Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

Gość upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te reklamy doprowadzają mnie do szewskiej pasji 😡 Cześć dziewczyny!! Nie znosze poniedziałków i nie znoszę wstawać tak rano. A to się pożaliłam. Siedze sobie całkiem gotowa przy kawie. bez kawy nie jestem w stanie zafunkcjonowac i odpalić motorków ;) Inanko cieszę się że czujesz się dobrze a przynajmniej lepeij :) U mnie z twarzą jest dokładnie to samo.. :( też mnie to denerwuje, ale najbardziej zawsze boleję z powodu piersi. Zaczynają mi staniki latać i to doprowadza mnie do szału!!! Nie mówiąc już o tym, że zaczynam tez gorzej się przezentować, ale nigdy ale to nigdy nie zdecydowałabym się na powiększanie silikonem. Uważam że to bez sensu, a po drugie bardzo źle się może skończyć. Słyszałyście o tej modelce co ostatnio zmarła. Nie pamiętam nazwiska ale pewnie kojarzycie. Wyczytałam, że powodem było przedawkowanie leków przeciwbólowych, które zażywała z pwodu niedających się znieść boleści po zabiegach powiększania piersi. Smutne... przypłaciła za to życiem... Dobra, zbieram się do zajęć mniej przyjemnych ;) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku ja trzymam kciuki za ciebie!!!! Zobaczysz że nie jest to takie straszne :D Jak zaczniesz i przeczytasz kilka pierwszych zdań to potem już pójdzie z górki ;) Też tak kiedys miałam że truchlałam na samą myśl o referacie, ale potem mi całkowice przeszło i chyba co nieco \"wyszczekałam się\", że sie tak niezgrabnie wyrażę :D:D:D Powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyśka zapraszam serdecznie :) J już podaję ci kawę o, prosze bardzo: (_)> Pachnąca, aromatyczna i stawiająca na nogi. I jeszcze kwiatka dołożę na tacę ;) 🌻 Witamy ciepło, możesz napisac kilka słów o sobie będzie nam miło cię poznać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku gratuluję udanego poranka :)!!!!!!! Ciesze się każdą twoją najmniejsza radością!!! Brawo!! A to znaczy że cały dzionek spędzisz cudownie i wszystko ci pójdzie jak po maśle przysłowiowym ;) heheh mam tu na myśli referacik. Teraz taka uskrzydlona ani nie zauważysz jak skończysz i rozlegną się brawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadam tylko na chwileczkę,poczytałam was i muszę przyznać szczerze,że zatęskniłam za wami.Nie było mnie kilka dni,wyjazd jednak wypalił :D Nie miałam czasu wcześniej was powiadomić ,bo wszystko robiliśmy na \"wariackich papierach\".Moje kochanie skutecznie wygania mnie z pokoju komputerowego,siła wyższa,chce popracować,a ja biedna...co mam począć,kupię sobie w końcu laptopa :classic_cool:.Muszę zmykać...wpadnę później.Wielkie buziaczki 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooooooooooo nasza zgba się znalazła ;) Oczywiście spoko Ami_rko, tak myślałam że wyprawa jednak doszła do skutku i bosko sobie wypoczywasz. Jak już sobie ten niedobry mężysko ;) (żart oczywiście!) pójdzie to koniecznie napisz jak było i gdzie byliście. No i jak ten wymarzony obiadek???? Co jadłas i jak się trzymasz na diecie??? Po ponoć najgorzej jest pęknąć w trakcie. Skończyłas już kopen???? I co planujesz dalej??? Wiesz Ami_ro rezultaty masz po prostu zniewalające :) więc bardzo jestem ciekawa jak ci idzie i oczywiście bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki!!!! Ja