Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yasminelle

Yasminelle

Polecane posty

Gość violka 69
ja bralam juz rozne tabl.i cillest i evre i jakies tam jeszcze i procz evry po wszystkich mi bilo na glowe,ale migreny mialam sporadycznie,a po yasm.prawie co tydzien,za to po evrze okres mialam w caly swiat.A skoro macie plamienia po yasminelle tzn ze jest w nich za mala dawka hormonow dla waszych organizmow.To powinno minac,a jak nie trzeba zmienic na takie o wiekszej dawce estrogenow.W ogole mam kolezanke ginekologa ktora sama tez bierze pigulki i nie boi sie o skutki uboczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
no wsumie tak po co sobie utrudniac zycie ale troche sie dziwie bo jak sie pojdzie siku zrobic to i tak nie jest to ta dziurka w ktora wchodzi facet i to co w srodku moze zosttac i dlatego to moje pytanie czy mozna pod srumieniem woda zeby to usunac do konca.bo w ciazy nei mam zamiaru byc a co do tego jestem uczulona i sie strasznie boje kazdego dnia kaj jest jakikolwiek stosunek i jesli jest sperma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulkaa19
ja biore tabsy 2 lata zawsze sie kochamy do konca i nigdy nielatam sie podmywac, czasem nawet z ta speremka ide odrazu spac, i wcale sie niestrsuje, bo ufam calkowice tabsom, a skoro mamusia jeszcze niejestem to chyba slusznie :PP a kochamy sie bardzoooo czesto :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
no to mnie uspokoilas dobrze wiedziec dzikuje ci za szczera wypowiedz bo normalnei aj sie stresuje zawsze po stosunku jak sperma jest.a jeszcze jedno skad to wiesz ze jak sie idziemy wysikac to wszystko wtedy wylatuje?bo przeciesz to sa dwie rozne dziurki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulkaa19
trzba jeszcze napiac miesnie pochwowe, niewiem czy potrafisz ,ale napewno potrafisz tylko moze o tym nie wiesz i wtedy jak napinasz to wyrzucasz wszytko z sienie a pozatym tabletki powoduja jakby zamkniecie wejscia macicy i zaden plemniczek niejest w stanie sie tam dostac ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
o dobrze wiedziec bo nap.o tym mi moj lekarz nic ne mowil.teraz bede wiedziec co i jak robic bo akurat tego nei wiedzialam.to wsumie zacisniecie.zobaczymy bo do tej pory to podmywalam sie,bo wiesz nie mam zamiaru wpadki zrobic ani nic.a to ze tabletki tak robia ze tak jakby zamykaja wejscie do macicy to chodzi o to ze sluz jest bardziej lepki i utrudnia dojscie plemnikom no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelka886
Dzięki bardzo.Pczekam jeszcze tydzien i zobacze,to dopiero 3 dzien a to sa moje pierwsze tabletki:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie wyrzucisz wszystkiego z siebie:) dawniej robiono płukanki z octu żeby zabic plemniki ale to sieje straszne spustoszenie. teraz sie tego nie robi. wytrysk jest na tyle głeboko ze nie wyleci Ci szystko:) i nasienie jest lepkie do tego:) ja tez nie podmywam sie co i rusz po stosunku, bo bym zwariowala:) jak sie myje to i owszem ale nie za kazdym razem bo kochamy sie nawet pare razy pod rzad jak jest.... ochota :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulkaa19
tak wlasnie o to chodzi ze sluz sie zmienia i nie wpuszcza plemnikow :)) wto plus dzialania tabletek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
ja juz bede zyc chyba w stresie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulkaa19
Ale naprawde niema takiej potrzeby :)) Lepij nieprzejmowac sie tym i czerpac przyjemnosc z zbliźen z partnerem ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
ja juz naprawde wysiadam wsumie jest to wszystko niebezpieczne - tzn. ze sex jest cudowny itd. ale konsekwencje to jzu klapa.i tego sie boje ze moze byc tak ze tabletki nic nie dadza.czy tak moze byc?normalnie mam metlik w glowie.a najlepiej chyab sie kochac z gumka (chodz jest - no wiecie jak do kiczu ) albo zeby nie dochodzil wogole i uciekal.kurde i co teraz laski?tabletki pozostaja ale boje sie ze mzoe jakis tam sie plemnik dostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
nie przejmuje sie tym podczas stosunku nawet niemysle ino o tych doznaniach ale potem po fakcie jak jest to wtedy mam mysli glupie i wtedy martwie sie a jelsi to jest to ze bede w ciazy albo ze jesli tabletki nei pomoga itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulkaa19
A ile masz lat ze tak panicznie boisz sie wpadki?? Nie no co Ty tabletki dzialaja napewno niema po co sie stresowac, a niedawac dokonczyc w sobie facetowi to wielki dyskonort dla faceta i moze sie cczegos przez to nabawic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sensu sie truć tabletkami jak sie masz ciągle bać o ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
nie no mam 21 lat ale znam przypadki gdzie sie bralo tabletki i stalo sie co sie stalo dlatego mam obawy.i to stalo sie moim 2 kumpelom dlatego sie obawiam.ale jesli tak mowicie to bedzie spoko.nie mam zamiaru wpadac ani nic bo mam jeszcze duzo planow w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulkaa19
