Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska 007

W lutym mi sie uda!!!

Polecane posty

Balbinko dzięki za fotki, ale musze powiedzieć ze Michaś jest cudowny, ale chyba nie jest taki duży... moja Majka chyba więsza i Collinek Frani chyba też, przynajmniej na zdjęciach tak sie wydaje... pozdrawiam i kuruj sie kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie chciałam sie zapytac jakie pampersy nosza wasze dzieci, moja Majka 2 ale od następnej paczki juz chyba 3 , mam jeden na próbe do zobacze czy będzie dobry... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Balbinko dziekuje za fotki Michasia, ale fajny bobasek z niego i wedlug mnie podobny do mamusi ;) Odpedzam chorobsko od Was. AAAAAAAAA KYSZ!!!!!!!!!!!! Moj Collinek nosi ciuszki 62 i 68, bo te pierwsze juz sie przymalawe robia ;) A pampersy nosi rowniez 2, ktore sa stanowczo za male, zostalo nam jeszcze pol paczki a potem zaczniemy 3 ubierac Mnie tez troszke lepek pobolewa i gardelko mam nadzieje, ze na malego nie przejdzie :( Pozdrowienia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki! Długo mnie nie było..... chyba mam depresje...nie wiem co sie ze mną dzieje :( Jestem zła na moje dziecko, wszystko mnie denerwuje, męczę się z tym. Jetsem sama na siebie zła, że tak sie dzieje. Mały mi płakał przed chwilą w foteliku, przytulałam go, jesc nie chciał...znów do fotelika i płacz.... z nerwów potrząsłam fotelikiem!!!! Boże co ja robie??? Przeciez ta Kruszyna mnie potrzebuje.... NIE WIEM CO SIE ZE MNą DZIEJE?????? pomóżcie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Iloneczek rozumiem Cie bardzo dobrze, moj maly sie dzisiaj caly dzien wydziera, nie placze tylko doslownie wydziera jakby go ze skory obdzierali, juz nie mam sily go sluchac. Ja przytulam a on jeszcze glosniej :( Musimy to po prostu przetrwac i lyle, nie mam innej rady. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Iloneczek dziekuje za zdjecia Gracjanka, jaki grzeczny byl :) Dziewczyny ja mam strasza noc za soba :( Collin jest przeziebiony, dzis spal z nami w lozku. Co ja sie stresu najadlam. Tak sie dusil, kaszlal. On sie meczyl a ja ryczalam jak bobr. O szostej dzwonilismy na pogotowie to nam powiedzieli, ze to tylko tak powaznie wyglada a w rzeczywistosci to zwykle przeziebienie, tylko malutkie dzieci oddychaja przez nos a gdy jest zapchany to jest im trudniej. Dzis rano pojechalam do lekarza i dostalam tylko sol fizjologiczna. Teraz maly naszczecie spi i odsypia trudy nocy, biedaczek. Nie mam pojecia gdzie sie tak zaprawil, a mowie, ze mleko matki chroni przed infekcjami. Strasznie sie o niego boje, ja jako dziecko tez duzo chorowalam,oby to nas ominelo. Moje biedne, sliczne, kochane malenstwo. Lepiej zeby przespal ten dzien i nie musial sie meczyc. A co do mleka to znowu go mam wiecej az mi cycki eksploduja. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Frania wiem co przeżywasz, moja mala miała katar i tak mi jej było żal, oddychają tak żeziła, ale na szczęslie juz przeszło... lekarz kazął sól fizjologiczną psikać do nosa i tak sobie i jest lepiej. opócz tego maść majerankową stosowałam... Iloniczek ja też tak miałam jak Majka płakała nie wiadomo czemu i kołysałam ją w foteliku to czasem z nerwów ją szarpnęłam ... odkąd mamy smoczek jest dużo lepiej... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Franiu i Basieńko za wsparcie! Dzis jest juz ok, Gracjanek prawie śpi :) Ja mojemu maleństwu codziennie 2x psikam do noska Marimer - roztwór wody morskiej. Mamy suche powietrze w domu - teściu tak chajcuje w piecu,. ze czasem 26 stopni mamy w domu!!! FRANIU czy Ty cos robiłas w tym kierunku zeby zwiększyc ilosc pokarmu? Ja mam go malutko, wiec ubolewam! :( Poradz mi cos! Nie chwaliłam Wam sie, ale rozpoczelismy budowe naszego domku! :) Dzis prawie przyjechali z betonem i zalewalismy ławy. Dobrze, ze dopiero niedawno zaczeło kropic, wiec nic temu nie będzie. FRANIU mam nadzieje, ze Collinkowi szybko przejdzie... ucałuj maleństwo ode mnie :) BASIEńKO, wczoraj jak Gracjan płakał, to zaś nerwy na psie wywaliłam. Mój kochany labradorek razem z Gracjanem płakał, a ja go za to ręką machnęłam..... Boze co ja robie! Lece robic pierogi :) papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iloniczek ja tez stosuje marimer- roztwór soli morskiej , ale to nic innego jak sól fizjologiczna tak powiedział mi lekarz dając mi go, aż sie zdziwiłam ze dał mi za darmo bo w tych czasach to trudno dostać coś gratis, hehe tez mi powiedział ze mam za ciepło w domu i moze stąd te żężenia... Kochana ale na piesku też sie nie wyładowuj, hehe... znajdz jakis inny sposób. A czy Twój Gracjanek ma smoczek, jesli nie to moze spróbuj bardzo to uspokaja dziecko, jeśli nawet próbowałas i mały nie chciał to kup inny. ja miałam silikonowy okrągły i mała za nic nie chciala go brac, a teraz ma kauczukowy anatomiczny i z chęcią sobie go żuje uspokajając sie przy tym a często nawet zasypia. a ja nie dostałam zdjęć Gracjanka wiec czekam.buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko to witam w klubie bo ja tez 10 jestem do przodu 😭 ale mam nadzieje ze i to strace jak tylko będe mogła zacząc sie wiecej ruszać ;-) Jak zdrówko i oczko malenstwa? Zdjecia są śliczne i bobas taki juz duży :-O Kurde ale to leci :-O FRANIU ja tez tak sie martwiłam o mleko a teraz po mniej wiecej 6 dniach mam go tez wiecej :-D z 80 doszłam do 100 :-D ... tyle ze Misia tez wiecej je bo 90 ale staram sie odciagać do końca i reszte mrozić na cieżkie czasy ;-) Jeśli chodzi o podziwianie to nie ma za co bo jak widać nie tylko ja karmie ;-) Kurujcie się i jeśli nie masz to polecam dla dziecka katarek :-( rewelacyjna sprawa bo gruszka to koszmar :-( Kurcze moja Misia w porównaniu do waszych dalej malutka bo wciaż ciuszki najmniejsze i pampersy tez :-p ;-) ale juz zaczyna byc coraz silniejsza :-D tak sie dzwiga do tego taka ciekawa świata :-D Na lezaczku coraz dłuzej sie buja tylko muszą być włączone światełka i muzyka a najchetniej to od wczoraj na rękach i z nią chodzić tak zeby wszystko widziała. Na szczęście tak ma przez jakieś 15min a potem mozna zmienić pozycje ... a nawet trzeba coby potem sie nie okazało ze tylko taka pozycja ją zadowala ;-) ILONICZKU ja tez miałam przez chwile doła ... i to chyba normalne,przecież nasze zycie diametralnie sie zmieniło stad ta nasza depresja, bezradność :-( zwłaszcza gdy coś idzie nie tak.Mysle ze trzeba sie pozytywnie wtedy nastawiać i to pomaga. Polecam w trudnej chwili dać komuś maleństwo kto jest pod ręką i na chwilke wyjść i ochłonać ;-) mi to pomogło ;-) Ja w tym czasie ochłonełam i pomyslałam przecież ona jest zdana tylko na mnie na to czy jej dam jeść czy ją przebiore czy utule ... i jak tu sie na takiego szkraba złośćić?! Przecież gdyby mogła to pewno by chciała być samowystarczalna ... ale na to trzeba czasu ;-) Zycze powodzenia i cierpliwości ;-) Co do mleka to częste odciaganie lub przystawianie dziecka zwieksza produkcje ;-) i koniecznie duzo pij bo bez tego ani rusz ;-) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas juz lepiej, maly powoli zdrowieje, jeszcze tylko troche pokaszluje i ma katarek. Za to nam sie udzielilo :( Ale maly przeciez najwazniejszy :) Iloneczek Metoda ma racje sciagaj lub czesto przykladaj i pij