główka niemowlaka

Pomocy! Moja 3-miesięczna córka ma wklęsłą główkę z prawej strony, ponieważ ciągle śpi na jednym boku. Czy ktoś może mi powiedzieć czy tak jej już zostanie czy to się jakoś wyrówna i czy będzie to widoczne gdy będzie większa?

ale staraj się przekładac główke jak najczęsciej, spokojnie też się martwiłam teraz ma 7 mies i śliczną głowe :)

jak dziecko zacznie siadac główka sama sie unormuje.

nie zawsze tak jest ze glowka sie sama unormuje,, trzeba koniecznie przekladac podczas snu na drugą strone!! jak dziecko nie chce(tak jak moje) to wowczas z jednej strony podlozyc z boku poduszke,zeby nie umialo przekrecic glowki na tą felerną strone:) dziala:)

ja kladlam moja corke na poduszce z pierza,ma miekko i nie robi zadnych wklesniec jak na twardym.

moje dziecko tez ma krzywą główkę z jednej strony, z powodu kręczu szyjnego, rehabilitujemy, robimy to co nam zalecają a główka nadal krzywa. Ile czasu potrzeba, żeby się wyrównała? Może sa tu osoby z takim doświadczeniem?

moj synek takze ma splaszczona glowke z lewej strony uparciuch od urodzenia trzyma glowke na jedna strone, jak mu przekrecam to wrzask jeden wielki.podkladanie poduszek tez nic nie daje bo mimo to sie przekreca skubaniec. jedynie jak nie spi to udaje mi sie go czyms na troche zainteresowac i wtedy lezy na ''dobrej'' stronie :) mam nadzieje ze ta glowka mu sie uksztaltuje. teraz maly ma 3 miesiace

ma wklesła prawa stronę już bardzo długo zaraz konczy rok i lekarz powiedział ze moze mu juz tak zostac

a próbowali rodzice jakoś temu zaradzić? Wykonywali ćwiczenia, czy czekali az samo przejdzie?

Trzeba przekładać główkę. Mnie od początku mówiono, by kłaść na różnych stronach a nawet "babcinym sposobem" podkładać kilo cukru i poduszkę w taki sposób, by dziecko leżąc nie mogło przekręcić główki na ulubioną stronę.Moja na szczęście kładła po równo (być może dlatego, że bardzo o to dbałam) ale Jej 3,5 miesiąca starszy siostrzeniec miał właśnie z tym problem i trzeba było rehabilitować (u Niego było to objawem kręczu szyjnego).Warto, by dziecko obejrzał fizjoterapeuta i orzekł, czy to nie kwestia zbytniego napięcia mięśniowego.

a to tylko jaa -> siostrzeniec rehabilitowany był ok 8 miesięcy roku, z czego tylko ze 3 miesiące była to intensywna rehabilitacja, kolejne 5 to były ćwiczenia 2-3 razy w tygodniu i kontrola, czy dziecko się rozwija prawidłowo samo, czy zwiększone napięcie mięśniowe nie powraca, czy zaczyna się sam obracać, siadać itp.Teraz Młody ma 10 miesięcy i powiedziano, że Młody całkiem zdrów.

krecz szyi? wzmozone napiecie ??? trzeba bylo go spalic na stosie przeciez to tez jakis odchyl od normy prawda ngLka ?????? pani idealna i jej idealne porady juz cie opisalam na zal.pl

my sami rehabilitujemy, reh. pokazała nam co trzeba robić i mamy jeździc tylko na kontrolę, ćwiczenia pomagają, już ładnie odwraca szyję w kierunku, z którym wcześniej miał problem, pilnujemy więc żeby w ciągu dnia główka była odwrócona właśnie w tą stronę, mam nadzieję, że to pomoże na to spłaszczenie, skoro ciągle główka będzie na części wypukłej. Nie miałam pojęcia, że główka dziecka może się spłaszczyć, nikt mni eprzed tym nie ostrzegał, nawet nie przyszło mi to do głowy, że coś takiego, może spotkać dziecko, zresztą u nikogo dorosłego, ani dziecka nie widziałam takiej głowy.