ostatnio w swoich dążeniach do lepszego jutra mam raczej smuteczki, ale przeciez wszystko wymaga wprawy ;) hehehehe Zresztą to drobiazgi przecież. Najważniejsze i najpiękniejsze, że udało mi się poznac was wszystkie!!! Bardzo miłe i sympatyczne osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach dziękuje🌼 Patrycja,Jestem studentką dziennikarstwa w Gdańsku,mieszkam z bratem,rodzica pracują i mieszkają w Norwegii,mam mężczyzne od ładnych kilku lat:) Planujemy wspólne życie. Aktualnie w Gdyni zimno! Ulice wraz zchodnikami pozamieniały się w lodowisko! Od kilku dni mam problem z piecem,mieszkam w ponad 90letniej kamieniczce,palimy drewnem.Ostatnio zapalił się nasz komin.Teraz od godziny 8 kują mi przedpokój,wstawiają jakieś rury.Jestem bardzo zestresowana.Tęsknie za ciepłem.I chociaż jestem zmarznięta pozdrawiam Was cieplutko!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyśka! Ja ci szczerze współczuje! Ja nieznosze zimna i gdybym mieszkała w kamiennicy to po prostu pewnego zimowego dnia znaleźliby mnie zwyczajnie zamarzniętą. Podziwiam cię po prostu!!! Jestem okropnym zmarzluchem!! Dopiero jak na dworze jest 30 stopni na plusie to ja mam ciepłe stopy, a tak zawsze zimne :( Nawet śpię w skarpetkach :D:D Poza tym gratuluję wyboru kierunku studiów, wytrwałości i samodzielności. Musi ci być ciężko bez rodziców. To nie takie proste stanąć na własnych nogach. Na pewno wam pomagają, ale to zwasze jest juz inaczej, bo jednak zakupy same w lodówce nie lądują a i garnki są puste i po powrocie do domu niestety trzeba coś upichcić. A to są już wyzwania tzw. \"dorosłości\" ;) Ja też cię ciepło buziam i przesyłam tego ciepełka ile wlezie!!!!!!! ❤️ Trzymaj się tam dzielnie i nie daj sie majstrom! Nie ma chyba nic gorszego od remontu :O Zmiany są oki ale ta cała udręka w trakcie i majstrowie to porażka :O:O Poza tym powiem ci, że w czasach studenckich ja też mieszkałam w kamiennicy, gdzie w jednym pokoju była koza a w drugim piec kaflowy i to było okropne!!! Cały sezon zimowy po prostu skracałam i przekładałam zajęcia tak, żeby jak najszybciej jechac do rodziców gdzie temperaturka była kole 25 stopni ;) Dopiero jak sie ciepło robiło to siedziałam w tej kamiennicy :) Oj trzymaj się dzielnie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiego ja mam lenia :O:O:O:O:O Posiedze sobie chyba do wieczora... nie mogę.. normalnie nie moge się pozbierać!!!! Help!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwinko co tu opowiadać.Skromna jestem...nie lubię sie chwalić...więc napiszę krótko,bylo fajnie i przedłuzylismy trochę rozłąkę z naszymi dzieciaczkami.Mielismy być w sobotę a wrócilismy w niedzielę.Jeżeli chodzi o dietę,to kopenhaska poszła w niepamięć.Na obiedzie bylismy w \"karczmie miłosnej\" jaki tam klimacik panuje ❤️ zamówiłam sobie barszczyk i nasleśnika z twarogiem.Trzymałam rękę na pulsie.Okazało się,ze były to 3 wielkie naleśniki z twarożkiem takim jakim lubię,polane bitą śmietaną i do tego konfiturki z wiśni.Pychotka,oczywiście nie zjadłam tego bo bylo za wiele,wzielismy na wynos :D Witaj Tyśka w zamarzniętej Gdyni..Mieszkam tu od 4424 dni.Napisz z jakiej pochodzisz dzielnicy.Może niedaleko mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od dzisiaj jestem na kolejnej diecie.Gotuję sobie specjalną zupkę,którą mogę