TERAZ MY!!!

Garnierka, nie ma na co czekać. My - ciocie juz długo czekamy ;-)

Ani Kochana, będę milczeć. Zabrał mi wszystko, co miałam. Zaprzeczył wszystkiemu w co wierzyłam, czego pragnęłam, o czym marzyłam. Nic nie zostało. Więc o czym miałabym z nim rozmawiać, o czym do niego pisać?

Hej ;) czekałam aż mój mnie do netu dopuści :( A więc ; gdzie ten Kubuś co ???? ;) Groszku kofany :) Serce nie sługa i troszkę czasu musi upłynąć zanim się pozbierasz, ale ........................ Groszku to wiecznie trwac nie będzie, choć pewnie dla ciebie i wczoraj i dzsiaj trwa juz wiecznie :( Ale uwierz w siebie ;) Ja tam wiem swoje - wszystko jest po coś ;) I dopiero po jakimś czasie wiem po co to było ;) Sciskam cie mocno i tule i popłacz sobie i pokrzycz , tylko nie zadługo - szkoda życia na rozpamiętywanie pana J :P Mój wczoraj do mnie - pokaż mi zdjecia tej twojej koleżanki i bolącym serduszkiem - no to mu pokazałam - a on przeciez bardzo ładna z niej laska ;) ja no , a po chwili ząładowało się zdjecie hmmm pana J , a mój - to ten palant ja tak urządził - ja noooo, a misiek - szkoda, ze ona tak daleko mieszka już bym sobie z kretynem pogadał :P Groszku jak widzisz nawet mój jest myślami przy tobie :) Wiec to taka samotność nie do końca pustelnicza ;) Buzia dla was wszystkich ;)

Aaaaaaaa Nesca wyjątkowo się postarałaś ;) i mam pytanie która z tych uroczych pań ze zdjeć to ty ?? :D:D:D:D:D Bo niby dostałam jedną fotkę na tle Alp, ale za to skryłas się za okularami - bardzo sprytnie ;) Ale ja nadal nie mam pojęcia jak ty wygladasz ?? :D:D:D:D:D:D:D:D:D Dobrze, ze poczucie humoru cię nie opuszcza, ale moze tak podeślesz jeszcze jakąś fotke gdzie będziesz bardziej widoczna ;) No chyba, ze chcesz pozostać nadal nieropoznana ;) Ale Nesco, ja w twoich stronach bardzo rzadko bywam i to tylko przejazdem jak mknę do Berlina ;) Buzia ;)

A4!!!! Zapomniałaś dodać......

Noooooooo zapomniałam, ale to chyba logiczne ? :D:D:D:D:D:D:D

Znaczy moim zdaniem autostrada to jest ze śląska do wrocławia, a potem mamy już drogę szybkiego ruchu:P:P:P:P Bo kto widział budować autostradę bez pobocza, które pojawia się i znika co 5 km:P:P:P:P:P

Mąż polazł nauczać...na cały dzień... Już jestem głodna. Postanowiłam posprzątać. Celi, ja to ta najpiękniejsza;) Żartuję, ta z głupią mina na pierwszym zdjęciu i w zielonych spodniach na drugim - blond proste włosy. Myślałam, ze mnie ejdnak widać. Groszku i inne panie ze złamanymi sercami...Jest coś co mnie zawsze pociesza. Nie wiem, jakiej muzyki słuchacie, ale to bardzo mało znany brytyjski zespół, który śpiewa bardzo fajne kawałki, nie tylko o miłości, ale jak wsłuchac się w tekst...bardzo pomaga... Drogie Panie - Del Amitri. Da się wyszukać. \" tell her not to cry...\" \" It might as well be you\"...naprawdę pomagają A specjalnie dla Ciebie Groszku - \"Its never too late to be alone\"

Taaaaaaaa , Ani ty nie narzekaj :P przejedz sie trasą szybkiego ruchu śląsk wawa - to zmienisz zdanie :( albo jeszcze dalej skocz sobie do Gdańska :( masakra :( Więc kochana ciesz sie z tego co masz - tamci dopiero maja przesrane :( kawałek drogi i reszta jakichś dróżek :( do tego lokalnych, o dziurach nie wspomnę bo po co :P Ehhhh, ty nie narzekaj, ja z andrychówka do BB jadę tyle ile jedzie sie z BB do katowic :( z ta róznicą że do bb mam 35 km, a z bb na śląsk ok 70km -cudnie !! A wyobraz sobie, ze połowa polski tak jezdzi :( Ja tam dobrze pamiętam podróż nad morze -bałtyk, dłużej jechaliśmy niż do Chorwacji do Makarskiej :( Albo taki wypad odemnie do zamościa - jejku cały dzionek w samochodzie :( bo nie ma dróg, cos tam niby między krakowem a tarnowem robią, ale dalej ............. to juz koszmarek :( dopiero normalnie jedzie się za rzeszowem - bo tam sa wsie i poza traktorkami nikogo nie ma :D:D:D:D: oczywiscie poza sezonem rolniczym ehhhh cudny kraj :(

Nesca :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Po I nie mam na zdjeciu żadnej pani z głupią miną :( za to wszystkie panie są bardzo ładne i uśmiechnięte :D:D:D:D Po II nimy mam dobrze skalobrowany monitor - corel, photoshop, no i nadal nie widzę zielnonych spodni :(, no chyba, ze mowa o jeansach zielnokawych :D:D:D:D:D:D:D:D Oj tajemnicza bestia z ciebie :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Rany, dzięki Celi... pozdrów też swojego J. :)

