KLAN

mnie tez Leszek wnerwia, czasami przychodzi z tak głupimi pomysłami, ze az głowa boli, np. lecieć do siostry, do pracy żeby zapytać co przygotować na powitalna kolacje, albo rzucił sie na nia, choc widział ze z kims rozmawia- no trochę taktu, jakoś nie mogę sie przekonać do jego nowego oblicza, chyba juz na zawsze zostanie dla mnie typem spod ciemnej gwiazdy, choc czasami z Bogna fajnie razem wyglądają :)

a mi sie śmiać chce bo akurat na tle afery z Lubiczem teraz w każdym odcinku można usłyszeć rozmowy, z których wychodzi jaki to Lubicz jest konsekwentny, uczciwy, nigdy nie kłamie, człowiek bez skazy" trochę to sztucznie teraz wyglada. Co prawde Lubicz to postać a Sztockinger to Sztockinger, ale ta postac przylgjęla do niego do tego stopnia ze dla ludzi jest to jedna i ta sama osoba :) i inaczej sie juz kojarzyc nie będzie :)

ale przecież afera była niedawno, a te odcinki kręcili pewnie trochę wcześniej, więc jeszcze nie było tej "afery" a propos, czy ktoś wie, z jakim poślizgiem puszczają wyprodukowane odcinki? to znaczy, ile mija od nakręcenia, do pokazania w tv?

no jasne wiem o tym dlatego napisalam ze teraz to smiesznie wyszło, bo za pewne gdyby krecono na bieżąco tydz po tyg to troche pewnie zmieniliby te dialogi.

a ja czajnik, nie załapałam :D:D

noo, wczoraj akurat oglądałam kawałek i mnie rozwaliło ze śmiechu jak Krysia do Pawła, Ty to doskonały (czy cos w tymn stylu) pod każdym względem

no właśnie tez o ta rozmowę mi chodziło, jak Paweł tak cicho przyznał sie ze posunął sie do kłamstwa zeby umówić sie z mężem Edyty, na co Krysia zażartowała cos w stylu: Ty? no co Ty, taki uczciwy prawy człowiek nie pamiętam odkładnie tych epitetów, ale wiadomo o co chodzi. A druga rozmowa to Agnieszki z Kryska gdy Kryska narzekała ze on poszedł do Edyty i zajmuje sie to sprawa, i wtedy Agnieszka gadala cos w stylu, ze: musimy pogodzić sie z tym ze ojciec to jest ideał, zawsze stoi po stronie prawa, i nie może podarować tego Edycie, taki już jest.

Moim zdaniem ciocia Stasia jest uzależniona od herbaty ;). I te umizgi szefa Poli, oboje są równie irytujący...

Też chce mi się śmiać z tych tekstów Krysi o Pawle... Zabawnie to brzmi, że akurat teraz, kiedy Stockinger odwalił taki numer, w klanie jest wychwalany pod niebiosa! :) Myślę,że w odcinkach, które nagrywają teraz, a my zobaczymy za miesiąc, będą wychwalać Lubicza jeszcze bardziej, żeby wybielić Stockingera.

Ciekawe kiedy Ela przestanie robić z Michał ofiarę losu...

to teraz czekamy kiedy Polunia zrobi porządek z wszystkimi papierami taka dwuznaczność aż wali po uszach zamurowało mnie dzisiaj jeszcze jedno - już przestaję się dziwic, że Michał jest taki życiowo niedorobiony, przecież Elżbietka to jakiś wampir samodzielności najpierw przeżywała że synuś się wyprowadza, teraz omal jajka nie zniosła bo był bez prawajazdy, no jakby po kielichu to rozumiem, ale tak robienie afery z niczego i ten debilno pobłażliwy uśmieszek

sorry ze wracam do tego, ale ostanio widzialam powtórkę klanu z tym momentem co Rysio reklamował herbate minutke, faktycznie tragiczne to było, jak mozna tak nachalnie cos reklamowac, jeszcze jak trzymał to opakowanie, i pytał Bozeny czy zrobic jej tez herbate to jeszcze jeszcze, ale jak dali zbliżenie na kubki, a na nich wszystkich napis "minutka" to mnie zatkało, nawet nie wiedzialam ze minutka ma swoje kubki, to bylo bezsensowne. Szok.

scenariusz z powodu Stock. albo wyjedzie, albo bedzie mial wypadek ( niechcacy), jakos mu sie noga powinie

też myślałam, ze może coś zmienią z powodu tego jego wypadku. a czy ktoś mi odpowie na moje pytanie? może ktoś wie, ile czasu mija od nakręcenia odcinka do jego wyemitowania? a te umizgi, jak ktoś to nazwał, Poli z Robertem, FUUUUUUUUUUJ, FUUUUUUUJ i FUUUUUUUJ, wyobraźcie sobie dziewczyny, że musicie pocałować takiego obrzydliwca, dla mnie jest on najobrzydliwszy ze wszystkich bohaterów Klanu, już nawet wolę Waldka!

tez pomyślałam, ze teraz to pewnie zminimalizują role Stockingera, moze będzie pokazywał sie okazjonalnie, albo jakoś wplatają w to Edyte która jakoś przyczyni sie do tego ze on przynajmniej chwilowo zniknie z serialu. Az sprawa przycichnie. A co do czasu od nakręcenia scen do wyemitowania to nie mam pojęcia. ale nie może sie dużo różnic, choćby ze względu na pogodę.

Kiedyś gdzieś czytałam,że między nakręceniem odcinka a jego emisją jest miesiąc różnicy

i ja też jestem ciekawa - może ktoś mi odpowie gdzie Bogna nosi to swoje dziecko bo nadal jest szczupła i żadnych oznak ciąży u niej nie widać!

Boga swoje dziecko nosi w torebce

Bogna - kangur hihi nie widzialam klanu w pon, wt i sr, moze dzis nadrobię :)

Leszek jest najprzystojniejszy :)

Dal mnie najprzystojniejszy aktor to ten co gra Jacka.Moj ideal.Tylko go schrupac :D

podoba, nauczyciel Kamili i Bożenki, tylko ta wełna na twarzy mu nie potrzebna ;)

co gra w klanie leszka...taki nienaturalnie wysoki

a ja tego aktora wcielającego sie w nauczyciela Bozeny nie lubię, kojarzy mi sie tylko z serialem Polsatu "czułość i kłamstwa" on tam grał niezaciekawą postać.

chyba raczej wysoki! :-O tzw bas

!!!!!!!!! A nie wysoki :o Czego Was uczą teraz w tych szkołach? :o

jak jeszcze raz pokażą romantyczno- erotyczną scenkę moni i feli, tak jak dzisiaj w kuchni to zwymiotuję jak nic

Krystyna znów miała to samo na pulpicie komputera czyli dokument WORD,a na nim jakiś tekst poprzedzony nazwą WSTĘP :) już chyba z 3 razy jak pokazują jej pulpit i to samo ciągle na nim :P Mogłaby już dalej z tym tekstem pójść

Czy mi się wydaje, czy Krystynie się pyrzytyło?? Mam wrażenie, że ostatnio bardzo się zaokrągliła na buzi i brzuch też ma spory. Co do pulpitu na jej komputerze, też to zauważyłam! :) No i dzisiaj była wpadka! Leszek chcial, żeby Krysia pojechała po siostrę Bogny dzisiaj o 15, a przecież Ona ma przyjechać jutro!

też uważam, że Krysia przybrała na wadze. Zrobił się jej podbródek, wogole postarzała się.