kumpele musialy niestosowac sie do ulotki jesli wpadly biorac tabsy, a teraz gupio sie im przyznac ,lepiej zwalic na tabsy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
mozliwe ze tez tak bylo nie wiem ale troche mi stracha narobili. no ja jem tabletki regularnie dzien w dzien o ustalonej porze.raz zapomnialam wziasc i wzielam 11h od tej ustalonej godziny.a tak biore caly czas bez zadnych przerw bez niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Zmienię temat, a mianowicie: dopiero zaczelam brac Yasminelle, wzielam 1sza tabletke 1szego dnia cyklu tak jak zalecil lekarz. Dzis wezme 7 tabletke i nadal mam okres. Zwykle trwal on tez 7 dni, ale siodmego dnia wlasciwie juz sie konczyl. Teraz bynajmniej sie na to nie zanosi. zastanawia mnie, dlaczego tak jest i pytanie do was: czy ktorejs z was w momencie rozpoczecia brania Yasminelle skrocil sie okres badz wydluzyl? Bede wdzieczna za odpowiedz. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie zadawane po raz tysiączny- plamienia/krwawienia są normalne na początku i mogą sie utrzymać do konca opakowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia12511
Czesc kobitki biore jasminelle juz 4 miesiac.Co zauwaqzylam : wyrażnie powiększony biust ale to tylko plus:)), cera też się poprawiła:)), niestety bardziej uwydatniły się żyły :(( ale to już ja mam także uwarunkowania genetyczne do tego, najbardziej jednak niepokoi mnie to że od dwóch dni mam poważne zapalenie pęcherza moczowego i nie mam pojęcia skąd to się wzieło ani nie przezięniona ani nigdzie nie siadałam po prostu nie wiem czy nie po tabsach! a bardzo to uciążliwe:(( lecę do lekarza za jakieś dwa dni może coś poradzi. Też się czasem jeszcze martwię jak się okres nie pojawia ale zwykle dostaję go na 5 dzień!Trzymajcie się!!!POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to raczej w dalszym ciagu okres, a nie plamienie... dlatego zapytalam...Czy ktoras z was zauwazyla wydluzenie sie okresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MYsłowice a ja myslalam ze ja przezywam i wymyslam;p ale ty jestes 100 razy gorsza ode mnie:/ nie wiem ile masz latek...itd ale powinnas wiedziec ze ,,wyplukiwanie\'\' czy ,,podmywanie\'\' nic nie da bo tej spermy nie wypluczesz (gdyby tak bylo to mielibysmy cudowna metode anty bez trucia sie;p ) jestem na pierwszym opakowaniu tych tabletek i tez czekam z utesknieniem na okres zeby tak sie przekonac tak do konca.. ale i tak im wierze bo kocham sie z chlopakiem bez dodatkowego zabezpieczenia do konca bo po to wlasnie lekarz przepisal mi te tabltki..zebysmy sie nie martwili i nie musieli stosowac nadal gumek. wiec przeczytaj jeszcze raz dokladnie ulotke i przestan wpadac w paranoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, powiedzcie mi po jakim czasie zaczynają działać jasminelle? oczywiście gdy bierze sie od pierwszego dnia cyklu? Bo ja mam lekkiego stresa, a jestem po pierwszym opakowaniu i czekam na te \"błogosławione krwawienie\". Proszę, powiedzcie co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli wzięłaś w peirwszym dniu cyklu ( czyli w pierwszy dzień okresu ) to działają od pierwszej tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po pierwszym opakowaniu dostalam krwawienia 3 dnia. trza czekac:) nie stresujcie sie... od tego sa te tabletki:) takto by ich nawet nie produkowali... tez czasem sie boje ale moj facet mi obiecal ze bedzie okej wiec luz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, mój tez mi obiecuje, ale ja już taka jestem, że sie niestety stresuję... W ulotce tak jest napisane, że chroni od razu i staram się wierzyć w to bezgranicznie. Tylko ja ostatnia tabletkę wzięłam w piątek, a dziś mamy już poniedziałek i nic, nawet mnie brzuch nie boli, a przyzwyczajona jestem do tego, że się skręcam z bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie siedze, pije piwko i rozmyslam czemu mnie tak kłuje... jak przy owulacji tylko ze po pierwsze niby mam jej nie miec przy tych tabsach a po drugie troche pozno jak na owulacje bo za 6 dni mam miec okres niby:) eh... moj facet to jak widzi ze panikuje to mowi ze dzieciak sie rozpycha i dlatego tak boli ;) uwielbia mnie denerwowac ;) ja to w ogole nie wiem... ze mną ciezko trafic. jak przy pierwszym blistrze bolaly mnie piersi i mialam plamienia to bylo zle a jak nie mialam zadnych skutków ubocznych przy drugim to tez bylo niedobrze bo myslalam ze nie dzialaja... teraz jak znowu czuje ze cos tam sie jednak dzieje to znow jest zle bo wkrecam sobie :D i badz tu madry czlowieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja np jak czekalam na krwawienie to nic nie czulam... nawet nie wiedzialam kiedy go dostalam:) a zazwyczaj to tak jak Ty sie z bolu skrecalam wiec sie nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×