OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

ITI dziękuję, miałam poród wywoływany, 13 godzin męczarni a potem cc bo mały nie chciał schodzić, dałam radę choć ból był okropny, już doczytałam trochę o tym hsg, wiem co i jak tylko ITI jak długo trwa zakładanie cewnika, jak długo trwa podawanie kontrastu? i co tam boli, ten kontrast czy cewnik.cytologię miałam robioną w zeszłym roku i gin mówił ze jest wazna 3 lata bo jakaś szczegółowa była, wiec nie wiem czy mi raz jeszcze zrobi. troche sie też boje tej szczepionki, jakiś ubocznych skutków, ale nie wiem czy takie są w ogóle a nie chce doczytywać zeby potem sobie nie wymyślać.póki co u mnie @, ten cykl odpuszczam jesli chodzi o wyliczanie i testy owu, staranka beda ale raczej spontaniczne i tak już nie wierzę ze się uda bez hsg. iti a czy jets możliwe ze zrosty nie puszcza pod wpływem kontrastu? liczę ze się ich pozbedę a przynajmniej ze odpblokują jeden jajowód:(

Olka ja przy hsg nie miałam cewnika zakładanego, ale może co szpital to obyczaj cewnik miałam do zabiegu laparoskopii - założenie trwa chwilę i nie jest bolesne, czuje sie takie dziwne uszczypnięcie, no i trzeba się przyzwyczaić za to zakładali wziernik, ale to też trwa chwilę i nie boli, tylko chłodny jest moje całe hsg może trwało z 5-10 min już z założeniem wziernika, podaniem kontrastu, zrobieniem zdjęć rtg boli trochę jak kontrast się rozpływa, u mnie to był taki ból brzucha jak @ się zaczyna, takie mocne ćmienie, ale trwało to niedługo, czasem są delikatne zrosty, i kontrast pod ciśnieniem je usuwa, Jeśli są poważne zrosty to kontrast się nie przebije co może oznaczać że jajowody są niedrożne (choć znam przypadki że hsg wykazało ze niedrożne, a podczas laparoskopii wyszło że drożne, więc różnie bywa) Olka przed hsg trzeba zrobić posiew z pochwy lub wymaz, cytologia to inna bajka A Tobie skoro jakiś czas temu miałaś pozytywny test, to myślę ze hsg to tylko formalność Ty za bardzo chcesz, i stresujesz się że jeszcze się nie udało, bo z Łukaszem to chyba od razu zaskoczyło

czesc :) melduje sie zywa :) jeszcze... dzieci mi sie cos pochorowały :( Olka kaszle, ciagle narzeka ze ja brzuszek boli, w ciagu ostatnich 2 tyg, trzy razy zwymiotowała...pediatra twierdzi ze dzieci czesto cos wymyslaja i zeby tym brzuszkiem sie nie martwic, ale ja mam jakies przeczucia dziwne, moze to jakies robale...ciagle paluchy bierze do buzi :/ Adas niestety sie zaraził i od wczoraj charczy mu w srodku i kaszle, nie ma kataru, ale oddycha tak jakby go mial, tam głeboko zatkane :( płucka czyste i gardło, jak do jutra bedzie mocniej kaszlał to isc po antybiotyk poza tym jest cudowny :D ciagle gada, sie smieje... Olka, trzymam kciuki za badanie

Ituniu chodziło mi o taki cewnik przez który się wlewa ten kontrast, bo taki tradycyjny to w tym badaniu nie dają bo nie ma po co , zresztą go miałam przy cc i wcześniej kilka razy, wiec wiem ze nie boli wcale. No i wiem też ze to wlewanie kontrastu tak strasznie boli, i dlatego chciałam wiedzieć czy to długo trwa. Ja miałam dwie kreski ale przed @ wiec sądzę ze to poprostu były błędne testy niepotrzebnie przeze mnie robione, albo przypadek. Mam nadzieje ze jeśli są to tylko delikatne zrosty bo na usg gin mówił ze dużych zrostów nie mam, a małych na usg sie nie zobaczy wiec nie wiadomo. O laparo na razie nie myślę bo mam nadzieje ze nie będzie takiej potrzeby. Z łukaszkiem to było chyba za drugim razem, bez problemu, i teraz tez byłoby ok gdyby nie ten cholerny stan zapalny (ropniaki jajowodów, rozlane z płynem w jamie otrzewnej i zapaleniem otrzewnej-stan zagrażający życiu, zapaleniem macicy).A skad mi sie to wtedy zrobiło nie wiem do dziś, gin tez. bardzo bym chciała zeby to była tylko kwestia stresu. Ituniu dziękuję za wszytsko, a jak ty się trzymasz? czy tęsknisz za M?, czy bardzo Ci cieżko? my też miewamy różne chwile...., obecnie nieco gorzej:(, ale licze ze bedzie ok Luksorek niech dzieciaczki zdrowieją, ! i trzymaj sie dzielna mamo!

