Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzanna i myszka

bawic sie o 4 w nocy?? prosze napiszcie

Polecane posty

Gość zuzanna i myszka

moje niemowle czteromiesieczne wstaje w gdzies o północy i nie chce spać, nie da się go ululać ani nic. Chce się bawić. Jeżeli tego nie robimy zaczyna potwornie płakać. Co mam robić? Też chcę pospać. o 5 rano jest już zmęczony i idzie spać. Później o 8 wstaje. czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak! dzieci czasem myla sobie dzien z noca po jakims czasie jednak dziecko zrozumie ze noc jest od spania.Ja własnie przez cos takiego nauczyłam moja coreczke kołysania.Chcac ja na siłe uspac wsadzałam ja do wozka i kołysałam.Ale to i tak nic nie dało ja tylko meczyłam sie jeszcze bardziej a ona i tak nie miała zamiaru isc soac.Musisz to przecierpiec.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze nie pozwalaj spac dlugo w dzien. Wiem, ze latwo sie mowi, bo przeciez trudno obudzic dziecko na sile, ale moze jesli zapewnisz mu wiecej atrakcji wciagu dnia to bedzie spac w nocy. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia ma 8 miesiecy i uwielbia sie przebudzic w nocy na zabawe :) i nie uspie Jej -ma dosyc stanowczy charakter ;) :O wiec bawimy sie ,,,,albo idziemy do kuchni ....siedzi sobie w siedzonku pije herbatke a ja jem np tosty ;) ma to chyba po mnie bo ze mnie tez taka \"sowa\" ....:) .....za to lubie dlugo spac 😴czego od dawna nie robiłam .....od jakis ...hm...8 miesiecy ;) kocnanych ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanna i myszka
pospac to my tez lubimy :) dzieki za rede. Masz rację, nie ma co zmuszać ddo spania. ylko, czy póżniej nie będzie problemów? tzn jak będzie większy? trzeba wymyśloać nowe zabawy na noc :) pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym sprobowala pogadac troche do malej,ale szeptem,moze nawet zaspiewac,ale tez szeptem i przede wszytskim NIE ZAPALAC SWIATLA pamietam,ze co bym z moja mala nie robila noca to nie zapalalam swiatla. musi byc ciemno,zeby dziecko w koncu zaczelo kumac,ze w noc to noc,jest nudno,mama sie nie wyglupia i lepiej po prostu spac. wiem,ze nie zadziala to na kazde dziecko,ale moja w wieku trzech miesiecy spala juz noc w noc od 11 do piatej ,wlasnie dzieki rygorystycznemu przestrzeganiu ciszy i ciemnosci nocnej:-D za to w dzien nawet gdy drzemala halasowalismy bez ogrodek i kladlismy ja w pelnym swietle,zeby z kolei poznala co to znaczy dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agais _ ja mam bardzo wesołe dziecko jak zaczynam spiewac cos mowic ona przedrzeznia ....pol godzinki posiedzenia razem nic nie zrobi złego ...bedzie wieksza - bedzie rozumniejasza .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoja coreczka-wiesz najlepiej:-) ale...musze to powiedziec: im pozniej cos soe wprowadza tym trudniej. a spanie w nocy to jedna z najwazniejszych rzeczy-przede wszystkim dla rodzicow,ktorzy w koncu traca sily i w ciagu dnia staja sie nerwowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×