malina_malina 0 Napisano Maj 23, 2011 A tego kogoś pomarańczowego, to nawet nie skomentuję. Poniżej jakiegokolwiek poziomu wypowiedź! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pierogi cioci Stasi 0 Napisano Maj 23, 2011 Malina, a pomyślałaś o tym, że jest różnica między doborem aktorów do ról filmowych a prawdziwym życiem? Chyba się nieco zagalopowałaś. A te zęby są obleśne i teraz widzowie będą musieli czekać aż te nieszczęsne mleczaki wypadną dopiero za parę lat. Miejmy nadzieję, że Zosia przynajmniej drugie zęby będzie mieć w lepszym stanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MOJA FANTAZIA 0 Napisano Maj 23, 2011 Maciek będzie grał na fortepianie w Dniu Matki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malina_malina 0 Napisano Maj 23, 2011 Nie uważam, żebym się zagalopowała. Absolutnie! Aktorkę grającą postać Zosi wybrano dawno temu. I teraz, z powodu choroby, trzeba się jej pozbyć? Okrutne są takie sugestie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ale lipaa 0 Napisano Maj 23, 2011 Ale macie problem, ja to ledwo zauważyłam, że Zosia ma niezbyt ładne ząbki ;), do tego nie przesadzajcie jej to czasem i tygodniami nie pokazują, tzn. jest gdzieś w tle albo w cale... Dziwnie chcą rozwiązać ten wątek Beaty, pewnie tak jak pisaliście będzie, że robiła jakieś przekręty :O, bo ostatnio wszyscy zaczęli mówić, że może odeszła, bo musiała, nie porwali jej, nie zginęła, bo straciła pamięć...bezsensu, trochę to wygląda tak jakby aktorka nagle odeszła i szybko musieli coś wymyślić, ale nie sądzę że tak jest, bo na pewno mają umowy podpisane i zapewne z dnia na dzień nie odeszła... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malina_malina 0 Napisano Maj 23, 2011 Lipa, ja problemu nie mam. Przykro mi tylko z powodu tego ataku na małą, fajnie grającą aktorkę. Rozwiązanie odejścia p. Doroty Naruszewicz też mnie dziwi. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malina_malina 0 Napisano Maj 23, 2011 Nie chcesz naszego "pieprzenia" czytać, to załóż sobie własny temat. Nam tu dobrze. I bez wyzwisk, bardzo proszę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ćwiartka plus 0 Napisano Maj 23, 2011 no i " błysnęła " pomarańcza rozwiniętym tekstem :D jak zwykle zresztą :) a kto ma dzieci wie ,ze psujące się i czarne mleczaki rzecz normalna :D i nikt z tego powodu w kompleksy nie popada . A mnie sie podoba , ze serialowe postacie maja jakieś " skazy " :D bo kto normalnie przez cały dzień , nawet w domu chodzi w butach na obcasach ? albo wstaje z połnym makijażem ? albo gotuje obiad a na blatach ani okruszka ?:D te obiady " bezokruszkowe " omal mnie w kompleksy nie wpędziły :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malina_malina 0 Napisano Maj 23, 2011 Ćwiartka - grabula za Twą wypowiedź! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czasami oglądam Klan Napisano Maj 23, 2011 ostatnio nie rozumiem pewnej kwestii. Czesia zakada przedszkole i zdziwiona bardzo, ze kucharkę musi zatrudnić. Steierdzenie Czesi - dzieci chętnie zjedzą coś domowego - rozśmieszyło mnie do łez. Albo scenarzysta głupków robi z widzów, albo nie zna życia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malina_malina 0 Napisano Maj 23, 2011 Bardzo to śmieszne. :(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość szkolny stomatolog Napisano Maj 23, 2011 Ha ha ha. Dobre. Prosimy o więcej takich bitów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fanka Klanu 0 Napisano Maj 23, 2011 Dowcipnisiom proponuję zająć się czymś pożyteczniejszym, a naśmiewaniem się z małego dziecka! Monice i Feliksowi mówię zdecydowane NIE!! Są niesmaczni! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
