KLAN

A kto martwiłby się takimi drobiazgami,jak zarobki-:)

Ale pyskaty mały Paweł się zrobił,a Shilla okrąglutka

Shilla z odcinka na odcinek jakby bardziej pyzata:D Jakies takie bardzo infantylne zachowanie obu przyszywanych babc w stosunku do niej;p Wkurzajace jest to ze nie potrafili zgrac emisji swiatecznych odcinkow ze swietami własnie:p a mieli nagrane bo zapowiedzi były.

Wyrzucić Maćka z serialu!

Ta druga przyszywana babcia, po Laurze Łącz, to jak się nazywa? Fajna jest.

Moze i jest fajna ale lepsza jest Barbara Milecka-będzie we wtorek w odcinku 3116-jak bede oglądał i ja zobaczę to namiocik w spodniach pewny i bede sie tam pocierał

I znów nie bedzie kolejnych odcinków 1 i 2 maja!

Nie moge sie oprzec wrazeniu,ze ta mala Shilla wyglada jak dziecko na sterydach.Moze jest chora? Po kuracji sterydowej dzieci maja takie nienaturalnie ogragle,napuchniete twarze.

gość wczoraj Ewa Kania. gość dziś Po co się pojawiasz oszołomie?!

Scenarzysci robia sobie krotko mowiac jaja ze swoich widzow. I tak oto, przecienty Kowalski, ktory haruje cale dnie zeby zwiazac koniec z koncem,albo Nowak, ktory od dawna nie moze znalezc pracy, widzi jak facet z zespolem downa, rozkreca wlasny biznes nie dokladajac do tego ani grosza z wlasnej kieszeni ... Nastepne logiczne wykolejenie to postac Agaty, ktora po pierwszym poronieniu miala taka traume,ze nawet bala sie myslec o kolejnej ciazy,wolala adoptowac, bojac sie ponownej utraty dziecka. Po czym kiedy zachodzi w ciaze, wbrew protestom zaniepokojonych bliskich, na zlosc im, rozpoczyna wojaze po Europie. Hmm...

Popieram gościa z godziny 4:43-Barbara jest podniecająca

Barbara nienajgorsza, ale figurę to ma beznadziejną, krótkie nóżki i wielki łeb, zawsze wolałem te długonogie kobiety :) Ramona jest bardzo ładna, ale też jakaś niska się wydaje.

To ja z 4:43-widzę , ze ma Barbara tez innych wielbicieli

Ramona jest naturalna,młoda i piękna,a Barbara nadmuchana i wydmuchana stara plastikowa baba.Nadawałaby się do gabinetu figur woskowych.

Jakieś sceny zazdrości się szykują w związku Agi i pewnie też Ola będzie się martwić o partnera.

Ja sie zgodzę ,że Agata jest mega wkurzajaca i infantylna. Jak była w 1ciąży to najpierw tego dziecka szczerze nie chciała miała pretensje do każdego ,a jak poronila to bardzo chciała dziecka. Idiotyzm. Teraz zamiast po traumie dbać o siebie to leci spotkać sie z dzieckiem które jest bezpieczne z rodzicami a ta myśli,że ona jest w siedzibie terrorystów co najmniej. Niech Agate usmierca ,bo mi niedobrze jak.ja widze i słyszę no i Niklinska to drewno straszne w NW gra tak samo. Maciek.i jego fochy. Nic nowego. On zawsze ustawial każdego i musiało być jak.on chciał. Tak go Grażyna wychowała. Z tym ślubem to już mu bylo powiedziane,że polskie prawo nie zezwala,a ten dalej swoje.

Śniła mi sie Barbara i miałem duży wytrysk

nie chcę już Maćka w serialu! Osoby z zespołem dawna nie są samodzielni, nie mogą sami funkcjonować a tutaj nawet firmę otwiera. A takie precle jakie piecze Maciek widziałam w lidlu

gość dziś Człowieku opanuj się ile można!

