KLAN

gość dziś Miał romans z panią świetliczanką

Nie miał romansu. Był w niej zauroczony jeśli w ogóle do czegoś doszło to bodajże był cmok i tyle.

Ela tylko miała Malickiego i to wtedy kiedy się rozstali,a Jurek to rachubę można pomylić,tyle miał kochanek !!!

Tak tylko co to za różnica. Nawzajem się zdradzali, a że Jurek ****ał każda babę, a Ela dawała Malickiemu i u niej to było coś więcej niż sam seks.

Tak Ela dawała komuś-nie pamietam. A Barbara Milecka tez wskoczyła do łóżka Jacku i Pawła Lubicza-a nie jemu nie bo poszedł spać do sluzbowki.

Milecka była przecież żoną Rafalskiego i kochanką Jacka.

Rany w tym Klanie mają nawalone we łbie. Proszenie znanego wokalisty o lekcje gry tak jakby to było coś zupełnie normalnego i każdy by to robił. To tak jakby zadzownić do Roguca i zapytać go o lekcje śpiewu ;D Pawe zrzędzi i się dziwi jakby miał ze 150lat i dziwne mu było to, że ludzie w jego wieku mogą grać w kapeli dla przyjemności. Jeszcze panu doktorowi piórka w d***e brakuje. Aga też żyje w innym świecie i dla niej to, że facet Oli poświęca tyle czasu obcej babie nie jest niczym dziwnym, ale ona ma taki przebiego, że jej już u facetów nic nie jest dziwaczne. Lżunia też j*******a. Ona się tak przejmuje, gdzie ta rzekoma córka Jurka będzie spać, co będzie jeść itd, że to idiotyczne. Ja bym się absolutnie nie przejmowała jakąś córką mężą ze zdrady, bo już bym tego męża nie miała to raz, a dwa, że nie chciałabym jej pod swoim dachem. Jurek ogólnie jest zabawny. Ruchał bez ograniczeń i nie chce wziąć odpowiedzialności, obwinia tę córkę za swoją frywolność, a w sumie ona ma prawo poszukiwac ojca tylko czemu tak późno się za to zabrała? Jak Maciek sobie wyobraża kierować tą budą z preclami? Przecież on uważa, że jego rola to tylko pieczenie i sprzedawanie i nic poza tym. To głupie, że oni mu na to pozwalają, bo inaczej on odwali focha i koniec. W ogóle preclownia to beznadziejny pomysł. Kto lubi te suche były tak bardzo, żeby przychodził i chętnie kupował? Pączki, lody, jakieś serniki to co innego, ale precle?! Na miejscu Rafała bym się wkurzyła jakby mi Natalia tak gadała o mojej dziewczynie, ale on jest ślepy i nie kojarzy sygnałów i to ma być kurator? Fajnie, że ani Maciek ani Leopold nie chcą słuchać rad starego wygi byznesowego Bolka.

Dominika wygląda jak prostytutka z gęby, myślę, że to oszustka, Jurek jej nie zna, po co ma zajmować się obcą dziewczyną?

Dokładnie, ona raz, że wygląda na więcej niż 19lat to geba typowej obciągary. Jednak się okaże, że to jest jego córka.

Dominika chce tylko pieniądze, rodzina ją nie obchodzi, badania mogą być fałszywe, pewnie ucieknie, a Ela jest naiwna i lituje się nad "biedną dziewczyną"

Michał widać poszedł w ślady tatusia, tez z paroma paniami ma dzieci ;)

Rozbawiła mnie rozmowa Grażyny z Czesią i tam padło stwierdzenie o budce z preclami na Starym Mieście....A co!

Największe porażki scenarzystów w tym sezonie: 5. Tyczyńscy i ich pierepały. 4. Shila – morału brak, tańcząca matka Jacka – co to w ogóle było???, wypadek Agaty – durne. 3. Bożena – tuż po studiach bez doświadczenia i jeszcze matka niemowlęcia – z miejsca dostaje pracę, w dodatku jaką chce, gdzie chce i na jakich warunkach chce. 2. Daniel – całokształt. 1. Maciek-biznesmen.

A ta Czesia,nadal nie przestała ciociować,tylko ciocia to ciocia tamto,jak rozmawiała z Grażynką,dziś.

W ogóle to dziwne - Bożenka tak tradycyjnie wychowana i taka religijna, a tu taka emancypacja...

Panowania Jacka i Pawła ciąg dalszy ech. Jacek załamany, strasznie wygląda prawie jak żul. I już widzę jak dyrektor banku nie może wziąć urlopu na taką okoliczność tylko snuć się po biurze. Przecież i tak nic konstruktywnego nie robi w pracy. Znajomi Agnieszki wkurzający. Janusz tego całego guru też mógł namawiać żeby kiełbaskę wciągnął bo pyszna i zdrowa. A już dziecku jajecznicy żałować to w ogóle przegięcie. To się Rafałek zdziwił uczciwością i bezinteresownością Natalii, może wreszcie przejrzy na oczy. Pawełka bardzo lubię. Fajny chłopak i gra naturalnie. A wujek Bolek, a tata Julity? czy jak jej tam. Fascynacja nastolatka, fajnie pokazane. Córka Jerzego nic nie podobna do tatusia. I coś mam przeczucie, że jak już wyjdzie, że to córeczka to najbardziej będzie się rzucał Michał wzór cnót wszelakich. Jasiek i to jego wieczne napalenie-mogliby sobie darować No i należy się spodziewać tłumów przy budce preclowej. Na pewno cała Warszawa i okolice będą się zaopatrywać u Maćka. To Grażynki, wiesz jak się negocjuje z Maćkiem i tak to jest jak się jest rodzicem. Jasne jak się ma rozwydrzeńca to tak się ma. Ludzie z normalnie wychowanymi dziećmi nawet tymi z niepełnosprawnością mają lżej.

Będzie słaby koniec sezonu.

O wejście Borysa wczoraj było dobre :)

Olka miala satysfakcję,przepytując Borysa i wymownie patrzyła na Rafała.

Janusz chętnie poćwiczy z jogginką Jolą:), stoi na głowie, Agnieszka widzi ich w świetnych humorach.....:) Dominika chce pieniądze, bo ma chorą mamę, nie wiem czy to jest prawda, zobaczymy, Ela Matka Teresa będzie miała dylemat, Michałowi też są potrzebne na remont domu..

Jak jest naprawde córką Jerzego to ma takie same prawa jak Beata i Michas-dziecko to dziecko.Inna sprawa ze Ela ze swoimi dziecmi mimo wszystko nie musi ponosic wszystkich konsekwencji skoków w bok ich tatusia.Jerzy ewentulne roszczenia córki powinien spłacać sam hehe.Przeszłośc wczesniej czy pózniej nas dopada:p Dobrze że wyszło Ze Natalia wynajela Borysa.Nie przepadam za Olką ale w takiej syt kiedy Natalia próbuje w taki perfidny sposób rozwalic jej zwiazek jestem po jej stronie:p Moze Rafal tez na oczeta przejrzy. Miłosz robi się już szerszy niz wyzszy.:D

A jakiś czas temu pomyślałam, że jakoś już długo Olka i Agnieszka są w związkach, pewnie coś się popsuje. :-)

Co do piątkowego odcinka: Eli całkiem odp*********o.Co ona się tak przejmuje nieślubną córką jurka? To on powinien się przejmować,a ona ją powinna olać, a tymczasem Matka Elżbieta z Sadyby zamęcza Jurka , że ta dziewucha nie ma gdzie spać, co jeść itd. Śmieszne to. Stary Lubicz to ma kij w d***e straszny. Ma syna nastolatka, a zachowuje się jak stary pryk, zrzędzi, narzeka i w ogóle jest jak z innej planety. Tak jak Olki nie lubię to trzymam jej stronę teraz, bo Rafał jest zaczarowany tą cwaniarą Natalią i jak na kuratora jest ślepy i nie widzi wyraźnych sygnałów. Ja bym na jej miejscu mu dała ultilatum albo ja albo Natalia, bo cała ta sytuacja jest męcząca, a do niego żadne argumenty nie trafiają. Jeżu jaka Grażyna jest! Nie pojedzie na urlop, bo Maćkiem się nie ma kto zająć. Halo, ale on przecież chciał ślub brać nie? No, a Leokadia nie mogła na niego spojrzeć albo u Martyny mógł przespać ten weekend czy coś. Opcji jest dużo, ale Grażyna zawsze się nad nim trzęsła i teraz ma oddane. Jak ta Czesia umie wytrzymać z takim złamasem jak Darek? On co chwila wymyśla jakieś bzdurne pseudo biznesy, odzywa się do niej jak do durnej kozy i generalnie jej nie szanuje, a teraz jeszcze wielke załamanie z powodu startupu. Wywaliłabym gada z domu. Ohydny palant. Haha Mina Rafała jak się wydało, że Natalia go oszukała. Bardzo dobrze z tym Borysem wyszło!

Juz Ola kiedys ojcu mowila: "Tato, mowisz tak jakbys byl zeszlowieczny!". A na to Pawel: "Bo ja JESTEM niestety zeszlowieczny!".

