Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce tego

*****jego uczucia stanely w miejscu

Polecane posty

Gość roseee
nie odpisuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Nie mamy kontaktu, ja go jednym cieciem urwalam bo za bardzo mnie bolalo widywanie go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
odpisal- ze jest pewien swojej decyzji i jej nie zmieni! :(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
W sumie dobrze, ze powiedzial szczerze, moj niestety dawal mi nadzieje mowiac " ze nie chce nic obiecywac, a pewna jest tylko smierc, wiec on nie wie jak bedzie " ... Nigdy nie powiedzial jednoznacznie zebym dala mu spokoj, a to tez nie jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
wiem- ale taka okrutna prawda strasznie boli:(:( tak bardzo mi go brakuje, tak bardzo mi na nim zalezy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Wiem co czujesz !! I doskonale Cie rozumiem, ja tez go po rozstaniu musialam widywac codziennie, bol straszny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
kurcze kiedys tak mialam ze mialam ogromny problem z okazywaniem uczuc i to ogromnie przeszkadzalo, nawet jak ktos mi okazywal i mowil to ja nie potrafilam. Teraz kiedy postawnoialm to zmienic tez sie nie udalo;/ Nie wiem kiedys bym tez w zyciu nie napisala pierwsza, a teraz tak, teraz umialam nawet powiedziec ze mi zalezy jak on powiedzial ze jemu nie. A sie wyrobilam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
dziewczyny dzieki za wszystko! na dzisiaj chyba juz mi wystarczy wrazen! ide chyba poplakac w poduche- bo wszystko sie zawalilo! i spac... jutro zagladne do was. dzieki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
do chce tego no przykro mi, na razie jest pewny i nie zmieni ale skad wiesz co bedzie za tydzien czy dwa? tak wprost to napisal? do d6778 podziwiam Cie ze umialas tak nagle zerwac kontakt z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
napisal ze jest pewnien tego co dzisiaj powiedzial, ze mu przykro i ze jezeli cos cos ie buduje od jakiegos czasu nie wyglada i nie bedzie wygladac tak jak powinno to lepiej to zakonczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
kurcze, najgorzej jest sie obudzic bo to wszytsko od nowa dociera i znowu jest tostraszne uczucie, przynajmniej ja tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
Boże... dlaczego to wszystko musi tak bolec.... dlaczego wszystkie nie mozemy byc szczesliwe.... cala sie trzese, jest mi strasznie zimno i niedobrze... zwariuje tu zaraz:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Ja musialam zerwac z nim kontakt, choc nie chcialam, tesknilam za nim, nadal chyba jeszcze czasami tesknie, pierwszy raz w zyciu poczulam taki impuls ze chyba w koncu trafilam na tego jedynego. :o Chce tego - ja mam znajoma ktorej chlopak odszedl i powiedzial ze juz nigdy nie wroci, ze ona mu sie tylko podoba, a jej nie kocha no i wrocil chyba po 7 miesiacach, sa juz razem 2 lata. To tak na pocieszenie, choc wiesz lepiej jednak sie nie nastawiac na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
kurcze nie rozumiem dlaczego to tak strasznie boli po 2 miesiacach, bardzie czesto niz po dlugim zwiazku. Bo dlugie zwiazki sie koncza raczej jak sie ogolnie nie uklada i nie ma to dalej sensu, a tak jak jest dobrze i wsyztsko przed nami (tak nam sie wydaje przynajmniej) a tu nagle koniec, to tak jest jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
dzieki. musze sie pozbierac- choc jest to trudne- alnie nie da sie nikogo zmuszac :( "i w tym caly jest ambaras zeby dwoje chcialo na raz:(" dobranoc- mam nadzieje ze jutro tez ktos tu zagladnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
z reszta moj wraca srednio co 2 lata hehe a tak w miedzyczasie si eprzyjaznimy i ewentualnie jakies inne zwiazki ale nigdy to nie jest to i znowu nas do siebie ciagnie i znowu nici i tak w kolko;/ ale ja jestem naiwna;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Dlatego wlasnie ja sie sama dziwie, moze dlatego ze w dlugoletnich zwiazkach zdazy sie nazbierac wiele jakis zali, nieporozumien i z reguly rozpadaja sie z konkretnego powodu. A tu ? Wszystko ladnie, cieplo, uczucie, wszystko zgrane, pewnosc zwiekszajaca sie z dnia na dzien, smsy, gg, spotkania. Szkoda gadac. Ja caly czas nie umiem tego odzalowac, tymbardziej ze nadal zdaza sie ze go gdzies widuje i wszystko wraca :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
no ja zagladne pewnie :) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Chce tego, odpocznij sobie, choc bedzie ciezko, nie da sie tego ominac 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
roseee a jaka byla u Was najdluzsza przerwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
no wiem ze to wraca, kurcze tylko dlugi okres czasu moze pomoc, ja z moim sie widze jeszcze czesciej- wspolna paczka, kazde wakacje, imprezy, weekendy itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
u mnie byly przerwy takie zupelne, w sumie po 2 lata obydwie :D troche to chore ale co zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
roseee my nawet nie mamy wspolnych znajomych, a i tak jakos sie tak zdarza ze jak ja gdzies ide musze sie czasami na niego natknac i znowu widzisz i plakac sie chce ze byl tak blisko a teraz jestesmy na "hej co slychac" :o Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
roseee dwa lata osobno ? Niezle ;) A lacznie ile byliscie ze soba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
wczesniej oczywiscie jeszcze dlugie okresy ponownego zblizania sie do siebie zanim postawnowilismy znow byc razem oficajlnie. I powiem Ci ze te okresy 'zblizania sie' to byly najlepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Tak zgadzam sie, my miesiac sie tak zblizalismy, chemia zadzialala, bylo sielsko i anielsko, tak oficjalnie zupelnie to moze miesiac sie spotykalismy, w sumie to trwalo ponad 2 miesiace - chyba jedne z lepszym jak dotad w moim zyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
nie do konca osobno, nawet jak byslismy osobno czy w inncyh zwiazkach w miedzyczasie to i tak sie widywalismy wszysycy. To jest nieuniknione bo to najlepszy kumpel mojego brata a ja sie z bratem trzymam bardzo:) pierwszy nasz zwiazek tpo byl taki gowniarski- wtedy mi nie zalezalo, drugi byl dluzszy prawie rok a teraz po tych ponad 2 miesiacach jest najgorzej poniewaz terazsobie zdalam sprawe jak mi zalezy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
roseee a w jakim jestescie wieku ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
wlasnie przez takie 2 miesiace moze byc sielsko, chcoaz ja nie mialam tak do konca bo bylo fajnie jak bylismy we dwojke, a tak w wiekszym gronie to odczuwalam ten brak roznych gestow podobnie jak 'chce tego'. U Ciebie chyba tego nie bylo:) zupelnie sielsko i anieslko musialo byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
23 a od 6 lat to tak trwa (kawal mojego zycia;/) a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×