KLAN

Nic nie kręci ale ramone okłamał, że z kolegą się spotyka. Wiec skoro to nic to Dlaczego kłamie? Jestem pewna, że coś z tego będzie

Dobrze, że po wzruszającym czwartkowym odcinku następny będzie dopiero w poniedziałek.W dzisiejszym starym odcinku Bożenka wpakowała się Ryśkom do samochodu.

Jal wpakowała się do auta? W ogóle nie pa ietam tych starych odcinków. Ile lat temu one były? 

33 minuty temu, otyla_33_otyla napisał:

Jak wpakowała się do auta? W ogóle nie pamiętam tych starych odcinków. Ile lat temu one były? 

Po prostu Ryśki byli wezwani do Domu dziecka,a Bożenka zauważyła jak przyjechali, a że Rysiek nie zamknął samochodu to się wsunęła i się zorientowali pod swoim domem.

17 godzin temu, otyla_33_otyla napisał:

Jal wpakowała się do auta? W ogóle nie pamiętam tych starych odcinków. Ile lat temu one były? 

Przecież teraz lecą na tvp seriale od początku,sprzed 22 lat.

Joanna Żółkowska świetnie gra osobę w żałobie. Jest jakby otępiała, spowolniona, przejęta, smutna. Bardzo mi się podoba jak Ona to gra.

Jaśkowi zerwała się gumka od maseczki... Jak myślicie, okaże się że on albo ta Blondi będą mieli koronawirusa i jedno zarazi drugie?

Wstrętna dziewucha z niej. Ona mówi do Jaśka, "to moje uczucia się nie liczą?" Paskuda! To jej uczucia mają być dla Jaśka ważniejsze niż uczucia Ramony... Wstrętna jest.

Ale wcale bym się nie zdziwiła jakby Jasiek z Ramoną sami doszli do wniosku, oboje że ten związek to już nie to...

I też mi się wydaje, że między ojcem dziecka Pauliny i Ramoną może coś być.

Jeszcze reakcja Beaty na zaręczyny Jaśka. Jaka pretensja, kiedy to było i dlaczego dopiero teraz się dowiaduje... Rany koguta. Lekka przesada

Blondi jest niezrównoważona psychicznie. Na Rafalskiego też leciała, teraz na Jaśka. Ledwo go zna a gada o jakiś uczuciach Walnięta!

Ramona pasuje to tego byłego Pauliny bardziej niż do Jaśka. Ale facet ma bogatą przeszłość, teraz niby się zmienił ale w sumie nie wiadomo na jak długo.

A Beata to toksyczna matka. Wszystko by chciała kontrolować i wiedzieć. Traktuje syna jak malucha. Małgosię zresztą też. Sama w młodości szalała z żonatymi facetami.

Już dziś ten odcinek.

5 godzin temu, jodełka99 napisał:

Sama w młodości szalała z żonatymi facetami.

To jeszcze jakiś żonaty facet się obok niej kręcił poza Rafalskim? Bo nie mogę sobie przypomnieć.

Za nami epokowy odcinek.

9 godzin temu, jodełka99 napisał:

Blondi jest niezrównoważona psychicznie. Na Rafalskiego też leciała, teraz na Jaśka. Ledwo go zna a gada o jakiś uczuciach Walnięta!

Ramona pasuje to tego byłego Pauliny bardziej niż do Jaśka. Ale facet ma bogatą przeszłość, teraz niby się zmienił ale w sumie nie wiadomo na jak długo.

 

No, właśnie ja też myślę, że ten facet by do niej pasował. Bo to facet, nie dziecko

A już nie pamiętam za bardzo, on po prostu zostawił Paulinę i tego syna czy coś tam jeszcze więcej narozrabiał. Bił ich czy coś?

Tu jest jeszcze taki problem, że Paulina miałaby do Ramony pretensje o ten związek. Ale może mogłyby sobie to jakoś wyjaśnić i może miałoby to jakiś sens.

Jasiek mnie denerwuje, że się ogląda za tą Blondi, leci na nią i to jest fakt.

Ale może tak być, że ten odgrzewany kotlet jakim jest ich związek jest po prostu nie wypałem umrze śmiercią naturalną...

9 minut temu, WandeczkaKa napisał:

No, właśnie ja też myślę, że ten facet by do niej pasował. Bo to facet, nie dziecko

A już nie pamiętam za bardzo, on po prostu zostawił Paulinę i tego syna czy coś tam jeszcze więcej narozrabiał. Bił ich czy coś?

Tu jest jeszcze taki problem, że Paulina miałaby do Ramony pretensje o ten związek. Ale może mogłyby sobie to jakoś wyjaśnić i może miałoby to jakiś sens.

Jasiek mnie denerwuje, że się ogląda za tą Blondi, leci na nią i to jest fakt.

Ale może tak być, że ten odgrzewany kotlet jakim jest ich związek jest po prostu nie wypałem umrze śmiercią naturalną...

Zostawił ciężarną Paulinę,bo był żonaty.

16 godzin temu, Mala napisał:

To jeszcze jakiś żonaty facet się obok niej kręcił poza Rafalskim? Bo nie mogę sobie przypomnieć.

Nie no chyba żonaty był tylko Rafalski, ale święta nie była. Jacka zdradziła z Rafalskim, aż cud że po tym wszystkim Jacek się z nią ożenił.

12 godzin temu, Marta1990 napisał:

Zostawił ciężarną Paulinę,bo był żonaty.

Okłamał ją, bo zataił że ma żonę i dziecko.

60 odcinków za nami,okazało się,że Beata jest w ciąży.

