Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość akcja

KLAN

Polecane posty

Gość do scenarzystów Klanu
nie idźcie tą drogą... te kwiaty u moniki w sypialni przyklejone do szafy - tragedia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez to tylko kwiaty, lozko od tego nie smierdzialo ani nic sie z nim nie stalo. Feli mogl tylko nie rozkladac ich bezposrednio na lozko, a dac jakas folie czy koc. Przeciez to nie jets powod do robienia awantury, bo tam zadnego nieboszczyka nie bylo ani nic, bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daniel gra w Barwach
szczęścia syn Moniki postarzał się, zgrubł i zbrzydł kiedy przyjedzie na święta z żoną z Anglii Feli za tydzień podpisze umowę z właścicielką zakładu Monika ma fobię na widok grobowych kwiatów śnią się jej trumny i Fell uśmiechnięty z oczami Emo budzi się z paraliżem sennym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trojanowska wczoraj przeszła samą siebie, z tą sztucznością..... "Feliii, Feliii! ty chcesz mnie żywcem wpędzić do grobu!" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, to nie tylko
kwiaty tylko wieniec pogrzebowy, na łóżku w sypialni, porażka :o poza tym dostałabym do głowy z takim dziwakiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, mnie tam wieniec nie razi w żaden sposób, bo przecież to wciąż... kwiaty jakby na to nie patrzeć. Ale każdy ma swoją wrażliwość i nie ma co polemizować :) Zakochałam się w koledze Leszka. Jego fryzura (peruka?) i wąsy doprowadziły mnie do głębokiej rozpaczy :D Masakra! Skąd oni go wzięli w ogóle? :D Aż dziw, że do tej galerii nie weszła Aga albo Olka, a Monika. Oczywiście chodzi mi o to, że nasze czołowe sex bomby warszafffskie zostały przyćmione... A przecież któż jest godniejszy zostania muzą od przepięknych, powabnych i wręcz zjawiskowych sióstr Lubitch? Reszty odcinka jakoś nie pamiętam oprócz tego, że Tyniec coś tam ubolewał nad powrotem potwora do swojej krypty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, to nie tylko
ok kwiaty ale jest tysiąc innych lepszych miejsc niż łóżko sypialniane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta_ona
Ola paradowała bez stanika:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to zastanawiające, że Feliksowi chciało się je wnosić na górę :D Ale gdyby nie to to scenarzyści nie mieliby pretekstu dla Moni do histerii hehe Ja bym je pewnie gdzieś położyła w salonie, bo nie chciałoby mi się iść do góry do sypialni specjalnie, więc scena trochę sztuczna. Ok, może gdyby sypialnia była na dole to jeszcze ale w takiej sytuacji? W każdym razie jak już wspomniałam - mnie osobiście by to nie zraziło ale mogę mówić jedynie za siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka prawie zawsze paraduje bez stanika! :D Ten dokument o Maćku będzie w pon.o 23:05, widziałam właśnie zapowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistic
ach , a mnie się Leszek podoba , jest mega przystojny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś dziwnie fajnie mi się Klan od paru dni ogląda. Ciekawe jak długo to potrwa :) Mam wrażenie, czy momentami jakoś dialogów im się poprawiła? W końcu zaczynają jakoś sensownie układać losy Olki. Mam na myśli jej próby odejścia od Norberta. To niby wciąż graniczy z cudem, ale idzie jakby krok dalej niż poprzednio, bo przyznała się Krystynie, że ma pewnośc, że to nie jest to, ale nie umie go zostawić ze względu na chorobę. Oznacza to, że widzi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Agi nie lubie tak przyznaje jej racje. Olka ma cos z glowa. Zamiast z Ogrem zerwac i olewac to, ze sie cieszy z tego kontraktu to ta sie nad nim lituje. Aga dobrze powiedziala, ze on sie nia nigdy nie przejmowal. To Monika jest nienormalna moim zdaniem, bo co jej przeszkadzaja kwiaty w domu? To wieniec fakt, ale bez przesady to ciagle kwiaty! Niedobrze mi sie robi jak widze Potwora jak robi slodkie minki do Tynca, a na Michala sie rzucila jak pierwsza lepsza. Fajne bohomazy ci studenci stworzyli w tej pracowni. To maja byc obrazy? To dzieci maluja nieporownywalnie lepiej. No i ta peruka tego Grzecha..matko! Te wszystkie kobiety na tych cwiczeniach mialy juz duzy brzuch, a Agata nie ma nic kompletnie, a Agata chyba nie powinna w tak wczesnej ciazy cwiczyc, bo to niebezpieczne jeszcze,a te buty na obcasach tez by sobie darowala na czas ciazy, bo raz, ze kregoslup jej do ziemi przyrosnie z bolu, a dwa, ze to niewygodne wtedy,. ale co ja mowie, jak ona jeszcze brzucha nie ma i sie nie nacieszy ta ciaza dlugo. Tak, i oczywiscie Monika jest tak interesujaca i piekna, ze zaraz chca ja namalowac.. Co za bzdura! Nudny ten odcinek byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śpiąca Jola
