Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

moja wypowiedź nie odnosiła sie do tych z was, które leczą bezpłodnośc, to jak wiadomo jest inna bajka. Skierowałam ją do tych z was, które NIE MAJĄ problemów zdrowtnych, lecz psychiczne, ale sobie bezpłodność wmawiają i molestuja biednych facetów... Jesli poczuyłas sie Innko urażona, to przepraszam. Ale niestety, wiele z was (starających sie o dziecko) nie może zrozumieć, że problem lezy w psychice. A facet jest taką istotą, bardzo wrażliwą na swoim punkcie, że łatwo się obraża, unosi itd. itp. Dlaczego my, kobiety jestesmy w stanie tyle wycierpiec i przejśc, by zostac rodziciem, a facet na myśl o badaniu nasienia dostaje drgawek? Bo zły wynikświadczyłby wg nich o ich niemęskości. Bo się tego boją, bo uważają, że przez to będą gorsi. A czy wy uważacie, że wasi panowie was też tak oceniają? Zapedwne nie. Bo facet nie ma tego czegos, co mamy my... instyntu macierzyńskiego. I dlatego jak wy tak zacięcie walczycie o dziecko, traktuje ich własnie jako dawców spermy w okreslonym czasie, oni czują się jak byki rozpłodowe a tego nie chcą, I dlatego odchodzą. Dlaczego jest tutaj tyle zdradzonychi porzuconych? odpowiedzcie sobie same...

Dziewczyno co Ty za brednie wypisujesz!!! Nie przeszlas tego samego co my tu na forum i nie zrozumiesz tego,bo sama tego nie przeszlas,nie zycze Ci tego zeby twoje dzieci tak cierpialy jak my teraz,jak nie beda mogly miec swoich dzieci.A faceci nie sa tylko dawcami spermy tak jak piszesz,nie pisz tak bo wiele kobietek urazilas tym co wypisujesz,jak chcesz to zachowaj swoje uwagi dla siebie a nie wypisuj tu!!!!

My badania zaczęliśmy od męża i nie miał z tym żadnych problemów. Nie można uogólniać. Jesteśmy dośc długo razem, 8 l po slubie i przez ten czas zdążyliśmy się zżyć, przywiązać do siebie, każde rozstanie ciężko znosimy i juz nie potrafilibyśmy żyć bez siebie. Takie doświadczenie nas nie rozdzieli. Nasz problem nie leży w psychice a na naturalne poczęcie szans nie mamy. To ciężkie doświadczenie ale przejdziemy przez to razem.

xxxmadziaraxx, pobolewa mnie brzuch ale to pewnie od luteiny i duphastonu, zawsze tak miałam i od kilku dni mam podwyższoną temperaturę, mam nadzieję, że to nie żadna infekcja.

epidemia rozejść - jak byś powiedziła mi coś takiego w realu dostała byś w twarz !!!! Beznadziejna jesteś !!! i wypad skoro topik ciebie nie tyczy !!!! Edna no jak to tak poprostu chcesz nas zostawić ??? Nie!!! nie wolno Ci !!!

wszystkie te wasze wypowiedzi, krzyki, a nawet wirtualne rękoczyny świadczą o jednym: że z waszą psychika jest nie tak. Znikam

Buhaha! A z twoją OK? Wątpie :P Znikaj znikaj nie będziemy tęsknić!!!

TO Z TWOJA PSYCHIKA JEST COS NIE TAK!!!! NIKT CIEBIE TU NIE PROSIL!!!

MOLUS masz racje INNKA mam nadzieje ze u Ciebie to zadna infekcja nie jest,wyzdrowiej szybko kochana. BUZIACZKI DLA WAS,PA. PS. MAM NADZIEJE ZE TA WSTRETNA BABA JUZ SIE TU NIE POJAWI.

epidemie rozejs ty albo jestes prymitywna albo infantylna a z tego co piszesz to ze srodowiskiem medycznym to chyba masz tyle wspólnego co ciec na bramie wejsciowej. i nie pisz takich głupst o srodowisku medycznym bo go conajmniej obrazasz. nie czytaj miedzy wierszami bo z tego co widac wcale tego nie rozumiesz. kto ci powiedział ze meszczyzni nas zostawiaja a nie my ich. co ? co nic innego ci do głowy nie przychodzi. to nie jest kobieto 18 wiek. i nie uzywaj komputera jak nie rozumiesz fundamentalnych zasad. nie obrazaj tych kobiet i spadaj.

dziewczyny sory za moj jezyk ale mnie ta baba rozezliła do zywego. skad sie takie paskudne istoty biorą. szok. psuja nam tu wszystko swoimi \"madrosciami życiowymi z czasów tamtej Polski\". to nie epidemia rozejsc ale epidemia głupoty. A ze mną jest tak. Na skutek pewnych wydarzen (nie bede was tu tym zanudzac i dołowac) moje możliwości starań sie zakończyły. Jest to splot zdarzen ktore spowodowały podjecie przeze mnie takiej decyzji. Oczywiscie bardzo mi was bedzie brakowało bo tylko z wami moge sobie tak porozmawiać. nikt nas lepiej nie zrozumie niz my same. Bede ty zagladac bo nie wytrzymam bez was. jest mi tu bardzo dobrze. No juz nie smuce. Zdzjecia posle jutro bo mam na komp. w pracy

czyli nie mam byka rozpłodowego, edno???

napisałas tak: Na skutek pewnych wydarzen (nie bede was tu tym zanudzac i dołowac) moje możliwości starań sie zakończyły" czyli jednak nie ma byka-dawcy spermy. Marylinka tyz byka nie ma, bo ją rzucił. Rudziaa: wybaczyła, ale było o krok od porzuceniaprzez dawcę, bo znlazł taką, której na NIM zalezało, a nie na jego SPERMIE i jeszcze któras (nie pamiętam nicka) skarżyła się, że jej men bedzie ojcem dwókji dzieci rówcześnie z dwiema innymi mamusiami (zdradził, bo miał dosyc bycia dawcą). Tak, ale to moja psychika jest be, a wy wszystkie jestescie cacy. Ach, głupoty nie sieją, sama się rodzi...

hej kobietki! Edna - absolutnie nie wolno ci nas opuścić! To, że na jakiś czas \"zawiesiłaś\" starania nie upoważnia cie do tego. Bądź z nami bo jak to się mówi \"w kupie raźniej\" ;) Co za podły babsztyl tu wlazł. Nie mogę zrozumieć takich ludzi, nie ma o niczym zielonego pojęcia, nie wie co to znaczy nie móc zajśc w upragnioną ciążę, a będzie tu siać jakieś brednie. Prostaczka!!! Obraca się w kręgach medycznych, buehehe, chyba jako pacjentka na oddziale dla psychicznie chorych, żenujący stwór :o Jadira - dzieki za zdjęcia, fajniutkie :D Klauduniu - ciesze sie z twojego @, chociaż to brzmi dziwnie, bo raczej go nie chcemy, ale wiem, że ty na niego czekałaś, więc dobrze, że jest. Pozdrawiam was kochaniutkie i życzę miłego wieczorku, bo ja niestety znowu sama

oj dziewczynki nadeszła okresiczka ;[ jutro de do gina i poradze się żeby pomógł mi zajśc oczywiście teoetycznie;]]]]hihihi

no cóż, nawet mininister edukacji stwierdził, że z czytaniem ze zroumieniem jest w naszym kraju źle. I to widac po waszych reakcjach. Gdybyscie dobrze przeczytały, to co napisałam... ale cóż, tak to rozmowa slepego z głuchym...

Wiesz epidemia głupoty sie nie sieje ,ty jestes przykładem bo sie z nia urodziłaś. Piszesz,że masz swoje lata ,ale zero taktu i zrozumienia.Poprostu wstyd.Pewnie tobie tez sie nie układa bo straszna żmija z ciebie.Poprostu wstyd,to ty powinnaś iść sie leczyć choć sądze,że za pózno.

Edna -nie dziwie ci sie ,że niechcesz tu pisać na forum o swoich problemach,tym bardziej,ze wchodza tu takie madre kobitki jak epidemia. Jestem na gg.jak chcesz pogadac. Izolda-ja tez dzis sama. Martika1983-pewnie ,ze będe trzymać kciukasy za ciebie.