Olka masz złe wyobrażenie o hsg, mnie nie bolało zakładanie wziernika, kulociągu itd, jedyny ból taki jak na @ miałam podczas rozchodzenia się kontrastu, całe badanie trwało dosłownie kilka minut Ja trzymam się dobrze, a czy tęsknie za M czasem mi brakuje tego ze był, czy tego że coś robiliśmy razem, ale ogólnie jest ok, po prostu są takie chwile refleksji. Mamy ze sobą kontakt, jest jeszcze kilka wspólnych spraw, auto mamy jedno które sobie pożyczamy, pomagamy sobie, czasem się widujemy, ostatnio w niedzielę bo M mi auto przyprowadził. Lux zdrówka dla dzieciaczków

Ituniu dziekuje ci bardzo za twoje info o hsg, dzieki tobie w ogóle sie tego nie boje mimo ze sie tu na forum naczytałam różnych rzeczy. Tobie to zawdzieczam, naprawde mi bardzo pomogłaś. kochana trzymasz sie bardzo dzielnie! czytam to z podziwem co piszesz. Z jednej strony bardzo mi szkoda was jako dwojga w związku, zawsze jest jakis chyba zal po wszystkim. Ze też zycie musi byc czasem takie trudne....

Olka fakt że niektóre kobiety boli hsg jest tak przy zrostach, które kontrast rozrywa lub przy niedrożnych jajowodach, bo kontrast podają pod ciśnieniem a on nie ma gdzie lecieć zapytaj przed hsg jaki rodzaj znieczulenia dają, ewet. możesz wziąśc sama nospę, lub coś przeciwbólowego będzie dobrze

Iti a ty masz drożne jajowody? czy hsg ci je udrożniło? tak tylko pytam :), niech boli jeśli musi dam radę! nastawiam sie pozytywnie:) bo potem mam nadzieje na ciazę!

Dziewczyny może mi któraś pomoże, wystarczy że wygracie grę i się zalogujecie za 1,22 zł. Wtedy będą napływać mi punkty a potem prześlą mi trochę kasy. oto link http://puzz.org.pl/?p=EMpR0gnYtkum Mam 4 miesięcznego synka i każdy grosz się liczy tym bardziej że wychowuje małego sama i obecnie nie mam pracy. Proszę pomóżcie.

Olka mi na hsg wyszły jajowody drożne zresztą podczas laparoskopii to potwierdzili lekko po hsg plamiłam przez 3 dni, możliwe że jakieś drobne zrosty tam były, ale kontrast sobie z nimi poradził Niektóre szpitale robią hsg w znieczulenie, dosłownie kilka minut, podczas punkcji tez miałam znieczulenie kilku minutowe

czesc :) Itus, ja równiez jak Cie czytam to az drże cała...ja chyba bym tak spokojnie nie potrafila opowiadac o tym co sie dzieje :) dzielna babeczka jestes! zycze Ci by Zycie Twe sie poukładało tak jak bys tego chciała maluchy jeszcze chore, ale juz duzo lepiej. Ola wymiotowała pare razy, szczegolnie wieczorem ja łapał atak kaszlu ze tak to sie konczylo :( teraz mnie pobiera ech... Adas za 10 dni konczy 4 miesiace :D i zaczynamy oprócz cycowania wprowadzac jedzoenko ;) Olka, trzymam kciuki by nic a nic Cie nie bolało!!

hej Brydzia znasz jakies miejjsca w Berlinie gdzie mozna tanio przenocować? pensjonaty, motele, schroniska? etapy, formuły 1 to znam, może cos podpowiesz lub dasz namiar gdzie warto pytać

U mnie właśnie owu, staranka pewnie będą ale i tak nic z tego, trudno, zobaczymy, za tydzień mam wizytę u gina, wreszcie coś ruszy do przodu, no i 3 tygodnie urlopu zaczynam :), byle tylko cieplej sie zrobiło, ITI jak sie masz? jak sie czujesz? i co u was? Luksorek dzieciaczki zdrowe? Brydza dlaczego nas opuściłaś? wracaj i pisz co u ciebie? Andzia gdzie się podziewa??? jak synuś? Menia tez gdzieś znikła?jak staranka???

