Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzannka

wasze opinie o cesarce

Polecane posty

Gość zuzannka

czesc dziewczyny! jestem w 6 mies ciazy z drugim dzieckiem .przy pierwszym porodzie mialam bardzo duze komplikacje i dlatego moj lekarz podjol decyzje ze bezpieczniej dla mnie i dla tego dziecka bedzie porod przez cesarke chcialabym sie dowiedziec jak to wogole wyglada procedura planowanej cesarki co robia od chwili przybycia do szpitala na planowana cesarke jak dlugo ona trwa jak dlugo zostaje sie w szpitalu jak dlugo nie wolno wstawac po i wogole wszystko jak to wyglada w praktyce. z gory bardzo dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie123
lekarz podjol ----co za ortografia.... lepiej wez slownik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannka
nie o ortografie tu chodzi a o cesarke ale masz racje polonisci zawsze sie przydaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara22
jak zwykle sie musicie czepiac! ja Ci odpowiem moje cc nie bylo planowane, ale kobiety przychodzily dzien wczesniej do szpitala, zostawaly na noc. Od rana si nie je i nie pije. trwa to ok 30 min. moze mniej. nic strasznego. Pozniej sie lezy 12 godzin bez ruchu. Ręce i głowe na boki mozesz ruszac. po 12 godz z pomoca pielegniarki wstajesz do toalety. Masz mase kroplówek. Dobę po porodzie nie jesz. Mozna brac kroplowki, by nie bolało. ja takich nie brałam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara22
zostajesz 5 dni mozesz juz w 4 wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannka
bardzo ci dziekuje z jednej strony sie ciesze ze bedzie to cesarka bo po przezyciach z pierwszego porodu bardzo sie boje naturalnego porodu a z drugiej troszke obawiam moze nie samej cesarki ale jak dlugo bede musiala byc w szpitalu i jak dlugo sie dochodzi do siebie po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannka
z gory barzo przepraszam za ortografie ale nie stety polonista nie jestem wrecz przeciwni strasznym dyzlektykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam cesarke planowana.. przygotowania wygladaly tak ze własnie iles godzin..niestety z racji tego ze to juz kilka lat temu niepamietam ile nie je sie juz nic..pozniej ogranicza tez plyny. Lekarz sprawdzil tetno i cisnienie.Plozylam sie na stole i tyle pamietam:)Obudzilam sie juz po wszystkim.Bylam zcewnikowana i pod kroplowka.Naciecie bylo laserowe.Szwow nie bylo tylko takie specjalne klamry.Przez nastepna doba niewolno mi bylo jest ani pic:( tylko zwilzac usta.A potem pomalu od herbatu i sucharka do normalnego jedzonka.W drugiej dobie trzeba bylo pomalu wstawac...ale jak sie juz udalo to potem juz ok...W 5 dobie wypis do domu i czulam sie juz bardzo dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Planowaną cesarkę miałam 7 lat temu. Zgłosiłam się do szpitala we wtorek rano.W środę ostatnim moim posiłkiem był obiad.Kolacji zero.A w czwartek 17 lutego o 8.30 przyszła na świat moja córcia❤️ Miałam pełną narkozę.Obudziłam się jeszcze przed południem.Do wieczora leżałam na sali pooperacyjnej,a wieczorem zawieziono mnie na normalną salę. To,kiedy wstaniesz zależy od Twojego ogólnego stanu-przy pierwszej cesarce chodziłam już po korytarzu po ok 24 godz. A po drugiej w drugiej dobie bałam się przejść po pokoju :( Nic na siłę.Nieważne,że ktoś już po kilku godz biegał po schodach :P Jeść zaczynasz od płynów,kleików... Tak,jak wspomniała Barbara-masa kroplówek,badań. Możesz mieć problemy ze stolcem.Bałam się śmiać,kaszleć itp. do domu wyszłam w następny piątek 25 