Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska 007

W lutym mi sie uda!!!

Polecane posty

Hej :) My po szczepieniu, ciesze sie ze mamy to juz za soba:) Maly ryczal niemilosiernie, myslalam, ze mi serce wyskoczy. Collin wazy 5760, a mierzt 62 cm. Rosnie razem z linia norm :) No i pani doktor zaproponowala nam sprobowac cos zrobic z tym placzem, on jest niespokojny i przez to nie moze latwo zasnac, a nawet jak zasnie to spi jak zajac. Poprostu ma za malo snu, przez to ciagle marudzi. Jest jedna metoda na takie dzieci, wymaga duzo cierpliwosci :( Kurde ciezko bedzie Uciekam, bo mi smutno!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Franiu, nie smuć się! 🌻 Napisz co to za metoda? Magda na razie jest CUDOWNA ale to w porownaniu do Majki, która wyła non stop. I zawsze. Zresztą, zostało jej to do tej pory. Zwłaszcza w nocy. Wpadłam sie przywitać, jutro postaram sie napisać - jak dam radę z łózka sie zwlec. Jestem koszmarnie przeziebiona, Maja znowu chora na całego, na sterydach, Magda od poprzedniej soboty ma katar a Tomek od jakiś 2 tygodni jak zombi. A jak na złość pogoda dziś na spacer wymarzona, -1 i słonko. A my w domu....(tj Tomek jak zwykle w pracy). Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shenen 🖐️ fajnie, ze znowu jestes :) Ta choroba jakos nie daje Wam spokoju, wspolczuje i zycze poprawy 🌻 Sama za wiele nie wiem o tej metodzie, musze jutro zadzwonic i poprosic o wiecej informacji. Wiem jedno nigdy o tym nie slyszalam. Dziecko zawija sie w jakis sposob w huste, ze nie moze poruszac swoimi raczkami i pierwsze dni dziecko wiecej placze przez to, ze to mu sie nie podoba, a potem juz jest coraz lepiej i maluszek robi sie spokojniejszy. Nie wiem cos jest z tymi raczkami, ale w tym jest racja bo moj maly nawet jak spi w ciagu dnia to jest to niespokojny sen, ciagle wywija lapkami. Bozie jak ja to przezyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu ja odstawiłam ta vita K jak Maja miała właśnie 2,5 miesiąca bo juz mnie szlag trafiał jak on nie mogła zrobic kupiki- robial raz na 3 dni i jak juz poszło to w pampers sie nie mieściło...po zaprzestaniu podawania tego było jak ręką odjął... i nie ma problemu z kupką do dzis... jesli chodzi o karmienie to nadal na żądanie, ale nie częściej niż co 2 godziny... Franiu może masz racje że trzeba wypracować u dziecka taki rytm dobowy...pewnie wymaga to sporo cierpliwości ale potem są tego efekty. Shanen ta Twoja Majka to chorowitka, oby Madzia taka nie była... trzymaj sie Kochana nas też choroba dopadła ale na szczęście Mai nie... pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbinko przykro mi z powodu babci, ja mam podobna sytuację tylko ze babcia jest w domu, ale jest po udarze no i jej stan jest słaby, ale cały czas ma świadomość ze jest malutka i chciałaby ja zobaczyc, wiec czasami jedziemy do babci zeby zobaczyła jak prawnuczka rośnie... mam nadzieje ze Michas jeszcze nie raz będzie się widział z prababcią... trzymajcie sie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja biedna dzis....nie wiem co sie stało z Majką ale jakby szatan w nią wstąpił, zapowiadało się dobrze po kąpieli dostałą butle i poszła grzecznie spac, ale nie na długo obudziała sie za godzine i znów głodna, dałam jej cyca i połozyłąm znów, miała zamknięte oczy ale tak sie wiercią ze szok, machała tymi swoimi łapkami, no ale w końcu usnęła, przed 2 w nocy pobudka, jedzonko i niestety rozbudziała sie i w ryk... musiałąm wstać i nosić ją pół godziny zeby usneła... 