KLAN

Cholerne skoki!!!!! Jak mnie coś takiego denerwuje:O

dzis juz nie bedzie, wlasnie przeprosili w tv

Przeprosili,że nie wyemitowali dzisiaj klanu, ale nie powiedzieli też, kiedy będzie dzisiejszy odcinek!

hmmm :O ciekawe czemu usunęli mój post :O przecież nic złego nie napisałam

klanu nie było, a Plebania a jakże była.

jeszcze raz :)

ciekawe czemu wlasnie plebanie dali!! wkurza mnie ten serial :/

mnie też wkurza plebania, ale widać oni mają lepsze uklady z TVP

to trzeba czekać do poniedziałku

ukladow na chlopski rozum po prostu Klan mialbyc o 18 ale ze o 18 jeszcze skakali to Klan zostal odwolany.. nastala 18.30 na ktora zaplanowana byla Plebania wiec wg planu puscili Plebanie. ot cala filozofia

Klan - odc. 1644 Po wyprowadzce od Donaty Jacek tymczasowo zamieszkał u matki. Wciąż przeprasza ją za kłopot i obiecuje, że niedługo się wyprowadzi. Borecka kompletnie nie rozumie postępowania syna i obawia się, że Jacek zmarnuje sobie życie. Beata wciąż nie może dojść do siebie po nieudanej sprawie rozwodowej. Alicja opowiada Krystynie o dzisiejszej wizycie u lekarza. Leszek zagląda do gabinetu Bogny, słyszał, że go szukała. Bogna zaprasza go jutro na kolację. Nauczycielka Maćka skarży się na jego zachowanie. Chłopak upatrzył sobie jedną koleżankę i nie odstępuje jej na krok. Niespodziewanie na Truskawieckiej zjawia się Agnieszka. Przyjechała bez Zosi, dosłownie na kilka dni. W restauracji czeka na nią stęskniony Smosarski. Klan - odc. 1648 Stenia żali się Oli na wczorajszy występ swojej szkolnej sympatii. Stach narobił takiego zamieszania, że plotkarska sąsiadka chciała wzywać policję. Wkrótce do domu Lubiczów puka Stach. Przeprasza Stenię z bukietem kwiatów. Grażynka umawia się na wizytę u psychologa. Terapeutka proponuje udział w cyklu spotkań dla osób niepełnosprawnych umysłowo i ich rodzin. Halszka chce zapisać się na wizytę do doktora Lubicza, ale w najbliższym czasie brak jest wolnych terminów. Świadkiem rozmowy z recepcjonistką jest Paweł, który zgadza się przyjąć kobietę już dzisiaj. Donata wypytuje Beatę, czy zamierza pogodzić się z Jackiem. Beata twierdzi, że z kimś tak nieodpowiedzialnym już na pewno się nie zwiąże. Podobne pytanie zadaje Beacie Borecka. Martwi się, że syn coraz częściej zagląda do kieliszka i skończy tak jak jego brat. Michał przyjeżdża na weekend do domu. Wolny czas chciałby spędzić z Kają, ale Elżbieta sugeruje, że powinien zająć się chłopcami. Kinga chce zostawić z nim dzieci tylko na jeden dzień. Wyjście z patowej sytuacji znajduje Kaja. Klan - odc. 1647 Po nocy spędzonej z Leszkiem Bogna ma okropne wyrzuty sumienia, ponieważ pozwoliła sobie zapomnieć o Andrzeju. Leszek przekonuje ją, że ma prawo do własnego szczęścia. Bogna prosi, żeby wyszedł, zanim Zuzia się obudzi. Tymczasem dziewczynka pyta o sympatycznego wujka. Irena namawia córkę, żeby walczyła o Jacka. Donata jest zaskoczona stanowczością matki. Grażynka obawia się, że sami sobie nie poradzą z problemami Maciusia. Podpyta lekarza prowadzącego, czy nie poleciłby im jakiegoś dobrego psychologa. Halszka odwiedza Edytę w szpitalu. Opowiada, że jednak zdecydowała się usunąć tatuaż w klinice Lubicza. Smosarski chciałby odwieźć dzisiaj Agnieszkę na lotnisko. Jednak Aga chce ich związek utrzymać w tajemnicy, na Okęciu żegnać ją będzie rodzina. Feliks nachodzi Monikę w restauracji. Monika chcąc pozbyć się natręta twierdzi, że umówiła się na Sadybie. Feliks odwozi ją na