duzo. Ja sciagalam i mleczko wrocilo, ale od dwoch dni znowu jest biednie, ale to dlatego, ze nie sciagam. Metoda ten podziw nie dlatego, ze karmisz tylko dlatego, ze jak pisalas przyzwyczailas sie do dwogodzinnego snu ;) Na mnie brak snu dziala jak plachta na byka, caly dzien jestem wkurzona :( Rowniez dlatego, ze odciaganie kosztuje Cie jeszcze wiecej czasu, bo musisz odciagnac, podgrzac, nakarmic i jeszcze sprzet umyc. Czy mleko matki mozna dwa razy podgrzac? Pozdrowienia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Pamietacie Miske?Tradycyjnie pojawiam sie i znikam...Bardzo Was przepraszam...Teraz mam chwile,pisze od meza.W domu nadal nie mam netu.W srode ma przyjsc facet i byc moze podlaczy...Zrobil sie problem.Jak tylko wszystko wroci do normy to bede czesciej wpadac Narazie musze spadac.Pozdrawiam Was serdecznie i caly czas pamietam i trzymam kciuki za Was.Duzo sily i wytrwalosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska pewnie ze cie pamiętamy... trzymamy Cie za słowo ze będziesz tu częściej zaglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ale moj Collinek dzisiaj grzeczny, tylko juz w nocy tak ladnie nie spi, bo budzi sie kilka razy. U mnie znowu kryzys z mleczkiem, ale jeszcze sie nie poddaje ;) Basienko dziekuje za zdjecia Majeczki, rosnie jak na drozdzach no i raczej podobna do tatusia, ale to tylko moje zdanie ;) Balbinko Tobie tez dziekuje za foteczki Michasia, no to narzeczona juz jest hehe ;) 7 kg powiadasz, to moj maly ma gdzies ok 5,5 a ja juz na plecy nie moge:) Balbinko Basienko czy Wasze dzieci juz chwytaja przedmioty w raczki :) Miska pewnie, ze pamietamy wroc do nas jak najszybciej :) Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Balbinko super, ze Michas zdrowy, oby juz nigdy nie chorowal ;) My dzisiaj po dluzszym czasie poszlismy na spacerek, ale bylo przyjemnie :) Dziewczyny meldujcie sie :) Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIŚKA w koncu :-D mam nadzieje ze sie uda ten net podłączyć i do nas częściej bedziesz wpadać ;-) BALBINKO trzymajcie sie dzielnie i juz nie chorujcie 🌼 ... kurcze ale sie wam trafiło :-( Co do wagi to juz jest co nosić ;-) FRANIU co do snu to naprawde mozna sie przyzwyczaić zwłaszcza jeśli sie zdrzemne po południu to w nocy jestem juz przytomna nawet mąż juz mnie nie musi wyręczać bo przestało to być takie męczące ;-) Jeszcze jak popatrze na ten mój skarb :-D jak jest głodna jakie robi minki albo jakie wielkie jej łzy lecą jeśli zbyt długo butelke podgrzewam ... to wymiekam i wszystko dla niej zrobie ;-) Cały czas myśle o tym ze w kwietniu mi sie macierzynski konczy i jestem przerazona :-( ... co tu robić?! Byłam dzis z Misią na szczepieniu (zółtaczka) ale był krzyk 😭 mysle ze bardziej przez to ze pielęgniarka nie była zbyt delikatna :-( za 4 tyg.mamy pierwsze szczepienie. Przepuklina niestety się powieksza :-( musze chyba pomysleć o prywatnym chirurgu bo na wizyte z NFZ sie nie doczekamy :-( Nie mogłam uwierzyć jak podali mi wage 4,8kg :-O ależ moje dziecko przybrało przez 2 tyg (650g) :-O Mamy problem z kolkami, najgorzej jest wieczorem :-( konczy sie na tym ze moje dziecko śpi na mnie przez 3 godziny(w tym czasie musze ją klepać i masować) a dopiero potem moge ją do łózeczka przełożyć. Czy Wy tez macie taki problem, moze macie jakieś sposoby??? ZDJĘCIA Waszych pociech są CUDOWNE :-D :-D :-D kurcze ja tez zaczynam myśleć o chrzcinach ... powiedzcie mi gdzie kupowałyscie ubranka? Musze juz zmykać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Balbinko no to kamien spadł z serce że Michas juz zdowy i oby tak pozostało... Franiu jak podam Mai pzedmiot