Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sflustrowana mama

Jak nauczyć dwuletnie dziecko samodzielnej zabawy?

Polecane posty

Gość sflustrowana mama

Moja dwuletnia córka nie potrafi sama się bawić. Do wszystkiego potrzebuje naszej, czyli męża i mojej, obecności. Ale to głównie my wymyślamy jej zajęcia. Jak zachęcić ją aby choć przez chwilkę pobawiła się sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 lata to jeszce malo
ale dobre sa klocki, takie najprostsze, drweniane, naucz ja budowac najprostsze domki dla palstikowych zwierzaczkow, u mnie to dzialalo, Potem niech rysuje. I tak zreszta nie powinnas zostawiac jej samej, tylko miec na oku, stopniowo podsuwaj jej troche samodzielnych zadan ( np ubrac lalke)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widaccc
widac ze nie ogladasz s. niani, tydzien temu matka miała dokładnie ten sam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sflustrowana mama
no i co z tego, ze nie ogladam? A to jakiś obowiązek jest. Nie mam z córka właściwie żadnych problemów prócz tych zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sflustrowana mama
Mamy klocki, mamy zwierzątka i lalaki, ale niestety budowanie domków i wież juz się jej znudziło :O Druga sprawa, że ona musi mi i tak wszystko pokazać więc lata do mnie co chwilkę i się denerwuje jak nie mogę akurat przyjść :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z niani mozna sie troche
nauczyc , podpatrzec.Ona ma dobre pomysly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sflustrowana mama
pewnie, że można, tylko do mnie jakoś nie przemawia idea macierzyństwa z telewizora. Nie mówię, ze to źle że ktoś ogląda ale ja nie mam na to czasu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z niani mozna sie troche
w tym wieku to normalne ,ze ci che wszytko pokazac, ciesz sie z tego , chwal i zachecaj ja do tego, to ci potem zaprocentuje ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sflustrowana mama
tak, ale są sytuacje kiedy naprawdę nie moge do niej podjeść a ona jest na tyle uparta, że nie odejdzie dopóki nie dopnie swego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z niani mozna sie troche
niestety na dziecko trzeba znalezc czas, Im jest mniejsze, tym wiecej. Jak je dobrze ukierunkujesz, to bedziecoraz lepiej, jak zaniedbasz, to potem mozesz nie odrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sflustrowana mama
własnie dlatego nie mam czasu na oglądanie super nani, że zajmuje się dzieckiem. Zazwyczaj o tej godzinie kiedy leci w telewizji jesteśmy na spacerze. A w ogóle, tak konkretnie to kiedy to leci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatuuuu
kup se program tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sflustrowana mama
a po co? żeby sprawdzić o której leci niania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatuuuu
wow bravo zgadłas,,,,jak na to wpadłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatuuuu
i czemu jestes sflustrowana...jest tak źle czy tak bardzo źle juz nie dajesz rady niania pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sflustrowana mama
łoło!! gdybym była taka bystra jak ty to bym już od dobrych kilku miesięcy siedziała przed telewizorem i wychowywała dziecko zgodnie z zaleceniami niani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatuuuu
dzieki, dzieki nie trzeba było...ale miło ze pomyslałas o mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sflustrowana mama
pytam poważnie. Macie jakies rady czy nie? Bo jak nie to szkoda mojego czasu tutaj. Lepiej zajrzę na inne storny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niania o 17.30 w niwdziele
wiec raczej po spacerze. Mozesz ja ogladac jednym okiem, a dziecko robi swoje. Nie mowie,ze tylko niania, ale jest to kobuieta, ktora wie, jako profesjonalistka, jakie sa potrzeby dzicka w tym wieku, Poza tym sa ksiazki czasopisma i inne programy, np w TVStyle - wieczorem, kiedy dziecko spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak to zrobiłaś
czemu za wszelka cene chcecie ja przekonać, ze super niania to fantastyczny "wynalazek"? To jakas moda! Tak jak kilka lat temu modne były programy o odnawianiu mieszkań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sflustrowana mama
wychodzimy na spacery o 11 i 17 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo raaaanyyy
sFrustrowana :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak to zrobiłaś
I jeszcze jedna sprawa. Takie programy robia Wam więcej szkody niż pożytku bo każda mama chciałaby mieć idealne dziecko. a takich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co nie ma więcej rad
? tylko oglądanie telewizji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety przeciez niania
to akurat jeden z programow, ktory sie nam nasuwa na mysl.Jest takich wiecej. Jesli ktos sobie nie radzi to powinien chyba korzystac z porad . Ja korzystalam z kazdej okazji,zeby sie czegos dowiedzic o wychowaniu, niani wtedy nie bylo, wiec czytalam poradniki itp. Niania jest dobrzym programem i nie weim czemu sie przed nim bronic. Nie jest to panaceum, ale moze pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety przeciez niania
a z rad - w tym wieku trzeba byc i jak najwiecej rozmawiac z dzieckiem, nie wyreczac, ale wspolpracowac, zachecac do zabaw, wyprobowac rozne - a jakie - jest ich mnostwo, idz do ksiegarni , kup poradnik, znajdziesz niejeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sflustrowana mama
a jaki poradnik możecie polecić? Taki gdzie sa przedstawione zabawy czy raczje jakiś odnośnie wychowania? Bo mam czasem mysli, że to moja wina, ze córa nie bawi się sama, że po prostu jest mało samodzilena :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz w kseigarni
poszukaj na forach o wychowaniu w internecie, jest b. duzo tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawziac sie. Zalozyc ze teraz trzeba cos konkretnie porobic, przez np kwadrans (np umyc garnki) i nie poddac sie tylko przez 15 minut nie podejsc i nie bawic sie. Gadac, doradzac, pokazywac, ale nie podejsc. Dziecko naprawde sie podda jesli Ty sie nie poddasz. A jak juz 15 minut sie uda, to stopniowo wydluzac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×