Obejrzałam wczorajszy odcinek i kurde jaki Rafał jest ślepy. Natalia go okłamała, odstawia szopki, a ten dalej nie kuma czaczy o co jej biega! Choć ja ogólnie nie kapuję rozumowania tej Natalii. Ona może mieć innego faceta, a zależy jej koniecznie na Rafale, który jest zajęty i po co ona się zwierzyła Oli przecież sama sobie tym w kolano strzeliła. Darek i te jego debilne ambicje. On łapie sto srok za ogon, a i tak niczego nie kończy albo kończy źle. Jak można się tak upokarzać i być z takim typem, ta Czesia jest też nieźle popierdolona. Wybaczała zdrady i te jego wieczne pomysły na biznesy, które pochłonęły dużo kasy. Jurek też zabawny. Ruchał na boku, a teraz ma żal do rzekomej córki, że w ogóle istnieje jakby to była jej wina. Chociaż mam nadzieję, że się okaże, że to jakaś naciągara. Mieszkanie z taką teściową i matką jak Wanda to skaranie boskie. Nie wiem kto normalny by się na to zgodził. Boże Paweł patrzył na grającego Korbasa z taką miną jakby przybył z maszyną przyszłości. Stary Lubicz to pewnie by był zadowolony jakby Pawełek się na organach kościelnych uczył albo jakimś instrumencie barokowym. Stary zgred. Zyta oczywiście wyżej sra niż dupę ma. Pani Szanowna nie może być nad Zalewem w pensjonacie tylko w SPA.

Olka ostro postawiła sie Natalii-brawo! Oj biedna Zytka,znów sie zwiedzie na teściu,a jak się jeszcze dowie ,że ma nową szwagierkę,to będzie beka!

Scena Olki i Natalii prawie super :) Brakowało mi tylko złapania się za kudły. Jak to bywało w kultowej Dynastii. Może kiedyś się zdarzy taka akcja. Coś mi się zdaje, że Paweł tylko rozgłosu książce Daniela narobi tym procesem. I muszę się wam do czegoś przyznać...Mimo, że tyle czasu nie ma Krystyny to jakoś nie mogę przywyknąć do Wigi na Truskawieckiej. Jak gadali o tym, że Paweł zazdrosny o ojca Julity to myślałam, że Krysia by go lepiej przekonała, albo by z Pawełkiem porozmawiała żeby ojcu przykrości nie robił. Jak się Wiga przedstawiała Korbasowi Jadwiga Dębicka Lubicz. To sorry Lubicz to Krystyna była chciałabym jej powiedzieć. Może to już choroba psychiczna jaka? :)

Ale ja sie Tobie wcale nie dziwię, że się do Wigi przyzwyczaić nie umiesz. Ja jej nie lubię od samego początku, a to z tego powodu, że ona doskonale wiedziała, że żona Pawła jest ciężko chora, ale i tak nie miała oporów przez pójściem z nim do łóżka. On oczywiście jest w ten sam sposób winny, ale mnie razi to, że ona się zachowywała tak, a teraz chodzi zaświecić na grobie Krysi. Hipokryzja jak nic. Dla mnie to obca baba na Truskawieckiej mieszka. Nie oglądałam jeszcze dzisiejszego odcinka, rano się za to zabiorę.

A ja zaczęłam oglądać ten serial jakoś w 2014 roku, byłam u rodziny w gościach, oglądali Klan, zobaczyłam, że Kamińska jest to zaczęłam oglądać, bo lubię tę aktorkę. Ale muszę przyznać, że trochę się zawiodłam, bo w innych filmach ona była super i w ogóle zaje*ista, a tutaj albo stoi przy garach albo coś tłumaczy temu przymułowi Pawłowi. No ale to już wina scenarzystów, że takie wątki jej piszą. Szkoda. A Pawła wyjątkowo nie lubię i kompletnie nie rozumiem jego fenomenu. Bardzo ładna jest aktorka, która gra Ramonę i też uważam, że marnuje się w wątku z takim obleśnym gówniarzem jak Jasiek :P

Reakcja Pawła na Korbasa – bezcenna. Wątek Natalii naciągany jak skóra na twarzy niektórych celebrytek. Borys fajny, mam nadzieję, że wątek potrwa dłużej. Rzekoma córka Jurka okropna. Wątek beznadziejny. Elżunia zupełnie niewiarygodna. Zytę i jej mamusię wysłałabym na Marsa. W jedną stronę. Pułkownik, odkąd stracił mowę, jest do strawienia. Wiga taka trochę drewniana, ale to już w Klanie norma. Czesia i Darek mogliby wyjechać gdzieś na stałe.