W lutym mi sie uda!!!

Witam !!! Jestem tu nowa i chciała bym się z wami zaprzyjażnić !! Ja o maleństwo staram sie już 7 cykli i narazie nic chyba że ta siódemka była szczęścliwa !!! Jest tu ktoś ?

Witam Miło wiedzieć ze jest ktoś kto jest w stanie zrozumieć ..., ciesze sie ze tu trafiłam ;-) Miśka , lola u -- myśle ze jak nie teraz to nastepny raz się nam uda i w końcu będzie się czym pochwalić :-D Ja zaczełam bardziej plamić :-( kwestia tylko jak to sie skończy ... ale mam złe przeczucia :-( No cóż ... najwyżej bedziemy próbować za 2 tyg ;-) Trzymam za was też kciuki :-p Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie

matoda chciała bym w to wierzyć !! Zostało mi 6 dni do @ Zobaczymy co bedzie !!!

Dziewczynki ja staram sie 7 miesiąc ale poprzednio byłam w ciąży i poroniłam w 12tc(ciąża martwa) !!! I teraz boje sie że coś jest nie tak ze mną choć ginek mówi że wszystko ok

Lola jestem pewna ze w końcu nam sie uda , zobaczysz ;-) Bardzo mi przykro ze ci sie za pierwszym razem nie udało dotrzymać tej ciązy ... ale to wcale nie oznacza ze następny raz będzie tak samo . Najważniejsze to dbanie o siebie, zdrowe jedzenie i częste kontrole u lekarza ... i myśle ze wszystko będzie ok :-D Trzymam kciuki

ILONICZEK - co u Ciebie ??? U mnie jednak porażka :-( ... ....................... .............. ............................................................................... no cóż trzeba zyć dalej i próbować ;-)

Witam !! Matoda ja też wierze że nam sie uda i przykro mi że tobie znowu @ przyszła !! :-( Ja mam nadzieje że mi w sobote już nie przyjdzie :P

Trzymam za ciebie kciuki ;-) Koniecznie daj znac co i jak ;-) Ja znowu będe sie starać za 14 dni w końcu to staranie takie nieprzyjemne nie jest , hihi .... :-D ;-)

Oczywiście że dam Wam znać !!! A staranie bywa jednak przyjemne (hi h ihi :P) Jak by to mój M przeczytał to śmierć :D

Matoda ja za około 14 dni też będe trzymała kciuki !! Wierze że nam sie uda :-)

hihi ... Mój TŻ nie ma pojęcia ze tu zaglądam :-p ... no ale nie ma to jak druga kobieta ;-) która potrafi zrozumiec, czyż nie ?! Napewno musze przyznać ze nie zdawałam sobie sprawy z tego ze staranie o dziecko moze byc takim problemem ... zawsze się słyszło o wpadkach ... a tu teraz jak przyszło co do czego to nie jest takie proste. Moze to wiek :-( a moze składa sie do tego wszystko, skażone jedzenie, powietrze, zycie w biegu itp. Najważniejsze to sie nie przejmowac tylko dalej próbować Mój następny termin strzału 25-26 luty ;-) Trzymam za Was wszystkie kciuki :-D

czesc dziewczyny dołaczam sie do topiku.my staramy sie o dzidzie juz od wrzesnia :( i narazie nic.Własnie konczy mi sie okreswiec lece do apteki kupic test owulacyjny i miejmy nadzieje,że w lutym wkoncu nam sie uda. Jesli tak byłoby SUPER.pozdrawiam wszystkie bardzo cieplutko

Ta Madziahejjj była juzna każdym forum z tym zaproszeniem kretynka !!! Ja jestem jeszcze na forum PLANOWANIE I STARANIA PO STRACIE CIĄZY i tam też była !!! Mamusia_20stka ja też staram sie od września a @ ma przyjść w sobote ale mam nadzieje że nie przyjdzie :P

Mamustka z góry sorki za przekształcenie niku

Witaj mamuśka :-) Ja mam tylko 2 dni @ wiec mozna powiedzieć ze będziemy próbować w tym samym czasie :-D Nigdy nie myślałam o takim teście ... jaka jest jego cena ?