jeść kiedy mam na nią ochotę,im więcej zjem tym więcej schudnę.Moja znajoma zawsze się na nich odchudza.Jest szczuplutka a efekt u niej zawsze jest.Mam nadzieje,ze u mnie również będzie.Trzymajcie za mnie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja naprawdę nie mam dziś siły 😭 a tyle mnie jeszcze czeka.. Nie wyrobiłam sie z planem!!! Normalnie chce mi sie płakać!!! Ami_rko strasznie się cieszę, że miło spędziłas czas. A tymi naleśnikami z bitą śmietaną i konfiturami to takiego mi smaka narobiłaś, że ślina mi kapie na klawiaturę!!! Jeszcze trochę a strace zdolność pisania. Ślina i łzy zaleją ją całkowicie 😭 Ale mam dzisiaj humorek... oby reszta tygodnia była pogodniejsza. Ja po prostu nie moge nadgonić roboty po chorobowym i stąd to moje załamanie wręcz... Chciałabym juz wyrównać... A ja siedzę, nie moge z siebie chęci wykrzesać i wydaje mi sie że jak czas minie to samo sie zrobi :( Ale najważniejszy krok uczyniłam, zdałam sobie sprawę z beznadziejności czekania aż czas upłynie, bo roboty i tak mi nie ubywa.. Tak więc do przodu erwino!!!!!!!! Ami_rko to co mogę o pachnidłach????? Ale aj tu widzę, że aż was dwie z pomorza!!! A ja bidaka z dolnej części... A reszta??? Dziewczyny skąd jesteście??? I zapomniałam wam powiedzieć, że wyszukałam na meilu Majmac, prosiła żeby was serdecznie pozdrowić, i niebawem powróci bo chwilowo ma koszmarne zawalenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwinko,jak mysle o tych naleśniczach to też mi ślinka cieknie,mam nadzieję,że latem juz będę mogła takie smakowitości jeść.A tak swoją drogą to w tygodniu będę je robić dla moich kochanych i słodkich dzieci.Lubia takie dania na słodko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze że mogę ;) A teraz zmykam coś zjeść bo mi tylko naleśniki w głowie :O Pa słoneczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dwie na dwie, ale i tak to niesprawiedliwe bo one są z jednego miasta a my z dwóch różnych śląsków :( Inanko a ty z jakiej jesteś części Polski? Albo miasta? Oj jak miło byłoby gdybyś była z dolnego :) Aniołku bardzo bardzo ci gratuluję udanego występu ;) A tak w ogóle to chciałam wam tezpowiedziedzieć, że tak sobie pomailowałam trochę z Amir_rką i dowiedziałam się że sprzedaje perfumy :D No i zamówiłam sob ie trzy sztuki. Ami_rko resztę danych podam ci mailem a ty mi wyślij swoje dane do transakcji. Oczywiście nie mogłam się zdecydować, więc wybrałam aż trzy sztuki:D:D Grunt to być zdecydowana kobieta ;) :D Miłej nocki wam zyczę bo ja wskakuje do wanny, a potem to już tylko spać... Ciężki tydzień mnie czeka, oj ciężki.... Tak bardzo chciałabym wyjść już na prostą... Kolorowych snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku, Erwinka da radę ponieważ jest dobrze zorganizowaną kobietką.Gratuluję,że referacik poszedł dobrze.Widzę,ze wyjazdy są zaraźliwe aniołku i to te wyjazdy, tylko we dwoje.Ale namieszałam i chyba nie jest składnie.A co tam,mój mózg potrzebuje odpoczynku,w końcu mam zarwaną nockę :-).A gdzie moja kumpela z Trójmiasta ???? A tak poza tym miałam dzisiaj wieczorem bardzo sympatyczną rozmowę.Jednak są mili ludzie na tym świecie. Przesyłam bukiecik kwiatków,dla każdej z was,oby wiosna nadeszła jak najszybciej. 