KLAN

o albo niech bedzie sfiskowana na punkcie pro eko i bedzie przynosic do domu zuczki, pieski, kotki, roślinki , bedzie robić ekologiczne posiadowy i wstapi do komuny, o i jeszcze zostanie dzieckiem - kwiatem, hipiską i autostopowiczką. A pare odcinkow temu bylo cos,że Basia nie dostała Pedra ;D smieszne....zatrzymali jej dziecko gdzies tam, a ona w ogole sobie podrozuje bez niego, ile ten Pedro ma lat?

"Drogi Zaaalu, naprawdę fajnie jest na forum, gdy Ciebie nie ma"--->przypominam ,ze forum jest dla wszystkich a zaaal nikogo nie obraza,wyraza swoje zdanie do czego ma prawo.Zreszta nawet ciekawie czasem pisze.

Ja też czasem krytykuję Klan, ale potrafię opanować słownictwo...

Elmusko, chciałbym zauważyć że Ty wypowiadasz się jak kobieta. Jesteś tu dopiero kilka tygodni a już życzyłbyś sobie opuszczenia forum przez niektórych. Twoje zniewieściałe wypowiedzi sa tak samo dozwolone jak i Zaala.

Ja nikomu nie zabraniam krytykować Klanu, przecież sam to robię, ale są pewne granice... I nie rozumiem, co ma płeć do moich wypowiedzi ?

Ja nikogo nie wyganiam, przecież nie mam do tego prawa. Chyba każdy z nas krytykuje Klan, ale są pewne granice. I co ma płeć do moich wypowiedzi ?

Znalazłem stare sceny z Klanu z Halszką jak podrywała Darka od Czesi :D

na etapie gdy Halszka kradła u Moniki w butiku, ale często czytam ten topik, dzięki Wam jestem na bieżąco czasem zerknę na jakiś odcinek jednak to nie to samo, tęsknię za dawnym Klanem, gdy na Sadybie byli jeszcze starsi panstwo Maria i Wladysław, ech..

To Ty wieki temu przestałaś oglądać Klan :D też pamiętam, jak u niej pracowała, a teraz, proszę bardzo, znów u niej pracuje.. tak w ogóle przypomniało mi się, ze już dłuższy czas scenarzyści oszczędzili nam oglądania tej pary - Bolek i Halszka, zupełnie o nich zapomniałam. Ciekawe, dlaczego Monika przestała szukać mordercy (albo tego, kto się przyczynił) swojego brata?

To co zrobili z postacią Halszki, to się w głowie nie mieści... kryminalistka, zabójczyni Ryśka pracuje sobie u Monisi w restauracji i jest wielce zakochana w Bolku... mogliby jakiś kryminalny wątek z nią zrobić, na przykład ktoś by mógł ją ścigać i Monika by ją broniła i w ten sposób Monika wpląta się w jakieś przestępstwo... To samo z Julią i Krzysztofem. Na co oni są w ogóle... Skoro już zrobili ten powrót Julii, to mogliby wymyśleć coś, na przykład jakieś jej fałszerstwo. Halszka była dobrą postacią i dobra aktorka ją gra, jej twarz pasuje do intrygantki, ale teraz coś stasznego zrobili z nią.

Mnie też już męczy wątek Maćka i ten jego ślub :O I naprawdę nie chodzi tu o jego upośledzenie ale sposób w jaki jest ta postać kreowana. Szlag mnie już trafia powoli jak to oglądam. Prawdopodobnie wnerwia mnie to tak samo jak Tropek. I znów nie chodzi o psy, bo je lubię (może szczególną fanką Yorków nie jestem ze względu na ich hałaśliwość) ale to co wyprawiają Koziełłowie przechodzi ludzkie pojęcie. Małżeństwo dwojga ekscentrycznych, infantylnych idiotów, ot co. To już nawet nie groteska - to dramat :O Mam nadzieję, że Tropka przejedzie samochód a Anna trafi do wariatkowa do końca swoich dni i zniknie z Klanu. Graży i Męczydoopy komentować nie muszę, bo to niesmaczne i trzymam kciuki za powrót Arkadiusza do byłej żony ze wszystkich sił. Buahahahaha! Jamochłon chciał zrobić z Jackuu prostytutkę ładnie rzecz ujmując :D Co za wątek! Scenarzyści naprawdę jadą na niezłym haju, bo przecież nikt w nieodmiennym stanie świadomości by takich bzdur nie wymyślił. Mówcie co chcecie ale ja lubię Feliksa jak się zapala do czegoś, jak wszystko przeżywa - normalnie go uwielbiam :D A Wacek wyczuł kasę i się wziął za starą raszplę z zakładu pogrzebowego... Ja Cię... Czyli Wacku to przeciwieństwo Jacku :D Agata nadal jest mi obojętna. Jak czytałam, że Kamila się zada z Norbertem to mi szczęka opadła do kolan.