oglądam klan 0 Napisano Maj 23, 2011 Dla mnie bardziej niesmaczna jest Ola wykładająca mądrości o dzieciach kobietom z tej fundacji... Nawet studiów nie skończyła, a już wielka z niej specjalistka, zwłaszcza od wychowania dzieci :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do pierogi cioci stasi - Napisano Maj 23, 2011 Te cytaty w stopce cudowne są :D Zwłaszcza z Zytką :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość o kurdeeeeeeeee Napisano Maj 23, 2011 ale Olce Surmaczowa słodzi....A Olka takie banały w tej Feminie całej prawi, że psychologiem nie trzeba być, żeby je wygłosić. I sztucznie strasznie to mowi, jak dziecko wygłaszające referat w szkole. Myslę, że wątek Beaty rozjaśni się dopiero po wakacjach. Scenarzyści potrzebuja trochę czasu, żeby wymyslić co zrobić z tym fantem :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ale lipaa 0 Napisano Maj 23, 2011 No właśnie OIka gadała mega banały :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ale lipaa 0 Napisano Maj 23, 2011 sunia, Monia swego czasu prowadziła po alkoholu i jej zabrali prawko, a Feli to nie ma, bo ciągle biedny jest ;), ale to już spory czas temu z tym prawkiem Moni i już by mogli jej oddać ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klankowa 0 Napisano Maj 23, 2011 A wiecie, co mnie swego czasu do grobu wpędzało? Te ich wypasione śniadanka, dzbanek z kawą, szyneczka w plasterkach, serek, dżemik :) i to przy dniu powszednim, codziennie, zasiadają do swoich śniadanek w pełnym rynsztunku, tj. makijaż, ciuchy :) ja na to czasu nie mam :D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klankowa 0 Napisano Maj 23, 2011 Co do prawa jazdy, to nie wiem, czy mogą jej po prostu oddać, czy musi od nowa egzamin zdawać :) Mamusia Norberta szybko się uwinęła :) Przynajmniej ma chłopak problem z głowy, jakby nie patrzeć :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ale lipaa 0 Napisano Maj 23, 2011 klankowa, właśnie te śniadanka są bardzo fajne, przesadzone, ale fajne :). Jak mnie ten Mariusz irytuje, podobnie jak sceny w domu Bogny i Leszka :O. A co do Moni prawka, to mi się zdaje, że chyba po prostu oddają, choć nie jestem pewna ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ale lipaa 0 Napisano Maj 23, 2011 Z matką Norberta, to też lekko przegięli, bo chcieli jakoś ten wątek rozwikłać żeby Norbert mógł spokojnie się Kotkiem zająć :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klankowa 0 Napisano Maj 23, 2011 Są fajne, nie przeczę :) ale u mnie nierealne :D Miło by było zjeść co rano przed pracą tak pięknie podane śniadanie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lucy Fair 0 Napisano Maj 24, 2011 na prawko trzeba ponownie zdawać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość z prawkiem Moni Napisano Maj 24, 2011 to zabrali jej za jazdę pod wpływem alkoholu. Później Moni nie udało się zdać ponownie egzaminu i to chyba kilkakrotnie /przynajmniej dwa razy podchodziła i nie zdała/. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość normalna sprawa Napisano Maj 24, 2011 nie rozumiem co takiego dziwnego jest w śniadaniach w Klanie? to, że ktoś szynke, pomidora i ser pokroi i da talerz? albo, że herbate w dzbanku zaparzy? to Was tak dziwi? to jak Wy jecie śniadanie? prosto z lodówki trzymając kromkę w ręce nakładacie na nią szynke? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
oglądam klan 0 Napisano Maj 24, 2011 Hehe, tez nie rozumiem tego zdziwienia, u mnie zawsze tak śniadania wyglądały i to w czasach, gdy cała rodzina (rodzice i my) chodziła na 8 do pracy i szkoły... Może sok nalewaliśmy z kartonu, a nie z dzbanka, ale cała reszta to normalny sposób podawania jedzenia na stół... Wspólne śniadania przy stole to fajna rzecz i jak widać na przykładzie mojej rodziny - możliwa do zrealizowania, nawet przy zabieganym trybie życia :) A z innej beczki - czy syn Bogny i Leszka bywa w ogóle wypuszczany z kojca??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość justi41 Napisano Maj 24, 2011 Nudny był w zasadzie ten dzisiejszy odcinek, ale mieliśmy okazję zaobserwować prawdziwy cud, możliwy tylko w Klanie. Kamilka, która nie wie nawet, że chemia organiczna to chemia związków węgla, po jednej jedynej domowej lekcji udzielonej przez Elę, zaczyna wszystko rozumieć i (!!!!) sama rozwiązuje skomplikowane równania i reakcje chemiczne. Doprawdy imponujące! Wkrótce dowiemy się o jej sukcesach z chemii. Szkoda, że w życiu nie byłoby tak prosto. Eeee, lipa absolutna! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malina_malina 0 Napisano Maj 24, 2011 Cóż, pomarańczowa głupota... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nudny sie zrobil klan Napisano Maj 25, 2011 a dowodem na to jest tak mala liczba wpisow na forum ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach