Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lukrecja.

Diety od jutra 12.02 zapraszam!

Polecane posty

Gość Lukrecja.

Od jutra, tak iwec od 12.02 przechodze na diete. Ktokolwiek rowniez sie zdecydowal, zparaszam. Niewazne, czy tylko ograniczasz slodycze, przechodzisz na kopenchadzka czy przezydencka, a moze planujesz glodowke? Pisz o wszystkim, a my postaramy sie pomoc i wesprzec. Ja napewno, a jest tu tyle serdecznych dziewczyn ze bez obaw pisze "my". Ja ze swojej strony na bank bede opisywala kazdy dzien bardzo dokladnie. Uwierzcie lub nie, ale to naukowo udowodnione, ze dzielenie sie swoimi poczynianami na diecie jest swietnym sposobem, by dotrwac do konca. MOja dieta bedzie trwala do 14.03, czyli 32 dni. Do zrzucenia mam 12 kg, czyli jakby nie liczyc 8 dni= 3 kg mniej. Miejmy nadzieje ze sie uda. Zarowno mi jak i wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zycze ci powodzenia...ja przez tydzien jadlam same warzywa o owoce, zero slodyczy, miesa, i innych takich...zero jedzenia po 17 i co??weszlam na wage...-1 kg...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bełatka
To do jutra, ja planuje ograniczenie "ile się da" czyli mało jedzonka a hmm do polowy marca chce zgubic z 10-18kg Może głodowka moze cos w tym rodzaju...i cwiczenia na brzuch! Waga wyjsciowa ok.85 Wzrost - ok.166-167

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby 176
Ja rowniez sie dolaczam, u mnie niestety tez 10 kilo do zgubienia. W kazdym badz razie od jutra zero slodyczy i jedzenia po 18-tej. Bedzie ciezko ale moze wspolnymi silami cos zdzialamy. Zawsze razniej, bedziemy sie wspierac:). Dziewczyny powodzenia i od jutra.....bierzemy sie za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabella.
To ja też się dołącze... razem, to zawsze raźniej;) U mnie lekka nadwaga, 'lekka' dieta, od dietetyczki, wzrost 170 ~ waga 75... chciałabym zejść na początek do 70. A potem idealnie by było 65;) Uda się? Taak! ;)) Pozdrawiam Izabella.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby 176
Niom...u mnie podobnie:) 175 wzrost i te nieszczesne 75 kilo.Ale mysle ze jakos damy rade, Powodzonka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmelova
wlasnie zeszlam z wagi...przezylam szok... zawsze wazylam 55 kg przy 170 zm... ale ostatnio culam jak rosne (zero ruchu tylko kucie do sesji i obżeranie sie czekoladą i innymi bardziej kalorycznymi pysznosciami...wróć! świństwami) Mam przede wszystkim boczki i tzw. schabiki, na pupie celulit no i brzusio choć nie wystaje to jest miękki jak kaczuszka KONIEC z tym!!!! Zestaw ćwiczeń mam, potrebuje tylko dobrej diety..Może któraś z was ma taką? A najgorsze jest to, że wprost KOCHAM gotować i próbować swoich dań... Będzie ciężko, ale powalczę !!! 11.02.07.... Jest : 62 kg Ma być : 52 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszeekkk
hej:)) ja tez sie do was przyłącze. od roku moja waga się waha , normalnie juz mnie to denerwuje, nie było dnia,abym o tym nie myślała, ale od jutra zaczne , tylko sama nie wiem, probowałam juz chyba kazdej diety. Najbardziej lubie te najszybsze, bo w krotkim czasie widac efekty, ale pozniej szybko sie zwraca:/ dzisiaj normalnie szok mam 175 cm wzrostu ,zawsze było gora 68 kg, a dzisiaj 70:/, chciałabym ważyć 62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od jutra przechodzę na dietę szkolną (jem śniadanie przed szkołą i piję jogurt w szkole, a po szkole coś niskokalorycznego i to wszystko). DOŁĄCZAM SIĘ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli można dołącze do was dziewczyny wzrost : 170 waga : 63 cel : ok. 53