6 rano znów pobudka, wkońcu położyłam ją przy sobie i jakos dotrwaliśmy do 8- ona wierciła sie, kręcia , bardzo niespokojnie spała... ech nie chce juz takich nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Basienko dziekuje za zdjecia Majeczki, slicznie wyglada w tej hustaweczce i jak butle potrafi trzymac, a niedawno wcale nie chciala z niej pic ;) Co do takich nocy to dokladnie Cie rozumiem , mysle ze nasze dzidziusie chociaz dobrze spia w nocy od czasu do czasu beda nam taki wlasni \"sen\" fundowac. W co sie bawicie ze swoimi maluszkami? Dzis sobie weszlam na nasza-klase po baaaaaardzo dlugim czasie, bo jak sie logowalam to jeszcze nikogo nie moglam znalezc, a teraz taka niespodzianka :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Balbniko przykro z powodu Twojej babci, mam jednak nadzieje, ze jeszcze nie raz sie usmiechnie na widok Michasia🌻 🌻 🌻 Basienko dzis ja mialam taka przebojowa noc :) Wczoraj maly wypil 160 ml mleczka na noc to ja szczesliwa pewnie do 5 pospi, a tu o 2 pobudka i kazda godzine chcial ssac, nie jesc tylko ssac :( Kurcze szkoda, ze on smoka nie chce. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no u nas dzis nie było tak zle, usypiałam ja co prawda z 1,5 godziny , ale w końcu po 23 usnęla... no i pobudka ok 1, potem 5 a potem 6,20 no i chyba 8... i też sporo zjadła, nie wiem od czego to zależy... ale przynajmniej sie nie rozbudziła wiec po karmieniu ja odstawiałam i spala dalej... Franiu jeśli mały je z butli to musi też ssać smoczek, kup mu taki zwykły płaski anatomiczny ( nie okrągły)z kauczuku canpola, bo zauwazyłam ze wszystkie dzieciaki lubią je chyba najbardziej i co kogos spotykam z dzidziusiem to ma własnietaki smoczek wiec moze i Twojemu Collinkowi zasmakuje, a to musze powiedziec spora pomoc... stopniowo sie przyzwyczai, na poczatku może wypluwać ale z czasem na pewno zaakceptuje i Ty się nie zniechęcaj tylko próbuj... powodzenia ... a jeśli chodzi o zabawy to gadam sobie z moją Majką, ona jest taka gaduła, ze hoho... no i zabaweczki jej daje i na bujaczce ja bujam , ale nie za długo bo jeszcze za wcześnie na taką pozycje prawie siedzącą. Dzięki za fotki Collinka, wygląda na szczęśliwego i zadowolonego, a nie na takiego co ciągle płacze, hehe a juz nie wspomne jaką na super fryzurke, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko współczujemy Ci... trzymaj sie... teraz na pewno będzie obserwowac Michasia z nieba i cieszyć się jakiego ma wspaniałego prawnuka- ja w to wierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko przykro z powodu babci :( Najszczersze wspolczucia, trzymaj sie kochana. Basienka ma racje 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękujemy Balbinko za walentynki, hehe u mnie noc dzis była fajna, mała poszła spac o 22 i potem jedzonko o 1 w nocy i o 5.30 i pobudka o 8.30 wiec spoko, a pewnie spała by jeszcze dłużej gdyby nie obudził jej mój mąż... a dzis zimno jak nie wiem i nici ze spacerku... a Wy co porabiacie Kochane...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Balbinko trzymaj sie kochana 🌻 🌻 🌻 Dziewczyny nieodzywalam sie, bo mam kongo w domu. Myslalam, ze nie moze byc juz gorzej, lecz jednak moze :( W mojego syna diabel wstapil, wydziera sie przez caly dzien i noc, piszczy i jest strasznie nerwowy :( Nikt by nie uwierzyl. Mialo byc przeciez lepiej. Ja juz nie wiem co mam robic, nie spie, chodze jak zmora na plecy juz nie moge od jego noszenia. Tak jest juz od paru dni. Nie wiem jak dlugo to wytrzymam. Najgorsze jest to, ze nie mam kogo o pomoc spytac:( Dobra spadam, bo krzyczek sie wydziera Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu podziwiam, moja Majka też czasem ma gorsze dni, ale aż tak zle nie jest... serio ja to narzekac nie moge. Wczorajsza noc była fajna usnęła ok 23 i tylko raz sie obudzial o 4 i potem o 8... był tylko jeden problem ze nie chciała cyca ciągnąc tylko wrzszczała, mysle ze przyzwyczaiła sie do butli , chociaż tylko raz dziennie ją karmie butlą na wieczór, ale w końcu jakoś sie udało, zjadał z cyca i usnęła... a wasze bobaski tez czasem od cyca sie odwracają???