Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Czesc dziewczynki, u mnie tez dzisiaj pojawiła się taka galaretowata brunatna wydzielina. Czop? Jak tak, to moja Hanka wie chyba już że w poniedziałek wychodzi z \"domku\" i się szykuje. Tylko nie wie że nie tą drogą... W przyszłym tygodniu przybędzie na mamusiek na forum, fajowo! Pozdrawiam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Przyszlam popatrzec co u was od grudniowiczek:):) Fufcia pamietasz mnie?? Gratuluje ci synusia!!!! Ja czekam na Hanie,ale nam zostalo jeszcze 5 tygodni do terminu:):) Czuje sie calkiem niezle tylko mecze sie szybciutko:(:( Zycze wam wszystkim szybkich i bezbolesnych porodow!! A mamusiom ktore juz maja swoje sliczne malenstwa zycze zeby byly spokojniutkie i grzeczniutkie!!! Pozdrawiam was waszystkie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i gówno, jak mawiają prości ludzie. Nic z tego. no i dobra, nie to nie. Jak mi przejdzie to napiszę więcej. Jestem straaasznie rozczarowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim \"kafejkowym\" Ciociom :) Przed Wami ja- Alex, ukochany Muminek Migotki :) (prosze o fanfary) Urodzilem sie w czwartek o 12.50. Wazylem 3,75 kg a moje wymiary to 90-60-90 (dobra, zartuje przeciez...tak naprawde mam 52 cm). Na razie porywam Wam mamcie na pare dni tylko dla siebie, ale kazala przekazac, ze sie niebawem tu odezwie. No i tabelke mam podobno uzupelnic :) NICK-------WIEK-----OST@------T.PORODU----TC-----KG----- -PLE C/IMIE-------MIASTO Bebolek20----21------26.01------2.11---------41-------+5 -----niespodzianka--Kilcock Carlaa------30-------01.02-------04.11/8.11--40------+10 ----synalek------MülheimR Malutek-----25-------27.01------03.11--------40------+21 ----Aleksandra---Cork Brzuchacz---29-------28.01------04.11--------40------+21 ----Szymon?------------ Shenen-----31-------05.02-----5/11.11------40-------+12- -----Magdalena---Chełm Wzetka-----31-------31.01------07.11--------40-------+13 ----Wiktoria-----Rzeszów Martulka82D-25------31.01------07.11--------34------+11- ----Elias--------------Essen Sylka27H----27------01.02------08.11---------40------+14 ---Ola----------------Wolsztyn IVA25-------25-------4.02------11.11----------39------+1 7-----Marcel-------Toruń Grescik29-----29------6.02------13.11-----38-------+1 2-----niespodzianka-----Ostrów Wlkp Kamelle-----25-------9.02-------16.11---------40------+9 ,5 ---JoshuaJonathan--Wuppertal Basik74-----32-------21.02------15.11.cc -------37-----+1 2--Karolinka----Katowice Ilonka32----32-------15.02------21.11----------38-----+1 8----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77----30-------15.02------22.11----------30-----+1 0-----Natalka-------Szczecin Misiaki-----32-------27.02------15/22.11-------36-----+2 1-----Natka i Alk--Szczecin Kamilok26--26-------11.02------24.11----------38-----+6- -----Emilia-------Hamm Mimi1981---26-------20.02------27.11----------37----+17- ----Natalia------Warszawa Asik84-----23--------20.02-------27.11----------37----+1 5-----Tytus------Wałbrzych Frania23---23-------23.02------30.11-----------37----+12 ,5 ---synek/Collin-------Oosterhout Aneta_71--36-------23.02------30.11-----------36-----+11 -----Amelia------Warszawa TABELKA MAMUŚ NICK-----T.PORODU----DATAPORODU----IMIĘ-------Waga---Dłu gość--SN/CC Beti26------24.11-----------23.10-----Kacperek-------266 0g-----52cm --------------------------------------Natalka--------227 0g-----49cm Amelka77----22.10/6.11------27.10 ----Alan-----------4200g-----58cm Asiorek2----04.11-----------25.10-----Aleksandra-----290 0g ----55cm Fufcia------25.10/3.11------29.10----Maciuś---3400g----- 56cm--------CC Aneta312----19.11-------------?-------Oliwka i Julcia-----------?-- mar80ta-----?---------------31.10---- Lena-----------3360g-----53cm Edzia87-----05.11---------------------Kevin----------335 0g-----55cm konkaa------05.11-----------15.11-----Agatka---------348 0g-----51cm Bunia77-----07.11---------26.10/3.11--Dominik--------433 0g-----56cm andzia-----22.11----------06.11---------Iza----------2780g-------48cm Migotka-----1.11----------8.11-------Alexander------3750 g------52cm Pseudonim________________adres e-mail Sylka27H________________ sylwiahaber@tlen.pl shenen___________________ maja1101@o2.pl basik74__________________ basiasonek@vp.pl Wzetka __________________ edytae@poczta.fm bebolek2 0________________ bebolek20@onet.eu ilonka3 0_________________ ilonka30@tlen.pl Carlaa__________________ pmm.carla@iteria.pl Asik84___________________ joasik@gmail.com mimi1 981________________ magda.piechnik@inter ia.pl Asiorek2 _________________ asiorek2@wp.pl kamelle__________________ karolinekopec@poc zta.onet.pl IVA25___________________ iva1982@o2.pl Malutek__________________ Dorota_24@o2.pl Aneta_71_________________ anetatkacz@buziaczek.pl Brzuchacz________________ brzuchacz29@o2.pl Fra nia23_ _________________frania@casema.nl fufcia_____________________fufcik78@interia.pl