TERAZ MY!!!

Ani , ale ja równowagi zaznam jak tych palantów nie będzie juz na scenie politycznej i nie podoba mi sie to , ze oni wiecznie w czyms grzebią , jak kura na trawniku zachowują się jak szczeniaki majace kość i mimo że na kości juz dawno mięsa nie ma to oni ją podgryzają i ciamkają A moze by ich wszystkich w kosmos wysłac - oczywiscie bez biletu powrotnego ??? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Dziewczynki, uciekam już, postaram się potem od ksieciunia napisać.

ja tam, celi, mawiam wysłać na księżyc bez aparatu tlenowego:P

No i jak się tu nie wqrwiać ????? http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4017211.html http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4017582.html http://www.gazetawyborcza.pl/1,75478,4016576.html http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4017452.html ciekawe za co jeszcze mam płacić ??? a moze podatek od życia ??? hmmm drodzy politycy to by było coś

no a jak widze to , to ehhhhhh buc zawsze będzie bucem, ale ta pogarda w głosie i tonie :( juz nie mogę sie doczekac zmiany kadencji - mam nadzieję, ze dokopią temu ********** http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,4016863.html

Niestety nie tylko były prezydent miota od jakiegoś czasu przekleństwami - czy w związku z tym połowa społeczeństwa nadaje sie na leczenie, czy raczej rząd do wymiany ???? Jak myslicie ??? :(

Ja na uwage jarka odpowiedziałabym prezydencką elegancją: SPIEPRZAJ DZIADU!!!!!!!!!! Jeśli mnie wygwiazdkuje, znaczy to, że nasza szanowna redakcja i administrator nie mają szacunku dla głowy państwa i prezydenckich odezw! :O:O:O:O:O:O

Ani ;) widzę, ze obie przepadamy za \"naszym\" rządem :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ale przyznasz, ze odzywki mają cool ? :D:D:D:D:D:D:D i na czasie :D:D:D:D:D:D:D

Ja zdobyłam juz ziemniaki więc zmykam robić żydowską :D:D:D:D:D:D

Wyślij mi trochę.... ostyatnio zywimy sie z e słoiczków ze sklepu, od mamui, babci lub jedzeniem z barów koło pracy...... Kruca bomba, tyle pracy:O:O:O:O:O A zmiena mojej stopki odnosi sie własnie do tego, co sie dzieje.......

Ani podeślę :)

A mi przepisik na priva, to sobie kiedys zafunduje, bo lubie takie rzeczy-mniam!P.S. Własnie skonczyłam pucowac okna w całym domu!!!!!!jestem wielka!!!

Net :D:D:D:D:D:D:D:D:D jak ci tak dobrze to wychodzi to zapraszam i do mnie :D:D:D:D:D:D moje znowu sa brudne wrrrrrrrrr ;) a przepis zaraz odszukam i ci wkleję linka ;)

prosze bardzo - smacznego ;) http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/2,54041,,,,69892635,P_KOBIETA_PRZEPISY.html

ja dodaję peczek szczypiorku do całosci i mieszam - bo taką \"udoskonaloną \" wersję podaję do krakersów słonych ;) i sprawdza sie to podczas oglądania filmów, a szczypiorek nie ląduje na podłodze :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

A ja wsciekła i zła, wkurzył mnie mój syn - i to bardzo. Zamiast na korepetycje poszedł do kolegi, pani zadzwoniła do mnie dlaczego go nie ma. Właśnie idzie do domu - ja mu dam szkołe - popamięta. Ostatnio jest pod wpływem dwóch kolegów z klasy - jeden z nich to na niesczęście nasz kuzyn. Ci dwaj chłopcy sa wychowywani przez babcie własciwie, bo matki i ojcowie za granicą. I zaczeli wagarowac, kombinowac. Mojemu się to nie zdarzyło, ale z tymi korepetycjami to juz przesadził.

