Mój mąż choruje po sterydach, czeka go długie leczenie!!!!!

Nie wiedziałąm, że brał myślałąm ze tylko duzo ćwiczył. Brał kilka miesięcy i ma tyle problemów ze zdrowiem jakby był dziadkiem a nie 28 latkiem. Lekarz wymusił na nim to że sie przyznał. Całe szczęscie bo zaczyna sie prawidłowe leczenie, masa badań, skierowanie do szpitala nawet. Boże czemu ci faceci są tacy głupi???? A jeśli nie bedziemy mogli mieć dzieci???Nmie wiem co robić, może któraś była w takiej sytuacji??? Albo któryś......

moge ci jedynie wspolczuc tak bezmyslnego faceta

Znam chłopaka który brał sterydy. Wysiadły mu po nich nerki i miał przeszczep. Teraz z tego co wiem, to te przeszczepione nawalają i znów ma problemy. Szkoda chłopaka - 28 lat.

to pewnie sie zna...moj chlopak bierze odzywki i nie wiem czy to tez czasami nie jest niebezpieczne??

Odżywki aminokwasowe itp. to nie to samo co sterydy, póki co :)

w temacie "Sterydy" na www.vademecum.zdrowia.prv.pl są szczegóły dot. skutków ubocznych. Notabene, sterydy w rękach lekarzy są lekarstwem przyspieszającym rekonwalescencję po wyniszczających chorobach, natomiast w rękach pakerów są śmiercionośną trucizną.

skoro brał sterydy to się gówno zna! jakby sie znał, to by wiedział jakie to świństwo. a on "znał" się tylko wybiórczo:o durni są ci faceci, ze ręce opadają :o mój to był jakiś czas w pudziana zapatrzony, na szczęście o sterydach nie myślał, ale odżwyki i jakieś inne badziewia szły w ruch. no ale postawiłam sprawę jasno - jeżeli będzie wygladał chociaż w połowie jak pudzian to koniec - bo miłosć miłością, ale aspekt fizyczny też ma znaczenie, a nie mogłavbym być z kimś, kto mnie fizycnie odrzuca. i ja wygrałam.