Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna ja kobietka

Czy ja wymyślam?

Polecane posty

ze zdaniami pojedynczymi sie zgadzam jak najbardziej- faceci tych zlozonych nie rozumieja ;) a co do planu zemsty to nic by nie dala w tym przypadku.. jak znam taki typ faceta- to pewnie by zaklal pod nosem i poszedl z kumplami na piwo, a ona by sie tylko rozczarowala, ze do niego nie dotarlo ;) niestety- facetom trzeba wszystko bardzo wprost przekazywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Bez czarnego - czarnego tu się mylisz… ja zawsze stosuje metodę ucieczki… nie wiem, czemu. Być może za bardzo boje się skrzywdzenie, ale jak jest cos nie tak od razu uciekam.. a jego maślane oczy nic nie pomogą…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
albo sznur i szubienice…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna- to moze Ty tak ogolnie nie dojrzalas jeszcze do jakichs powaznych zwiazkow? (to tak a propos uciekania...) to nic zlego.. czasem trzeba najpierw rozwiazac jakies swoje wewnetrzne problemy po to by moc cos trwalego zbudowac. ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge... czemu od razu wpadasz w taka depreche? sznur... szubienica... nie podejrzewam cie o 15lat ale teksty masz czasem podobne do gimnazjum. w pewnym wieku niestety trzeba podejsc rzeczowo i chlodno do zwiazku i ustalic pewne rzeczy, bo nie mozna w nieskonczonosc bawic sie w piaskownice i zabierac zabawek po kazdej klotni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
nie chce nikogo tresować… niech się sam domyśla... ja się chyba rozstaje.. może nie to ze nie dojrzałam ale kiedyś zostałam strasznie skrzywdzona i chyba dlatego to we mnie siedzi bo kiedyś taka nie byłam …

