Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bibuleczka

Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Polecane posty

To naprawde sporo czasu sie starasz Iza,obys nie musiala juz dluzej czekac.Cierpliwosc masz nieziemska,nie wiem co ze mna bedzie jesli tyle czasu nie uda mi sie zajsc w ciaze:( Gorace pozdrowienia dla ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :)ale się cieszę!!!moj ojciec ma dobre wyniki nie ma tego czegos strasznego!!Hurrra,mogę teraz spokojnie jechać ,wypoczywać i starankować,hihi.Jak teraz w tak dogodnych warunkach nie wyjdzie,to już nie wiem...Acha,moja szwagierka właśnie urodziła (38lat)i wiecie co,te chińskie metody planowania płci,kalendarzyki itp.można sobie wsadzić głęboko...Wszędzie wychodziła jej córcia a wyszedł synuś;) i to już trzeci hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zamówiłam te testy owu w Sklepie Starania i zobaczymy.Będziemy próbować. U mnie w mieście w aptekach tylko na zamówienie te testy. @ przyszła...dlatego ide sprzatać...:-(( :-(( :-(( :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc;) Postanowilam sie wam objawic wreszcie. Widzialam tam ze sie martwicie o nas:) ale ja sie zastanawiam co z molusiem... szczerze mowiac to nie przeczytalam wszystkiego tylko tak zerknelam:) stesknilaaaaam sie za wami:) u mnie na dniach owu powinna byc. powiem wam ze mierzenie tempki to faktycznie troche czasu zabiera ale przynajmniej wiecie co sie dzieje w organizmie.... pozdrawiam wszystkie \"stare\" i nowe staraczki. bede tu juz regularnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny w marcu ide na usg jajeczka - czy tak naprawde go posiadam bo zbadalam sie juz na wszystko inne ( niby jest ok. a bejbika jak nie ma to nie ma 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Wanileczka bardzo się cieszę że z Twoim tatą wszytsko ok:) i życzę Ci żeby teraz wszystkie Twoje sprawy tak pozytywnie się toczyły:) Rudziaa super że wreszcie się odezwałaś i mam nadzieję że częściej bedziemy mogły się spotkać na forum , chociaż nie ukrywam że ja też nie zawsze mam czas.Zaraz zerknę na Twój wykresik co tam się u Ciebie dzieje no i kiedy ta Twoja owulacja:) Ja niedawno wróciłam od mojego ginekologa a w związku z tym że musze dojeżdzać do niego prawie 70 km to jestem wykończona.Dziś miałam znów robione usg i badanie owulacji - pęcherzyki rosną ale prawdopodobnie ten cykl mi sie trochę wydłuży bo owulację przewidział dopiero ok 18 dnia cyklu czyli w niedzielę lub poniedziałek.Za tydzień znów usg i sprawdzimy czy pęcherzyki pękły.Poza tym pobrał mi wymaz z szyjki macicy żeby sprawdzić czy moja paskudna bakteria już zniknęła. Tak więc przede mną weekendowe staranka:) a jeśli w tym cyklu się nie uda to w przyszłym miesiącu na trzy dni będe musiała wybrać sie do kliniki na HSG i HSC....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIKKITA JAK wyglada to badanie i ile kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qai nie wiem ile kosztuje prywatnie - ja bede miala skierowanie do kliniki wiec pewnie nie bede za nie placila.Jesli chodzi o HSG to jest to padanie drożności jajowodów - wpuszczają w jajowody jakiś roztwór i sprawdzają czy są drożne.Nie wiem dokładnie jak to wygląda ale prawdopodobnie nie trwa dlugo:).Jeśli chodzi o HSC to jest to badanie które sprawdza budowę macicy ale nic więcej o nim nie wiem jak narazie. Z tego co lekarz mówil że trwa tylko ok minutki więc nie jest tragicznie.Nie wiem tylko dlaczego bedę musiala leżeć az trzy dni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qai a ile Ty się starasz o dzidzię??Miałaś już robione jakieś badania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam ze odpisuje dopiero teraz ale nie było mnie jakis czas. badania mialam na droznosc jajowodów ale nie skojarzyłam skrótu- to było straszne... robilam badania hormonów - wszystko ok. - no i zostalo mi sprawdzenie owulaCJI NA USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O DZIDZIE STARAM SIE juz 3 lata ale byly momenty ze odpuszczalam sobie mowiac ze teraz wazna jest kariera no i awans. jednak nie zabezpieczałam sie w duchu myslac ze moze teraz ale nic z tego nie wychodzilo. teraz jestem zdeterminowana mam 30 lat , ustabilizowane zycie no i brak bejbika -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badanie droznosci jajowodów jest nieprzyjemne ale konieczne. fatalnie sie czulam po znieczuleniu a w trakcie wpuszczania płynu ohydnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita nie martw sie tym hsg.poproś tylko koniecznie o znieczulenie.Troche Cie bedzie mdlić ale przynajmniej bedzie Ci lepiej.Wpuszczają kontarst i trakcie tego robią zdęcie rtg i wszystko na rentgeniku wychodzi. Ja miałam też 6 razy HDT. Wpuszczają nie kontrast tylo antybiotyk. Będzie dobrze. Najważniejsze żeby były drożne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga 290 ja unikam ciężarnej szwagierki, koleżanki jak ognia po prostu. Gotuje się we mnie jak widze że komuś to tak łatwo przyszło i nie rozumie czym ja zawiniłam że też tak nie moge. To zwykła zazdrość ale nic na nią nie poradze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to starasz sie tak dlugo jak ja...U mnie jeśli chodzi o badania to troszkę inaczej wygląda. Na pierwszej wizycie u nowego lekarza rozpisał mi w punktach co pokolei będziemy robili 1)badanie hormonów - już za mną i wszystko ok 2)badanie owulacji - w trakcie, jak narazie ok 3)badanie HCG i HSG - przede mną 4)ewentualna inseminacja 5)in vitro - ostateczność U mnie niedrożność jest prawdopodobna bo miałam 10 lat temu zabieg usunięcia wyrostka a po tym zrosty na jelitach więc mogły się porobić i zrosty na jajowodach:(. Ale mnie troszkę wystraszyłaś z tym badaniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga290
Marilynka,dzięki za wsparcie:)Tak sobie mysle,jaka to paranoja...przez tyle lat modlilam sie co miesiac zeby dostac okres a teraz placze bo nie chce go miec!!Chce bejbi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja jestem 3,5 roku po ślubie i przez pierwsze pół roku też się zabezpieczaliśmy a teraz....Szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny inseminacja podobno dae tylko 10 % więc jest sens to robić? Ja chce teraz mnienić lekarza tylko nie wiem na kogo bo nie ma za dużo do wyboru a Łódź czy Warszawa daleko i cholernie drogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara cudna
witam ,u mnie w sumie po za wielkimi balonami z zylami nic nie ma ,chyba zbliza sie na@ale zostal jeszcze tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbarko ja i tak trzymam za Ciebie kciuki!Zawsze trzeba mieć do końca nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Koleżanki.Co tu dziś tak pusto? Ale dzis u mnie okropna pogoda, wieje zimno, pada śnieg a tu trzeba pracować. Aż nie chce sie wychodzic...brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja od tego miesiąca zaczynam znowu mierzyć temke.Ile utrzymywała Wam się powyższona temp po skoku.Bo ja wyczytałam że jak skoczy to powinna przez 3 dni się utrzymywać i że ten 3 dzień skoku to jest owulacja.A Wy jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marylinka, naprawde cos takiego wyczytalas?? ja czytalam ze 1 dzien skoku tempki oznacza ze owu wlasnie byla... A ten 3-ci dzien po skoku zaliczany jest juz do dni nieplodnych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki.. Witaj Marylinko!!! Weszlam sie na chwilke przywitac bo zaraz robie obiadek.Wczoraj tez tylko na chwilke weszlam bo cos mialam znowu smutny dzien...Patrze na te moje wyniki i plakac mi sie chce,boje sie ze majac te Pco nie zajde juz w ciaze:) Mam wszystkie objawy tej choroby oprocz otylosci...Dlaczego to nas spotyka,kobiet ktore pragna dzidzi nie moga ich miec. Marylinko mnie tez serce sciska jak widze kolezanki w ciazy,one sie wcale nie staraly tylko tak wyszlo i na szybkiego teraz slub,a my tak bardzo chcemy a tu nic z tego.Narazie zmykam Gorace pozdrowienia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.npr.prolife.pl tu macie wszystko o naturalnym planowaniu rodziny. Troche tego jest ale warto poczytac. ponad to polecam 28dni.pl. mozecie tam zapisywac tempki i jezeli czegos nie rozumiecie prosic o pomoc w analizie wykresow. Jezeli ujawnicie swoj profil kolezanki po fachu beda mogly odwiedzac wasze stronyi rowniez udzielac rad:) Moluuuuus wracaj do naaaas:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia8768
witam dziewczyny ja mam 30 lat, za sobą poronienie w 12 tygodniu-zabieg i jeszcze w tym samym rok następne poronienie -tym razem tzw. samoistne. 7 cykli mierzę temperaturę i robię testy owulacyjne. w tym cyklu wykryłam owulację, dzisiaj jest 36 dzień cyklu i plamię po przyjściu z pracy zrobię test i zobaczymy co dalej. pozdrawiam i mam nadzieję że nasze starania będą owocne czego wam wszystkim życzę. NIE ZAłAMUJMY SIę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×