KLAN

Koniak to chyba zna sie na kazdej dziedzinie medycyny od zawsze. On wczesniej nawet sprawdzal wyniki chorego na chorobe genetyczna przyrodniego brata Bozeny. Plastyk, ktory zna sie nawet na genetyce:D Aga tez go do Zosi wzywala jak mala byla chora, no poprostu super, nie dojsc, ze cycki powieksza to i guza mogu usunie i cesarke zrobi i operacje na zacme zaniedlugo. Niezly bullshit,takie rzeczy tylko w Klanie. No i nie zapominajmy, ze on jest wielce szanowany, cala Warszawa go zna, a Karakan to wczoraj o nim tak slodko mowiala! Lebioda nie zyje:D Bylam przekonana, ze chodzi o Hanne, ale to jakis Iwo Lebioda:D Rany co za nazwisko buhahaha:D Nie spodziewalam sie, ze Feliks tak zrobi cos z czystego serca i nie wezmie za to pieniedzy. Zaskoczyl mnie,a nie umiem ocenic, czy ta wlascicielka domu pogrzebowego miala racje, ze nie moze tego robic za darmo dla nikogo czy poprostu dla niej najwazniejsza jest kasa niz czlowiek. Chyba bardziej przemawia do mnie ta druga opcja. Koniak mial racje w tym, ze odradzal Karakanowi operacje. Jakby tak kazda przychodzila, ze tu jej sie nie podoba, a tu moj ma zastrzezenia to na swiecie by chodzily same mutanty, niestety i tak takie operacje z byle powodu sa za czeste, bo kobieta sama nie wie co ma ze soba zrobic to wymysla glupoty, a rzeczywisty problem lezy gdzie indziej. Surmaczowa juz jawnie przesadza z tym psem. Kurde kanapeczki dla niego zrobila i zbesztala meza, ze je zjadl:/ Ta baba jest psychiczna, zreszta od dawien dawna juz powina wybrac sie tam gdzie chadza Ogr.Szkoda, ze corka sie tak nie przejmowala, ale tak to jest jak wlasne dziecko miala w doopie, a na starosc jej odpierdolilo i wielki instynkt macierzynski sie objawil. Jakby miala innego meza niz ciapowatego Tadka to by jej powiedzial dosadnie co o tym mysli. Dzis jeszcze do kompletu z Potworem i Karakanem brakowalo Meczydoopy i Jamochlona:/ A Potwor zas bedzie miec chcice na Tynca, ta zylasta , wysuszona nudziara nikomu nie przepusci, bo ta tak swedzi jak chlopa nie ma. Zalosna jest, a usmiecha sie jakby miala szczekoscisk. Ela sprawiala chyba wrazenie zazdrosnej kiedy Tynicec tak z Potworem flirtowali, te jej miny...

Wkoooorwia mnie na Julia. Następna piękna rozwiązła zaraz po adze. Czy one nie potrafia zapanować nad swoją chucią?? Mnie jak cipka swędzi to kupuję clortimazol a nie latam z dupą po warszawie

Heh, Ty sobie radzisz tak, a one rzucaja sie na pierwszego lepszego faceta, ktory powie im cos milego:D Taka meska wersja Agi w Klanie jest Michal, on to zaliczyl juz znaczna czesc panienek z Wawy i nawet nie oparla mu sie jakas ze Stanow:D Jedynymi osobami, ktora nie mialaly w Klanie romansu i nie zdradzilly partnera to bodajze Grazynka, Koniak i Krysia, to kazdy juz jechal ile popadnie. Rekordzisci to Aga, Ola, Michal i Knoras. Nawet Rysiek byl zakochany kiedys w pani ze swietlicy i pocalowal ja, w policzek bo w policzek ale zawsze:D Druga Moda na sukces.

rekordzista to Jacek. Może oni tam mają wewnętrzne rozgrywki rodzinne w tej dyscyplinie?

Jacek mial romans tylko z 3 kobietami jesli sie nie myle: Karolina, corka Rafalskiego, Jamochlon, Denatka, a teraz Agata, a Michal mial tych panienek o wiele wiecej.

Koniakom to się order należy! :D 35 lat małżeństwa i żadnej zdrady! Szacun. Za to cała reszta nadrobiła za nich z nawiązką!

Kto wie, czego sie doczekamy jak scenarzysci juz przyzwyczaili nas do absurdalnych watkow. Byc moze Koniak bedzie mial romans i wyjdzie z tego nieslubne dziecko? Moglo by sie u nich cos zaczal dziac, bo tylko prowadza te swoje nudne, dretwe dysputy. Niemniej ich malzenstwo jest idealne a to ich corki puszczaja sie ile wlezie.

Właśnie, to jest dziwne, nie sądzicie? Wydaje mi się, że zwykle jest tak, że dzieciom imponuje takie idealne małżeństwo rodziców i też dążą do takich związków... Tu jest zupełnie odwrotnie! Aga miała już wieeelu facetów, ma dziecko, Olka też nie jednego miała... Co do romansu Koniaka, to wczoraj jak się Herbusiowa do niego umizgiwała to przeszło mi przez myśl, że mogłaby go uwieść.... :D

Dla mnie wlasnie jest najdziwniejsze to, ze Koniakowscy nigdy nie porozmawiali z Aga, ze ona ciagle zmienia partnerow i to zle o niej swiadczy, a najgorsze, ze miesza w glowie dziecku., ktore co chwila ma nowego wujaszka. Olce tez slowa na temat jej facetow nie powiedzieli tylko godza sie na wszystko jak leci. Karakan w ogole gadaja jakby byla z niej jakas famme fatale, ze na jedno jej skinienie wszyscy faceci leza u jej stop. Brzydka nie jest, ale w mojej ocenie zadna seksbomba tez nie, taka wypacykowana lala z niej.

Ale mi się nie podobał wczorajszy odcinek. Surmaczowa pies ,Feli i Herbuśka a na deser dziwna Julia co ma SPORY kawałek PIECHOTĄ Rower niech sobie kupi. Nie cierpię takiego narzucania się. Surmaczowa siedząca po turecku na podłodze Bożesz ty mój. A ptysia bym sobie zjadła nie powiem.

granica byla to nie miala tam jakiegos faceta? Nie bylo nic takiego? Bo cos mi swita... tylko nie wiem gdzie;P

Grazyna raczej nie miala, zalecal sie do niej kiedys Mariusz, ale to wszystko. Nie wyobrazam sobie Grazyny zdradzajacej meza.

a profesor? Jak za Grażynką łaził i ona do niego maślane oczy robiła.

Herbuś jest koszmarna! Aktorka z niej żadna i te proporcje... Wielka głowa z zanikającym odwłokiem. Wysłać ją w kosmos i tyle.

Robila, ale chyba duzo mniej niz Rysiek do tej swietliczanki, bo byl na jej kazde zawolanie, a z niej byla taka ciamajda zyciowa, ze potrzebowala faceta, bo sobie w zyciu rady nie dawala. Rysiek nic z nia nie mial, tylko sie chlopina zauroczyl, choc to i tak nie powinno sie zdazyc zonatemu.

Rysiek na tle innych postaci Klanu to był istny święty i pani świetliczanka niech mu wybaczona zostanie, amen. Dla mnie jedną z najgorszych rzeczy był romans Agi z Wujkowicem, takie trochę dojadanie resztek po matce :D ohyda. A potem syn na deser. Pisał ktoś, ze doktor Lubicz jest nader pobłażliwy dla nowych menów Agnieszki, ale wydaje mi się, że ostatnio co do tego Janusza nie był zbytnio przekonany i minę miał nie za ciekawą, gdy dowiedział się, ze Aga podrzuca im dziecko, a sama ma randkę :) Biedak, nie doczeka się chyba zięcia :D q

Źle napisałam, nie pobłażliwy dla menów Agni, ale dla jej stylu życia i prowadzenia się. To miałam na myśli. q

Mine mogl miec, ale i tak nic jej nie powiedzial, a powinien, bo jak tak dalej pojdzie to ona ona sie bedzie puszczac do 18roku Zosi i jeszcze dluzej. Ten Janusz to tez na kilka miesiecy i zaraz cos bedzie nie teges i juz nowy na horyzoncie. Dla mnie jej zwiazek z Vujkoviciem rowniez byl oblesny. Jak mozna zwiazac sie z bylym jej matki, a potem z jego synem? Nie miesci mi sie to w glowie, bo to istna patologia tak dawac doopy kazdemu kogo spotka. Dobrze, ze jeszcze wtedy z Mistrzem nie poszla do lozka, bo bym dopiero miala odruch wymiotny widzac ja w ramionach oblecha Stefana Friedmana:D

heh, Agnieszka chyba nie romansuje z byle kim :) prawnik, lekarz, profesor, Janusz (nie wiadomo w gruncie rzeczy, co robi ten Janusz, ale furę ma i fundację jej kupił) no co. Fajne ma życie, nie naharuje się, jest piękna, atrakcyjna, wielbiciel za każdym rogiem, czego chcieć więcej? q

To prawda, ona wybiera samych lekarzy, prawnikow,znanych ludzi, no oprocz kryminalisty Mirona, tylko, ze nie jest niestety ani ladna, ani atrakcyjna ani jakos wybitnie inteligentna, a faceci za nia szaleja, bo wiedza, ze ja troche pobajeruja i ona juz za przeproszeniem nogi rozlozy. Tylko, ze czemu jej rodzice po tylu fagasach, ktorych przyprowadzila do domu nie powiedza w koncu co o jej rozwiazlosci mysla? Nie mam pojecia i chyba nigdy sie tego nie dowiem. Normalnie, to wszyscy by plotkowali nawet w rodzinie, ze ona sie puszcza, a oczywiscie w Klanie to jest cos normalnego.