Migotka___________________migotek86@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haloo Mamulki ;) Shenen ... hhehehe to ja sie podlacze ... ;) Iva .... no to zaczyna sie powoli ... ;) ja jak i za pierwszym tak moze za drugim nie widzialam nic takiego ...czekam na skurcze ;) a teraz jedyne co nas ratuje to cierpliwosc .. nich nasze male szczescia \"wychodza\" spokojnie na swiat... moz dzisiaj jakas wizyta w klinice ... ;) zapraszam na kawke ...przeterminowanam cos slodkiego ..rogalika ...na poprawe nastroju ... oczekujacym tez ..a co nalezy nam sie !!!!! ;) 😘 Gratulacje dla Migotki i malenstwa 🌻 do pozniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, trochę mi przeszło, niech wychodzi kiedy zechce aby zdrowa była. Alexandrze! Witaj! 🌻 Migotko, moje gratulacje!!!! 🌻🌻🌻 Czekam na opis porodu :) Carla🖐️ Ja byłam dzisiaj na badaniu w szpitalu, w nocy jeszcze zaszaleliśmy, skurcze takie potem że hoho, prawie nie spałam. A tu pan doktor co mówi? \"No, nic się nie zmieniło.To co, w środę sobie urodzimy?\' - w środę ma następny dyżur. A miało być już tak pięknie, Magda miała być z 11 jak mamusia i siostra. Ech, co tam, ważne żeby wszystko skończyło sie szczęśliwie a kiedy? Mniej ważne. Ja zapraszam na murzynka, upiekłam wczoraj ok 24 :) bo przypomniałam sobie, ze na dziewczyny z forum gazetowego działał jak rozpakowywacz :) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buniu Konkaa Migotko GRATULACJE 👄 👄 🌼 ❤️ 🌼 Jak tylko będziecie mieć chwilke piszcie jak dzieciaczki, jak poród. Trzymajcie się mamusie, buziaczki dla dzieciaków 👄 👄 nie mogę się już doczekać foteczek :D Buniu kawał chłopa z Twojej dzidzi :D super ze wszystko szybko poszło :) Sylka nie martw się po porostu wszyscy nie mogą się doczekać na dziedziaka, wierzę, że to może być uciążliwe bo mnie wkurzał to jak znajomi pytali ciagle ile mi jeszcze zostało. Co do twoich zachcianek to powiem Ci, że mnie teraz bardziej bierze na słodycze aniżeli w ciaży, co chwilke tylko bym coś słodkiego jadła. Troszkę mnie to przeraża bo po urodzeniu wróciam do swojej wagi sprzed ciąży ale podejrzewam, że wkrótce przybędą mi jakies kilogramy :( Iva wydaje isię, że twoja dzidzia chce zobaczyć już świat :) Fufcia dziekuje za zdjęcia kochany ten Twój Macius a Karolinka taka slodka 🌼 ❤️ Wczoraj z Oleńka mielismy koszmarny dzien od 4 w nocy była strasznie marudna, cały czas plakała i marudzila, calutki dzien miałam ja przy piersi. A o 16 mieliśmy mieć znajomych, musieliśmy przełożyć na 17 bo mój maz niestety musial sam wszystko przygotowac bo ja cały czas mialam Ole przy cycku. Jak to możliwe żeby taki mały noworodek w ogóle nie spał? Miałam już takiego doła że chciało mi się ryczeć. Dopiero ok. 17 zasneła z wycieńczenia. Dzis widze ze zaczyna się to samo, już zaczyna strasznie marudzic i co chwilke mam ja przy piersi. Zmykam kochane bo już mi marudzi Olenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Troszkę mnie nie było bo pojechałam do mamy na dwa dni. Przy okazji zostawiłam u niej naszego pieska, bo mój mąż będzie ze mną cały czas po porodzie w szpitalu i biedulka by była sama w domu przez te dni. Serce mi sie krajało jak ją zostawiałam, ale tak na prawdę to mogę urodzić w każdej chwili i co bym z nią zrobiła. Też się martwie jak to będzie po porodzie, bo traktowałam psa jak dziecko. To suczka, miała być ratlerkiem a jest kundelkiem;) Wiem, że będzie dobrze i zaakceptuje dziecko. Co do moich skurczów to wczoraj znowu je miałam przez jakąś godzinę, po nospie minęły. Innych objawów oprócz biegunki nie mam. Mała mogłaby poczekać jeszcze z tydzień bo muszę pozałatwiać parę spraw, ale jak postanowi urodzić się wcześniej to będę najszczęśliwsza na świecie:D Asik my mamy termin na ten sam dzień:D Napisz koniecznie czy skurcze się powtórzyły. Brzuchacz będzie dobrze! Ja po ostatnich skurczach też się zaczęłam bardziej bać bo juz wiem co mnie czeka. Sylka super by było gdyby wasza córeczka była tą 1000! Bebolku pewnie trzymasz już swoje maleństwo w ramionach❤️ Buniu serdecznie ci gratuluję dorodnego synka🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 Dzielna babka z ciebie! Konka Tobie również serdecznie gratuluję 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 Malutek jeszcze jest czas, maluch na pewno zlituje się nad mamusią i sam wyjdzie:) Trzymaj się kochana. IVA mam nadzieję, że już lepiej się czujesz? Ja non stop mam wachania nastroju, raz płaczę raz się śmieję...Będzie dobrze🌻A ten śluz to mi wygląda na czop. Migotko GRATULUJĘ 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 Shenen malutka sprawdza cierpliwość mamy;) Rozumiem cię, bo zaczynam dopiero 38 tc a już nie mogę się doczekać. Trzymaj się, a murzynka bym pojadła mniam, chyba upiekę. Asiorku czytałam, ze czasem tak jest, że maleństwo musi się przyzwyczaić do nowych warunków, jakże odmiennych od tych, które panowały w brzuszku mamy. Niektórym przychodzi to łatwiej innym trudniej, ale na pewno maleńka Oleńka już niedługo się zadomowi i zacznie mieć swój rytm, dnia i nocy. Trzymaj się kochana i bądź dzielna, tak jak do tej pory! Ucałuj Oleńkę👄 👄 Dla pozostałych kobitek po 🌻 Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK-------WIEK-----OST@------T.PORODU----TC-----KG----- -PLE C/IMIE-------MIASTO Bebolek20----21------26.01------2.11---------41-------+5 -----niespodzianka--Kilcock Carlaa------30-------01.02-------04.11/8.11--40------+10 ----synalek------MülheimR Malutek-----25-------27.01------03.11--------40------+21 ----Aleksandra---Cork Brzuchacz---29-------28.01------04.11--------40------+21 ----Szymon?