kazda kobietka w ciaży :D i ten blask bijacy z oczu

Eualio, my matki juz tak mamy poje***** w głowach ze czesto gęsto doszukujemy sie rzeczy nie istniejacych! nie martw sie na zapas, gdyby to było cos groznego lekarze by Cie poinformowali, a tak to tylko rahabilitacja i bedzie dobrze

Luksorek dopiero teraz oglądałam zdjecia oli, cudna jest, śliczna dziewczynka, bardzo do ciebie podobna, a ty tez piekna jesteś luksorku!!!!i slicznie razem wygladacie Brydziaku!!!! wreszcie! ale ffajny brzusio, maluytki i jeszcze nie męczący, cudny czas, uważaj na siebie Luksorek ja kupiłam taka butelkę Nuk First choice (śą też w auchanie dostępne )i za dnia odciągałam i mu podtykałam butle jak sie budził na przykład i zanim sie zorientował ze to nie pierś to już cignał, ale początki były trudne, z racji tego ze straszny z niego głodomor to potem sie przy piersi denerwował, i sam zrezygnował,, potem już nie chciał, ale na początek to raz dziennie mu dawałam z butli, potem po kilku dniach dwa razy dziennie, potem trzy a potem już przy usypianiu wieczornym tuliłam i kierowałam buzie niby do piersi a butle podawałam, trochę sie doszukiwał na początku i do mnie dobierał ale potem już było ok. Powodzenia Gnam bo mam kurz wszędzie i trochę ogarnąć bym chciała póki Łukaszek śpi papa

dzięki Olka :) co do karmienia to chyba źle sie wyraziłam :P ja nie chce przestawac jeszcze karmic piersia, mam zamiar zeby ciagała cycusia conajmniej do roczku! :D tyle tylko ze nie chce by to byl usypiacz, i zeby to bylo rzadziej niz jest teraz :) skoro jje inne rzeczy. buteleczke NUKa i ja ostatnio kupiłam,taką z ustnikiem silikonowym i kurde nie chce :( ten ustnik jest jakby matowy i sie strasznie krzywi...no cóż dokupie inny ustnik i spróbujemy :) nudzi mi sie :o niech juz wstaje pan domu... nie znosze pracy zmianowej mojego męża!