Gość betylii Napisano Październik 24, 2009 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dr.Lubicz Napisano Październik 24, 2009 "Uzależnienie aktora od wysokoprocentowych trunków jest znane także ekipie serialu Klan: Przychodził rano wyraźnie "zmęczony", niewyspany i wściekły na cały świat - mówi osoba z produkcji. Drażniły go drobiazgi. Wszczynał kłótnie, o wszystko miał pretensje. Nie mieliśmy wątpliwości, że w nocy po prostu pił. Ale przymykaliśmy na to oko, w końcu nie jest jedynym aktorem, który ma takie problemy. Martwiliśmy się tylko, żeby nie spowodował wypadku. I w końcu stało się. Teraz żarty się skończyły i choć Tomek z przekonaniem opowiada, że zdarzyło mu się to po raz pierwszy, będzie musiał sam sobie rzetelnie odpowiedzieć na kilka pytań i coś ze sobą zrobić." ...w koncu nie jest jedynym aktorem, ktory ma takie problemy... - jakie to wszystko smutne, nie ma co sie dziwic, ze ten biedny Pawełek tak ciężko sie wysławia- w takiej atmosferze na planie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Październik 25, 2009 Stenia wróci do Lubiczów. Kuchnia u Chojnickich nie podoba mi się, lepiej wyglądałaby w drewnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubię Napisano Październik 25, 2009 co do kuchni, to szkoda, że nie zronili jej w stylu rustykalnym bardziej by pasowało do salonu i byłoby przytulniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaa Napisano Październik 25, 2009 Ta kuchnia jest po prostu brzydka, już nawet nie chodzi, czy pasuje do reszty pomieszczeń, czy nie, czy jest nowoczesna, czy nie, ale jest po prostu mdła... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klankowa 0 Napisano Październik 26, 2009 masz rację, mdła to dobre określenie dla ich kuchni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Październik 26, 2009 Nie ma tego klimatu domowego, takie szare ściany , surowe, chłodne. Lubię zieleń. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość abarabaabarabna Napisano Październik 26, 2009 ja tez byłam szczerze zdziwiona jak zobaczyłam tą kuchnie,a najlepsze jak wszyscy,którzy ją ogladają w serialu tak sie zachwycają... tam panuje jedna wielka szarość, nie ma życia w tej kuchni. Ja osobiście lubię kolory pastelowe, a w kuchni też rożne odcienie brązu(meble). Ale tam, każdy kolor byłby dobry, już biało-czarna kuchnia byłaby lepsza niż szara, zimna kuchnia bez wyrazu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wi_ Napisano Październik 26, 2009 to nawet nie o to chodzi, że ta kuchnia jest ładna czy brzydka - to jest kwestia gustu. Ale ona KOMPLETNIE nie pasuje do tego domu!! oni tam mają same takie duże, drewniane meble, haftowane serwety, serwisy a tu nagle taki dziwoląg w kuchni. Kompletny bezsens :/// Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 26, 2009 Jak dla mnie, to może nie tyle nie pasuje, co ten kontrast w odniesieniu do drewnianych mebli w salonie jakoś mnie nie razi, bo to jest taki stary model domu, gdzie kuchnia jest zupełnie oddzielnym i autonomicznym pomieszczeniem i i nie jest otwartą powierzchnią, jak to bywa obecnie... Kolor tych mebli przypomina mi meble biurowe, albo z jakieś przychodni, takie bardzo stonowane, żeby nie rozpraszały uwagi ;). A i mnie razi to, że do tych mebli w kolorze lekkiej szarości wstawili niezabudowaną białą kuchenkę, która zupełnie nie pasuje i się strasznie wyróżnia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 26, 2009 O rany będą witać Panią Stenię jak jakieś zbawienie...jakby Krysia i Olka były ułomne i sobie nie mogły poradzić z pracami domowymi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 26, 2009 A u kogo w domu, mieszkaniu w serialu najbardziej lubicie oglądać toczące się wątki ? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeepia Napisano Październik 26, 2009 To Michał nie ma komórki??? Bo z tego biura matrymonialnego na stacjonarny dzwonili... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka Napisano Październik 26, 2009 http://www.vipnews.pl/page,article,aid,6721,pid,7,index.php Kotulanka kończy dzisiaj 53 lata. 100 lat życzymy! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Innesia 26 Napisano Październik 26, 2009 Cos słabo komentowany dzisiejszy odcinek... a co myslicie o projektach pokoju Anulki stworzonych przez Czesię ;)? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
danisella 0 Napisano Październik 26, 2009 kompletnie nie podobały mi sie projekty Czesi. Jeszcze nie ma dziecka w domu, a ona już robi wielkie projekty. Rozbawiło mnie jak do Darka powiedziała, że zajmie się pośrednikiem nieruchomości. Już ma plan w glowie, a mężusiowi ściemnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Śmiałam się Napisano Październik 26, 2009 z Grażynki jak patrzyła na zdjęcia z nauczycielem , które Bożenka przykleiła w pokoju, co jej przeszkadza , że jej córka lubi nauczyciela, to jest normalne zauroczenie, kiedyś minie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Avelinka 8 Napisano Październik 26, 2009 W ogole Grazynka ostatnio wszytskim tak strasznie przezywa... A Ela o malo nie dostala zawalu,jakby cos jej synek nabroil,a on po prostu chce skorzystac z biura matrymonialnego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 26, 2009 Z Cześki totalną idiotkę robią, mam wrażenie, że jeszcze bardziej niż wcześniej. Zastanawiam się kiedy Ola z Norbertem będą planować ślub, bo zapewne będą :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kloooooooosss Napisano Październik 26, 2009 Myślałam,że dzisiaj padnę przez Elkę.Michał sobie ogląda gazetę,a ta przeżywa,,Michael,co Ty robisz?''o matkoooo !!!!! Ja codziennie przy obiedzie czytam gazetę,przeglądam pocztę i czekam aż mi jedzenie ostygnie,też mi wielkie coś,wielki grzech.A ta przeżywa jak mrówka okres. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Październik 26, 2009 Ela zawsze robi wielkie halo, traktuje syna jak dziecko, zawsze zwraca mu uwagę, to jest dorosły mężczyzna, nie dziwię się , że to Michała denerwuje, chce wyprowadzić z domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kur Napisano Październik 27, 2009 seeeeepia To Michał nie ma komórki??? Bo z tego biura matrymonialnego na stacjonarny dzwonili... nie wiem czy wy też to zauważyłyście ze niby dzwonił telefon stacjonarny, zakładam że bezprzewodowy,a michał po skończonej rozmowie kiedy siadał to stołu schował telefon do kieszeni:D co on telefon stacjonarny zamierza w domu w kieszeni nosić ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wi_ Napisano Październik 27, 2009 hehe kur! Brawo za spostrzegawczość :)) ja też zauważyłam, że coś z tym telefonem nie tak - bo michał odebrał bezprzewodową słuchawkę, potem położył ja na stole, bo musiał wziąść coś do pisania - tylko po co ją odkładał? Przecież jest bezprzewodowa i można z nią przejśc 2 kroki :) i tak mnie to zastanowiło, że już nie zauważyłam, że schował ten stacjonarny telefon do kieszeni hahahhaha ale wiecie - się chłopak urządza w nowym mieszkaniu to pewnie cichaczem, sztuka po sztuce wynosi przedmioty od rodziców. Tym razem padło na telefon stacjonarny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość serenata202 Napisano Październik 27, 2009 Michał to przecież duże dziecko więc może z tym telefonem to taka zabawa - udaje, że to komórka. Jak byłam młodsza i komórki nie posiadałam to w zabawie bezprzewodowa słuchawka służyła mi za komórkę:) Tylko, że to były czasy szkoły podstawowej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziwni oni sąą bardzo Napisano Październik 27, 2009 hehe no fakt ze jego postac taka ślamararna i niedorobiona i sam mógł by sobie obiad podać, no ale zachowanie Eli jak dla mnie by ło co najmniej śmieszne jakby co najmniej kogoś zabił hehe a ten gacete czyta. Ciekawe w którym domu tak wszyscy pięknie i ładnie jedzą ze sobą śniadania, obuady przy stole, nie żebym coś miałą do takiej tradycji ale ciekawa jestem kiedy? no chyba ze wszystcy tam idą do pracy na 10 czy później. no albo w ogóle nie idą to sobie tak jesc wszycy ze sobą mogą;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klankowa 0 Napisano Październik 27, 2009 Kultura musi być. Poranna kawa obowiązkowo z dzbanka nalewana do filiżanek, na talerzyku wędlinka, serek i dżemik w salaterce, świeże bułeczki… tacy to mają życie. ja poranną kawę piję między pomalowaniem rzęs i przejechaniem szczotką po włosach hehe, w życiu nie chciałoby mi się jej robić w dzbanku, chyba musiałabym zacząć wstawać grubo przed piątą, żeby się obrobić. :) A najlepsze było, jak na Sadybie był remont, a Ela z Jerzym pili poranną kawę elegancko, z dzbanka, a to było akurat w tym czasie, kiedy i ja miałam remont kuchni, a kuchnia była tymczasowo w przedpokoju… bałagan niesamowity, a oni sobie jakby nigdy nic piją kawusię z dzbanka, chyba już tu nawet pisałam o tym, bawi mnie to. :):) A dlaczego jeszcze nikt nie pisał o Błażeju? Mało on co prawda się pojawia, ale może napiszcie, co o nim myślicie. Ja myślę, że z niego może wyrosnąć fajny facet, poczekajmy jeszcze kilka lat. Chyba, że mu się klan znudzi i zrezygnuje, jak Tolak. Podoba mi się, jak jest ubierany, zawsze tak elegancko, z klasą, nie jakieś tam bluzy dresowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfojagoda 0 Napisano Październik 27, 2009 Maciej Chorzelski, ma swoje konto na naszej klasie. jest z Warszawy. całkiem, całkiem się prezentuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 27, 2009 Moim zdaniem strasznie strywializowali Bożenkę przez ten wątek, jak narozwieszała masę zdjęć swego nauczyciela, tym bardziej, że zawsze pokazują ją jako rozsądną i nie jakąś głupiutką nastolatkę. Zresztą 16 latki, to już zazwyczaj są po etapie takiej dziecinnej fascynacji nauczycielem i z reguły w tym wieku, to już się to ukrywa, a nie się obnosi z tym. Nie mówiąc już o tym, że ten nauczyciel napierw podobał się Kamili i nie wiadomo kiedy to Bożenka zaczęła do niego robić maślane oczy, a nie Kamila. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kądor 0 Napisano Październik 27, 2009 Ciekawe co dziś nas zaskoczy (może pan biolog...) Nie zapomnę tekstu pani Steni: "ale mie ta choroba wytarmosiła" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 27, 2009 O rany Cześka jest pieprznięta ostro, jak można mówić dziecku o pokoju, kiedy jeszcze nic nie wiadomo...Uwielbiam te scenki, jak Waldek i Michał spotykają się rano na kawie, takie chłopki roztropki, to nie chodzą do kawiarni ;). Jaki wypasiony monitor miała Bożenka w pokoju ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach