Yasminelle

jeszcze mam jedno pytanie do młodej położnej ... mam te plamienia ( wygladaja jak bym miala caly czas okres ;/ ) moj gin powiedzial ze jak by wystapily plamienia to kupic drugie opakowanie yasmienelle i brac 2 tabletki dziennie ... co robic ?

Klaudusia132 -- co robic ? Wybrac sie do innego lekarza.Plamienia moga pojawiac sie do 3 blistra.Jezeli nadal sie utrzymuja to poprostu trzeba zmienic tabletki.

dziekuje za odpowiedz. :)

witajcie, pierwszy raz jestem na tym forum. Mam 21 lat, w listopadzie ubiegłego roku gin przypisała mi Yasmin. Miałam problemy z cerą, poza tym potrzebowałam skutecznego zabezpieczenia. Miałam wtedy sporą niedowagę przez stres na uczelni itp. i przy 167 cm wzrostu ważyłam niecałe 43 kg, a normalnie ważę 48-49 kg. Zaczęłam brać Yasmin, cera unormowała się, nie jest bez skazy, ale jest równomierna i przewidywalna. Zaczęłam przybierać na wadze, owszem na uczelni wszystko wróciło do normy zaczęłam w miarę normalnie jeść, ale też bez przesady. W tym momencie (po prawie 10 miesiącach brania tabsów) waże lekko ponad 53 kg i nie pasuje mi to w ogóle. Większość poszła w biust (hurra), ale brzuch, wałeczki na biodrach, tyłek... do tego lekki cellulit. Poszłam więc kilka dni temu do gin. Przypisała mi Yasminelle. Była w szoku, ze po Yasmin przytyłam, bo one ponoć maja nie zatrzymywać wody. Wcześniej często cierpiałam na infekcje grzybicze i bakteryjne i p. doktor mnie ostrzegała, że biorąc tabletki mogę mieć dalej z tym problemy, ale u mnie właśnie infekcje się wstrzymały. Czyli wszystko na odwrót. Pani dr oczywiście powiedziała, że każda kobieta reaguje inaczej, to zawsze można powiedzieć ;) Czuję się w swoim obecnym ciele, ale nie chce rezygnować z tej metody antykoncepcji, poza tym przyzwyczaiłam się do fajnej cery :( za dwa tygodnie zaczynam Yasminelle i jeżeli dalej będę tyle ważyć, to albo zmienię ginekologa, albo zrezygnuję z tabletek :( chciałam jeszcze dodać, że nie jest tak, że siedzę na tyłku i nie dbam o siebie. Niedawno zaczęłam chodzić 1-2 razy w tygodniu na basen, zdrowo się odżywiam, jem mało słodyczy, jestem wegetarianką, dużo chodzę, już dawno zrezygnowałam z windy, piję herbatki wspomagające odchudzanie, jem Activię itp. Denerwuję się, że Yasminelle nic nie zmienią i będę musiała zrezygnować ...:( pozdrawiam forumowiczki, jak coś się u mnie zmieni, to podzielę się nowiną ;)