Trochę scenarzyści się "kopnęli" Paweł i Jacek mogli sobie po imieniu mówić a nie na "pan" Ostatnia scena to trochę pokazanie może początków choroby psychicznej Jacka,a wiadomo,że kiedyś miał guza mózgu.

słaby Klan teraz się zrobił jakiś, mało akcji sama nuda, Jureczka i Kamili dawno nie było nudy :O

Agnieszkę odwiedzą ludzie z jogi, Janek nie będzie zadowolony, ma dosyć wizyt! Jurek wyznaje Eli ,że ma córkę, zaskakuje go reakcja żony inna niż spodziewał się Daniel nie pójdzie do więzienia

Tu gdzie mieszkam ( to nie UK, nie Niemcy, nie Holandia, nie Francja) osoby z zespołem Downa mogą zawrzeć związek małżeński i moga prowdzić samochód , ale póki co nie widuję się takich osób za kółkiem. Nie potrzebują natomiast opiekuna, mogą mieszkać sami. Idąc do pracy praktycznie codziennie widuję chłopaka może 20letniego z Downem. Ma słuchawki na uszach, gada do siebie i głośno śpiewa, zaczepia ludzi i podchodzi do pobliskiego przedszkola skąd panie kilka razy już go wypraszały. Raz kupując w budce lody stał za mną i zaczepiał panią ekspedientkę, nawijał i nawijał, a ta nie mogła się od niego odczepić. Jak go widzę to omijam, bo jest strasznie zaczepliwy właśnie. Dlatego co do Maćka to uważam, że on jest raz, że nieodpowiedzialny, a dwa, że ma problem z kontrolowaniem emocji. Uważa też, że wszystko w życiu jest takie łatwe i jak on chce to ma być. Drażni mnie niesamowicie, ale to jest głowna wina Grażyny, bo tak go wychowywała i na wszystko pozwalała tłumacząc to jego chorobą. Niech Agata umrze błagam scenarzystów!!!

Agnieszka jak była wiceministrem to taka zadbana była, zawsze ładna fryzura, eleganckie ubranie. Teraz gdy zajmuje się tą jogą to wygląda jak kocmołuch. Dziwię się także, że Paweł i Jacek są na per pan. Przecież Jacek był mężem Pawła siostrzenicy, więc Paweł był dla Jacka wujem i na pewno kiedyś mówił do niego wujku. Ale oczywiście coś takiego umknęło scenarzystom.

Przecież w klanie sobie wszyscy panują i oficjalnie do siebie mówią. Ciekawe czy Herbusiowa dostanie od Daniela to co chce, a potem go wyśmieje i zerwie wszelkie kontakty. Widac wyraźnie, że ona mu się podoba. Tylko jedno mnie zastanwia: kiedyś Monika mówiła, że Daniel ma żonę i dziecko i mieszka w UK czy tam w Australii. Co się z nimi stało, a może to była jego ściema? Niech już skończą z wątkiem Maćka i jego zasranej preclowni, bo będą ten temat brandzlować tak długo jak jego małżeństwo i kurs na prawko. No i proszę o uśmiercenie Agaty!!

Do gościa z 2017.04.21 : Dziękuję!

Nie no, panowanie Jacka i Pawła mnie załamało. Przecież Jacek jeszcze do niedawna bywał na różnych imprezach lubiczowych. I też wszystkim panował? Poniosło scenarzystów. I co mu na koniec odcinka ten cycek kurczakowy zrobił, że się tak nad nim znęcał? :) Martynka nie wie w co się pakuje, biedna dziewczyna. -Martynka chcę buziaka! -Maciek nie teraz obiad robię -Martynka ale ja chcę! Teraz, natychmiast chcę buziaka!! I foch i trzaskanie drzwiami itp. Niestety tak to widzę. Najważniejsza rzecz w nowym domu-trzepaczka. Ech...

Maciek pobije Martynę trzepaczką, dlatego ,że zupa była słona - Ja pracuję, a ty gotujesz! - rozkazuje

haha a jak jakiś czas temu napisałam, ze Elzbieta z Feliksem sa na PAN/PANI, po tylu latach choć sa wlasciwie szwagrami to usunęli tu wpis :D

Jebłam , bo Maciek znowu JA CHCĘ JUŻ! Każdy by się wkurwiał mając takiego Maćka pod dachem. Najgorsze jest to, że on NIE jest samodzielny. Wydaje mu się, bo umie poodklurzać i pierdolone precle zrobić o których non stop gada, ale ma mózg ptaka i nie rozumie, że NIE znaczy nie, nie daje sobie nic przetłumaczyć tylko zawsze trzeba mu ustępować. Nie lubię go od zawsze.