5 godzin temu, jodełka99 napisał:

Jacka zdradziła z Rafalskim, aż cud że po tym wszystkim Jacek się z nią ożenił.

No cóż, podobno w miłości nie ma logiki

16 godzin temu, Mala napisał:

No cóż, podobno w miłości nie ma logiki

Zdradziła Jacka z Rafalskim? Zawsze mi się wydawało,że ona później Jacka poznała,ale mogę nie pamiętać,bo te odcinki były emitowane bardzo dawno temu. 

5 godzin temu, Matka Weganka napisał:

Zdradziła Jacka z Rafalskim? Zawsze mi się wydawało,że ona później Jacka poznała,ale mogę nie pamiętać,bo te odcinki były emitowane bardzo dawno temu. 

Spotykała się z Jackiem wcześniej.

2 godziny temu, Marta1990 napisał:

Spotykała się z Jackiem wcześniej.

Jacek w 60-tym odcinku powiedział do Beaty: "Chciałbym żebyśmy ZNOWU BYLI RAZEM", ale Beata odpowiedziała że to nie ma sensu, bo ona nadal kocha Piotra.

Będzie jeszcze jeden "bzyk" między nimi; w tym czasie nie chodziła do łóżka z Jackiem, więc nie można powiedzieć, że go zdradziła z Piotrem.

I tak pod koniec tygodnia zacznie się bardzo smutny wątek z chorobą Ewy.

Jaki lans matury i służby wojskowej jako ważnych spraw społecznych.

Ale by numer był, gdyby się okazało że żoną Błażeja jest Karolina Rafalska!

51 minut temu, Mala napisał:

Ale by numer był, gdyby się okazało że żoną Błażeja jest Karolina Rafalska!

Może tak być,bo ona też mieszka w Szkocji.

Kim. Jest Rafalska? Eks żona Rafalskiego? Kurde nie widziałam wczoraj odcinka 

Karolina Rafalska to córka Piotra. Taki był świat mały, że na swojej drodze spotkała Jacka Boreckiego i była z nim w ciąży. Niestety poroniła. To teraz nie zdziwiłabym się jakby była żoną Błażeja.

Dlaczego Grażyna w porannych odcinkach ma głos królewny a w popołudniowych baby jagi? 

15 godzin temu, Naćpana marzeniami napisał:

Dlaczego Grażyna w porannych odcinkach ma głos królewny a w popołudniowych baby jagi? 

Może jej się z wiekiem wyostrzył?

Już tu ktoś wcześniej to napisał i zgadzam się z tym, stare odcinki są ciekawsze. Tam się naprawdę coś działo. Różne takie sprawki spod ciemnej gwiazdy ale nie tylko. I aktorzy lepiej grali.

Paweł opryskliwy nawet dla Krystyny. Jak się czasem do niej odezwał, to... No, chamowaty taki trochę. A ruga Agę, to tak na serio, nie tam jakieś drętwe gadki, tylko oni się naprawdę kłócą. Taki konkretniejszy facet był, chociaż czasem może aż nieprzyjemny, szczególnie dla Kryśki.

Stary Michał zupełnie inną postać niż nowy... Który mi całkiem nie odpowiada, nie da się lubić. Ten aktualny Michał, to taka pchła co się rzuca na grzebieniu.

Maria, Władysław... Ciekawe postacie.

Teraźniejsze odcinki to takie lelum polelum.

Dobrze, że u Kingi to jednak nie romans, bo już by tego było za dużo i za nudno.

Fakt, że mogę mieć po prostu sentyment do "tamtego" Klanu, ale wg mnie naprawdę inny serial. I tak jak napisałam inna gra aktorska.

Wątek z Ewą, rzeczywiście bardzo smutny. Grażynka i Rysiek dają się lubić. Naprawdę takie fajne małżeństwo.

A teraz Kamila, Borys, Bożena, Miłosz, ojciec Miłosza, ta wariatka co ma dziecko z Górzyńskim... Nóż ja pier... Nudy na pudy.

Wątek tej co ma dziecko z Górzyńskim, jest zupełnie niepotrzebny. Wiem, że są takie sytuacje. Ale on jej nic nie obiecywał, itp. A ostatecznie dobrze się zachował a teraz będą nas męczyć jakimiś fochami tej matki jego dziecka - nie wiem jak ona ma na imię. Chyba, że się w końcu zejdą.

Dnia 3.12.2020 o 21:17, WandeczkaKa napisał:

 

Paweł opryskliwy nawet dla Krystyny. Jak się czasem do niej odezwał, to... No, chamowaty taki trochę. (...)Taki konkretniejszy facet był, chociaż czasem może aż nieprzyjemny, szczególnie dla Kryśki.

 

 

Chamowaty???

To chyba nie wiesz jak się czasem mężowie potrafią do żon odezwać. Chamowaty" to byłby wtedy gdyby do niej np. głupia babo" mówił, a on do niej mówi przecież "kochanie" i "skarbie"; fakt, bywa ostry, bo ma taki cięższy okres w życiu, ale kocha i szanuje żonę, nie zdradza jej.

Jak go Krysia chce do czegoś przekonać, żeby odpuścił w jakiejś sprawie, to przytuli się do niego, buziaka mu da, a on już "ugłaskany", też ją zaraz całuje i tuli.

I zawsze jak są sami, zbiera mu się na kochanie!

A to znaczy że wciąż jej pragnie i chce z nią być. Nie dziwota że pojawił się kolejny owoc ich miłości.

Za nami już 72 stare odcinki. A wczoraj zmarła Katarzyna Łaniewska, która grała Helenę mamę Grażynki.