witajcie, pierwszy raz jestem na tym forum. Mam 21 lat, w listopadzie ubiegłego roku gin przypisała mi Yasmin. Miałam problemy z cerą, poza tym potrzebowałam skutecznego zabezpieczenia. Miałam wtedy sporą niedowagę przez stres na uczelni itp. i przy 167 cm wzrostu ważyłam niecałe 43 kg, a normalnie ważę 48-49 kg. Zaczęłam brać Yasmin, cera unormowała się, nie jest bez skazy, ale jest równomierna i przewidywalna. Zaczęłam przybierać na wadze, owszem na uczelni wszystko wróciło do normy zaczęłam w miarę normalnie jeść, ale też bez przesady. W tym momencie (po prawie 10 miesiącach brania tabsów) waże lekko ponad 53 kg i nie pasuje mi to w ogóle. Większość poszła w biust (hurra), ale brzuch, wałeczki na biodrach, tyłek... do tego lekki cellulit. Poszłam więc kilka dni temu do gin. Przypisała mi Yasminelle. Była w szoku, ze po Yasmin przytyłam, bo one ponoć maja nie zatrzymywać wody. Wcześniej często cierpiałam na infekcje grzybicze i bakteryjne i p. doktor mnie ostrzegała, że biorąc tabletki mogę mieć dalej z tym problemy, ale u mnie właśnie infekcje się wstrzymały. Czyli wszystko na odwrót. Pani dr oczywiście powiedziała, że każda kobieta reaguje inaczej, to zawsze można powiedzieć ;) Czuję się w swoim obecnym ciele, ale nie chce rezygnować z tej metody antykoncepcji, poza tym przyzwyczaiłam się do fajnej cery :( za dwa tygodnie zaczynam Yasminelle i jeżeli dalej będę tyle ważyć, to albo zmienię ginekologa, albo zrezygnuję z tabletek :( chciałam jeszcze dodać, że nie jest tak, że siedzę na tyłku i nie dbam o siebie. Niedawno zaczęłam chodzić 1-2 razy w tygodniu na basen, zdrowo się odżywiam, jem mało słodyczy, jestem wegetarianką, dużo chodzę, już dawno zrezygnowałam z windy, piję herbatki wspomagające odchudzanie, jem Activię itp. Denerwuję się, że Yasminelle nic nie zmienią i będę musiała zrezygnować ...:( pozdrawiam forumowiczki, jak coś się u mnie zmieni, to podzielę się nowiną ;)

witajcie, pierwszy raz jestem na tym forum. Mam 21 lat, w listopadzie ubiegłego roku gin przypisała mi Yasmin. Miałam problemy z cerą, poza tym potrzebowałam skutecznego zabezpieczenia. Miałam wtedy sporą niedowagę przez stres na uczelni itp. i przy 167 cm wzrostu ważyłam niecałe 43 kg, a normalnie ważę 48-49 kg. Zaczęłam brać Yasmin, cera unormowała się, nie jest bez skazy, ale jest równomierna i przewidywalna. Zaczęłam przybierać na wadze, owszem na uczelni wszystko wróciło do normy zaczęłam w miarę normalnie jeść, ale też bez przesady. W tym momencie (po prawie 10 miesiącach brania tabsów) waże lekko ponad 53 kg i nie pasuje mi to w ogóle. Większość poszła w biust (hurra), ale brzuch, wałeczki na biodrach, tyłek... do tego lekki cellulit. Poszłam więc kilka dni temu do gin. Przypisała mi Yasminelle. Była w szoku, ze po Yasmin przytyłam, bo one ponoć maja nie zatrzymywać wody. Wcześniej często cierpiałam na infekcje grzybicze i bakteryjne i p. doktor mnie ostrzegała, że biorąc tabletki mogę mieć dalej z tym problemy, ale u mnie właśnie infekcje się wstrzymały. Czyli wszystko na odwrót. Pani dr oczywiście powiedziała, że każda kobieta reaguje inaczej, to zawsze można powiedzieć ;) Czuję się w swoim obecnym ciele, ale nie chce rezygnować z tej metody antykoncepcji, poza tym przyzwyczaiłam się do fajnej cery :( za dwa tygodnie zaczynam Yasminelle i jeżeli dalej będę tyle ważyć, to albo zmienię ginekologa, albo zrezygnuję z tabletek :( chciałam jeszcze dodać, że nie jest tak, że siedzę na tyłku i nie dbam o siebie. Niedawno zaczęłam chodzić 1-2 razy w tygodniu na basen, zdrowo się odżywiam, jem mało słodyczy, jestem wegetarianką, dużo chodzę, już dawno zrezygnowałam z windy, piję herbatki wspomagające odchudzanie, jem Activię itp. Denerwuję się, że Yasminelle nic nie zmienią i będę musiała zrezygnować ...:( pozdrawiam forumowiczki, jak coś się u mnie zmieni, to podzielę się nowiną ;)

eukaliptus, trzymam kciuki.. :) a moje pytanko... czy yasminelle może powodować wzdęcia? biorę dziś 10 tabletkę i od 3dni mam straszne wzdęcia, zazwyczaj mam takie jak się czymś bardzo stresuję. A teraz zero stresu , a brzuszek mam wzdęty... Muszę sobie activie kupić... ;/

jaki macie sluz po yasminelle? ja mam taki metny i cos go ostatnio duzo...