Ej, akurat wątek z niemoralną propozycją Barbary mi się podobał :D Lepiej jak wymyśla jakieś intrygi, jest ciekawiej :) Na początku stwierdziłem, że Kamila i Norbert to jakaś pomyłka, ale może być w sumie ciekawie. Kamila pozna ataki Norberta... ^^ Marooon, musisz mieć bardzo pojemną szczękę :D

Ej, akurat wątek z niemoralną propozycją Barbary mi się podobał :D Lepiej jak wymyśla jakieś intrygi, jest ciekawiej :) Na początku stwierdziłem, że Kamila i Norbert to jakaś pomyłka, ale może być w sumie ciekawie. Kamila pozna ataki Norberta... ^^ Marooon, musisz mieć bardzo pojemną szczękę :D

w pułapkę, bawi się nim

Kto to jest ten Wacek? Kojarzę go z tego, jak Feliks odczytywał jakąś listę i zdziwił się na widok imienia Wacek, że nie ma Wacława, a Wacek, widzę, ze Wacek ma jakiś dalszy udział w Klanie, o co chodzi? Podrywa Monikę? Czy jego szefową z zakładu pogrzebowego? Młody, stary? Przystojny?

Klankowa, za przeproszeniem Wacek to nowy pracownik w domu pogrzebowym, który dostaje więcej laudacji niż Feli i sobie skopiował mowy Feliksa a szefowa nic złego w tym nie widzi. I biedny Feli się załamał. No i Wacek do szefowej "kochanie" mówił więc coś na rzeczy jest.

Elmusko Szczęka moja wypadła z zawiasów i musiałam się sporo namocować, żeby ją umieścić na właściwym miejscu :P Właśnie chciałam wyjaśnić kwestię Wacka ale widzę, że sunia agunia mnie już uprzedziła :)

szefowej :D biedny Fello zbiera okruchy

Elmusko twoje wypowiedzi też nie zahaczały o dobre maniery kiedy pisałeś o męskich penisach, z którymi kojarzą ci się wypowiedzi bohaterów. Zastanawiające dlaczego żadnej z pań obecnych na tym forum nie przyszły do głowy takie skojarzenia ale właśnie tobie.

Jakiś sokół lub orzeł. Anna wypowie zemstę wszystkim drapieżnikom i zacznie je unicestwiać. Pierwsza ekolożka Aga dowie się od tym od Pawła i rozpocznie szturm w obronie gatunków chronionych. Zjawi się ze swoją ekipą by powstrzymać żądną krwi Surmaczową przed zniszczeniem ptasiego gniazda, które wyśledzi w okolicy.

Jakiś sokół lub orzeł. Anna wypowie zemstę wszystkim drapieżnikom i zacznie je unicestwiać. Pierwsza ekolożka Aga dowie się od tym od Pawła i rozpocznie szturm w obronie gatunków chronionych. Zjawi się ze swoją ekipą by powstrzymać żądną krwi Surmaczową przed zniszczeniem ptasiego gniazda, które wyśledzi w okolicy.