------------ Shenen-----31-------05.02-----5/11.11------40-------+12- -----Magdalena---Chełm Wzetka-----31-------31.01------07.11--------40-------+13 ----Wiktoria-----Rzeszów Martulka82D-25------31.01------07.11--------34------+11- ----Elias--------------Essen Sylka27H----27------01.02------08.11---------40------+14 ---Ola----------------Wolsztyn IVA25-------25-------4.02------11.11----------39------+1 7-----Marcel-------Toruń Grescik29-----29------6.02------13.11-----38-------+1 2-----niespodzianka-----Ostrów Wlkp Kamelle-----25-------9.02-------16.11---------40------+9 ,5 ---JoshuaJonathan--Wuppertal Basik74-----32-------21.02------15.11.cc -------37-----+1 2--Karolinka----Katowice Ilonka32----32-------15.02------21.11----------38-----+1 8----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77----30-------15.02------22.11----------30-----+1 0-----Natalka-------Szczecin Misiaki-----32-------27.02------15/22.11-------36-----+2 1-----Natka i Alk--Szczecin Kamilok26--26-------11.02------24.11----------38-----+6- -----Emilia-------Hamm Mimi1981---26-------20.02------27.11----------38----+17- ----Natalia------Warszawa Asik84-----23--------20.02-------27.11----------37----+1 5-----Tytus------Wałbrzych Frania23---23-------23.02------30.11-----------37----+12 ,5 ---synek/Collin-------Oosterhout Aneta_71--36-------23.02------30.11-----------36-----+11 -----Amelia------Warszawa TABELKA MAMUŚ NICK-----T.PORODU----DATAPORODU----IMIĘ-------Waga---Dłu gość--SN/CC Beti26------24.11-----------23.10-----Kacperek-------266 0g-----52cm --------------------------------------Natalka--------227 0g-----49cm Amelka77----22.10/6.11------27.10 ----Alan-----------4200g-----58cm Asiorek2----04.11-----------25.10-----Aleksandra-----290 0g ----55cm Fufcia------25.10/3.11------29.10----Maciuś---3400g----- 56cm--------CC Aneta312----19.11-------------?-------Oliwka i Julcia-----------?-- mar80ta-----?---------------31.10---- Lena-----------3360g-----53cm Edzia87-----05.11---------------------Kevin----------335 0g-----55cm konkaa------05.11-----------15.11-----Agatka---------348 0g-----51cm Bunia77-----07.11---------26.10/3.11--Dominik--------433 0g-----56cm andzia-----22.11----------06.11---------Iza----------278 0g-------48cm Migotka-----1.11----------8.11-------Alexander------3750 g------52cm Pseudonim________________adres e-mail Sylka27H________________ sylwiahaber@tlen.pl shenen___________________ maja1101@o2.pl basik74__________________ basiasonek@vp.pl Wzetka __________________ edytae@poczta.fm bebolek2 0________________ bebolek20@onet.eu ilonka3 0_________________ ilonka30@tlen.pl Carlaa__________________ pmm.carla@iteria.pl Asik84___________________ joasik@gmail.com mimi1 981________________ magda.piechnik@inter ia.pl Asiorek2 _________________ asiorek2@wp.pl kamelle__________________ karolinekopec@poc zta.onet.pl IVA25___________________ iva1982@o2.pl Malutek__________________ Dorota_24@o2.pl Aneta_71_________________ anetatkacz@buziaczek.p l Brzuchacz________________ brzuchacz29@o2.pl Fra nia23_ ____________ _____frania@casema.nl fufcia_____________________fufcik78@interia.pl Migo tka___________________migotek86@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw poprawiam tabelke bo rzeczywiscie troche pomylolam terminy NICK-------WIEK-----OST@------T.PORODU----TC-----KG----- -PLE C/IMIE-------MIASTO Bebolek20----21------26.01------2.11---------41-------+5 -----niespodzianka--Kilcock Carlaa------30-------01.02-------04.11/8.11--40------+10 ----synalek------MülheimR Malutek-----25-------27.01------03.11--------40------+21 ----Aleksandra---Cork Brzuchacz---29-------28.01------04.11--------40------+21 ----Szymon?