Sadybę. Klan - odc. 1646 Rano Borecka nie może dobudzić syna śpiącego na kanapie. Martwi się, że Jacek zaczyna nadużywać alkoholu, podobnie jak jego ojciec i brat. Smosarski twierdzi, że Agnieszka wcale nie musi spieszyć się z kupnem mieszkania, może pomieszkać u niego. Niespodziewanie zjawia się Marysia, córka profesora, która nie jest zadowolona z obecności obcej kobiety w rodzinnym domu. Smosarski odwozi córkę do szkoły i prosi o poważną rozmowę, najlepiej dzisiaj wieczorem. Bogna przychodzi do pracy w nowych ubraniach. Wygląda na to, że sumiennie przygotowuje się do spotkania z Leszkiem. Grażynka namawia Rysia, żeby porozmawiał z Maćkiem na temat jego kontaktów ze szkolną koleżanką, Martynką. Maciek wprost oświadcza ojcu, że kocha Martynkę i ma zamar się z nią ożenić. Rysiek stara się przekonać chłopaka, że na to jeszcze za wcześnie. Na seminarium Smosarski ocenia część pracy semestralnej Oli. Przy okazji bardzo komplementuje autorkę. Ola chwali się pochwałami przed rodziną. Agnieszka nie zdradza rodzinie, kim jest tajemniczy przyjaciel. Po udanej kolacji i zabawie z Zuzią Leszek zbiera się do wyjścia. Bogna prosi, żeby z nią został... Klan - odc. 1645 Profesor od samego rana śle do Agnieszki sms - y i telefonuje. Elżbieta zastanawia się, jak pomóc Beacie. Borecka spotyka się tymczasem z matką Donaty. Obie uważają, że ich dzieci marnują sobie życie. Jacek zagląda do firmy Beaty w sprawie dzieci. Przy okazji wypytuje Beatę o Rafalskiego. Po powrocie do swojego banku zastaje w sekretariacie Karolinę. W trakcie ich rozmowy do gabinetu wchodzi Donata. Po spotkaniu z pośrednikiem nieruchomości Agnieszka pędzi na randkę ze Smosarskim. Randka kończy się w mieszkaniu profesora. Agnieszka dzwoni do domu z informacją, że nie wróci na noc. Jackowi nie spieszy się do domu. Po pracy udaje się do baru i wypłakuje swoje żale barmanowi. Klan - odc. 1643 Donata spędziła noc u matki. Irena martwi się o córkę, namawia ją na poważną rozmowę z nieodpowiedzialnym narzeczonym. Jednak na razie Donata nie ma ochoty na żadne kontakty z Jackiem. Jedzie do banku i przyjmuje ofertę prezesa przejścia do centrali. Beata nie może zrozumieć, dlaczego Jacek jej to zrobił. Umawia się z mężem, żądając wyjaśnień. Skruszony Jacek twierdzi, że nagle zrozumiał, że tylko ją kocha i mimo wszystko chce z nią być. Paweł przygotowuje odświętne śniadanie dla Krystyny, z Belgii dzwoni z życzeniami imieninowymi Agnieszka. Nawet Leszek zjawia się wieczorem z bukietem kwiatów, zwracając przy okazji klucze od Topolina. Dowiaduje się od Krystyny, że Bogna go poszukuje. Impreza u Bożenki rozkręca się. Kiedy dziewczynka chce pozbyć się niewygodnego rodzeństwa, w ich obronie staje Błażej. Maciek i Kasia zostają na prywatce. Jacek wraca do mieszkania Donaty. Zabiera spakowane walizki i odchodzi. Klan - odc. 1642 Halszka odwiedza Edytę w szpitalu. Opowiada o wczorajszej wizycie u Pawła w Elmedzie. Lekarz chce jej usunąć tatuaż, którego ona wcale nie zamierza ruszać, więc Halszka uważa, że widocznie chce od niej tylko wyciągnąć pieniądze. W łazience Edyta ogląda sporny tatuaż i potwierdza diagnozę Lubicza. Przy śniadaniu Rysiek informuje Bożenkę, że może urządzić w domu imieniny. Dziewczyna reaguje bardzo żywiołowo. Donata chce poprawić humor zdenerwowanemu Jackowi i osobiście szykuje mu śniadanie. Niestety, i tak dochodzi do awantury. Rafalski odbiera Karolinę z lotniska. Przyznaje się córce, że mieszka teraz u Beaty, która