Urszulka Heheheheheh :D

Elmusko nie pozwalaj sobie szczylu jestes to moze dwa miechy i kozakujesz? jakies "potrafie opanowac slownictwo" łoo ło łoo nie posikaj sie jestem zdania jak doktor L - wypowiadasz sie jak kobieta i zapewne jestes gejem w dodatku pewnie pasywem i swietnie dogadujesz sie z fankami klanu ktore sa kurami domowy bez zycia zawodowego i prywatnego z tłustym brzuchem i dla nich rozrywką jest podpatrzenie takiego psudo haj lajfu w klanie. Ci co chwalą Klanik to po prostu nie maja innego spojrzenia malo bywali malo widzieli malo ogladali dla nich klan jest wyrocznią i scenarzysci bioracy tanie dropsy z apteki elżbiety :) stąd taki jad - ale musze się przyznac do czegos. Podziwiam was bo jestescie tak zbzikowani ze potraficie szukac w necie jakis fragmentow tego shitu sprzed stu lat gdzie "halszka kradła u moniki" to bylo wieku temu a wy to przezywacie i poswięcacie swoj czas na odgrzebywanie fragmentow. Boli was ze ktos moze drzeć łacha z klanu bo to jest wasze zycie i jak ktos drze łacha z klanu to tak jakby darl z was utożsamiacie sie z tymi chorymi postaciami, ktore zyja jak w rynsztoku mimo predyspozycji spolecznych to nadal rynsztok...

Tropkowi stanął na pokazie bo nie wytrzymam. Grażynka sprzeciwiła się Maćkowi. Szok. Nie mógł lecieć od razu do Arkadiusza bo organki nie działają. Stasia dobrze postanowiła że pojedzie mimo fochów Jeremiaszka. Szkoda, że stary pierdziel ją przeprosił.

Obejrzałem ostatnio Kubę Wojewódzkiego gdzie występowała ta laska co gra Bozenke w Klanie i ten mongoł. żadko oglądam ten program bo jest beznadziejny ale te ostatni to już szczyt żenady. Goście zaproszeni do programu dostają wcześniej pytania które będą potem zadane a mimo to, Kaczorowska nie potrafiła się normalnie wypowiedzieć. Ma aspiracje na bycie aktorką a normalnej konwersacji nie umie poprowadzić bez blokowania się. Widać na jej przykładzie jacy aktorzy tam grają. Cyrwus też myślał że jak odejdzie z Klanu to podbije świat a już niewiele kto go pamięta. O mongole nie wypowiem się bo nie znam go i nie wiem czy jest debilem czy tylko strugał wariata.

Nie mogę jakoś zebrać się i obejrzeć programu Wojewódzkiego z Kaczorowską, ale z tego, co kojarzę, ten Mongoł się raczej zgrywa, bo kto by chciał oglądać poważnego Mongoła, no powiedzcie :) do tej pory nie widziałam również sławetnej sceny Grażyny z Olbrychskim, mea culpa :D pogoda wybitnie nie nastraja do oglądania Klanu, ale widzę, nie tylko mnie, bo na form pustki :)

Hahahahahah :D Na pewno wy wiecie lepiej, kim jestem :) Grażynka żałuje, że nie doszło między nią a Arkadiuszem do niczego więcej :) No nie wierzę... Stasia też mi się podobała dzisiaj z tą pewnością siebie i przeciwstawieniem się Jeremiaszkowi. Ogólnie oprócz Tropka i oświadczyn Krzysztofa odcinek może być :D Trochę Feilks męczył tym jęczeniem.

No coś mało tu naszej Tahini, co się zawsze tak rozpisuje :) była jeszcze chyba "No to frugo" :D

Nuudy w klanie, nie ma co komentować! Zresztą chyba zaraz koniec i całe szczęści!

Piszcie, co chcecie, ja wierzę w Klan. Odcinek 2452 Agnieszka wypytuje siostrę o oświadczyny i czwartkowe spotkanie z Rafałem. Ola zdradza jej, że chciałaby mieć z nim dziecko, ale nie jest to możliwe. Detektyw Sawicki proponuje Barbarze, że skontaktuje ją ze znajomym w Meksyku, który może jej pomóc. Kobieta zgadza się podjąć ryzyko i współpracować z człowiekiem, który prowadzi nielegalne interesy. Jej decyzja nie podoba się Piotrowi. Arkadiusz opowiada synowi o postępach Julki. Leszek prosi Krystynę o kontakt z Marczyńskim, na działce którego przed laty się ukrywał. Lubicz nie podoba się, że mężczyzna chce wykorzystać pieniądze pochodzące z przestępstwa. Eugeniusz zawozi do szpitala nieprzytomną Małgorzatę. Obawia się, że chciała popełnić samobójstwo, bo znalazł przy niej puste opakowanie po środkach nasennych. Jakiś czas później spotyka się z Renatą. Przyznaje jej, że zrozumiał jak ważna jest dla niego żona i dlatego od niej nie odejdzie. Już widać, że więcej akcji :)