hej ja dziś ostatni dzień w pracy i urlop 2 tyg :) i dziś w nocy ruszam w góry :D i mam jedno życzenie oby nie padało, albo bardzo mało Olka u mnie ok, dobrze chyba tak jak się stało, a jak będzie dalej czas pokaże zmykam bo przed urlopem to trochę pracy mam

to ja , witam z urlopu dzis u mnie 20dc, starank były ale i tak wiem ze nic z tego nie bedzie:( dzis byłam u gina, Iti miałaś rację z tym posiewem, teraz czekam na wyniki, jeszcze tlyko krew i 24 mam kolejna wizytę u gina a około 27 września HSG łacznie z czymś o dziwnej nazwie (zapomniałam zaraz jak wyszłam z gabinetu) ale polega na dodatkowym wstrzyyknięciu przez cewnik do macicy specjalnego srodka z antybiotykiem i czyms jeszcze co moze rozpuszczać zrosty, jakos tak Kobitki!!!! nastawiam sie na to ze w kolejnym cyklu już mi sie wreszcie uda i tyle:), poza tym Łukaszek duzy (kupujemy ubranka minimum 110cm, najlepsze są 116-czyli na 5 latek:) ), zdrowy i cudoooooowny!!!!!!!!! pa kochane i bedę czescie teraz zaglądać i wy też sie czesciej pokazujcie:)

Witam kochane w sobotni dzień!!!:) brzydko jest i pada i szaro, póki co jestem sama w domu mały pojechał z M do sklepu i po teściów, Ituniu myślę o tobie często Meniu co u ciebie? poszukuję staraczki bo zamierzam w końcu po zabiegu upolować jajo:) Iti jeśli na hsg wyjdą niedrożne i zrosty to czeka mnie laparoskopia, jakoś dam radę, liczę ze wszystko będzie ok, Brydziu co u was, dlaczego nie zaglądasz, daj choć krótko znać czy wszystko ok, Luksorek zapracowany przy dwójeczce, biedaczek pewnie zmęczony- też bym tak chciała :) I bega i Andzia gdzieś poznikały!!! ja juz mam wysprzątane i sobie zamierzam troszkę odpocząć zanim teściowie wkroczą do domu i zacznie sie tornado:)

Już tylko 3 godziny zostało do zakończenia... http://allegro.pl/el-dupa-a-pudle-okazja-oryginal-tanio-i1223215835.html

Wyciągam nas z podziemia:) co u was? nikt się nie odzywa, wiec ja tez zmykam, dziś robiłam badania rano, w piątek odbieram wyniki, ściskam was wszystkie :) MOCNO ŚCISKAM :)

hej ja wróciłam z gór jeszcze mam tydzień urlopu odezwę się później podrzuce Wam w tygodniu jakieś fotki Olka trzymam kciuki aby hsg jednak nie było potrzebne

Ituniu ja tez na urlopie, to urlopujemy razem :) dzis 26 chyba dzień cyklu mam , lub 25, czekam na @ i tyle w zasadzie.... Potem reszta, boję się trochę ale nie mam wyjścia Gdzie sie ukrywacie wszystkie????:)

Iti ratunku!!!! odebrałam wynik posiewu, nic nie pisze oprócz tego ze jest Saccharomytes cerevisiae są trzy krzyzyki i w nawiasie pisze 100% flory, poniżej jest antybiogram jest 5 pozycji różnych nazw np. Amphotericin, flucytosine (to chyba nazwy leków, antybiotyków ) bo obok jest napisane "S" co oznacza ze wrazliwy. Nic wiecej, zadnych bakterii tylko ten grzyb Iti czy ty cos wiesz, czy to groźny grzyb? ja nie mam zadnych upławów, bóli, objawów itd, nic, jestem zdrowa, a moze ten grzyb to normalne w florze szyjki, chociaz cos mi mówi że chyba tak szbyko tego hsg nie bedę miała, pewnie najpierw mi kaze antybiotyk jeść, potem kolejny posiew i hsg odciagnie sie o miesiac jesli dobrze pójdzie. Boze! jestem załamana, moze panikuję ale sie nastawiłam że to juz bedzie a tu teraz taki wynik wizyte mam w piatek za tydzień, dzis mam 27 dc, czekam na @ :(:(:(

Olka ja tez miałam jakieś bakterie na S.... nie pamiętam nazwy i to nie była przeszkoda do hsg, bo to nic groźnego nie było i raczej wystepują normalnie Masz wizytę niedługo to Ci gin powie a moja tarczyca znowu szaleje, Tsh duzo za wysokie :( skacze non stop czy ja kiedyś ją unormuję?