to trzyma i to doś mocno, ale sama to jeszcze nie bierze... w czwartek czeka nas koleja szczepionka i juz mi jej żal że będzie tak płakać... ech mysle ze waży juz ponad 6kg bo w pieluszki do 6kg juz sie ledwo mieści, hehe U nas pogoda do kitu , juz 3 dzien pada także ze spacerku nici... Dziś odwiedzamy drugą babcię, hehe z okazji jej świeta oczywiście po raz pierwszy świętowanego... a dzis w nocy Maja jadła jak szalona, budziła sie częściej niż zawsze... poza tym u mnie z mleczkiem bardzo dobrze, nei czuje zeby go brakowało, czasem wręcz przeciwnie, ale nigdy nie ściągałam to Maja nie chce pić z butelki, tylko raz spróbowałam i musiałam wylać niestety... pozdrawiam i dzięki za foty... Franiu Collinek ma śliczne kamizeleczki, hehe wygląda jak prawdziwy męzczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze moja Misia ma coraz wiekszą tą przepukline do tego sie coraz bardziej męczy :-( nie wiem co robic ?! Mam skierowanie do specjalisty tyle ze termin za miesiac :-( jeden lekarz mówił zeby ją wcisnać do środka i zakleić a inny ze sama zejdzie ... noi głupieje :-( Moze ktos z waszych znajomych miał podobny problem ??? Moze coś poradzicie :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas straszna pogoda zowu, pada, wieje, ze spaceru nici...:( Metoda przykro mi z powodu przepukliny i ja raczej Ci nie pomoge:( nigdy nie slyszalam co trzeba robic. Wiem tylko, ze sa dwa rodzaje pachwinowa i pepkowa. Jaka ma Misia? Mam nadzieje, ze ktos Ci bedzie mogl doradzic i sorry za moja niewiedze :( Balbinko ciesze sie, ze Michas juz calkowicie zdrowy i milego spacerku zycze. Ciekawa jestem co u Shenen, bo dlugo jej nie bylo. Shenen :) 🌻 A mojemu Collinkowi sie cos po przestawialo :( Juz od jakiegos tygodnia przesypia prawie cale dnie i jest jeszcze taki zmeczony, no ale w nocy za to spi gorzej. Probuje go przetrzymac, ale wtedy tylko placz i rozpacz. Dziewczyny jakies rady, jak wrocic do poprzedniego rytmu? Juz mi nawet nie przeszkadzalo, ze caly dzien nie spal. Ponawiam pytanie, czy mleczko mamy mozna dwa razy podgrzewac? Pozdrowienia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... a więc musze wam powiedziec ze Maja na szczepieniu była bardzo dzielna, płakała tylko w momencie ukucia, gorzej było z babcią, hehe. no i Uwaga Uwaga wypiła z butelki 60ml herbatki, heheh bardzo sie z tego ciesze... Franiu raczej nie można podgrzewać, jak nie wypije to po porostu trzeba wylać... balbinko sliczny Michaś , juz duży chłiopak z niego zapamniałam dodac za Maja waży juz 5800 i ma 62,5 cm wzrostu, hehe no i kupliśmy juz pieluszki nr 3 buziaki dla maluszków i ich mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dzieki dziewczyny za rady. Do tej pory tez wylewalam to mleko, ale z ciezkim sercem, bo czasami to bylo u mnie z nim krucho. Szkoda, ze nie mozna dwa razy podgrzac, no ale zdrowie malego najwazniejsze ;) Basinko wszystkiego najlepszego dla Majeczki z okazji 3 miesiaca zycia. Buziaczki od cioci Frania i Collinka :) No Majeczka tez juz duza dziewczynka, prawie 6 kg hehe... Ja tez juz od paru dni uzywam 3 pampersy, sa dluzsze na pleckach i maly tak szybko sie nie okupcia :) Balbinko fajnie, ze sie spacerek udal oby zawsze pogoda dopisywala. Co do przetrzymania malego w dzien to odpada,krzyk i rozpacz... Jednak dzis juz bylo troche lepiej, bo obudzil sie o 2.30 na jedzonko i spal do prawie do 4 i potem znowu jedzonko i spal do 8.30. Nie bylo placzu w nocy. Pozdrowienia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki BALBINKO o to własnie mi chodziło tz.czy ktos zakleja pępek bo jedni mówią zeby tak zrobic a inni odradzają :-p ... problem tylko