dzisiaj rozwodzi się z Jackiem. Kinga i Robert oglądają mieszkanie Stanisławy. Wygląda na to, że przeprowadzka będzie już jutro. Wieczorem na Sadybie Kinga usiłuje się spakować. Z pomocą przychodzi jej Kaja, która czekając na Michała pomaga jej w pakowaniu. Donata po powrocie do domu dowiaduje się od Jacka, że zrezygnował z rozwodu. Klan - odc. 1641 Telenowela opowiada dzieje rodziny Lubiczów. Stanisława jest bardzo zadowolona, że Elżbieta zaproponowała jej mieszkanie dla Kingi z dziećmi. Dzięki temu będzie miała kontakt z chłopcami. Paweł podpytuje żonę, jak chciałaby spędzić swoje imieniny. Sugeruje, że mogliby w weekend wyjechać do Topolina. Krystyna przyznaje się, że w Topolinie jest teraz Leszek. Czesia zaczepia w pracy koleżankę Ławeckiej. Chce się dowiedzieć, czy obecna opiekunka Anulki byłaby w stanie skrzywdzić dziewczynkę. Koleżanka jest zaszokowana pomysłami Czesi. Rysiek pomaga Grażynce wprawiać się w jeżdżeniu samochodem. Przy okazji podważa kompetencje Mariusza jako nauczyciela. Halszka stawia się na umówioną wizytę w Elmedzie u doktora Lubicza. Rysiek siada do obiadu w kiepskim humorze, Bożenka pyta, czy może urządzić w domu swoje imieniny. Bogna martwi się, że Leszek długo się nie odzywa. Postanawia poszukać go w Elmedzie. Zmęczony Paweł opowiada Krystynie o pacjentce z tatuażem Klan - odc. 1640 Czesia opowiada w pracy koleżankom o ogromnym spadku, jaki dziedziczy Anulka i kłopotach, jakie się z tym wiążą. Ławecka nie odda łatwo takiego majątku. Jedna z dziewczyn wręcz sugeruje, że opiekunka może zrobić dziecku krzywdę, żeby przejąć fortunę. Z samego rana Donata dostaje wiadomość, że prezes chce się z nią skontaktować. Jedzie na spotkanie do Warszawy. Szef uważa, że zdolna pani wicedyrektor marnuje się w filii w Piasecznie i proponuje jej stanowisko w centrali. Wieczorem zaniepokojony lekko Jacek podpytuje o powód nagłego wezwania. Donata wspomina o propozycji zawodowej. Stenia zasiada do klawiatury komputera i zawiesza system. Z pomocą Oli wysyła maila do dawnej sympatii z prośbą, żeby już więcej do niej nie pisał. Żal zrywać ten kontakt, ale lojalność wobec Kazia jest ważniejsza. Halszka odwiedza w szpitalu psychiatrycznym Edytę. Z tryumfem obwieszcza, że już się zapisała na wizytę do doktora Lubicza. Edyta z trudem ukrywa niezadowolenie. Kinga wybiera się do urzędu w towarzystwie Roberta w sprawie przyznania dotacji unijnych na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Pomyślna decyzja powoduje, że łaskawiej patrzy na Roberta. Klan - odc. 1639 Jerzy postanawia ustalić datę ślubu i od razu z samego rana jedzie do USC. Niestety, terminy w Wielkanoc są już zajęte. Sympatyczna urzędniczka radzi mu zarezerwować 1 maja. Robert czeka na Kingę przed jej pracą. Chciałby porozmawić o wspólnej przyszłości. Po powrocie z Hajnówki Janusz zagląda na Sadybę. Wypytuje o piątkowy napad. Na szczęście, Pola jest już bezpieczna. Elżbieta żali się, że wciąż kiepsko jej idzie pisanie "Klanu". Darek ma dobre wieści dla Karoliny. Udało mu się załatwić dla niej praktyki zawodowe w Irlandii. Beata denerwuje się zbliżającą się sprawą rozwodową. Rafalski podtrzymuje ją na duchu, ale w sądzie nie będzie mógł jej towarzyszyć. Odbiera tego dnia z lotniska swoją córkę. Czesia czeka niecierpliwie na Darka. Razem z nim jedzie do detektywa, który ma dla nich nowe wiadomości na temat Anulki. Okazuje się, że Wiesia wszystko odziedziczyła po mężu, a dziewczynka po matce.