------------ Shenen-----31-------05.02-----5/11.11------40-------+12- -----Magdalena---Chełm Wzetka-----31-------31.01------07.11--------40-------+13 ----Wiktoria-----Rzeszów Martulka82D-25------31.01------07.11--------34------+11- ----Elias--------------Essen Sylka27H----27------01.02------08.11---------40------+14 ---Ola----------------Wolsztyn IVA25-------25-------4.02------11.11----------39------+1 7-----Marcel-------Toruń Grescik29-----29------6.02------13.11-----38-------+1 2-----niespodzianka-----Ostrów Wlkp Kamelle-----25-------9.02-------16.11---------40------+9 ,5 ---JoshuaJonathan--Wuppertal Basik74-----32-------21.02------15.11.cc -------37-----+1 2--Karolinka----Katowice Ilonka32----32-------15.02------21.11----------38-----+1 8----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77----30-------15.02------22.11----------30-----+1 0-----Natalka-------Szczecin Misiaki-----32-------27.02------15/22.11-------36-----+2 1-----Natka i Alk--Szczecin Kamilok26--26-------11.02------24.11----------38-----+6- -----Emilia-------Hamm Mimi1981---26-------20.02------27.11----------38----+17- ----Natalia------Warszawa Asik84-----23--------20.02-------27.11----------37----+1 5-----Tytus------Wałbrzych Frania23---23-------23.02------30.11-----------37----+12 ,5 ---synek/Collin-------Oosterhout Aneta_71--36-------23.02------30.11-----------36-----+11 -----Amelia------Warszawa TABELKA MAMUŚ NICK-----T.PORODU----DATAPORODU----IMIĘ-------Waga---Dłu gość--SN/CC Beti26------24.11-----------23.10-----Kacperek-------266 0g-----52cm --------------------------------------Natalka--------227 0g-----49cm Amelka77----22.10/6.11------27.10 ----Alan-----------4200g-----58cm Asiorek2----04.11-----------25.10-----Aleksandra-----290 0g ----55cm Fufcia------25.10/3.11------29.10----Maciuś---3400g----- 56cm--------CC Aneta312----19.11-------------?-------Oliwka i Julcia-----------?-- mar80ta-----?---------------31.10---- Lena-----------3360g-----53cm Edzia87-----05.11---------------------Kevin----------335 0g-----55cm konkaa------15.11-----------05.11-----Agatka---------348 0g-----51cm Bunia77-----07.11---------26.10/3.11--Dominik--------433 0g-----56cm andzia-----22.11----------06.11---------Iza----------278 0g-------48cm Migotka-----1.11----------8.11-------Alexander------3750 g------52cm Pseudonim________________adres e-mail Sylka27H________________ sylwiahaber@tlen.pl shenen___________________ maja1101@o2.pl basik74__________________ basiasonek@vp.pl Wzetka __________________ edytae@poczta.fm bebolek2 0________________ bebolek20@onet.eu ilonka3 0_________________ ilonka30@tlen.pl Carlaa__________________ pmm.carla@iteria.pl Asik84___________________ joasik@gmail.com mimi1 981________________ magda.piechnik@inter ia.pl Asiorek2 _________________ asiorek2@wp.pl kamelle__________________ karolinekopec@poc zta.onet.pl IVA25___________________ iva1982@o2.pl Malutek__________________ Dorota_24@o2.pl Aneta_71_________________ anetatkacz@buziaczek.p< /a> l Brzuchacz________________ brzuchacz29@o2.pl Fra nia23_ ____________ _____frania@casema.nl fufcia_____________________fufcik78@interia.pl Migo tka_____ ______________migotek86@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti26,Amelka77,Asiorek2,Fufcia,Aneta,mar80ta,Edzia87,Bunia77, andzia,Migotka- gratuluje wam dziewczyny waszych dzieciaczkow. Ja mam juz tez swoje malenstwo :)... to jest cos niesamowitego, miec swoje malenstwo, ktore roslo sobie w brzuszku, baraszkowalo sobie, miewalo czkawki... tyle razy zastanawialam sie jak wyglada i teraz juz jest z nami... jest sliczna, cudowna, kochana, nie da sie opisac. Co do porodu, to zaczelo sie od odejscia wod plodowych. W niedziele okolo 23ej zaczely mi odchodzic,(wlasnie chcialam sie polozyc spac bo bylam zmeczona i nie zabardzo usmiechalo mi sie rodzic:)) wiec pojechalismy do szpitala, w szpitalu wszystko ladnie zbadali i sprawdzili czy to prawdziwy alarm, okazalo sie ze tak, wiec czekalismy na skurcze. Polozylam sie do lozka i mialam odpoczywac przed porodem, ale nie moglam spac. Okolo 5tej nad ranem zaczaly sie delikatne skorcze, takie konkretne zaczely sie okolo 9tej, posiedzialam sobie troche w wannie,(jeslimacie taka mozliwosc to polecam), duzo, duzo lepiej. Wyszlam z wanny i o 14tej zaczelo sie juz konkretnie,(naleze do osob ktore nie pokazuja bolu,raczej trzymam to w sobie, ale tu darlam sie chyba na caly szpital, nie szlo inaczej) akurat przyszla zmiana i trafilam na naprawde super polozna,mysle ze dzieki niej (mimo okropnego bolu) wspominam porod jako \"nie az tak ciezki\",poszlo dosc sprawnie bo o 14:41 urodzila sie Agatka, chociaz z tego co mowili lekarze spodziewalam sie ze potrwa to duzo dluzej, Polozyli mi Agatke na piersi i odrazu karmilam. Po porodzie wlasciwie odrazu moglam chodzic i wlasciwie nic mnie nie bolalo,nie bylam nawet szyta,ani nic nie peklo i musze przyznac,ze mimo okropnego bolu podczas porodu , mysle ze poszlo \"gladko\" :). Zycze wam dziewczyny lekkich porodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki U Was też tyle śniegu? Na spacerek bym poszła, ale kozaki mam zaciasne :/ Dzisiaj cała nocka nie przespana. Pobudki co godzine do 5 rano :/ Oczywiście żadne sposoby na przyśpieszenie porodu u mnie nie zadziałały. Jutro rano jade do szpitala. Ciekawe ile mi jeszcze zejdzie. Dzięki dziewczyny za zdjęcia. Śliczne te Wasze dzieciaczki:) Może założymy sobie skrzynke, każda dostanie hasło i tam bedziemy wysyłać zdjęcia? Wtedy by wystrczyło wysłac na jeden adres. Co Wy na to? Wszystki nowym mamusiom oczywiście gratuluje :) 🌼 Aneta71 to ja Cie wywaliłam z tabelki a adresami :( Wybacz, taka już ze mnie sierota 🌼 Pozdrawiem wszystkie mamuśki i ide leżeć dalej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...acha tym z was ktore zatanawiaja sie czy rodzic z mezem,mosze powiedziec ze bardzo pomogl, niewiem co bym bez niego zrobila, nie wyobrazam sobie jak kiedys kobiety rodzily bez mezow... a i on sam tez jest bardzo zadowolony ze widzial jak Agatka wychodzi, mowi ze cos niesamowitego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