w tym ze nigdzie nie moge tego plastra kupić i na razie kleje normalnym :-p Fajnie ze Wam tez sie spacerek udał :-D bo tak dzis było pieknie jak na wiosne :-D az mi sie do domu nie chciało wracać ;-) Przykre jest ze tak mało czasu mamy dla swoich dzieciaczków :-( Co zamierzasz po wykorzystaniu urlopu ??? FRANIU nic nie szkodzi nikt nie jest chodzącą encyklopedią ;-) Misia ma pępkową wyglada to tak ze pepek wychodzi na wierzch i z czasem robi sie wiekszy i wiekszy ... :-( To ponoć jelitko wychodzi na \"wierzch\" przez co boli brzuszek :-( To prawda Shenen dawno sie nie odezwała tak jak i Daga :-( Franiu ja moją misie mecze na siłe w dzień i wtedy spi w nocy. Męczenie jest okropne po ponad 30min. walcze zeby oczy otworzyła i tak staram sie ją przetrzymywać ... i to działa po 3 dniach juz jest ok ;-) Na początku bardzo sie jej to nie podoba ale jak pójdą w ruch fajne zabawki to jej przechodzi ;-) ciekawosć jest silniejsza ;-) Zycze powodzenia ;-) Co do mleka to ja nie radze podgrzewać mleka 2 razy po potem moze sie to skończyć boleściami ;-) Staraj sie raczej dać mniej a potem ewentualnie dołozyć ;-) BASIENKO fajnie ze szczepienie tak dobrze poszło :-D noi widze ze Maja rosnie jak na drozdzach :-D Kurcze widze ze wy juz na wiekszych pampersach a ja dalej na jedynkach :-( moze powinnam tez pomysleć o wiekszych ?! POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Matoda nigdy nie słyszałam o tym zaklejaniu pępka, az do wczoraj , spotkałam sie z taką dziewczyną co ma 5 miesięczną córeczke urodzona miesiąc przed czasem i też miała ten sam problem i tez używala tych plasterków i teraz jest juz bardzo dobrze, wiec moze warto je przyklejać... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas dzisiaj lepiej, maly poszedl spac o 24 i obudzil sie dopiero o 5, wiec bylo 5h nieprzerywanego snu, tylko dalej nie chcial u siebie w lozeczku spac, krecil sie... Dziewczyny mam pytanko troche osobiste, jak jest z miesiaczka po porodzie? Lekarz przepisal mi pigulki, ktore musze zaczac brac w pierwszym dniu miesiaczki. Jak wiadomo karmie piersia i zauwazylam u siebie delikatne plamienie, czy musze to traktowac jako miesiaczke? Nie wiem w koncu czy przyjac te pigulke dzisiaj, czy nie ? Metoda zycze powodzenia z tymi plasterkami, musi sie udac :) Shenen, Majka biedna znowu chorowala ? Mam nadzije, ze te choroska opuszcza Wasz domek :) Czekamy na informacje od Ciebie. Jak Magdalenka, napewno juz urosla, zamawiam fotki jesli znajdziesz czas :) Buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Shenen dziekuje za zdjecia dziewczynek, Maja pewnie uwielbia siostrzyczke :) U mnie dzis tak nijako, a to ze wzgledu na to, ze maly nie chce jesc z piersi, zdazylo mu sie to wczoraj raz i dzisiaj dwa razy. Nie wiem co mam zrobic. Wiem, ze jest glodny, przystawiam go a on w ryk i tak zalosny, wogle nie chce zlapac. Jestem o krok z rezygnacji z piersi :( Co do spania to dzis w nocy bylo super, maly poszedl o 10 spac i obudzil sie dopiero o 5 rano, wiec sie wyspalismy :) Balbinko dzieki za odpowiedz :) Jak tam Michas :) Co u Was kobitki ;) Pozdrowienia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko maly potrafil zlapac piers, a jesli juz mu sie nawet nie chcialo to tez ja podawalam i zawsze zlapal, nawet jak nie byl glodny tylko po to, zeby sobie possac. A teraz sie jakos dziwnie zachowuje :( Tak jakos odrzucona sie czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak krzyczy strasznie i jakby sie wkurzal, ze mu ja probuje do buzi wlozyc.To jest cos nowego u niego, wczoraj zdarzylo sie raz a dzis juz dwa razy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×