Leszek i owszem. Ale jego znajomy, ten wyposzczony "artysta" jest zaprzeczeniem tego co w mężczyźnie może się podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka będzie się pieścić z Norbertem póki ten nie wyjdzie na stypendium! Powinna to zakończyć raz, a porządnie. Ten pseudoartysta jest obleśny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mi sie wydawalo czy Aga jest jakas spuchnieta na twarzy? Juz drugi odcinek tak dziwnie wyglada.Najpierw myslalam,ze to przez ten rozowy sweterek bo taki nietwarzowy ;-) Ale dzis sie przyjrzalam i wydaje mi sie,ze spuchnieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laluna.
pewnie pije razem z Krychą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ze dwa dni temu pisałam komentarz, ze każdy każdego tam zdradza i jak to fajnie, że chociaż Monika z nikim nie kręci (ale nie puściło mi posta :D coś się zacinało), a tu proszę, pojawił się i koło Moniki jakiś typ i to jaki obrzydliwy :o gapił się na nią, jakby goła siedziała co najmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroooon - Twój komentarz mnie zabił "Reszty odcinka jakoś nie pamiętam oprócz tego, że Tyniec coś tam ubolewał nad powrotem potwora do swojej krypty." :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toż on ma zacne, iście artystyczne uczesanie :D Też zwróciłam wczoraj uwagę na ta plontaninę na jego głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klankowa Ale nie mam racji? Potwór chce dalej kręcić ten zacny serial :D:D:D A kolega Leszka mi się kojarzy z tanimi pornolami klasy x :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuchniuch
Mam wrażenie, ze serialowe pary w ogóle ze sobą nie rozmawiają, a przecież rozmowa podstawa związku. Dzisiaj Olka z Norbertem dali temu dowód. Wyjazd Norberta i co - niedomówienia. Nie było szczerej rozmowy, nie mówiąc już o rozmowie o wyprowadzce. Gdzies, kiedyś może poruszymy w dwóch zdaniach temat, pozostawiając sobie więcej niedomówień niż rozwiązań. Szczerej rozmowy o Rafale naturalnie nie było; nie mówiąc już o szczerej rozmowie Olki z Rafałem. Ani Ola, ani Norbert nigdy nie mają na to siły i każde rozwiązanie będzie złe. Z tym, ze reakcja Oli: nie mam siły o tym mówić; reakcja Norberta: to wszystko przez moją chorobę i trzask drzwiami. Swoją droga, o ile nie znosze u Norberta jego chorobliwej zaborczości oraz tego, ze wszystkie tematy może sprowadzić do zdania "bo jestem chory, więc dla ciebie gorszy", to tym razem rozumiem, że Rafał go, delikatnie mówiąc, denerwuje. Ja też chodziłabym cała w nerwach, gdyby ktoś taki kręcił się koło ukochanej osoby, nie mówiąc już o tym, że ktoś wyznałby, że kocha, jak Rafał pod drzwiami gabinetu, gdzie egzaminowana była Olka. Kolejna kwestia - Bożenka i Miłosz. Na jej miejscu, widząc do z Martą, i wiedząc o tym, że )zawodowo) tak często się spotykają, nie zniosłabym tego. A u niej wieczny foch - więcej robi min srającego kota, niż powie mu szczerze, co ją boli, dlaczego jest jej przykro. Przecież ona w ogóle nie wymaga od Miłosza KONKRETÓW, to straszne. Jej dziewictwo to FANABERIA. Dlaczego? BO NIE WIE, PO CO WŁAŚCIWIE CHCE CZEKAĆ DO ŚLUBU. Znów brak konkretów. Ja rozumiem: bo wiara mi nie pozwala. To chyba nigdy nie padło. Bo żałoba roczna po ojcu. Rozumiem, ale na się skończyła. Pamiętam odcinek walentynkowy: Miłosz: kiedy? Ona: za parę miesięcy. Wniosek: żadnego wyższego celu w tym nie ma. Zupełny brak konsekwencji u tej dziewczyny. Albo powie wprost "po ślubie", albo niech zmieni zdanie. Bo teraz ewidentnie zwodzi Miłosza. Widac poza tym, że, o ile Miłoszowi nie zbierze się na amory, to ona nigdy tego tematu nie podejmie. Dopiero, gdy jemu się zachce, ona go znowu zwiedzie. A przecież wspólne porozumienie w kwestiach intymnych to podstawa dojrzałego związku. A ona do niego nie dorosła. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierna Obrończyni Klanu
A ja lubie klan, jedyny prawdziwy nieprzekłamany serial. To tylko w m jak miłość wszyscy są idealni, potrafią rozmawiać, rodzice oczywiście wspierają dzieci, kochają ale sie nie wtrącają, dzieci ufają rodzicom i zwierzają sie ze wszystkiego itp itd. okropnie idealny serial... :O brrrr i nienaturalne dialogi a klan jest cudowny, Olka i Norbert - w życiu raczej jest właśnie tak...a co mieli pokazać? że Norbert wysłuchuje Oli podają sobie dłoń i rozstają się?! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×