Hej mamusie i brzuszusie!!!!! To ja wasza fufcia po nieprzespanej nocy - przysłowiowy kołchoz z dwojgiem dzieci.Mały praktycznie budził sie co godzinę i płakał oczywiście cycka nie chciał - a mało tego Karolka zaczęła zabawy o 2 w nocy - nie mogłam jej zagonić do łożka.Jestem jak wyprana- nie było w nocy męża bo pojechał na giełdę, bo choć troszkę by mnie zmienił a tak musiałam się męczyć sama. Migotko GRATULACJĘ SYNKA❤️❤️❤️ - kolejny dorodny chłopak na topiku!!! Buziaczki dla ciebie i synka.Odezwij się i napisz co i jak. Asiorek ja z bezsilności też często płaczę a potem jeszcze wyrzucam sobie,że jestem złą matką, bo nie umiem zorganizować sobie czasu.Niestety tak wyglada macierzyństwo i od czasu urodzenia dziecka już nigdy nie bedziemy tymi samymi osobami - bo wiadomo,że dzieci ma się juz na zawsze.Nie przejumuj się noworodki tak mają,ale zobaczysz jak skończy przynajmniej trzy miesiące to bedzie już inne dziecko wiem,bo juz raz przez to przechodziłam - córka nawet smoczka na chwilkę nie chciała possać tylko cyca, a teraz dosłownie ze smoczkiem to się nie rozstaje choć ma 3 latka. Shenen dzieki za fotki są sliczne - Majeczka to ładniusia dziewczyneczka.A co do porodu to współczuje wiem co to czekanie jak w pierwszej ciąży dwa tygodnie po terminie i oksytocynka - choć brzuszek mi się nie opuścił w ogóle - a czop odszedł w szpitalu.zobaczysz,że niedługo i ty urodzisz a może jeszcze dzis czego ci życzę - oby poszło bezboleśnie i szybko.Buziaczki dla ciebie i Majeczki.Trzymajcie się ciepło. IVa to napewno czop i nie przejmuj się urodzisz niebawem, mi po odejsciu czopa zaczęły się skurcze w nocy.Choć trzeba było je wspomagać oksytocynką brr jak pomyslę.Wiem,że dasz rady i niedługo przeniesiesz się do tabelki mamuś.Życzę szybkiego porodu. Konkaa super,że tak łatwo poszło - i wspominasz to jak nienajgorsze przezycie.Jak będziesz miała więcej czasu to poproszę o fotki maleństwa i twoje.Ja ci wyślę swoje.Ucałuj córunię i niech zdrowo rośnie.Buziaczki i jeszcze raz GRATULUJE!!!!🌻🌻🌻 Dziewczynki odezwę się wieczorem o ile mały pozwoli;-))Czekam na kolejną relację z porodu - może dziś któraś się rozpakuje.Buziaczki dziewczyny❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik84
Cześć dziewczynki:) Najpierw wielkie gratulacje dla nowych mamuś:) Normalnie nie nadążam ;) I szczerze zazdroszczę :) Konkaa też bym chciała rodzić bez żadnego cięcia i karmić od razu. Podwójne gratulacje :) Shenen dzięki za zdjątka, przecudną masz córę. :) Mimi1981, u mnie skończyło się tylko na panice. W ten sam dzień spakowałam torbę wszystko poprałam, pokupowałam jeszcze trochę rzeczy. Ale wychodzi na to, że to była niestrawność czy coś, bo objawy jak się pojawiły tak znikły. Ale przestraszona chodziłam dwa dni ;) Co do naszego terminu to OST@ miałyśmy w tym samym dniu, i miałam na myśli, że jak urodzimy w tym samym czasie to będzie fajnie, ale to raczej będzie trudne ;) Ok zmywam się. Muszę obudzić męża po nocce, bo chce mi się strasznie jakichś słodkości, a sama nie pójdę bo śnieg spadł. Nie chce urządzać rewii na lodzie ;) Trzymajcie się dziewczynki. A jeszcze dorzucę tabelkę ;) NICK-------WIEK-----OST@------T.PORODU----TC-----KG----- -PLE C/IMIE-------MIASTO Bebolek20----21------26.01------2.11---------41-------+5 -----niespodzianka--Kilcock Carlaa------30-------01.02-------04.11/8.11--40------+10 ----synalek------MülheimR Malutek-----25-------27.01------03.11--------40------+21 ----Aleksandra---Cork Brzuchacz---29-------28.01------04.11--------40------+21 ----Szymon?------------ Shenen-----31-------05.02-----5/11.11------40-------+12- -----Magdalena---Chełm Wzetka-----31-------31.01------07.11--------40-------+13 ----Wiktoria-----Rzeszów Martulka82D-25------31.01------07.11--------34------+11- ----Elias--------------Essen Sylka27H----27------01.02------08.11---------40------+14 ---Ola----------------Wolsztyn IVA25-------25-------4.02------11.11----------39------+1 7-----Marcel-------Toruń Grescik29-----29------6.02------13.11-----38-------+1 2-----niespodzianka-----Ostrów Wlkp Kamelle-----25-------9.02-------16.11---------40------+9 ,5 ---JoshuaJonathan--Wuppertal Basik74-----32-------21.02------15.11.cc -------37-----+1 2--Karolinka----Katowice Ilonka32----32-------15.02------21.11----------38-----+1 8----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77----30-------15.02------22.11----------30-----+1 0-----Natalka-------Szczecin Misiaki-----32-------27.02------15/22.11-------36-----+2 1-----Natka i Alk--Szczecin Kamilok26--26-------11.02------24.11----------38-----+6- -----Emilia-------Hamm Mimi1981---26-------20.02------27.11----------38----+17- ----Natalia------Warszawa Asik84-----23--------20.02-------27.11----------38----+1 5-----Tytus------Wałbrzych Frania23---23-------23.02------30.11-----------37----+12 ,5 ---synek/Collin-------Oosterhout Aneta_71--36-------23.02------30.11-----------36-----+11 -----Amelia------Warszawa TABELKA MAMUŚ NICK-----T.PORODU----DATAPORODU----IMIĘ-------Waga---Dłu gość--SN/CC Beti26------24.11-----------23.10-----Kacperek-------266 0g-----52cm --------------------------------------Natalka--------227 0g-----49cm Amelka77----22.10/6.11------27.10 ----Alan-----------4200g-----58cm Asiorek2----04.11-----------25.10-----Aleksandra-----290 0g ----55cm Fufcia------25.10/3.11------29.10----Maciuś---3400g----- 56cm--------CC Aneta312----19.11-------------?-------Oliwka i Julcia-----------?-- mar80ta-----?---------------31.10---- Lena-----------3360g-----53cm Edzia87-----05.11---------------------Kevin----------335 0g-----55cm konkaa------15.11-----------05.11-----Agatka---------348 0g-----51cm Bunia77-----07.11---------26.10/3.11--Dominik--------433 0g-----56cm andzia-----22.11----------06.11---------Iza----------278 0g-------48cm Migotka-----1.11----------8.11-------Alexander------3750 g------52cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
Konkaa fajnego masz męża i odpornego - mój przy pierwszym porodzie usiekł zostawiająć mmnie samą na trakcie porodowym.Rozumiem, bo on boi się nawet pobierania krwi i tego na pewno by nie zniósł , ale wrzaski słyszał i do dzis jak to mówi mu dzwoni w uszach jak sobie przypomni mój pierwszy poród.Ja leżałam sama na łożku porodowym i nikt nawet nie zajrzał - wyobrażacie sobie to - żadnej połoznej - dosłownie nikogo.Byłam podłączona do ktg i do pompy z oksytocyną i zmuszona leżęć, bo z takim bólem nie mogłam nawet wstać.W końcu mąż interweniował, bo jak stwierdził nie zniesie dłużej tego wrzasku, ale nic to nie zmieniło.Nie urodziłam wtedy sn ze względu na brak jakiejkolwiek pomocy ze strony położnych. Teraz nie dane mi bylo urodzić sn, bo tętno spadło na 80 a powinno być na 140 i wód było tyle co na lekarstwo-3 punkty na usg - a odeszly mi dwa tygodnie wcześniej.Dziecko ususzone jest do dziś - choć smaruję go baleneum i skórka wraca do normalności - dobrze,że przynajmniej dziecku nic się nie stało - ale mało punktów dostał,bo tylko 7 w skali Apgar.Był jednym słowem siny i podduszony jak się urodził.Wolę już nie wspominac moich porodów. Konkaa jeszcze raz GRATULUJE!!!!!Dla ciebie i Agatki❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziweczyny! Gratuluję kolejnym \"rozpakowanym\" a pozostałym życzę cierpliwości. Mam pytanie (bo czytam już wszędzie i zgłupiałam) od rana znowu odchodzi mi czop (chyba to to) i oprócz tego pobolewa mnie brzuch jak na okres i czasem krocze. Czy to zapowiedź porodu zbliżającego się wielkimi krokami? Muszę wytrzymać , poczekać do jutra do 8 rano! Jezu a jak się zacznie wcześniej akcja to co? Przecież ma byc cesarka, sama nie dam rady urodzic pośladkowo... Pocieszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OZON - Sorki , że się wtrącam ale to, że czop odchodzi nie oznacza nagłego porodu. Moja koleżanka urodziła tydzień po jego odejściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te bóle??? licze i są regularne co 7-8 min ale nie są bolesne bardzo i nie są to skurcze, po prostu takie jak przy @ sama nie wiem... brać no-spe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Witam dziewczynki, ale od wczoraj się rozpisałyście:-). Gratuluję nowym mamą. Ja własnie szykuję się do szpitala na kolejne ktg, dziś albo jutro już zostanę w szpitalu, zależy co tam wyjdzie po badaniu, chociaż nic nie czuję. Na mnie też nic nie zadziałało z przyspieszaczy. Ale mam nadzieję, że w szpitalu w poniedziałek od razu nie zaczną od oxy. Jeżeli mnie jeszcze wypuszczą to odezwę się wieczorkiem, jeżeli będzie cisza to już zostałam w szpitalku. ozon - proponuję nospę i ruch, jeżeli przejszie to fałszywy alarm, macica sobie ćwiczy przed porodem, ale jeżeli będzie się nasilać i mimo tabletki, chodzenia, kapieli bóle będą silniejsze i częstsze to prawdopodobnie zaczyna się poród. Pa pa i miłego słodkiego popołudnia:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszk19866
Czesc dziewczyny. Mam dla was wiadomość. Ciesze sie ze bede pierwsza. WZETKA URODZIŁA :-D !!! 10 listopada o 16.50. Na razie nic wiecej nie wiem, ale jak sie dowiem to napisze. Pozdrawiam wszystkie mamusie i gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA25