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Bzium podchodziłam… uwierz mi mam o wiele więcej niż piętnaście lat… ale w miłości nie jest się takim mądrym… ja po prostu w to wierzyłam ze może być pięknie… i się chyba brutalnie rozczarowałam…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro podchodzisz do tego w sposob \"niech sie sam domysla\" to od razu mozesz zmienic orientacje - kobieta sie domysli a facet nawet najlepszy - NIGDY. mowie to ja - ta co ma prawie idealnego faceta ale on tez sie nie umie domyslac. zreszta popytaj znajomych. moze jakis 1% facetow domysli sie o co chodzi kobiecie jak widac ze jej o cos chodzi. reszta bedzie uwazala ze twoj zly humor nie ma nic wspolnego z nimi. niestety......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh... wiesz jak piszesz, ze facet ma sie sam czegos domyslac to jednak wydaje mi sie, ze masz niewielkie doswiadczenie z tym gatunkiem.. oni sa absolutnie NIEDOMYSLNI i tego nie zmienisz. i tak dlugo jak bedziesz chciala, zeby jakikolwiek facet sie czegos domyslal to niestety watpie, zebys byla faktycznie zadowolona ze zwiazku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem po sobie ze najtrudniej jest powiedziec komus co sie oczekuje, na co liczy... bo przeciez milosc powinna rozumiec sie bez slow... niestety jesli chcesz byc kochana, przytulana, dostawac kwiaty, goraca herbate, sniadanie do lozka, COKOLWIEK musisz to wyraznie powiedziec a nie tylko dawac do zrozumienia. wierz mi przerabiam to juz 7 rok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
… ja staram się mu wytłumaczyć wszystko w najprostszy sposób. Teraz mi pisze ze nic mu nie jedzie ale jak za chwilkę będzie jechało to się u mnie pojawi a ja ze ja po prostu uciekam… I po prostu może ja już się wypaliłam… może ja już nie chce nikomu nic tłumaczyć…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no popadasz dziewczyno w skrajnosci... wypalic to sie mozna po 25 latach malzenstwa, bedac kobieta 40-letnia po kilku nieudanych zwiazkach lub po paru uncjach dobrej trawki :) jestes po prostu zmeczona jego podejsciem lub brakiem podejscia do zwiazku i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Może brakiem satysfakcjonującego związku…, bo mam wrażenie ze wcześniej czy po 3 miesiącach czy po 2 latach wszystko musi się spieprzyć…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chyba nie mieszkasz w Londynie bo tylko tam jest dobra komunikacja nocna. nie wsciekaj sie - przeciez nic nie poradzi jak nie ma autobusu. czemu na niego czekasz. przyjedzie i zrobicie sobie awanture. tylko na to czekasz? to od razu idz spac. chcesz sobie popsuc wieczor? niewarto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Wieczór ja już mam zepsuty… on chyba tez może… zawsze byłam taka mila kochającą dziewczyna… jednak nie warto było… oni tego nie doceniają…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz autorko- mam wrazenie, ze nic wiecej Ci juz poradzic nie moge to chyba udam sie na spoczynek bez czarnego- najwazniejsze, ze to dobry punkt ;) pozdrawiam i dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
To ja sobie odpuszczam Nie mam zamiaru się męczyć…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majac takie podejscie nigdy niczego nie zbudujesz na skale. skala to wytrwalosc, wybaczanie potkniec, szacunek i cierpliwosc. jesli tego brakuje sama tylko milosc okaze sie piaskiem rozmytym przez codziennosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Dzieki dziewczyny, jesteście wspaniale :) szkoda ze nie wpisałam się pod czarnym...ale któż to wie może spotkamy się innym razem... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
No i zadzwonił i powiedział ze za 10 minut będzie a ja płacze jak głupia… nie mogę przecież płakać…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajefajna laska 20
i jak? przyjechał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,ja dolacze swoje 3 grosze.moj zwiazek byl bardzo krociutki,bo chcialam pokazac kto rzadzi.wsciekalam sie jak nie napisal smsa,ze nie przyjedzie,ze nie szanuje mojego czasu jak ja musze sie uczyc,nie szanuje mojego czasu,jak probuje dla niego wygospodarowac jeden wieczor,gdy na wiele innych nie mam czasu. on tego nie wytrzymal,moich pretensji,ze to ja chce sterowac tym zwiazkiem.powiedzialam ze czuje sie z nim bardzo dobrze,ale tego co jest w pomiedzyczasie nie moge wytrzymac..no i on skonczyl.a niby byl zakochany...sama nie wiem czy zaciskac zeby i trwac czy byc taka zolza ,ktora chce postawic na swoim... ale chyba teraz sie lepiej czuje...juz nie mam sie czym denerwowac i jaka to ulga i dziwne,ale nie cierpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba przyjechal... ale co chcialam jeszcze zauwazyc jedna rzecz,ze to zalezy ile jest sie z facetem,czy to jednorazowy wybryk i umie pokazac po tym skruche,czy juz na poczatku zaczyna wydziwiac. u mnie tak bylo,ze przez pierwszy tydzien on byl jak nie z naszej planety,myslalam ,ze zlapalam pana Boga za nogi, o dziwo jak ludzie potrafia sie w 1 tydzien zmienic,albo raczej przestac udawac... i jak szybko potrafia powiedziec ,ze kochaja i blyskawicznie sie odkochac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Przyjechał. Takajedna 26 ---> jesteśmy z sobą kilka miesięcy. Nadal razem, mimo wszystko. Ja nie jestem zazdrosna o każdy jego czas. Poszedł dzisiaj to ok. Ale mógł napisać ze nie przyjdzie a nie w ten sposób. Był skruszony jak owieczka. Ale niech nie robi więcej takich incydentów bo zabije. Na razie przezyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to wazne
ja bym tak łatwo mu nie odpuściła... bo, facet jesli wie.. co konkretnie kobieta od niego oczekuje to tego nie robi, ja tez mam problemy.. z moim oczywiscie, nikt nie jest idealny, wiec mowie Ci doswiadczona, znajdz dla siebei wiecej czasu i olej gada czasem , zajmij się sobą ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×