swinia z tej Agnieszki,kiedys zarwała matce Stiepana,a teraz siostrze Smosarskiego,jakby nie widziała,że ona na niego leci.I od razu spędzi z nim noc,co za szmata :O A rodzinka tak ja uwielbia,tak sie cieszą jak przyjeżdża,a ona im wycina takie numery :O Ciekawe jak Olka zareaguje :D

kilka dni zostawila corke...

Aga nie wyrwała matce Stiepana, matka ma przeciez Pawła i nie chciała go zdradzać ze Stiepanem, z nim była przed małżenstwem z Lubiczem.

Beata nie bedzie taka głupia jak jej matka i nie wroci ostatecznie do jacka, czym da dobry przykład polskim kobietom, co jak bumerang do frajerów wracają.

kurcze, ale będzie się dzialo. Olka sie wkurzy, nie mogę już sie doczekać miny Denatki.

nie pozwoli Jackowi wrocic.. najpierw Karolina potem Denata.. wystarczy...

Oglądałam dzisiaj powtórkę klanu sprzed tygodnia,bo ostatnio jestem do tyłu i zauważylam jedną, dziwną rzecz... Nie dość, że komórka Krysi dzwoniła jak telefon domowy, to jeszcze ta jej rozmowa z Vujkoviczem wyglądała dosyć dziwnie! No i albo mi się wydawało, albo nawet się z nim nie pożegnała, tylko bez słowa skończyła rozmowę...

wyjdzie z tym Smosarskim,nie lubię Agnieszki,ale przyda sie przytrzeć Olce nosa :D:D

tak, masz rację, nie pożegnała się z nim.. :) przeczytałam pobieżnie te streszczenia... i wiecie co? nie przypuszczałam, ze sprawy tak sie potoczą i Jacek naprawdę zrezygnuje z rozwodu.. ciekawe, co na to Beata

któraś Lubiczówna albo lepiej obie naraz zaczna smalic cholewki do Deptuły

wyjątkowo kiepsko wymyślona postać. Zazwyczaj człowiek po takim dramacie jak śmierć ukochanej osoby, z która miała sie pobrać (no fakt ze ten slub to tez bardzo wiarygodny był, studenciaki na utrzymaniu rodzicow, pare miesiecy znajomosci i zaraz do slubu idą) to bardzo szybko dojrzewa, dorosleje...a na Olke ten dramat chyba wpłynął tak, ze się uwsteczniła :D

Zgadzam się, trochę było pokazane jak rozpacza, ale jakoś szybko to jej minęło i ta fascynacja Smosarskim...

ale w topa z tą obsuwą, że nie było piatek odcinka, wiecie może jak chcą to nadgonić?

oj no może coś mówili kiedyś przed czy po klanie, bo nie oglądam każdego odcinka...

ze głupsza od Bożenki jest, bo ta chociaz nie lata za nauczycielami w gimnazjum.

powinni dziś puścić 2 odcinki i by się wyrownało...

Olewają nas,ot co :(

Żarty sobie robią z widzów! Mogli puścić dwa odc.klanu, zamiast jedngo mody na sukces! Nic by się nie stało, gdyby się moda na sukces przesunęła!