wzetka-gratulacje !!!! Dziekuje dziewczynki za odpowiedzi na temat czopu.Dzis pierwszy raz nic takiego nie mialam,jedynie plameczki brazowe na wkladce.Wczoraj od 17-22 pobolewalo mnie podbrzusze,kuło i szczypalo krocze i maly NON STOP przez tyle godzin wiercil sie na samym dole podbrzusze.Ja nie wiem co on tam wyczynial ale sie przestraszylam,ze moze sie zaczyna,ale nic.W nocy sie uspokoilo. Na dzis mam termin a Marcys jak nie chcial sie urodzic tak nie.Oj ten moj synus jeszcze nienarodzony a taki uparciuszek :) Stawiam na przyszly tydzien.Dzis K. przyjechal i przeprowadzilismy z synkiem powazna rozmowe ze nas w jajko robi :) Ale tak powaznie,to wychodze z zalozenia,ze malenstwo zawsze najlepiej wie,kiedy przyjsc na swiat i dlatego nie bede przyspieszac porodu zadnymi sposobami,chyba ze bedzie 25 listopad i bedzie trzeba juz w szpitalu,ale mysle ze do tego czasu sie wykluje :) Czy Wy tez tak jak ja PANICZNIE BARDZO STRASZNIE boicie sie porodu?????? ja umieram ze strachu przed tym bolem :(.Jestem nastawiona na najgorszy bol z mozliwych i wiem,ze tyle kobiet juz rodzilo i przezylo i jeszcze wiele przede mna i ze ja tez dam rade,ze wkoncu porod kiedys sie konczy bo nie trwa wiecznie,ze bedzie ze mna K.,i ze dzieki temu porodowi wkoncu zobacze,przytule i pocaluje moje malenstwo na ktore czekalam 9 miesiecy. Tyle ze rozum co innego i emocje tez co innego....:/ Ktora z Was pisala,ze u niej snieg spadl????? skad jestes ze u Ciebie snieg??? u mnie jeszcze nie ma :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA25
wzetka-gratulacje !!!! Dziekuje dziewczynki za odpowiedzi na temat czopu.Dzis pierwszy raz nic takiego nie mialam,jedynie plameczki brazowe na wkladce.Wczoraj od 17-22 pobolewalo mnie podbrzusze,kuło i szczypalo krocze i maly NON STOP przez tyle godzin wiercil sie na samym dole podbrzusze.Ja nie wiem co on tam wyczynial ale sie przestraszylam,ze moze sie zaczyna,ale nic.W nocy sie uspokoilo. Na dzis mam termin a Marcys jak nie chcial sie urodzic tak nie.Oj ten moj synus jeszcze nienarodzony a taki uparciuszek :) Stawiam na przyszly tydzien.Dzis K. przyjechal i przeprowadzilismy z synkiem powazna rozmowe ze nas w jajko robi :) Ale tak powaznie,to wychodze z zalozenia,ze malenstwo zawsze najlepiej wie,kiedy przyjsc na swiat i dlatego nie bede przyspieszac porodu zadnymi sposobami,chyba ze bedzie 25 listopad i bedzie trzeba juz w szpitalu,ale mysle ze do tego czasu sie wykluje :) Czy Wy tez tak jak ja PANICZNIE BARDZO STRASZNIE boicie sie porodu?????? ja umieram ze strachu przed tym bolem :(.Jestem nastawiona na najgorszy bol z mozliwych i wiem,ze tyle kobiet juz rodzilo i przezylo i jeszcze wiele przede mna i ze ja tez dam rade,ze wkoncu porod kiedys sie konczy bo nie trwa wiecznie,ze bedzie ze mna K.,i ze dzieki temu porodowi wkoncu zobacze,przytule i pocaluje moje malenstwo na ktore czekalam 9 miesiecy. Tyle ze rozum co innego i emocje tez co innego....:/ Ktora z Was pisala,ze u niej snieg spadl????? skad jestes ze u Ciebie snieg??? u mnie jeszcze nie ma :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA25
wzetka-gratulacje !!!! Dziekuje dziewczynki za odpowiedzi na temat czopu.Dzis pierwszy raz nic takiego nie mialam,jedynie plameczki brazowe na wkladce.Wczoraj od 17-22 pobolewalo mnie podbrzusze,kuło i szczypalo krocze i maly NON STOP przez tyle godzin wiercil sie na samym dole podbrzusze.Ja nie wiem co on tam wyczynial ale sie przestraszylam,ze moze sie zaczyna,ale nic.W nocy sie uspokoilo. Na dzis mam termin a Marcys jak nie chcial sie urodzic tak nie.Oj ten moj synus jeszcze nienarodzony a taki uparciuszek :) Stawiam na przyszly tydzien.Dzis K. przyjechal i przeprowadzilismy z synkiem powazna rozmowe ze nas w jajko robi :) Ale tak powaznie,to wychodze z zalozenia,ze malenstwo zawsze najlepiej wie,kiedy przyjsc na swiat i dlatego nie bede przyspieszac porodu zadnymi sposobami,chyba ze bedzie 25 listopad i bedzie trzeba juz w szpitalu,ale mysle ze do tego czasu sie wykluje :) Czy Wy tez tak jak ja PANICZNIE BARDZO STRASZNIE boicie sie porodu?????? ja umieram ze strachu przed tym bolem :(.Jestem nastawiona na najgorszy bol z mozliwych i wiem,ze tyle kobiet juz rodzilo i przezylo i jeszcze wiele przede mna i ze ja tez dam rade,ze wkoncu porod kiedys sie konczy bo nie trwa wiecznie,ze bedzie ze mna K.,i ze dzieki temu porodowi wkoncu zobacze,przytule i pocaluje moje malenstwo na ktore czekalam 9 miesiecy. Tyle ze rozum co innego i emocje tez co innego....:/ Ktora z Was pisala,ze u niej snieg spadl????? skad jestes ze u Ciebie snieg??? u mnie jeszcze nie ma :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Wzetka gratulację, ja mamusię się żegnam, odezwę się już po. Jutro o 8:00 mam się wstawić w szpitalu. Nie wiem kiedy urodzę lub będą wywoływać poród i ile to potrwa. Zaczynam się bać, ale też już chciałabym zobaczyć tą spóznialską w brzuchu:-D. Ostatni miesiąc był dla mnie ciężki, zaczęłam mieć dosyć bycia w ciąży i odnosiłam wrażenie, że już nie pamietam czasów bez brzuszka, więc myslę że już czas, aby lokator zapoznał się z przyszłą mamą i tatą. Pozdrowionka dla was wszystkich, wiem że niektóre z was też w poniedziałek będą walczyć:-). Pa pa i szybkich porodów dla siebie i dla oczekujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Wzetka gratulację, ja mamusię się żegnam, odezwę się już po. Jutro o 8:00 mam się wstawić w szpitalu. Nie wiem kiedy urodzę lub będą wywoływać poród i ile to potrwa. Zaczynam się bać, ale też już chciałabym zobaczyć tą spóznialską w brzuchu:-D. Ostatni miesiąc był dla mnie ciężki, zaczęłam mieć dosyć bycia w ciąży i odnosiłam wrażenie, że już nie pamietam czasów bez brzuszka, więc myslę że już czas, aby lokator zapoznał się z przyszłą mamą i tatą. Pozdrowionka dla was wszystkich, wiem że niektóre z was też w poniedziałek będą walczyć:-). Pa pa i szybkich porodów dla siebie i dla oczekujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga co za wiadomosci ....... WOW WZETKA ..... !!!! 😘 GRATULACJE🌻 dla Was 😘 IVA heh wiem z doświadczenia ze takie rozmowy skutkują ... ;) Iva skarbie ...nie masz sie czego obawiac.... porod .. to chwilka ktora dzieli Cie od spotkania z malenstwem Twoim skarbem sloneczkiem aniołkiem...kochanym szczcesciem na ktore czekalas tyle czasu ... nie mysl o tym w aspekcie strachu i niepokoju i bolu .. bedzie z Toba ktos kto począł go z Toba i opieka lekarzy poloznej ... a bol szybko minie to wlasnie jest ten cud narodzin ... ;) ❤️ wszystko bedzie dobrze kochana ...!!!! Sykla ...trzymam kciuki !!!!!! i czekam na cudowne wiesci !!!!!!dla Ciebie tez szybkiego porodu !!!!! Ciekawe jak Babolek ?????? U nas cisza ... :D slodkich snow dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Przepraszam ze ostatnio ograiczylam sie tylko do tabelki,ale nie mialam za bardzo sily pisac... Tak wiec urodzilam przesliczna Niunię 6.11 o 3.40 :) Zaczelo sie od tego,ze w nocy z 3 na 4 trafilam do szpitala z bolem przypominajacym kolke nerkowa.Zostalam zbadana i przyjeta na oddzial patologii ciazy,gdyz mialam bardzo wysokie cisnienie (160/110).Wykryto u mnie zatrucie ciazowe i cholestaze.Niestety nie wiem o czym przez cala ciaze myslala moja pani doktor.Nigdy nie reagowala powaznie na moje skargi i obawy.... Podjeto u mnie leczenie objawowe.Dostalam leki na nadcisnienie i na ta cholestaze. W poniedzialek odszedl mi czop (lekarz przy badaniu w tym pomogl).Bolaly mnie plecy a pozniej zaczely sie skurcze.Trafilam jeszcze na usg nerki,w zwiazku z tym bolem.Po poludniu skurcze ustaly. W nocy z poniedzialku na wtorek znow aczely bolec mnie plecy i ledzwia.Spojrzalam na zegarek,byla 00:35,pomyslalam ze pojde po cos przeciwbolowego.I wtedy kiedy chcialam wstac,odeszly mi wody. Zadzwonilam po polozna.Zaraz wzieli mnie na porodowke,bo wody byly geste i zielone (byla 1:00).Przyjechal moj maz (mielismy porod rodzinny).Podlaczyli mi pompe infuzyjna i podawali oksytocyne,zeby przyspieszyc wszystko,gdyz nadal mialam wysokie cisnienie i do tego temperature.Bali sie o malenswo.Skurcze od razu dostalam co 3 minuty.Bolaly jak diabli,ale nie krzyczalam.Caly czas musialam lezec,bo monitorowano tetno plodu.Dostalam jeszcze dozylnie no-spe na zmiekczenie szyjki macicy.Okolo 3:25 skurcze byly juz bardzo silne i kazano mi przec.No i o 3:40 urodzila sie moja pieknosc :) Nie dostalam jej niestety na brzuch,a moj maz nie przecinal pepowiny.Szybko wzieli mala na badania i podano jej antybiotyk. Na szczescie wszystko bylo dobrze.Ale przez niekompetencje mojej ginekolog,moja corka mogla to wszystko przyplacic zyciem. Teraz jestesmy juz w domu od piatku.J biore zelazo na anemie i leki na wyrownanie cisnienia.Mam troche problemy z siadaniem,bo mam 3 zewnetrzne szwy rozpuszczalne i troche mnie to szczypie ;P Ale malutka czuje sie dobrze i to jest najwazniejsze. Ogolnie uczucie kiedy widzi sie malenstwo poraz pierwszy,jest nie do opisania :) Mija caly bol :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grescik29
Witam SERDECZNIE !!!! gratuluje Wszystkim nowym mama!!! Chcialam sie pochwalic URODZILAM SYNKA!!! zdrowy, sliczny, przekochany, a bylo juz bardzo zle... We wtorek 6.11.07 okolo godz 18 poczulam gwaltowny wyplyw jakies cieczy, sadzilam ze to wody plodowe, poszlam do wc i okazalo sie ze ta wydzielina to krew polaczona z duzym ,,skrzepem,, wiec lekka panika i jazda do szpitala. izba przyjec badanie ktg tetno jest(UF!!!!), badanie poloznej , nastepnie lekarza i wiadomosc czy wiedzialam o tym ze mam łozysko bardzio nisko usadowione?! nie wiedziałam, lek prowadzacy tego nie wykry;( natychiast cc i mamy zdrowego synusia. bylam przygotowana na porod naturalny rodzinny( corcie rodzilam naturalnie), chodzilam do szkoly rodzenia, wydawalo mi sie ze wiem wszystko a tu... mielismy wielkie szczescie...mialam wsparcie ze strony ukochanego meza i mojej mamuski wiec trzymalam sie dzielnie ale po paru dnich rozbeczlam sie konkretnie i tak juz mi troche zostalo...jak jestem sama to hormony biora gore... wczoraj wyszlismy ze szpitala, MIŁOSZ:) mial dodatkowe badania. Jestesmy juz cała szczesliwa rodzinka. Caluje Was i trzymam kcuki za szczesliwe rozwiazania. odezwe sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×