Ituniu kochana dziękuję, u mnie od wczoraj @ :( :) w sumie to dobrze teraz juz wiem na 100% ze cos nie jest jak powinno, nastawiam sie jednak na ból bo skoro są zrosty to przepychanie zaboli ale zniosę wszytko Ituniu a co lekarz na to? to znaczy chodzi mi o tarczycę? czy sie to jakoś reguluje lekami?

Olka reguluje lekami muszę zwiększyć dawke leku, wizyta u lekarza albo w tym albo w przyszłym tygodniu potem kontrola za jakieś 2 m-ce czy dawka dobra i czy tsh spadło czyli kontorla non stop bo róźnie reaguję na leki i trzeba je raz zwiększać a raz zmniejszać

Ituniu to mam nadzieje ze będzie dobre i zbytnio ci to nie dokuczy. Jestem po wizycie u gina, dostałam leki, a hsg za miesiąc w kolejnym cyklu. :(, tyle wiec nadal czekam, starań mamy nie przerywać wiec pewnie bedą, Luksorek co u was? wogóle dziewczyny sie gdzieś wszystkie pochowałyscie, ?? odezwijcie sie choc słowem, Meniu??? co tam? Andziu dziekuję za zdjecia , maluszek cudny, po prostu miodzik!!!!!!

:) czy tu ktoś w ogóle zagląda:) pokażcie się wreszcie!!!!!!!!!!!! odkopuję nas z podziemia:)

hej Olka ja zaglądam :) ale teraz mam tylko internet w pracy, w domu muszę sobie dopiero założyć Olka lepiej wyeliminować bakterie przed hsg, bo mozna sobie więcej szkody narobić, więc dobrze że badanie w kolejnym cyklu. Miłego tygodnia Wam życzę, u mnie pogoda się zepsuła, jakoś deszczowo się zrobiło

Ituniu wiem ale tak mnie złosci to ze tak mi sie wszytsko ciągle odciąga, zaczełąm mieć nawet juz głupie myśli że nigdy nie bede juz w ciaży, a czy cos twój lekarz mówił czy można już starac sie w tym samym cyklu co było hsg? bo jeszcze nie spytałąm mojego lekarza, jeśli nie to znów będziemy musieli odeczekać kolejny cykl :(, Ituniu u nas brzydko, szaro i pada i nic tylko by czowiek spał, ja juz w tym tygodniu kończę urlop i pod koniec muszę już do pracy wrócic, ,,,, ach jak sie nie chce po takim długim wolnym :(, najchetniej zostałabym w domu z małym do końca życia, za miesiac skończy 3 latka! Ituniu odezwij sie jesli bedzies zmogła, jak sobie radzisz sama ze wszystkim? :) przytulam :) Pozostałe kobitki strajkuja chyba:)pokażcie sie wszystkie :)

Ola my po hsg staraliśmy się w tym samym cyklu choć są różne opinie jeśli podczas hsg robi się zdjęcia rtg A ja radzę sobie całkiem nieźle, nie jest mi źle, pomału urządzam się w soim mieszkaniu i oswajam z sytuacją ale nie żałuje tego jak wyszło i to najwazniejsze

alo alo :) melduje sie zywa choc umeczona ;) marze o kilku godzinach snu, choc z 5 ciurkiem :D mały ciagle budzi mi sie czesto w nocy, ale zęby cała parą mu ida, widac juz koniuszki dwóch i to czwórek :D mały ufoludek moj :) jest bardzo silny, podnosi sie do siadania od dawna, lezac na brzuszku kreci sie wokól wlasnej osi, przemieszcza sie bardzo, Ola jakos słabsza byla :P za to ona mała strasznie mu dokucza wciaz choc raczej nie zdaje sobie chyba sprawy ze robiac mu cos moze go to bolec :) mały jest odporny :D i zaczyna ja juz za włosy ciagac, ale kocha ja nadzycie jak ona jego, gadaja sobie czesto przekomicznie i smieja sie do siebie, cudne Olka, nie bój sie, strach tylko przeszkadza w takich sytuacjach, musisz myslec pozytywnie, bedzie bezbolesnie, trzymaj sie Itus, podziwiam, podziwiam, podziwiam :) jestes wielka! ja bym chyba ryczała ciagle i nie umiała sie odnalezc... widac tak musiało byc skoro tak czuje Twoje serce :)