Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerazona mama

czy są na forum mamy, których dzieci się zanoszą i tracą przy tym przytomność?

Polecane posty

Gość przerazona mama

wczoraj wieczorem moja 14 miesieczna corka zaniosla sie placzem, nie mogla zlapac oddechu, zsiniala, zmętnialy jej oczy, leciala mi przez rece. Trwalo to ok 3 minut. Potem oprzytomniala, byla bardzo spiaca. Co robicie w takiej sytuacji? jak pomoc dziecku, jak nie dopuscic do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaśś
histeryczka ci rośnie najwyraźniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradzam
mocno klepnac w plecki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam to samo..to wcale nie histeryczka ja wychodzilam z mala na balkon zeby zlapala powietrze przechodzilo jej!!! na pocieszenie .....wyrosnie z tego!!!!pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co wy! przeciez o ile zanoszenie sie nie jest wielkim problemem to utrata przytomnosci jest! na twoim miejscu poszlabym do lekarza i spytala czy nie jest to niebezpieczne dla dziecka, dowiedziala sie jak postepowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z domowych sposobów: dmuchnąć w twarz, pokopic buzie wodą, wstrząsnąć dzieckiem (byle rozsądnie). ale i tak poszlabym do lekarza z tą utratą przytomności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona mama
po wczorajszym ataku konsultowalam sie telefonicznie z lekarzem, jutro mamy wizyte w przychodni, badanie ekg, neurolog itd. Dzis jest strasznie marudna, do tego zlapalo ja przeziebienie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczas bezdechu
prosze dmuchnac dziecku w twarz,zaraz zlapie oddech,wyrosniez tego ,mimo ze to tragicznie wyglada,nie masz czym sie przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczas bezdechu
ja tez tracilam czas na neurologow,ekg,zupelnie niepotrzebnie,potem stary lekarz powiedzial o tym dmuchnieciu w twarz,faktycznie pomaga,poza tym wraz z wiekiem wszystko minelo,to zwykla histeria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona mama
lekarka powiedziala mi wczoraj, ze to histeria, ale wystraszylam sie strasznie, wiem ze to nie wychowawcze, ale boje sie czegos jej zabronic zeby ten atak sie nie powtorzyl, wiem wiem konsekwencja itd. ale do tej pory rece mi sie trzesa jutro jeszcze wizyta u psychologa, ale nie wiem po co? moze wytlumaczy mi ze mam sie tak nie przejmowa c?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota
Lekarze się odezwali"niema się czym martwić"Na głowe upadłyście.Współczuje waszy maluchom.Skąd możecie wiedzieć czym jest spowodowany bezdech?Może poczytajcie najpierw fachową literature a potem wypowiadajcie się na dany temat.Przy każdej takiej sytuacji trzeba skonsultować się z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej sprawdzic u lekarza. najprawdopodobniej z tego wyrosnie. U mojej bratanicy bylo to troche histeryczne, a troche z powodu alergii i poczatkow astmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota
A u mojej znajomej po którymś bezdechy nie udało się reanimować dziecka.Do lekarza a nie szukać porad na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona mama
do glupota--------->powinnas, uwazniej czytac moje wpisy napisalam ze mamy wizyte u lekarza ale chce wymienic sie uwagami z mamami, ktore maja podobny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jako dziecko raz straciłam przytomność. Dostałam klapsa (takie były wtedy metody) i zaraz ją odzyskałam. I nie wyrosłam na histeryczkę, więc się nie obawiaj zawczasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota
Widzisz,tylko ,że ja jechałabym od razu do lekarza lub rano na drugi dzień.I widze co napisałaś.Wizyte masz po 2 dniach!!Więc sorry ,ale szukać odpowiedzi na ten temat na forum jest wręcz śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona mama
zaraz po ataku dzwonilam do lekarza. A zreszta nie mam zamiaru sie tobie tlumaczyc i to Ty jestes smieszna, wypowiadajac sie na temat, o ktorym nie masz pojecia tak wiec nie zasmiecaj juz topiku, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój brat to miał, za pierwszym razem jak to się stało to pogotowie nawet nie chciało przyjechać tylko powiedziała pielęgniarka przez tel co robić, kazali też umówić się do lekarza.. przez długi okres czasu był na luminalu :( obecnie ma zespól adhd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się za mocno
zrób wszystkie zalecane badania, to może być zwykła histeria i może wyrośnie. najważniejszy jest naprawdę dobry i fachowy neurolog, psycholog też nie zaszkodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuń
dmuchnąć w twarz , puknać w plecki ? nikt tu tego nie napisze, ale jasno z tego wynika , że najskuteczniejsza metoda - jak i w przypadku doroslych histeryków - byłoby pacnąć z plaskacza w papę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbfevvfeer
Moja siostra tak miała...Ale to było pewnie spowodowane tym,że moja mama paliła w ciąży i miała baaaardzo dużo stresów...do tego jeszcze urodziła po terminie i mogło nastapic niedotlenienie i pewnie to było przyczyna...Ale wyrosła z tego juz w wieku dwóch lat...Teraz jest wesoła trzyletnia dziewczynką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie to jest najgorsze :( pamiętam jak mama wybiegała z nim na ogródek i płakał ale klepała go po twarzy :( ale to przynajmniej pomagało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie można wypowiadać się w temacie bez docinków osobistych? Czy zapomniały tu niektóre jak to się robi? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też to przeżyłam
tez przezylam bezdech od placzu i to noworodka, nikomu nie życzę takiego strachu, przerazona mama doskonale Cie rozumiem, ja plakalam potem pół nocy, u mnie wstrzasniecie pomoglo, zrobilam to odruchowo, ale do dzis sie boje kazdego placzu mojego dziecka ze skonczy sie bezdechem, a minelo juz pare miesiecy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze alergia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×