Cena testu owulacyjnego jest podobna do ceny testu ciążowego !

Ja mierze tempke i zawsze wiem kiedy mam owulacje bo tempk skacze po owulacji ale jakoś nie udaje mi sie zaciążyć a ginek mówi że wszystko ze mną ok tylko że macica może chce jeszcze odpocząć po tamtej ciąży ! Tamtym razem udało nam sie za 1 podejściem ! To też było w lutym a poroniłam w 12tc ! Zabieg miałam 18 kwietnia 2006 a termin porodu na 14 listopada i to był straszny dzien w moim życiu tak jak ten w którym sie dowiedziałam że ciąża jest martwa :-(

Ojejku lolu bardzo mi przykro :-( ... ciężko coś powiedzieć co mogłoby złagodzić twój ból i jakoś cie pocieszyć ... ale myśle ze najlepszym lekarstwem będzie następny dzidziuś czego Ci (Wam) BARDZO życze :-D :-) Trzymam kciuki i czekam razem z Tobą do soboty i mam nadzieje ze @ się nie pojawi ;-) Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił tego, czego się pragnie

Nowy dzień, nowe marzenia, nowe wyzwania :-D Noi jak tam u Was , któraś w koncu ma dobrą nowinke ???

Witam Matoda dziękuje za pocieszenia

Cze dziewczyny! Matoda bardzo mi przykro ze sie nie udalo.Trzeba dalej probowac i byc dobrej mysli.Ja mysle ze Twoja dzidzia czeka na moja i obie zaciazymy w lutym;) Witam lole u i mamuske.Fajnie ze jestescie.Im nas wiecej tym lepiej. Dziewczyny w lutym musi sie udac i chociaz jedna z nas musi zafasolkowac,inaczej ten topik jest bez sensu. Calusy dla wszystkich:)

Miska ja tez tak mysle ;-) :-) Stawiam na LOLE :-D :-D :-D Jak juz sie pojawi w którejś malutka fasoleczka to my sie tak napalimy .... ze ... ojjj biedne będą te nasze chłopy ... chyba wszystko z nich wyciśniemy :-p hihi.....

Miśka tylko zeby nam blizniaki nie wyszły :-O .... :-D

Lola a jak Ty sie czujesz , jak samopoczucie ? Miska a Tobie kiedy wychodzą dni płodne ?

Dziewczyny dziękuje za miłe powitanie Matoda dziękuje że stawiasz właśnie na mnie i nie masz pojęcia jak tego chce !!! A czuje sie dobrze a moge nawet powiedzieć że za dobrze bo zawsze 4 dni przed @ już miałam objawy i strasznie bolały mnie piersi a w tym miesiącu nic :p Ale nie chce sobie niczego wmawiać bo ronbiłam to co miesiąc a z przyjściem @ przychodziło rozczarowanie :-( Pozdrawiam wszystkie i trzymam za Was kciuki :-)

Powiem tylko tyle \" TRZYMAM MOCNO KCIUKI \" ;-) ;-) ;-) ;-) Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił tego, czego się pragnie

Matoda ja też trzymam za Was wszystkie kciuki !!!! :D:D:D:D A swoją drogą to dlaczego tu tak pust ??? :-(

Czy któraś z Was mierzy albo mierzyła tempke ?

Zaczynam sie przyzwyczajać że jak tutaj wejde to pisze sama do siebie a Wy tu jesteście jak ja znikam !!!!!!!! :-(

Ja tez mam wrazenie ze pisze sama do siebie:)Ale i tak potem milo mi sie czyta wasze wpisy. Lola ja tez stawiam na Ciebie.Kobito nie zawiedz nas!!!W sobote meldujesz sie koniecznie:)Ja nigdy nie mierzylam temperatury.Zawsze zapominalam:P Dzis bylam na topiku Agnese.Niestety tez nie udalo sie jej zaciazyc.Szkoda... Kiedys tez myslalam ze zrobienie dzidzi to pryszcz a dzis widze ze to duzy problem.Ale przeciez nie jest to niemozliwe wiec kobitki pracujemy dalej.Ja zaczynam w ten weekend.Powinno sie udac:)