Witam przez 1,5 roku brałam regularnie yasminelle jednak teraz miałam 2 miesiące przerwy gdyż wyjechałam za granice czy teraz mogę po 2 miesiącach normalnie znowu zacząć brać tabletki??? dziekuję za odp pozdrawiam

Niech ktoś mi odp --- jezeli lekarz nie bedzie widzial p/wskazan to mozesz.A jak juz zrobilas przerwe to warto zeby ona trwala przynajmniej 3 miesiace.

beatrikss90 nie wiem nic na temat wzdęć, ale Activia na pewno Ci nie zaszkodzi ;) ja natomiast podjęłam decyzję o odstawieniu Yasminu. Już raz tak zrobiłam, w ciągu miesiąca wrócę do normalnej wagi. Może później spróbuję Yasminelle, ale póki co chce normalnie wyglądać i czuć się. Poza tym właśnie się okazało, że środki antykoncepcyjne nie będą mi na razie potrzebne ;]

eukaliptus --- wody nie pozbedziesz sie z organizmu tak latwo ;-) Zacznij brac np.aqua femin od polowy cyklu to masz szanse uchronic sie przed dodatkowym gromadzeniem wody.A jezeli i aqua femin nie pomaga to zapytaj lekarza o cos silniejszego.

witam wszystkie fotumowiczki :) mam pytanie, brałam yasminelle 10 miesięcy regularnie zawsze o tej samej porze, nigdy wcześniej nie miałam żadnych skutków ubicznych, ale ostatnio się pojawiły ;/ robi mi się bardzo często nie dobrze po jedzeniu czy piciu i nie ważne czy to alkohol czy też nie, może to być nawet zwykła woda niegazowana. Prawidłowo nie powinnam brać tabletek ponieważ jestem w tzw."grupie ryzyka" ale gin mi przepisała ze względu na bolesne miesiączki - na co i tak nie pomogły. Czy któraś z Was miała taki problem? Że dostała takich dolegliwości po takim czasie.

to ja też zadam pytanie:) czy skutki uboczne brania tabletek z czasem ustępują czy trwają przez cały okres ich przyjmowania?

możesz mieć inny śluz, poniewaz yasminelle modyfikuje miesieczne zmiany temperatury ciala i zmiany sluzu szyjkowego. ja rowniez po yasminelle mam zmieniony :)

Witam. Od niedawna biorę Yasminelle, w związku z tym mam pytanie. pominęłam aż cztery tabletki w pierwszym tygodniu. czy mogą wystąpić jakieś konsekwencje?( nie chodzi mi o ciążę, to wykluczam) i co powinnam zrobić? Brać dalej tabletki z tego blistra, pomijając te cztery? czy też przeczekać ten cykl i rozpocząć nowe opakowanie od od następnego cyklu? błagam o pomoc

Witam. Od niedawna biorę Yasminelle, w związku z tym mam pytanie. pominęłam aż cztery tabletki w pierwszym tygodniu. czy mogą wystąpić jakieś konsekwencje?( nie chodzi mi o ciążę, to wykluczam) i co powinnam zrobić? Brać dalej tabletki z tego blistra, pomijając te cztery? czy też przeczekać ten cykl i rozpocząć nowe opakowanie od od następnego cyklu? błagam o pomoc

powinac isc do swojego lekarza... bo w kazdej ulotce pisze ze jesli pominelo sie wiecej niz 1 tabletke tezba to skonsultowac...

Młoda Położno! Chcialam zapytac czy duspatalin wplywa na dzialanie tabletek?? Czesto zdarza sie tak ze biore je w bliskim odstepie czasowym.

hej mam pytanie biore tabletki ale wczoraj wzielam za pozno o 6h i kochalismy sie z prezerwatywa ktora sie zsunela nie wiemy kiedy, nie doszlo do wytrysku nie wiem czy mam sie udac do gin po tabletke po stosunku czy spac spokojnie? prosze o odp!!!

dziewczyny dziwi mnie troche wasza glupota a propos pytan o szkodliwosc tabsow. po pierwsze kazdy lek to srodek chemiczny i kazdy jest szkodliwy. owszem leczy jedno ale szkodzi na drugie. wystarczy poczytac ulotki,ktore sa dostarczone w pudeleczku z lekiem jakie moga miec skutki uboczne. co zas do tabsow. no coz tu sprawa jest oczywista, wystarczy wiedziec jak te srodki dzialaja. otoz organizm kazdy w tym przypadku kobiecy wytwarza sobie hormony jakie mu trzeba i ma swoj wlasny cykl dzialania. co robia tabsy ? ano zaklocaja naturalna prace organizmu. po pierwsze nie dopuszczaja do jajeczkowania. czyli juz jaki maja wplyw ogromny na organizm skoro potrafia zatrzymac czynnosc organu jakim sa jajniki. po drugie zmieniaja blone sluzowa macicy w taki sposob, ze nawet jak dojdzie do zaplodnienia to jajeczko sie w macicy nie zagniezdzi, czyli nastepne zaklocenie naturalnej pracy organu jakim jest macica. pomijam juz tu wplyw na watrobe, nerki itd. skoro po tabsach moga wystapic krwawienia to juz powinno dac wam do myslenia. podsumowujac, owszem tabsy sa skuteczne(choc nie w 100%) ale z pewnoscia nie sluza zdrowiu. tak nawiasem mowiac ponoc istnieje zwiazek pomiedzy rakiem piersi i tabsami, co akurat moze byc prawda, bo co raz wiecej kobiet ich uzywa i co raz to wiecej zachorowuje na raka piersi. teraz pewnie odezwa sie glosy jakby tabsy byly szkodliwe to lekarze by ich nie przepisywali. otoz firmy farmaceutyczne odpowiednio motywuja lekarzy to raz, a dwa za wizyty i recepty sie placi + jeszcze jakies dodatkowe badania za ktore tez sie oczywiscie placi. tak na koniec tylko powiem, ze dla mezczyzn tez juz hormonalna antykoncepcje wymyslili ale skutki uboczne sa zbyt duze i zbyt od razu zauwazalne. ostatnio ogladalem program na temat zanieczyszczenia wod we francji. ilosc hormonow dostajacych sie do sciekow (tak tak, wasze tabsy wysikujecie do toalety ;)) , a potem do wod jest tak wielka, ze ryby zmieniaja plec.

kacha help zobacz w ulotce jaki masz czas na spóźnienie. z reguły jest to 12 godzin. jeśli też tak masz to nic się nie martw, bo wzięłaś na czas.

tez-popieprzony --> dziwne to twoje rozumowanie.. Owszem, zgodzę się,że każdy lek w pewien sposób źle na nas wpływa, ale masz również korzyści. Poza tym na coś trzeba umrzeć. ;) a tak na poważnie, to tabletki anty. są po to, aby uniknąć niechcianej ciąży. Ja biorę je już 3lat, zapewne wpływa to w jakimś stopniu na moją wątrobę. Ale-nie chcę mieć dziecka przez okres jeszcze ok.4letni, więc tabletki są dla mnie idealnym rozwiązaniem. Po drugie-nie lubię sexu z gumką, więc jest to też korzyść,że możesz kochać się bez niej. Po trzecie- kremy,globulki, zastrzyki, plastry odpadają, bo nie zamierzam na kilka minut przed aktem wmasowywać sobie w pochwę jakiś kremów, plastry się odklejają (poza tym zostawiają ślady np.podczas opalania), a zastrzyki to też hormony i tak samo działają (może nawet w większym stopniu, bo zażywasz od razu dużą ilość hormonów) jak tabletki poza tym są droższe. Więc, zapewne gdybym była singielką, pewnie nie trułabym się hormonami, ale nie jestem. Wspomniałeś,że kobiety po zjedzeniu tabletek anty. częściej chorują na raka piersi. Wiesz, nad tym może chwile zastanowiłabym się, bo zauważ że kobiety stosujące hormonalną metodę antykoncepcji chodzą do swoich lekarzy, co miesiąc,trzy lub pół roku (zależy na jak długo mają wypisaną receptę), więc przy okazji wizyty są badane (cytologia, usg piersi) i zapewne przez to słyszy się,że częściej chorują, ponieważ no po prostu są częściej badanie. Nie mówię,że źle piszesz,ale mówisz jakby to było zło konieczne. Bez przesady, kobiety biorące anty. doskonale zdają sobie sprawę z istniejących zagrożeń, dlatego są one wypisywane na repetę a nie powszechnie dostępne jak gumki. Pozdrawiam