🌻🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻 Miłych snów robaczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Zajęta byłam dziś strasznie a teraz padam ze zmęczenia. Pogoda u mnie /świętokrzyskie/ wciąż zimowa :( ciągle pada śnieg lub śnieg z deszczem :( Jakoś chyba jestem mało zorganizowana, bo ciągle brak mi czasu. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja z rańca i też deszczowo. Aniołku nie mam pojęcia co ci sie mogło stać tzn. czy ewentualnie to od jedzenia czy też masz grypę żołądkową. Tylko te dwie możliwości wchodzą w grę. Jeśli to od nadmiaru kwasów to mięta raczej zaszkodzi a nie pomoże, bo pobudza produkcję kwasów żołądkowych. jeśli nie przejdzie ci po mięcie to kup sobie w aptece manti, a najlepiej w sklepie spożywczym małego szczeniaka żołądkowej gorzkiej. Wódka wcale nie jest gorzka, jest słodka i spokojnie można ją łyknąć bez popijania. jest smaczna. Już nie raz mi życie ratowała w takich sytuacjach. A tak w ogóle jeśli my wybieramy sie w jakąkolwiek podróż to w naszej apteczce zawsze jest żołądkowa :D naprawdę działa skutecznie. Ostatnio jak wracałam z nad morza sama to mnie tak złapało z niewiadomo czego i jak tylko był przystanek w restauracji to wszyscy zamawiali sobie kawę herbatę czy coś do jedzenia, a tu podeszła do pana blondyna i zażądała 50 żołądkowej hehehe ale sie popatrzyli ;) Najważniejsze jednak że po 10 minutach zapomniałam co to znaczy ból żołądka :) Trzymaj się dzielnie Aniołku. Inano powiem ci że wcale nie musi to oznaczać, że jesteś niezorganizowana. Mnie tez najczęściej barkuje na wszystko czasu i wciąż mam wrażenie że z niczym nie moge zdążyć... Bywają dni lepsze i gorsze, ale mam podobnie. Strasznie daleko masz do nas! Faktycznie teraz chyba ty jesteś najbiedniejsza ;) (sens żartobliwy). Mam w twoich okolicach jedną znajomą, też nauczycielkę jeno sporo młodszą. Taką po studiach, w zasadzie to rok już pracuje. Ostatnio wyszła za mąż i jak to młoda mężatka jest nieuchwytna ;). Rozumiem, musi się zachłysnąć i nacieszyć tym swoim szczęściem i poślubionym skarbem. Może za jakiś czas się odezwie i przyłączy do nas? kto wie? Miłego dnia ci życzę :) W ogóle wszystkim życzę miłego dnia!!! Tyśka a jak ci poszło z tym kominem???? Żyjesz?? Dałaś chyba czadu tym majstrom ;) Jak sobie radzisz w te mrozy??? Ami_rko buziaki dla ciebie, ale tych naleśników to normalnie darować ci nie mogę ;) tak za mną chodzą że szok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku ciesze się że ci troszkę lepiej 🌻 Mnie też niestety głowa pobolewa co nie wpływa mobilizująco na wykańczanie zaległości po chorobowym :O Moje paurki... no cóż... wiele wody jeszcze upłynie zanim odrosną. Faktycznie nie bolą już aż tak jak dwa dni temu, ale naoprawdę mocno je sobie spiłowałam z boku. Czyli nie za krótki przód, ale spiłowane po długości boki. ech, chyba nie umiem tego wyjąsnić czy zobrazować. gamoń ze mnie i tyle. Tak na moje oko zanim odrośnie do miejsca gdzie nie są spiłowane boki minie gdzies dwa miesiące. :O Fajnie co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :D A u mnie pogoda do kitu :-( W dodatku dzień mam wywrócony do góry nogami.Wstałam wcześniej,bo moi znajomi zapowiedzieli się z wizytą między 9 a 9.30,więc nie pospałam sobie.Muszę zaraz lecieć do babeczki wpłacić pieniążki na komitet rodzicieliski.Potem jadę do teściowej,po teściowej załatwiamy sprawy firmowe a na