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wiem nikt by nie uwierzyl, dzisiaj nawet maly sie zasmial pierwszy raz na glos :) Jednak noc byla okropna spal do 24, a potem do rana ciagnal cyca :( Teraz sie znowu wydziera, wiec lece. Wpadne moze pozniej Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maly usnal mi na rekach:) ale sprobuj go odlozyc... basienko juz wczesniej o tym pisalam, ze maly nie chce czasem cycka zlapac. probuje go wtedy troche uspokoic i jeszcze raz przykladam. czasem musze tak kilka razy, az w koncu zlapie. dzis o 16 przyjdzie pielegniarka zobaczyc malego i mi pomoc z jego placzem. sorry, ze pisze z malej ale robie to jedna reka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Balbinka - moje kondolencje z powodu smierci babci. Frania - współczuję. Wiem, że to straszne dla Ciebie, że mały tak płacze a ty nic niemożesz zrobić. Mam nadzieję, że na wizycie dostaniesz jakąś skuteczną radę od pielęgniarki. Shenen - dziękuję za zdjęci Twoich kobietek. :D. Podobne do tatusia obie. A ja jeszcze w dwupaku i na wizycie lekarz stwierdził, że do 28 lutego nieurodzę. :(. Znacie to babeczki - odliczam i wypatruje oznak, że to już i oczywiście dobija mnie, że nie!!! Pozdrawiam i przespanych nocek życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Daga trzymam za Was kciuki, juz sie nie moge kolejnego dzidziusia doczekac na naszym topiku :) Balbinko jak sie czujecie? Dzisiejsza noc byla tuci lepsza, oczywiscie co godzine musialam wstawac na karmienie, ale za kazdym razem kladlam go z powrotem do lozeczka, nie dalam mu spac z cyckiem w buzi. Troche sie buntowal, ale jakos przezylismy te noc. Od dzisiaj mielismy zaczac inbakeren to jest ta metoda z chustami. Jak juz wspominalam wczoraj byla pielegniarka, ktora mi wlasnie to doradzila. Niestety nie moge dostac tych chust, moze beda pozniej. Za kazdym razem, gdy maluszek idzie spac zawija sie go w te chusty i od tego dzieci ucza sie spokojnie spac. Musisz sie dostosowac do kilku zasad i spokoj jest potrzebny, wiec nie ma przekazywania dziecka z rak do rak, bo to wszystko dziala na niego negatywnie. Wczoraj plakal przez 2 godziny bez przerwy, a raczej darl sie byl taki zmeczony, ale nie mogl usnac, wiec dokazywal. Strasznie bylo mi go zal, wiec musimy cos z tym zrobic dla jego dobra. On jest taki kochany i tak fajnie sie smieje. Potrafi juz sie przekrecic z brzuszka na plecy, zlapie juz zabawke jak mu sie uda i wlozy ja do buzi tak niezdarnie. Chce zeby byl szczesliwy i nie musial polowe swojeg dnia przeplakac. Wiem, ze male dzieci placza, ale to nie jest placz to jest straszliwy krzyk jakbysmy mu nie wiem jaka krzywde robili :( Trzymajcie prosze za nas kciuki. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Franiu musisz być teraz bardzo cierpliwa i wytrwała... na pewno przyniesie to efekty... moja mała -odpukać- w nocy jakoś jest spokojna. zasypia przed 23 budzi sie ok 4 i potem 7-8 i ok 10 znów zasypia na godzinkę albo 2, potem idziemy na spacerek i tez spi, ale po spacerku potrafi juz wcale nie zasnąć do wieczora... czasami jest pogodna ze sama sobie polezy ,albo posiedzi w foteliku, a czasami marudzi i trzeba sie nią zajmować... ale mam nadzieje ze juz sie powoli normuje jej dzien... obym tylko nie zapeszyła, hehe. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dziewczyny pewnie mi nie uwierzycie, ale te chusty to jakis cud. Uzylam ich pierwszy raz przy wieczornym snie, bo trzeba bylo pierw je wyprac. To tak jak moj syn normalnie o tamtej porze wydzieral sie w nieboglosy to dzisiaj spal dwie godziny. Trzeba bylo go budzic na ostatnie karmienie no i wypil uwaga 230 ml mleka, szok. Wiem, ze czekaja nas roznie dni, podobno trzeci jest najgorszy, ale jestem dobrej mysli. Zaluje, ze wczesniej nikt mi o tym nie powiedzial. Ciekawa jak badzie noc. Dam jutro znac, bo podobno w pierwszy dzien to dzieci spia bardzo duzo, wiec bed miala duzo czasu ;) Ciekawe hehe... Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dziewczyny jestem przewyspana, maly obudzil sie o godzinie 8 :) To jest niesamowite. Teraz znowu lezy w lozeczku i sie nawet nie stawia. Podobno 3 dnia bedzie gorzej, a potem juz tylko lepiej. Niewidzialm, ze efekty sa widoczne odrazu. Ta metoda wywodzi sie z Boliwii. Najgorsze jest to, ze podczas kazdego snu musisz dzidzie zawijac nawet do wozeczka. To ostatni gwizdek dla Collinka, bo gdy malusze potrafi sie przewrocic z pleckow na brzuszek juz nie mozna tego stosowac. A jaki radosny byl gdy sie rano obudzil, wszystkich nas zagadal hehe.... Dobra pewnie Wam smece, lece sie ubierac :) Balbinko fajnie, ze szczepienie juz za Wami :) A ja juz tesnie, gdy Collinek byl taki malutki, gdy sie dopiro urodzil, a teraz juz ma 3 miesiace a potem 6 i rok. Ten czas stanowczo za szybko ucieka :( Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienko dziekuje za zdjecia Majeczki, ale ona juz urosla. Sliczna dziewczynka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.. świetnie Franiu ze coś wkońcu działa na twojego brzdąca, hehe. a jakbym wykrakała , juz było tak pięknie, a przez to ze wczoraj Majka przespała prawie cały dziń to nie zakrwało wieczorem ze wogóle uśnie, no i dopiero o 12.30 w nocy łaskawie usnęła budziała sie ze 3 razy na jedzonko, ale za to spała do 10.30, hehe i ja tez mogłam pospać razem z nią... a teraz znowu śpi... za 4 dni bedzie miała jzu 4 miesiące,hehe pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienko 4 miesiace jak ten czas leci hehe Moj Collinek spi dzisiaj caly dzien wiec pewnie w nocy tez nie bedzie spal :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Balbinkio 5 miesiecy wow kiedy to zlecialo, Twoj Michas to juz madry bobasek pewnie co? Ja wczesniej tez o tym nie slyszalam i zaluje. Maly przespal znowu cala noc do 8.30 i jest calkiem innym dzieckiem. Czekam na ten ciezki drugi lub trzeci dzien, jak narazie idzie nam dobrze. Teraz dopiero widze jaki on musial byc nieszczesliwy. Nawet zaczal jesc duzo lepiej, bo wypija po 200ml mleczka i moje cycusie sie ciezsze zrobily ;) Balbinko dajesz juz Michasiowi do dziumdziania? Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas znowu wspaniala nocka, maly wypil wczoraj 200ml mleczka i spal do 8 z mala pobudka na cycusia o 4. Dzisiaj jest trzeci dzien, wiec moze isc pod gorke, ale jak narazie jest ok. Collin spi!!!! Moj mezus ma dzisiaj urodzinki, a on taki smutny chodzi, bo juz 29 lat mu stuknelo :) Za to ma mloda zonke hehe ;) Niewiem czy dobrze pamietam, ale chyba Iloneczek ma dzis tez urodzinki :) Jak tak to serdeczne zyczenia od Frania 🌻 i jej zalogi 🌻 🌻 Balbinko czy ty soczek podgrzewasz zanim go podasz, czy taki zimny podajesz? Po otwarciu trzeba przechowywac w lodowce? Musz sie przyznac bez bicia, ze i ja chce malemu jakis soczek podac :) Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... u mnie mała rozbrykaa sie na dobre, wczoraj o mały włos by mi spadła z łóżka bo położyłam ją na brzuszku a ona fik na placki, zrbiął to pierwszy raz wiec byłam nieprzygotowana, ale na szczęście ją złapałam, ech... dzis natomiast położyłam ją w łóżeczku, a ona za chwile w poprzek leży...hehe, taki z niej urwisek. A nocki raz lepsze raz gorsze, ale nie jest żle. jak juz uśnie to o 4 karmienie i potem juzjak zrobi sie widno... wiec nie ma co narzekać...Ale Franiu bardzo się ciesze ze Wam sie tak udaje... oby tak dlalej. Ja małej podaje herbatke z kopru włoskiego i bebiko na noc, ale wypija ok 120ml, raz czy dwa zdarzyłos ie ze 150ml, wiecej nie chce, a ja jej nie zmuszam... buziaki i pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko filmiki obejrzalam i musze powiedziec ze Twój Michałek zachowuje sie tak jak moja Majka, ciągle wierzga nóżkami, jak płacze to buzia w podkówke sie układa, całe rączki wkłada do buzi, hehe śmieszne te nasze dzieciaki... wyśle wam foty co ta moja mała gwiazda odstawia gdy ją położe w łóżeczku... a dzisiejsza noc była ok... spanie ok 12 w nocy, ale to mi dzis nie przeszkadzało bo mieliśmy gości, potem o 3 pobudka na jedzonko i chwilke przed 8. wiec sie wyspałam... buziaki i więcej takich filmików Balbinko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×