Celi, nawet mi nie przypominaj o tym staniu między Krakowem a Tarnowem:O:O:O:O:O:O:O MASAKRA!!!!! Prawie jak na Magistrali Adriatyckiej, dlatego ja zawsze jęzdzę bocznymi drogami przez góry i Knin, albo jeszcze dalej przez Velenbit.....czuję się wtedy jak easy rider:P:P:P:P Ale w tym roku zapowiadają się nam wakacje bez jazdy autem, no....śmigniemy autem do Berlina:P:P:P

Groszku ;) pozdrowię - dzieki ;) a ty trzymaj się kupy - kupy nikt nie ruszy ;) a tą kupą jesteśmy my wszystkie razem na tym topiku :D:D:D:D:D:D No i kochana jak będziesz chciała odpocząć , zmienić klimat np na górski - to ja chętnie zapraszam do siebie ;) Wiesz oscypki, górale i te innne okoliczne klimaty dobrze wpływają na samopoczucie ;) Aaaaaa w okolicy jest tez zalew zwany jeziorem żywieckim - więc do wody tez mam blisko ;) Poza tym szum strumyków górskich wyjątowo pozytywnie nastraja ;) Buzia ;)

Zapomniałam ................tylko, ze ja dysponowuję czasem i tylko moją wyścigówką :( a ty duzia jetseś dziewcinka wiec na niewygody musisz się przygotować ;) ale zmieścisz sie jak mój przy 187 cm mieści się , to ciebie też jakoś upchniemy ;) Buzia ;)

Ani ;) magistrala adriatycka mimo zakrętów daje chociaż niezapomniane widoki w pzreciwieństwie do trasy k-ów-tarnów :( Ale a tym roku ma juz być autostrada az do dubrownika, więc nie jest tak zle ;)

groszek, jeszcze wyjdzie na to, że każdy wiosenny weekend będziesz w rozjazdach:P

Najbardziej to ja lubię te zatoczki i drogę wzdłuż nich...... pięknie tam, pięknie.... Bosheeee, jak ja dawno w Chorwacji nie byłam. Ze cztery lata:(:(:(:(:(

Nooooooooooo ja też dawno ................ :( we wrzesniu chyba ostatnio :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ale juz bym tam pojechała nawet dzisiaj ;) Moja mama do mnie przed chailka dzwoniła i pytała kiedy do niej sokczę do Włoch ;) plany były na to lato , ale w związku z tym mieszkaniem , to chyba w tym roku spędzimy całe lato na pilnowaniu budowlańców :( jakos nie mam do nich zaufania za grosz :P

Ja tam lubię być w rozjazdach :D:D:D, ale pod warunkiem, ze nie ja prowadzę :(, bo wtedy to jest kicha nie frajda z rozjazdów :( No bo ja początkująca jestem i często się jeszcze stresuję i nawet potrafię się spocić ze strachu :(, ale jak na kierowcę z półrocznym stażem to chyba nie jest tak zle ?? - powidzcie że nie jest ................. plissssssssss ;)

Dobrze wam - gadacie i gadacie a ja pracuje i pracuję...

Ja też zasuwam Yenka, i co jamkiś czas spoglądam na kafe, żeby się uśmiechnąć choćby do ekranu :)

Tylko ze mi robty nie ubywa...

Tak mi dziś dowalili ze ledwo zipię.

OOOOOOOOOOOOOOOOOO, kurcze blade zaczęłam setkę. Ile to dni mamy nowy domek???? Miesiąc i 7 dni! I juz 100. Ładnie.

Yennka ;) ja też bym tak chciała jak ty , bo ty masz co miesiac to samo ?? no nie?? a ja co kilka dni kocioł :( i nigdy nie wiem co ranek przyniesie :( Ejjjjjjjjjj to nie sprawiedliwe :( Ide pobuszować w ogłoszeniach, musze znajeżć jakąs monotoną pracę a co??? :D:D:D:D

Najlepiej taką przy taśmie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D A widziałąyście wczoraj widomosci na tvp1 - pokazywali BB i nowego fiacika 500 ;) Ciekawe czy w bb jest jakieś muzem bolka i lolka /? hmm musze trochę pobuszowac bo nic nie wiem :( A na razie okna czekają na umycie :( wrrr Ale za to mam 19 stopni i słoneczko jak w środku lata ;) buzia;)

Sorrki za błedy :( Buzia ;)

na starym topiku wasza kolezanka wróbla sie odezwała

Celi, mam codziennie prawie to samo. Kiedys młyn był miedzy 18-28, teraz juz zawsze. Bo ciagle są \"reformy\" i zmiany podobno na lepsze, tylko nie wiem dla kogo.

Cześć, u mnie 18 stopni i wiosna. I do naszego Groszka do serduszka wiosna zawita. Nie wie facet jaki skarb stracił. a jaki skarb może któryś znaleźć. A i Kubuś w końcu słoneczko będzie chciał zobaczyć. Nescafe......zdjęcia zobaczyłam i też się zastanawiałam , która to Ty. Ale chyba to ta , która na zdjęciu w kuchni stoi z soczkiem. Celi.....ja też długo nie jeździłam samochodem, teraz od czasu do czasu jeżdzę i lekko czuję się zestresowana jak prowadzę. Wolę być pasażerem. Co do wojaży to mój mógł by tylko samochodem jeździć i nieważne gdzie. Więc często na jakieś wycieczki wyruszamy. Yenny......jeszcze chyba tylko godzinkę i już o pracy zapomnisz. Anouk.....różnie na rozstania się reaguje. To co piszesz o ożywionym zyciu towarzyskim u mnie się nie sprawdziło. Działało to swego czasu jeszcze gorzej. Choć z pewnością wyjście do ludzi jest najlepsze. Najgorzej to być sam na sam ze swoimi myslami. Serduszko.....jak dobrze,że Twój nastrój lepszy. Pozdrawiam Was