Witam wszystkie forumowiczki. Od lutego biorę yasminelle na początku ważyłam 50 kg teraz 58. Odłożyło mi się głównie na "oponce" na brzuszku. Rozmawiałam z p doktor ale ona twierdzi ze od yasminelle nie mogłam przytyć. Czy to możliwe? W zeszłe wakacje z powodu stresu ważyłam 48. Czy moje przytycie może być efektem jojo ? czy tabletek?

witam. Mam dziwne pytanie... otóż... podczas weekendu kochałam się z narzeczonym kilkanascie razy i bylo ostro... i odkad biore tabletki to nie mam orgazmu...:( i to moze byc przez tabletki? i teraz po weekendzie bardzo mnie boli pochwa a wrecz piecze... i to moze byc przez ten ostry seks i ze tak czesto?? pomózcie... a i jest zawsze sucho.... help!!

czy to o tych ciazach po zażywaniu yasminelle to prawda? po cholere robic tablekti, ktore nie dzialaja, jesli tyle jest przypadkow, powinni to wycofac i wprowadzic lek o wiekszej zawartosci hormonow... na chuj za przeproszeniem wprowadzamy siebie nawzajem w blad,jedna straszy druga????!!!!! czy ktoras NAPRAWDE zaszla w ciaze przyjmujac tabletki zgodnie z zaleceniami???????????//////

czy to o tych ciazach po zażywaniu yasminelle to prawda? po cholere robic tablekti, ktore nie dzialaja, jesli tyle jest przypadkow, powinni to wycofac i wprowadzic lek o wiekszej zawartosci hormonow... na chuj za przeproszeniem wprowadzamy siebie nawzajem w blad,jedna straszy druga????!!!!! czy ktoras NAPRAWDE zaszla w ciaze przyjmujac tabletki zgodnie z zaleceniami???????????//////

pernet -- nie ma 100% antykoncepcji.W grupie kontrolnej,ktora testowala tabletki ,1% kobiet zaszlo w ciaze,prawidlowo stosujac tabletki.1 kobieta na 100 zaliczy 'wpadke' stosujac prawidlowo antykoncepcje hormonalna.Trzeba sie z tym liczyc.Jak ktos bardzo nie chce zajsc w ciaze, to poprostu niech nie uprawia seksu ;-) puuuszuuup7777 --- suchosc czy brak orgazmu jak njabrdziej moze byc wina tabletek.Zel intymny Twoim najlepszym przyjacielem ;-) Pieczenie moze byc wynikiem ostrego seksu aczkolwiek rownie dobrze mogla sie przy okazji wdac jakas 'zaraza'.

ciąże jeśli się zdarzają, to są przede wszystkim wynikiem błędów popełnianych przy braniu (zapominanie, wydłużanie przerwy-świadome!, łączenie z innymi lekami). bardzo nieliczne są przypadki, gdy to faktycznie tabletki zawiodły. no, ale łatwiej jest powiedzieć "wpadłam mimo tabletek" niż przyznać się, że właściwie na własne życzenie.

Młoda Położno! Czy moglabys mi powiedziec czy duspatlin wplywa na skutecznosci tabletek?? Zdarza sie ze biore je w krotkim odstepie czasowym. Bardzo prosze o odpowiedz. dziekuje