koniec mam ginekologa.Umówiłam się z nim na 21-trochę podejrzane,co??? Ale idę z mężusiem.Mój gin dorobił się prywatnego gabinetu i to w dodatku w mojej dzielnicy,dosłownie rzut beretem.Ma tyle pacjentek,że przyjmuje do późnych godzin.I stąd ta pora.Jak zwykle przejmuję się tą wizytą,chciałabym ją mieć już za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ami_rko to masz dzień. Powodzenia ci życzę!!! Ginekologiem sie nie martw, będzie dobrze!!! A pamiętałaś o mnie i perfumach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwinko,zamówienie poszło.Dzisiaj paczuszka została do mnie wysłana.Jutro powinnam ją mieć :D Ale dam Ci znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny sorki ale spadam dzisiaj, tak koszmarnie boli mnoe głowa, że ledwie zipie.. mam migrenę, a to straszne paskudztwo.. Śpijcie dobrze, słodkich snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Dziś znów cały dzień wypełniony jakimiś tam zajęciami. Zaglądam tu na chwilkę, żeby się przywitać i uciekam, bo mam jeszcze coś do zrobienia. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Aniołku fajnie, że możesz tyle czasu spędzać ze swoim szczęściem :) Może zaiskrzy cos w końcu i przełamiecie tą swoją nieśmiałość. Bardzo w to wierzę!! 🌻 a tu masz namiastkę wiosny ;) Co do migreny to niestety mi leki nie pomagają :( próbowałam wielokrotnie, ale to tylko darmowe trucie. na bół głowy zwykły to i owszem, zawsze łykam saridon bo dla mnie jest najlepszy, ale na migrenę to tylko ciemy cichy pokój i absolutna cisza... Najgorsze jest to uczucie ciągłych mdłości, wszytko podchodzi do gardła i chce sie wymiotować, do tego każde światło sprawia ból.. no koszmar po prostu. Na szczęście nie miewam migren aż tak często, najwyżej kilka razy w roku i zawsze wiążą sie ze zmianami klimatycznymi i pogodowymi. A wczoraj u mnie dział sie istny koszmar. Inanko też cię ciepło pozdrawiam! I strasznie się cieszę że jestes z nami :) Mam nadzieję że wczorajsze plany zostły zrealizowane w 100% !! Trzymaj sie dziś dzielnie w pracy. U mnie jest prawdziwa katastrofa, a mi wciąż brak sił. Najgorsze, że jak już tylko zrobię część i zaczynam widzieć przysłowiowe światełko w tunelu, to wpada kolejna bardzo wielka porcja pracy, oczywiście natychmiastowej :O No a ja sie załamuję.. czy to nie będzie miało końca???? Zresztą u mnie tak samo jest po każdym urlopie, niestety... moje wrażenie wypoczynku pryska w ciągu dwóch dni.. Ami_rka pewnie smacznie chrapie sobie, ale dziękuję ci juz za pamięć. Pytałam też na poczcie i z tego co sie dowiedziałam poczta w soboty nie doręcza listów priorytetowych, ale doręcza paczki priorytetowe :) Myślę, że jakoś się dogadamy. Zresztą powiem ci że chyba nie będzie to miało dla mnie znaczenia, bo raczej nie pojadę nigdzie na weekend a po drugie i tak musze wybrać się na pocztę, bo mam dwa listy polecone do odebrania. Ale o tym jak nie mogły ich kobitki znaleźć i dlaczego z 4 listów wczoraj przyniosłam tylko dwa opowiem wam później. Teraz śmigam juz bo czas na mnie. Powiem tylko że co najmniej się wściekłam 😠 To pa! Tyśka??? Daj znak życia! Bo juz się martwię czy wszystko u ciebie w porządku? W końcu brzmiało to jak dla mnie dosyć groźnie... kucie w kominie to nie przelewki... odezwij sie choć na chwilę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×