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deirdre
witam ja chcialabym zmienić nawyki. nie jeść wieczorem, ćwiczyć, chodzic na spacery. teraz ważę o jakieś 5 kg za dużo, ledwie sie mieszcze w spodnie, które rok temu były luźne, jeśli czegos nie zrobię za rok będę ważyć o 10 kg za dużo. zbyt obfite jedzenie skraca życie, przyplątyją sie choroby, mamy mało energii i kiepski nastrój, nie warto. pozdrawiam i do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemanko witam wszystkich :* Przyłaczam sie !!!! u mnie 1000 kcal :D ;))))))) pozdrawiam ... od jutra zapisujemy co jemy jak jemy o której jemy i gdzie jemy!! trzeba siebie na wzajem wspierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinkar- świetny pomysł- niech każda z nas pisze co jadła, ile po tym schudła, to będzie nas motywować:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeko18
przylaczam sie!:) dzis jestem 1 dzien na owsiance do wtorku wlacznie zaczynam od 52,6kg CEL-------> 51kg pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmelova
do tej pory zjadlam jajecznicę z 2 jajek(nakropelce oliwy z oliwek) z odrobiną mozarelli i 1/5 pomidora (podobno warzywa ktore maja duzo wody nie tuczą tak jak te "suhe" wiec jedzmy papryke, pomidoy itp.) Poza tym ćwiczylam 15 minut (głównie brzuch i boczki) No i niestety zjadlam kilka okruszko sernika (jakies 5 dag.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sallamander
zapraszam na moj topic (Żegnajcie zbędne kilogramy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .aguś
ja 65 kg 170cm mam zamiar schudnac ok 10 kg!najlepiej jak najszybciej,ale bez przesady;)Bede jesc do 1000!Ostatnio jadlam 500 gora do 1000 i schudlam ponad 3 kg w tydzien,bez jojo:)Od jutra dieta!Powodzenia kobietki:*:)pozdroo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmelova
heh, zadam glupie pytanie..czy woda ma jakies kalorie ? i ile mniej wiecej kcal ma wola smakowa np. żywiec smakołyk ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sallamander
lepiej ich nie pij, one maja duzo kalorii, na serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze kapusty
A ja piję włąśnie kakao i mam zamiar zjeść kluski kładzione :D Hehe, i to jest w soutchbeach dozwolone (nawet mi się zrymowało). A jadam wieczorami, bo i tak późno się kłade. ważyć się nie ważę, ale obwody wyraźnie się zmniejszyły :D Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze kapusty
na opakowaniu smakowej wody jest napisane ile ma kalorii. Dość sporo ma Żywiec, najmniej - Nałęczowianka. Wszystkie zawierają cukier, dlatego ja ich nie piję (jestem w najpierwszej fazie SB i mi nie wolno). Za to folguję z herbatą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmelova
do nienawidze kapusty --- > stosujesz wlasnie SB ? ja chyba zdecyduje sie na 1000 kcal bo nie mam czasu na dokladne przyrządzanie posilków (studia dzienne na 2 kierunkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmelova
nienawidze kapusty czy stosowanie tej diety jest bardzo uciazliwe? wahalam sie miedzy SB i 1000 kcal i nie mam pojecia co jest bardziej skuteczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AndziaG
Trzymam za Was wszystkie kciuki dziewczyny !!! Ja dziś się zważyłam - mija rok jak jem mniej i jest 33 kg mniej :) Miły widok na wadze,bo nigdy wcześniej tyle nie widziałam :) Dlatego trzymajcie się i powodzenia !!! Uda się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie też postanowiłam coś ze sobą zrobić od jutra. Przez ostatnie pół roku jadłam za dużo i przybyło mi 6 kg. Czas się z nimi rozprawić, wiosna tuż tuż :-) tak więc 12.02.2007 i nie ma odwołania :-D wzrost170 cm waga ok 58-59 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja.
Oh, nie wpisalam swojej wagi i wzrostu... 164, 63 kg, moja cel: 50 kg. Eh, wspolczuje Ci, masz chyba strasznie slaba przemiane materii... ZNam swoj organizm i wiem, ze jesli wytrwam, to schudne nawet wiecej. Ale nie, nie chce schodzic ponizej 50. Pozdrwiam dziewczyny, ciesze sie, ze jest was tyle. Czym wiecej tym razniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .aguś
carmelova- woda zwykla nie ma kalorii mozesz pic w nieograniczonych ilosciach;) Smakowej nie polecałabym-chemia.Najelepiej pic wode,herbatki:zielona,czerwona,mleko,a na slodko to kakałko;)Ciagnie do gazowanego czasem to cole-ma malutko kalorii(ale duzo tez nie polecam bo chemia)tyle pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmelova
a ziółka? jestem prawie uzależniona od mięty (bez cukru oczywiscie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×