Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wygląd ważna sprawa

Uczucia a wygląd fizyczny

Polecane posty

Gość Cze =Ja=
Moze w sobote wybiore sie na impe w okolicach Sopitu;) Co dobrego u Ciebi?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby być buddystą nie trzeba się nigdzie zapisywać nie trzeba też odprawiać żadnych modłów i obrzędów wystarczy tylko medytować, ćwiczyć jogę, uwierzyć w reinkarnację i napełniać się pozytywnymi emocjami. to wystarczy :-) uwaga! Buddyzm nie jest religią tylko ateistyczną filozofią okołoreligijną (stąd mylne traktowanie buddyzmu jako religii) a Budda Siakjamuni (Siddhartha Gautama) to nie żaden Bóg tylko pierwszy człowiek, który doznał oświecenia :-) On jest wzorem dla wszystkich buddystów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki buddyzmowi stałem się lepszy już nie jestem taki agresywny jak kiedyś :-) wszystkich traktuję z szacunkiem i życzliwością :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pismo Święte w niektórych fragmentach zawiera opisy bitew i krwawych żydowskich mordów dla mnie to zbyt drastyczne i niehumanitarne wolę Sutry :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po śmierci pójdę do ziemi tak jak i Ty :-( a jeśli piekło i niebo rzeczywiście istnieją (w co nie wierzę) to na pewno, będąc dobrym i uczciwym człowiekiem, nie pójdę do tego pierwszego tylko do drugiego, ewentualnie do czyśćca (które zostało wymyślone przez księży) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belz
Co do wygladu to chocby pojawilo sie tu 300 wpisow kobiet, ktore twierdzilyby , ze nie zwracaja uwage na wyglad to i tak w to nie uwierze. Takie sytuacje gdy kogos poznajemy , pociaga nas jego charakter zdarzaja sie rzadko i sa mozliwe tylko jesli ludzie tacy przebywaja dluzszy czas ze soba.Osoba, ktorej charakter nam sie podoba nie moze tez miec odpychajacego dla nas wygladu bo sa rzeczy, ktorych nie zaakcpetujemy. Wtedy dopiero mozemy przymknac oko na rozne niedoskonalosci w wygladzie bo taka osoba bedzie nadrabiac swoim charakterem. Pierwsze na co zwracamy uwage i co nas przyciąga to wyglad. Nie oszukujcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *plomba*
belz - masz 100% racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich i zmykam spac, 6 godz to nie dla mnie :O Jak wstane to napisze maila magnolciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuczek babci mrozowskiej
babcia mówi: ci sie szmarki w czukerka zaplontały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W \"Wizji lokalnej\" S. Lem mniej więcej tak napisał, a propos modlitwy: ludzie traktują Boga jak zablokowaną centralę telefoniczną... Ja świadomie zrezygnowałem z religii a Buddyzm budzi moją sympatię, tylko nie jestem w stanie uwierzyć w reinkarnacje, to dla mnie tak samo abstrakcyjna koncepcja jak niebo i piekło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy przed sądem tacy świadkowie są wiarygodni? Ja mam na myśli takich, których relacje mieszczą się w poniższej definicji: Prawda materialna – zgodna ze stanem faktycznym, weryfikowalna na drodze empirycznej lub postępowania dowodowego (sądowego) wiedza na temat otaczającego nas świata materialnego – jego obiektów i zdarzeń. Są to takie konkrety jak niezaprzeczone twierdzenia, domniemania i dowody, które można przed sądem wykazać i udowodnić. Być może jest coś poza materią ale my nie jesteśmy w stanie w żaden sposób tego stwierdzić. To jest problem nie do rozwiązania ergo istnienia przedmiotu wiary nie udowodnisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znamy innego projektu więc ten nam się wydaje jedynym wspaniałym. Mnie się nie wydaje taki wspaniały. Wystarczy w nocy popatrzeć w niebo by dostrzec absurdalność tego \"projektu\". Miliardy źródeł energii poupychanych bez sensu. Świeci to w próżnię. A tu na ziemi można umrzeć z zimna. Albo: cała ożywiona przyroda (z wyjątkiem roślin ale też nie wszystkich) opiera się na prostej idei, silniejszy zjada słabszego. Mnie to nie imponuje, to jest po prostu prymitywne. Jeśli istnieje jakiś projektant to chyba schował się ze wstydu... Oczywiście Imponuje ogromem i rozmachem ale zasady konstrukcji budzą we mnie niesmak. Ten \"projekt\" budzi we mnie smutek pomimo piękna nocnego nieba bo to jest tak jakbyś głodny i zmarznięty stał przed \"Sądem Ostatecznym\" Memlinga. Podziwiasz ale głód nie pozwala sie tym cieszyć. Pozostaje dystans i smakowanie w absurdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie o ten buddyzm
:) mianowicie, jak go sie "nauczyc", jak zaczac medytowac, itd.? Trzeba isc na jakis kurs? kupic ksiazki? a moze są jakies strony internetowe? Jesli tak, to prosze o linki ;) TIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×