KLAN

Dareczek romansił z Renią, gdy Czesia pracowała w odzieżowym butiku u Moniki.

bo mi to zupelnie umknęło

Nie każdy zdradzał, bo Pawłowi się nie zdarzyło. A Ela sypiała z Malickim jakoś na początku klanu, pamiętam te sceny "łóżkowe" w mieszkaniu Malickiego.

Nie był bliski zdrady, bo On od początku nic do niej nie czuł... To Ona za nim latała! :)

A mi się coś kojarzy, że koło Pawła kręciła się kiedyś taka babeczka z dzieckiem. Ten dzieciak był chyba chory i tak się ta znajomość zaczęła.

długie włosy miała i przychodziła do Pawła do kliniki, ale nie pamietam czy oni cos ku sobie sie mieli

Rysio tez byl blisko, mial sie ku nauczycielce Bozenki czy cos takiego ale tez sie powstrzymal.

doktora Lubicza to ta kobiete grala Aleksandra Konieczna w pieknej kasztanowej pweruce, a jej synek mial na imie Milosz i zaprzyjaznil sie z doktorkiem. A romans byl blisko...

E tam, od razu romans. Paweł zaangażował się mocno w pomoc w leczeniu tego Miłosza. Załatwiał im leki, leczenie w elmedzie itp. Wtedy chyba związek Lubiczów przechodził kryzys. Krystyna widziała Pawła z tym chłopcem na mieście, myślała chyba, że to jego dziecko. W tym czasie powrócił też Vujković, Lubiczowie ciągle się kłócili, ale w ostateczności do żadnych romansów nie doszło. Wszystko sobie wyjaśnili i nastała sielanka! :)

opuscilam odcinek w ktorym zbulwersowany pawel mowil cos krystynie o kredycie ryskow.a dokladnie co mowil????napisze ktos????

Dareczek kochał się z Renatą ot, tak powiem wprost.

Paweł powiedział, że nie widzi potrzeby, aby stale dawać bratu pieniądze, w końcu mają mieszkanie.

a z jakiej racji mialby mu dawac pieniadze.przeciez pawel to nie caritas!!ciekawe w ktorej rodzinie robi sie zrzute na mieszkanie brata???bynajmniej nie w mojej.

Pamięta ktoś tę reklame Orange POP, z taka idiotyczną dziewuchą, która rapowała i mówiła, że jest slummerka i ma na imię Ania? Teraz patrzę, że to chyba Karolina, córka Rafalskiego ją "udaje". Też taka mała, ze śmieszną grzywką :-P http://www.youtube.com/watch?v=HjzwvU5W8KE&feature=related

To corka Rafalskiego

Rysio to pomyłka klanu ta postać w ogóle się nie rozwija i jest tragiczna.A dlaczego Grażynka i Rysiek za adoptowali Maćka i Bożenkę? pamięta ktoś

MACIEK MUSIAŁ JEŚĆ TRAWE W SZKOLE

maciek jadl trawe w szkole????nie pamietam

grazyna ladnie wyglada prawie jak kobieta interesu.

zmusili Maćka koledzy

no nie pamiętacie Maćka prześladowali w szkole i kiedyś wezwali Ryska że maciek wyrzygał się na lekcji a potem wyszło że maćkowi kazali traę jeść.Przymomnijcie sobie jak Mciek zakochał się w Kamili

Ten wątek Maćka i Martyny jest głupi i nudny a Rysiek rzeczywiście ostro się rozwija kiedyś był taksówkarzem a teraz jest człowiekim biznesu

marla na raka.pamietam dobrze,bo ten watek byl ciekawy

W końcu jakaś zmiana u Ryśka. Faktycznie moze biznesmenem zostanie ;)

mamę Macka grała pani Izabela Kuna-ta co gra w Barwach szczęścia i była chora na białaczke

zgadza sie Megi 55

e tam Rysku biznesmenem nie zostanie juz ulegl zonce i zgodzil sie na kupno mieszkania :P...

Już sobie ich wyobrażam w szkole tańca! :D

matka Zyty postawila sie mezowi,no szok! Bylam pod wrazeniem! Zyta znajac ojca powinna wiedziec ze nie zaakceptuje jej wyboru :o w sumie to on ma racje-nie latwo wychowywac czyjes dzieci zreszta po niej nie widac zeby palala do nich jakimkolwiek uczuciem...za to Michalowi sie ona przydaje -juz odbierala i odstawiala do szkoly chlopakow..tylko patrzec jak mu wypomni ze sie nimi musi zajmowac..ona jakas taka bez serca do tych chlopakow.....