MÓJ FACET JEST SKĄPCEM!!!

Nie chcę Cię straszyć, ale trafiłaś na psychopatę :O. Niestety jeżeli będziesz trwać w tym bagnie to koleś zrujnuje Ci życie. Na razie mówi "nie wypada..." itp. rzeczy. Potem zacznie Ci rozkazywać. Następnie zrobi wszystko, żeby Cię ubezwłasnowolnić i uzależnić od siebie. Nigdy nie będziesz miała od niego szacunku. Nigdy nie spełni Twoich potrzeb. Zawsze będzie tak jak on chce. Będziesz musiała przyzwyczaić się do upokorzeń, do tego, że nie wolno Ci mieć własnego zdania. Z czasem do molestowania psychicznego lub maltretowania fizycznego. Twoi rodzice będą "tymi złymi..." i będziesz musiała wybierać : "albo oni albo ja..." Jako, że pozwalasz mu do siebie wracać, on już wie, że jesteś jego własnością. Masz dwie drogi: żyjesz pod jego rozkazem i za 10 lat leczysz depresję lub po prostu jesteś ofiarą psychopaty, lub zrywasz kontakty, rozmawiasz o nim z rodzicami i prosisz, by pomogli Ci się go pozbyć z życia.

durnych toach siedzicie (o cyckach,penisach,tipsach,antykoncepcji,dietach)

Uciekaj gdzie pieprz rośnie. Mój mąż na jedzenie i na picie wyda każdą kasę ale spróbuj tylko kupić cokolwiek do domu, nawet wyciskacz do czosnku za 6 zł i murowana awantura, i jeszcze z komentarzem a to już ci się nie chce rączkami kroić. Za kupno 3 koszulek na targu za 10 zł za sztukę musiałam pół dnia słuchać. Chciałam mu kupić nową obudowę na komórkę za 15 zł, ale jak mogę w rzadnym wypadku, po co. Woli naprawić dwudziestoletni odkurzacz (co ja mówię rozkurzacz) który już 8 osób wyrzuciło niż kupić nowy za 200 zł, chociaż ja na niego odłożyłam pieniądze i to ja więcej zarabiam. Niczego nie potrzebuje, nic nikomu nie kupi, nic nikomu nie da ale za to jak ktoś coś mu daje to wszystko jest ok. Jemu się to należy, nie odczuwa żadnej wdzięczności. Jak dowie się że ktoś inny kupił mieszkanie żółć poprostu się z niego wylewa. Wszytkiego innym zazdrości ale nic nie chce mieć. Moja teściowa zrobiła sobie remont mieszkania dopiero jak on się wyprowadził, bo przecież po co. Nic nie trzeba. Mieszkał u niej 34 lata, jadł, pił, spał i za to kupił jej raz junkers jak się zepsuł. I oczywiście najważniejsze. Za to że nic nie mamy chociaż to on nie garnie się do żadnego zakupu odpowiedzialna jestem ja. Potrafi powiedzieć że to przeze mnie całe życie będziemy biedni, bo kazałam mu iść do pracy poniżej jego kwalifikacji. Powiem Ci tylko. Uciekaj i to czym prędzej, bo później przychodzą dzieci i zaczynasz się zastanawiać czy twoje dziecko nie będzie jak jego tatuś. A podporządkowywanie się we wszystkim i branie na siebie winy w każdej sytuacji wychodzi Ci już bokiem. Mówię Ci uciekaj.

a ty koorwa skad sie wyrwalas z tymi poradami po kilku latach :D:D:D:D:D:D

A co myślisz, że w 2008 roku faceci skąpcy wyginęli. Jeżeli tak myślisz to co tu robisz, po co to czytasz. :>

on Ci wszystkiego zabrania!Dlaczego go nadal sluchas?To Twoje zycie,silownia,fryzjer itd kobieta tego potrzebuje,jestes mloda!