Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lemon tv

jak okazac partnerowi ze przestalo nam zalezec na ziwazku?

Polecane posty

Gość lemon tv

konkrety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roz koszna
xyzed a czemu Ty dzis tu siedzisz? w sobotę i o tej porze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemon tv
a czaisz ze mu nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość collin
a nie mozesz z nim szczerze porozmawiac? bo nie rozumiem co masz na mysli mowiac okazac???chcesz prowadzic jakies gierki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajaMi
A nie można tego po prostu powiedzieć? Smarkulą jesteś czy co?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfaaa
To po co w ogóle z nim dalej jesteś. Rozstancie się i już. Po co te gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemon tv
tak, rozmowa z nim nic nie daje, chce zeby poprostu poczul sie zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roz koszna
wlasnie, powiedz wprost, ze to koniec. po co grać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenga
może lubi sie bawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemon tv
ale nei chodzi o to ze mi naprawde nie zalezy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość collin
dzizys.... to mi wyglada na kolejny toksyczny zwiazek... i po co sobie ludzie tak zycie utrudniaja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemon tv
nie umiem tego skonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość collin
a czemu chcesz zeby sie poczul zle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy Ci czy nie? Bo jak Ci zależy a chcesz tylko udać, że tak nie jest, to na pewno będzie to bardzo trudne. Próbowałam, ale bezskutecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenga
w takim razie zastanów sie czy chcesz to skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemon tv
wiem ze nie jest dobrze w naszym zwiazku tzn.dla niego jest w porzadku dla mnei nei.chce z nim byc ale wiem ze nie moge bo pewnych rzeczy nigdy nei zmienie i beda mnie one meczyc.chce zeby poczul sie zle, zeby zaczal walczyc o mnei, zeby zrozumial ze ja tez mam uczucia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozkoszna-> bo nie mogę o tej porze dziś zaznać rozkoszy:) lemon tv -> jane że prowadź gierki.Nieźle się ubawisz, a jak jego będzie bolało jak w końcu zajarzy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemon tv
no to jakie geirki prowadzic, pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj lemon jak ja Cie rozumiem. Mnie też coraz bardziej doprowadzają do szału takie codzienne problemy, że wpadłam w depresję. Ale jak tylko mówię, co chciałabym aby zmienił to i tk to nie przynosi żadnych efektów. Jest niereformowalny. Zastanawiam się tylko dlaczego wcześniej mnie to nie denerwowało, Przecież zawsze tak robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość collin
chcesz zeby zaczal o ciebie walczyc, ale nie chcesz z nim byc, chcesz to skonczyc troche to sprzeczne, albo po prostu chodzi o Twoje zranione ego potrzebujesz dowartosciowania, jak bedzie walczyl poczujesz sie wazna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roz koszna
xyzed moze Ci podpowie, on tak wali prosto z mostu, od razu po oczach to moze coś wyduma dl aciebie...co xyzed?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość collin
ja nie wierze w gierki...zycie w prawdzie jest o wiele latwiejsze popracuj nad poczuciem wartosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj go olewać, jeśli do tej pory okazywałaś mu uczucia, to nagle przestań. Jeśli poświęcałaś mu dużo czasu, to nagle miej go mniej. Chociaż to i tak zależy od faceta jak zareaguje na twoje postępowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemon tv
iwona - ja na pocztaku bylam szcesliwa ze jestesmy razem, nei chcialam psuc, zreszta liczylam ze to tylko przejsciowe.a teraz mowie mu o wszystkim a on ma to daleko gdzies collin mysle ze masz racje ktos napisal ze czasami sie kogos kocha ale nie mozna z nm byc i tez mial racje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajaMi
Jeśli chcesz pokazać mu, że masz go w d*pie, że jesteś zimną s*ką, i żeby źle się poczuł to weź kolesia jakiegoś i zacznij się z nim całować przy tym swoim chłoptasiu. Ot, nic prostszego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemon tv
moze ja za duzo wymagam tak?pragnienie poczucia ze sie jest kochanym to za duzo...:( do jutra dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemon tv a ja cie doskonale rozumie.... mialam podobna sytuacje bylam w zwiazku prawie 4 lata zaczelo sie cos psuc a ja nie wiedzialam co mam robic byly dni ze chcialam go zostawic a byly ze chcialam z nim byc w koncu doszlam do wniosku (po pol roku dylematow) ze nie chce tego tak ciagnac i powiedzialam koniec on wczesniej zaczymnal sie domyslac ze przestalo mi zalezec bo czasami wolalam spedzic wieczor ze znajomymi niz z nim, nie mialam ochoty go zabierac na imprezy, przestalam mu mowic mile slowa, mowilam duzo o moich znajomych- zwlaszcza kolegach i przedstawialam ich w idealnym swietle- co bylo troche nieswiadome no i on domyslil sie ze jest cos nie tak ale niestety w naszym przypadku bylo juz za pozno bo nie bylo co naprawiac zycze podjecia slusznej decyzji!! bo wiem ze ona jest bardzo ciezka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inspeoktorka nadzoru
-jak będzie chciał się spotkac powiedz, ze nie masz akurat teraz dla niego czasu, bo musisz zrobić 100 tys. innych rzeczy [i tak kilka razy w tygodniu] -przestań okazywac mu uczucia [zero miłych gestów, pocałunków, od jego ewentualnych pieszczot wymiguj sie jak tylko możesz] -sprawiaj wrażenie, ze jest ci obojętne, czy jest akurat z toba, czy go nie ma [np. jak powie 'jak masz sie tak zamiar zachowywać to ja sobie ide', a ty z rozbrajającą szczerością odpowiedz 'no to sobie idź. płakac za tobą nie będę'] -zacznij głośno i dosadnie doceniać walory innych facetów [najlepiej jego kolegów] -rób rzeczy, których do tej pory nie robiłąś, bo on tego nie lubiał, nie akceptował [np. nie chodziłaś na dyskoteki, bo ona nie lubiał, no więc na najbliższy łikend zorganizuj sobie wypad do disko] -to samo tyczy się ubrań, fryzury [lubi brunetki? rąbnij sobie blond na głowie] -mów mu jak to inni mężczyźni się tobą zachwycają, jak prawią ci komplementy -wygladaj przy nim jak 'kura domowa'. do tej pory byłas dla niego piękna? teraz wyglądaj jak kocmołuch. ale tylko jak jesteś sami np. u ciebie w domu. jak wychodzicie zrób się na bóstwo i wyglądaj jak gwiazda 'dla innych', nie dla niego. -pokaż mu, ze nie jest najważniejszą osobą w twoim życiu. wazniejsze od spotkania z nim są twoje przyjaciołki, rodzice, dziadkowie, etc. może niektóre rady bardziej nadają się do tematu 'jak okazać partnerowi, ze przestało mi na NIM zależeć', ale większośc nada się w twoim przypadku. a piszę to z doswiadczenia ;D działa jak 150 ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×