Yennka, a moze młodemy trzeba dac jakieś dodatkowe zajęcia za karę -scieranie kurzy albo cos podobnego ? :D:D:D:D:D:D:D:D tylko nie krzycz na niego - bo on taki piękny aniołek ;)

Wpadłam dać wam buziaki :) Zmykam do babci pomóc wieszać firanki. Nie wiem czy dziś jeszcze do was zajrzę. Papatki dla całej gromadki :)

yenka, baź twarda mama;) wychowawczo byłoby mu chyba jakąs robotę wlepić, co???????? żeby odpracował zmarnotrawione pieniądze na korypetycje. Mama mojej małej, którą uczę ang., tak robi, jak mówię, że Dominika się obija, nic nie robi, nie nauczyła się, mama każe jej oddać ze swoich za korepetycję. 3 razy tak zrobiła i przychodzi zawsze przygotowana;)

Anouk jak ja kiedyś naskarżyłam na swoją korepetytantkę to na nastepnych zajęciach była na mnie tak obrażona, że ledwie mi z łaski odburkiwała na pytania :D co do polityki w wydaniu pani G to strasznie mnie takie rzeczy bulwersują. nie życzę nikomu źle, ale z czystej ciekawości postawiłabym ją w jednej z sytuacji (gwałt, zagrożenie życia, duża niepełnosprawność) i pozwoliła się dostosować grzecznie do wymyślonych przez nią odgórnych nakazów..ludzie!

Celi-thxza link, spadam do łózia...Yenka-a ja nie widziałam fotki Twojego synia...prosze to naprawic...Dobrej nocki wszystkim mamom obecnym....i przyszłym:)

Dzien dobry. Czuję się fatalnie,przeziębiona i do tego z bólem brzucha - paskudnie mnie wzięlo. O zwolnieniu czy urlopie moge tylko pomarzyc - pisałam Wam, w pracy brak rąk do pracy, zaległe urlopy itd. Z syniem sprawę załatwiłam, juz mu tak durny pomysł do głowy nie przyjdzie. Karę ma. A pozatym - praca, praca. Buziaki.

Hej hej! Yenny bidulko! podziwiam Cię! Naprawde! Wracaj szybciutko do pełni sił, a ten dzień niech Ci szybko minie! Co do tematu Pani G.... może ona tylko wiernie odtwarza racje swojego wszechwiedzącego męża?? Swojego zdania nie ma wcale z tej prostej przyczyny, że jej po prostu nie wolno, bo w myśl idealnego układu ról w małżeństwie, kobieta myśli tak samo jak jej najdroższy mąż, bo on jest zawsze najbliżej prawdy, a jej nie wolno się wybijać ponad jego postawę ;) Pozdrawiam wszystkie.

A ja mam do was dziś prośbę... Czy ma któraś w zanadrzu jakiś sprawdzony i pyszny ;) przepis na sałatkę grecką?? Wszak sama często taki grecki przysmak tworzę, ale robię to intuicyjnie i zastanawiam się nad jakimś urozmaiceniem pod postacią dostosowania się do przepisu ktorejś z was ;)

Witam porannie wszystkie.....

Hej hej Ja robię klasyczną horiatiki: sałata lodowa, pomidory, ogórek (częściej kiszony), czerwona cebula, feta, oliwki czarne. I polewam oliważ oregano. Serduszko, to moja wersja.

Zapomniałam o czerwnoej papryce.

Witam wiosennie. Byłam dziś u notariusza, papiery zaniesione. Poczekam teraz żeby je przeczytał i będziemy się umawiacna termin podpisania umowy... przedwstępnej na razie :)

dzis nie aniołek-------diabełek tak potrzasa głowa ze nie umiem go do piersi przystawic!! dostaje butle z moim pokarmem,cos jesc musi!! no i kupki zrobic nie moze więc jest nerwówka niewiem moze ja zle sie odzywiam jem cos nie tak... smutno mi strasnie groszek- widze krok w przod kolejny!! fajnie własne mieszkanko yenka- a ty znów chora??!! kobitko witaminki jakies kup ty ciagle katarek..o zdrowko zadbaj:)

Dzięki Ani! Właśnie zastanawiałam się nad tym jakie oliwki lepiej jest dodawać. Czarne czy zielone... Zawsze dodawałam zielone, ale słyszałam ostatnio że lepsza jest z czarnymi. Garnierko! A nie możesz udać się z tym do lekarza jakiegoś zaufanego i sprawdzonego?? Zeby powiedział Ci dokładnie co jeść możesz a czego nie? Pamiętam jak mojej przyjaciółki siostra miała sporo okrojoną dietę... Niestety nie pamiętam dokładnie czego nie wolno było jej jeść, ale myślę, że każdy lekarz takie informacje posiadać powinien.A jeśli nie lekarz, to może położna, która opiekowała się tobą w czasie porodu... Trzymaj się kochana zdrowo wraz ze swoim skarbem!