Epidemia... na podstawie kilku przykładów robisz jakieś uogólnienia. Już wcześniej pisałam, że ludzie sie rozchodzą bez wzgledu na to czy maja dzieci czy nie. I co w/g ciebie powinnyśmy zrezygnować ze starań o potomstwo dla dobra naszych związków????? Decyzja o dziecku, o leczeniu to wspólna decyzja a jestem przekonana, że nasz związek doskonale przetrwa tę próbę. trudności są po to by je pokonywać. I chyba masz za dużo wolnego czasu, skoro tak dokładnie znasz treść topików, których tematyka ciebie nie dotyczy.

Witajcie Własnie przeczytałam wypowiedzi tej \"epidemii\" i jestem totalnie zszokowana! Jak można byc taką idiotką???:-( Wierzyć się nie chce, że dorosłe osoby moga mieć taki sposób mówienia o macierzyństwie i związku miedzy dwojgiem kochających się ludzi. Sama zaglądam na topik o Zespole Policystycznych Jajników i... doskonale rozumiem wszystkie staraczki. Pozdrawiam WAS

no własnie, epidemio (dobry nick). Jeśli ktoś bierze ślub z miłości, to chyba na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, a niepłodność to choroba, więc trzeba to pokonywać wspólnie. I jeśli facet w takiej sytuacji odchodzi, to on jest nie w porządku a nie kobieta. Nie sądzisz??? Więc nie atakuj nas, bo i tak nic nie zdziałasz.

Musze sie wam pochwalic ,bo szczerze mówiąc tylko z wami można o wszystkim pogadac,podzielic sie smutkami i radosciami;w piątek idziemy wybrać obrączki i zamówić termin ślubu.Mamy nadzieje ,że uda sie nam zaklepać termin na grudzień w święta. Napisze wam jak nam poszlo,a jak juz kupimy obrączki i pierścionek zrobie zdjęcie i wam pośle.Ale śię ciesze...., ...ale nie myślcie ,że przez to szczęście zapomniałam o starankach nic z tego.To wkoncu bylo by kolejne moje najbardziej upragnione szczęście,które mam nadzieje sie kiedys ziści. Ale mnie to babsko wkurzyło....!!!! # Ty Panie tyle czasu masz...ja na to wszystko jedno życie.#...

Dzięki Taka jedna jedyna Sama też zaglądam na inne fora związane z moim problemem. Na niektórych wypowiadają sie też męzczyźni. Bezpłodność, to niewątpliwie ciężkie doswiadczenie, które dotyka niektóre małzeństwa i obie strony muszą dołozyc wszelkich starań, żeby związek przetrwał, żeby to przykre doświadczenie nie podzieliło.

Jadira - serdecznie ci gratuluję Ja też wychodziłam za mąz niespełna rok temu, więc mam to wszystko jeszcze na swiezo, cieszę sie razem z tobą

Jadira gratuluje :) Ja 21 bedę obchodzic 8 rocznicę ślubu.

Bardzo dziekuje,jestescie kochane.

Idę spać , dobranoc :)

DOBRANOC i kolorowych snów

Jadira moje gratulacje. Ja nie mam twojego zdjecie. czekam na nie. mam nadzieje ze juz epidemia tutaj nie zagosci. dobranoc i kolorowych snow. a epidemi zycze w koncu spełnienia bo widac ze jej w zyciu chyba nic nie wyszło i teraz poprawia sobie humorek dreczac innych. ale moze tez jej sie w zyciu kiedys uda i nie bedzie musiała tyle czasu samotnie spedzac przy kompie i szperwc w nie swoich sprawach.

Witajcie :) Inka Smutna Izolda Madziara Molus Jadira Klaudia26 Surfitka Dziekuje WAM za zyczenia!!!Jesli kogos pominelam to przepraszam!!! Cudownie spedzilismy weekend:)Skarbek caly czas robil mi jakas niespodzianke:) oprocz czerwonych pieknych roz dostalam sliczne zlote kolczyki :)Nie wiem co bez niego bym zrobila,tak bardzo go KOCHAM!!! Klaudia ciesze sie ze dostalas @ choc tak dziwnie pisac bo przeciez nie czekamy na @ ale wiem ze Ty bardzo czekalas.Teraz to juz bedzie tylko dobrze!!! Ale sie wkurzylam na epidemie!!!!!Co za babsko!!! Edna co sie dzieje??? Madziara nie mam tego meila przykro mi ale wyslalam do innych dziewczyn moze ktoras ma???