lutego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cesarkę miałam planowaną (dowiedziałam się 7 dni przed terminem porodu) dziecko owszem ułożone główką w dół ale twarzą do kości łonowej, więc poród naturalny nie do wykonania. Do kliniki przyjechałam na 7 rano, kazano się przebrać w koszulę ze śmiesznym rozcięciem z przodu wiązanym na sznurki :), pobrano mi krew i przeprowadzono cały wywiad dotyczący stanu mojego zdrowia czyli: - trzeba mnieć przy sobie ostatnie wyniki krwi, - mierzenie brzuszka, - ważenie - pytania w stylu czy zęby są wyleczone, jakie leki były brane podczas ciąży, czy jest się na coś uczulonym, która to ciąża itp Potem kładą cię do łóżka podpinają ktg i podają kroplówkę z oksytocyną żeby wywołać skurcze (boli jak na średni okres), po zejściu kroplówki ok 1 godz, przychodzi anesteziolog pyta znowu o to czy nie jesteś uczulona na żaden lek, daje ci do podpisania zgodę na podanie znieczulenia zzo (w kręgosłup) Co do przygotowania do samej cesarki w domu, to oczywiście torba do szpitala, mi zabroniono jeść ok 6 godzin przed cesarką, lewatywy się nie robi, nie musisz być wypróżniona bo podają takie leki że raczej nie chce ci się. Potem ubrano mnie w śmieszny zielony czepek, przed salą operacyjną musiałam zdjąć klapki, na sali czekało na mnie 7 osób, 2 lekarzy, 1 pediatra, anesteziolog, położne 3, kazali mi się położyć, najpier popsiakali kręgosłup czym po czym już nic więcej nie czułam, nie czułam wogóle znieczulania, potem gdy nogi zrobiły się ciężkie i gorące (takie dziwaczne uczucie) zacewniowano mnie (dodatkowy plus bo nic nie czułam), założono firankę przed twarz żebym za wiele nie widziała, lekarz spytał się mnie czy czuję ? ja mówię a co mam czuć? a on w smiech i mówi że zaczyna wyciągać dzidziusia a ja głupia czekałam na bolesne wbicie skalpela :) sama się potem uśmiałam, parę sekund później usłyszałam tak głośny krzyk mojego malucha że aż się zdziwiłam, pokazali mi go odrazu, oczywiście bez łez szczęścia się nie obyło :), pierwsza doba nie była też najgorsza gdy tylko czułam że mnie coś zaczyna boleć natychmiast wzywałam pielęgniarkę żeby podała zastrzyk znieczulający, wstawanie okazało się najgorsze następnego dnia ale wieczorem już było ok, na 5 dobę wyszłam do domu, na 6 dobę byłam na pierwszym spacerze z dzieckiem, na 7 dobę zaliczyłam zakupy w markecie, więc naprawdę nie taki diabeł straszny. Reszta wszystko w normie, rana dziś już prawie nie widoczna, brzuch płaski jak deska. Dzień po porodzie ważyłam dokładnie tyle samo co przed ciążą. Ogólnie bardzo sobie chwalę cesarskie cięcie, w salach obok rodziły kobiety naturalnie, te krzyki + ci zdenerwowani meżowie którzy mało co lekarzy nie pozabijali bo ich żony tak cierpiały, naprawdę nie mam porównania bo nie rodziłam naturalnie, ale dziś już wiem że kolejny poród będzie przez cc. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko
przez pierwsze 2 , 3 doby jest ciężko ale póżniej dochodzi się do siebie błyskawicznie ...i szybko zapomina. Cesarka to b. dobre rozwiazanie dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra rada zabrać ze sobą dużo 0,5 butelek wody niegazowanej z dziubkiem do picia, bo jak tylko poczujesz że chce ci się kaszleć to natychmiast pij, nie śmiej się, nie kaszl bo to nie za przyjemne rana szarpie. Na 3 dobę nie pij za wiele bo nabawisz się nawału pokarmowego. Dziecko miałam przy sobie 2 godziny po cesarce, na noc zabrali żebym mogła odpocząć, następnego dnia już było cały czas ze mną, zabierali tylko na przewijanie i kąpanie, badanie dziecka odbywało się przy mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannaka
fajnie ze znalazly sie takie dziewczyny ktore juz to przechodzily .dzieki za wszystkie wpisy troszke juz mam orjentacji i mam nadzieje ze moje przezycia co do cesarki beda owiele lepsze niz poprzedniego porodu naturalnego bo o tym nawet nie chcec pamietac bo byl horrorem. bardzo dziekuje jeslu jeszcze jakas dziewczyna ma swoje spostrzezenia to zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja cesarka nie byla planowana ale opowiem ci jak u mnie bylo, bo jestem bardzo zadowolona. Chyba podkresle ze moja cc bylo w Chicago i z tego co czytam to jest calkiem inaczej niz w PL Do szpitala poszlam rano mialam rodzic naturalnie, otwarcie stanelo na 3cm i koniec. PO 14 godzina lekarz stwierdzil ze juz mnie i dziecka nie bedzie meczyl i cc. W 10 minutak bylam na sali operacyjne na stole gotowa do operacij. Moj M dostal caly stroj maske itp i siedzial przy mnie caly czas. Przy cc bylam tylko znieczulona takze slyszalam i czulam co sie dzieje. nic nie bolalo ale czulam ciagniecie jak lekarz cial, czulam jak wyciagal Olivke. Oczywiscie nic nie bylo widac bo to bylo jak na filmach taka kotara zaslaniala wszystko. M siedzial z przy mjej glowie. CC odbylo sie o 1 w nocy rano o 6 przywiezli mi dziecko oczywiscie jeszcze wtedy sie nie ruszalam ale polozyli Olivke przy mnie, M caly czas byl. O 10 rano odlonczyli mi zniecuzlenie, bo juz nie chcialam. O 5 po poludniu wstalam z lozka, wtedy poodlanczali mi kroplowki itp, dostalam lekarstwa na bol. Rano tez juz moglam jesc oczywisice byly to tylko plyny ale po poludniu na obiad juz dostalam budyn i tak jeszcze jakies lekkie rzeczy. Na drugi dzien juz chodzilam zajmowalam sie Olivka i na 3 wyszlam do domu. W domu to byla sobota M i mama mi ze wszystkim pomagali ale od poniedzialku juz sie calkowicie samodzienlnie zajmowalm Olivka. PO tyg juz bylo super a po 2 to juz nic nie czulam. Rane mam malusienka, nawet w bikini jej nie widac. Takze ja jestem bardzo zadowolona, jak lekarz dobrze zrobi to jest super! Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannaka
oliveczka strasznie ci dziekuje bo ja tez w stanach jestem w chicago . i wlasnie fajnie jak by tak bylo jak piszesz bardzo ci dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzannka doskonale cie rozumiem bo tez moj pierwszy porod byl koszmarem i licze ze bede miala robioną cesarkę ( tamten zresztą też sie skonczył cesarką)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzannnka jak masz jeszcze jakies pytanie to pytaj. W ktorym szpitalu bedziesz rodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannka
jestem pacjentka dr.szczupaka wiec bede rodzic w elk grove village

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudi
ja mialam rodzic normalnie 2 dni przed porodem dowiedzialam sie ze wskazana jest cesarka! a wiec przyjezdzasz robia z toba wywiad daja 2 kroplowki i na sale! Wstrzykuja znieczulenie troche boli i od tego momentu do wyjecia dziecka to ok 10 min pozniej szyja ok 30min nic nie czujesz! poznieej bbbbbb.boli :( ja caly czas dostawalam zastrzyki przeciwbolowe po 6 godz wstajesz do ubikacji i to jest najgorsze co moze byc bol okropny slabo sie robi i duszo:( jeszcze chcesz cos wiedziec?:) oczywiscie nie chce cie straszyc da sie wytrzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj opinie co tu pisać
boli jak cholera i zostaje brzydka blizna.... brzuszków nie wolno ćwiczyć dość długo i ciężaró podnosić...... za to bzykać się można szybciej..... bo 'na dole' nie ma się nacięć ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×