A co wy ciagle macie z tymi rodzicami agnieszki? to wam tak tatko z mama ustawiaja,z kim mozecie sypiac i jak czesto wam wolno zmieniac partnerow?

Tu się z Wami zgadzam. Mam wrażenie, że scenarzyści chcą przedstawić Lubiczów jako fajnych rodziców, nie wtrącających się w życie swoich dorosłych córek. W tym przypadku, wygląda to jednak odwrotnie, jakby mieli w nosie to, że ich wnuczka ma ciągle nowego wujka! Zamiast oburzać się na to, to pamiętam jak Kryśka była zniesmaczona tym, że Marek chciał zabrać Agę z Zośką do Australii, bo to szok dla dziecka itd. No ale to, że mama ciągle sprowadza nowych facetów, nie jest nie na miejscu?! Romans z Vyjkoviczem był najbardziej obleśnym jaki miała! Już wtedy Kryśka powinna jej przemówić do rozsądku! Pierwszy ślubem Agnieszki (z Rafałem?) byli oburzeni, a potem już odpuścili. To mega dziwne, że dwie córki z takiego porządnego domu, aż tak nie mogą sobie ułożyć życia. Jakby były z jakiejś patologicznej rodziny.

Nie oglądam wielu seriali, ale jestem pewna, ze Agnieszka jest chyba najgorzej prowadząca się postacią, mam rację? :D Czy to wciąż serial z misją?

Taaa, właśnie to jest w tym wszystkim najlepsze! Gdzie ta misja?! Od romansu uchowało się jedno małżeństwo, reszta tylko zdradza na prawo i lewo... Jak Łepkowska pisała scenariusz, ciekawie się oglądało, ale teraz, od wielu lat, brak ciekawych pomysłów. Jeżeli dla obecnych scenarzystów romanse są najciekawszymi wątkami,to ja zmieniam serial. Oprócz klanu, zdarza mi się, średnio raz w tyg.obejrzeć Na wspólnej i tam scenariusz jest bez porównania! Po 10 latach, ciągle pojawiają się jakieś ciekawe wątki. Alkoholizm i różne inne choroby, pojawiają się zaginieni członkowie rodzin i wiele, wiele innych, ciekawych rzeczy. W klanie potrafią tylko ściągać jakieś stare, mające niewiele wspólnego z Lubiczami, postacie i w nosie mają sugestie widzów!

Ja uwazam, ze Koniakowscy powinni z Aga pogadac, nie ze sie wtracaja w jej zycie i maja zamiar jej mowic co ma robic, bo to dorosla kobieta i powienna sama wiedziec, ze tak czeste zmienianie partnerow nie jest normalne. Tu nie chodzi o to, ze co oni sie maja wtracac w zycie doroslej corki, ale jako jej rodzice maja prawo i obowiazek ingerowac jak dzieje sie cos niedobrego, a jej ciagle puszczanie sie z pewnoscia nie jest dobre dla Zosi,oni powinni o wnuczce pomyslec! Niech juz przestana scenarzysci ciagle Age wpychac w ramiona facetow, bo to juz sie nudne robi, ilez mozna ogladac jak ona co i rusz jest z innym?! W NW rzeczywiscie dzieje sie duzo ( fakt, ze oni tez sie tam ciagle zdradzaja), ale przynajmniej sa zyciowe rzeczy, a w Klanie mysla, ze zatrudnia Olbrychskiego i Karakana i ogladalnosc maja w kieszeni.

przecież klan to serial komediowy to nie porównujcie go z tasiemcem NW ... zrewszta NW jest nudne ... Klan jest cool wypasiony, ale mysle,że tylko koneserzy poslkiego kina to dostrzegą. Np. żart to co wyprawia sie z tropkiem, 4 minuty czasu antentowego posweconego na takie bzdury, leżałam i kwiczałam...

seriale i powiem tak NW to serial obyczajowy a Klan komediowy :D Ale lubię oba to i to,czasem fajnie się pośmiać przy Klanie;)

Tak sobie myślę jak by wyglądało życie Agnieszki jakby jej tego Łukasza lekarza nie zabili. Jego chyba jedynego naprawdę kochała. Pewnie by była całkiem inną kobietą. Matką i żoną z pięciorgiem dzieci :)

ludzie! pokazywanie normalnych rodzin byloby nudne, dobrze,że jest taka pastiżowa telenowela, że kazdy z kazdym kazdego zdradza, a Bożenka ciągle dziewica. Chociaż jeszcze zabawniej by było jakby dziewicą była np. Barbara albo Marta. Wyobrazacie to sobie? oo A może marta zrobi sobie u Pawełła Lubicza nową błonę dziewiczą i tym rozkocha w sobie Miłosza :)

:D :D :D