Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

kruchaa, ja też ziewam przeraźliwie. dopiero wróciłam z pracy i chyba zaraz sie położę na chwilę. ziółka chyba działaja, bo cycki bolą mnie mniej niż zawsze, i nie warcze na męża,spadło napięcie przedmiesiączkowe. tempki 37 raczej nie osiągnę, dzis padł u mnie rekord tego cyklu- 36,8, więcej nie miałam. wogole jakies małe róznice mam. wczesniej bywała roznica nawet 10kresek, ateraz jaksą jakieś wahania to o 1 lub 2 kreski. moze to dlatego ze wczesniej mierzyłam pod pachą i o różnych porach :), a teraz jak należy- w pochwie, zawsze o tej samej godzinie. tylko najgorzej się obudzić w weekend na pomiar.

http://www.fertilityfriend.com/ttc/index.php tu chyba powinien być mój wykres, kto się zna czy jest ok?

a cóż za pustki dziś?

Faktycznie..pusto tu dzisiaj... moniu,niestety nie pomogę ci w sprawie wykresu bo nigdy nie mierzyłam tempki ze względu na PCO i jestem wtym temacie kompletnie zielona :-D u mnie 32 dc i czeeeekam na @... odśiwieżamy tabelkę: nick---------- wiek---- cykl staran---- data @ ----------miejscowosc minimonia-----28-----------5-------------17.03---------- --warszawa ja-neczka-----35-----------2-------------03.03------------ śląsk clotka----------28-----------25-----------13.03-------------wielkopolska kruchaa-------26------------5------------18.03---------- ---centralna PL Emilka-K.......35............3............5.03........... .. ..pomorze malineczka....23.......ok..12...........22.03........... .. częstochowa

kruchaa-nie martw się..ja też miałam czerwony kwadracik a potem tylko niebieskie z ktorej częsci centralnej Polski jesteś???

halloooooooooooooooooooooooo,jest tu kto???

witam, ja tylko w przelocie:( clotka, przepraszam, jestem z lodzi....:) a ty?? minimonia jutro zerkne na twoj wykres z przyjemnoscia bo dzisiaj nie dam rady...:D dzisiaj znowu padam na pysk, bylam pocwiczyc troche...uffff!!!! zdycham!!! buziaki kochaniutkie

cloteczko - bedzie dobrze!! trzymamy kciuki - nie daj sie malpie @@@ !!!

Oj chyba @ nadchodzi bo APETYT mi dopisuje i zjadłabym konia z kopytami -zawsze tak mam przed @!!!mąż sie smieje zawsze,że jem jak bym była w ciaży ;-) WY też tak macie??? kruchaa-ja do ŁODZI mam ok 70 km :-) obecnie mieszkam w LEEDS ale jak przylatujemy do Polski to lądujemy własnie w ŁODZI więc ostatnimi czasy i w przyszłosci pewnie też będę \"skazana\" na lonisko ŁÓDŻ LUBLINEK co mnie bardzo cieszy bo nie mam daleko...

PS: znalazłam nastepny darmowy test ciązowy ;-) http://media2.pl/forum/viewtopic.php?id=1196

chyba się nie obrazicie za ten test :-D

witam kochane!!!!!!!!!!!!! minimonia -nie moge dostac sie na ta stronke z wykresem :( potrzebny login... a co tu znowu takie puchy?????!!!!!! dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!! janeczka, sarenka, malineczka, emilka,domenika --- co u was??? ( i jesli o kims zapomnialam to sorki!) clotka, mninimonia -

ja czuje sie niezle, poza tym ze jestem niezle polamana :D hihihihi!! tak ze gdyby cos mnie bolalo fasolkowego to i tak nie poczuje :P bo boli mni e wszystko i wszedzie :P Czekania nie zostalo mi juz duzo, bo jakies 2-3 dni (w tym weekend) wiec zleci :) a w tym cyklu przygotowywalam sie na przyjscie @ wiec chyba strasznie wielkego ryku nie bedzie... (takich, jak w poprzednich cyklach) buziole

ja tylko na moment, bo mam dzieci w domu :) clotka, mi się ten test nie otwiera :( kruchaa, ja teoretycznie też jestem nastawiona na @, ale i tak gdzieś wsrodku coś mi szepce- a moze to teraz? staram się nie mysleć, wszystkie objawy tłumaczę sobie ze to na @, ale mimo wszystko chochlik siedzi i podjudza. a potem bedzie ryk :( buziaki dla wszystkich, szczególne dla kruchyy która na dniach bedzie juz coś wiedziała- tak jak ja :)

oj coś spada nasz topik...piszcie dziewczyny, piszcie!!!

wiecie co? przestał boleć mnie brzuch dzis, i cycki jakby troche odpusciły... tempka skoczyła.. ale jakby co to sie nie nakrecam.

Dobry wieczor kochane! Mama juz w domu ufff...Ciesze sie bardzo,ze wszystko dobrze sie skonczylo.A bylo juz nie za specjalnie. Co tam u Was bo widze,ze nasz topiczek zalicza spadek. Mnie powoli zaczyna zalewac @ ale wiecie,ze pierwszy raz mnie to cieszy?Nareszcie cos sie ruszylo i mozna wszystko zaczac od poczatku. Tak poza tym to mam niewielka grzybice pochwy,dostalam clotrimazol w globulkach i w masci. Wynik z wymazu bedzie dopiero po niedzieli,mam nadzieje,ze wszystko bedzie ok. Podobnie jak Kruchutka jestem zdrowa jak kon hehe... Dziewczynki,poradzcie mi bo wy sie znacie na ziolach:kiedy zaczac brac ten castagnus?Zaczac juz w czasie @ czy poczekac az sie skonczy? A w ogole to gdzie jest Janeczka? Janeczko,teskinimy tu za toba,odezwij sie.Jak tam u ciebie? Calusy dla wszystkich i milego piatkowego wieczoru!

Monia!!!!!Ja wierze,ze BEDZIESZ PIONIEREM NA NASZYM TOPIKU.Trzymaj @ z dala od siebie. KTOS W KONCU MUSI ZACZAC!

moniu-no to...3mam kciuki!!! a z testem spróbujcie tutaj: http://www.thepregnancytester.com/ :-D

A co do CASTANGUSA...to jest nic innego jak NIEPOKALANEK MNISI PIEPRZ....A tu mżecie poczytać o nim wiele ciekawych rzeczy: http://www.parazyt.gower.pl/vitex.html

Clociu,ja wiem co to jest no i wlasnie dlatego postanowilam go brac,tylko nie wiem kiedy zaczac?W trakcie @ czy po?

Emilko znalazłam cos takiego: \"Castagnus można brać od dowolnego dnia cyklu, dziewczyny o wadze ponad 60 kg - 2 tabletki, poniżej - 1 tabletka\"

Dziekuje ci,Clociu kochana!Pewnie gdybym ruszyla d...i zajrzala do ulotki to tez bym to wyczytala....ech... Ale fajnie tak sobie tutaj pogadac. Jak tam u Ciebie?Jak samopoczucie?

Emilko U mnie samopoczucie nie ciekawe :-( niestety..@ stoi za drzwiami i czekam aż zapuka :-(

Clociu kochana ale jeszcze nie przyszla,tak? No wiec nie martw sie na zapas.Wiesz przeciez,ze objawy przed @ i objawy wczesnej ciazy sa niemal identyczne. Glowa do gory! Mam nadzieje,ze nie nadejdzie! Trzymam kciuki!

Clociu,a ty masz problem z zajscie ze wzgledu na PCO,czy jeszcze cos innego wchodzi w gre? Nie wiem czy wiesz,ze moze byc tez cos takiego,ze kobieta wytwarza /nieswiadomie oczywiscie/ sluz zwalczajacy plemniki.Nie wiem jak to naukowo sie nazywa a pisze tylko to co zapamietalam gdzies,kiedys...kobiecy organizm uwaza plemniki za cialo obce i wysyla antygeny,ktore je unicestwiaja.To tyle co pamietam,tak po chlopsku hehe... W kazdym razie w tym przypadku lekarze nie daja szans na naturalne poczecie.Wiec albo inseminacja albo in vitro. Ale to oczywiscie bylo tylko pytanie bo na pewno Ciebie to nie dotyczy

Witajcie dziewczynki, Wpadam tylko na chwilkę, ale jutro melduje się na dłużej. Sorry ze nie pisałam, ale jakoś ostatnio padałam na dziób po pracy, remont nie chce mi się skończyc, no i jeszcze doszły staranka :D Ale za to cały czas mialam Was moje drogie na podgladzie :) życze bardzo dobrej i owocnej nocki. Pozdrawiam cieplutko. To dla Was

nie no... cały tydzien byłam zaspana jak jakiś suseł, i wczoraj postanowiliśmy sobie zafundować weekend w piżamkach. miałam zamiar spać az dostanę odleżyn- no i spojrzcie która godzina...jestem rześka, mam ochote umyć okna, posprzątac- to akurat niezły pomysł bo mam w domu niezłe pobojowisko po dzieciach. wzięłam wczoraj robotę do domu :) i jeszcze kuzynka przyprowadziła mi swoja córcię.zaszalały dzieciaki :) kto mi powie czy tempka mierzona 1,5 godz wczesniej niż zawsze jest wiarygodna? nie chciało mi sie lezeć już łóżku więc zmierzyłam- na szczęście nie spadła :). a mój mąż chyba jest święcie przekonany ze jestem ciąży, bo lata koło mnie, robi kanapeczki a nawet- uwaga- powiedział ze wyjdzie dziś rano z psem!! to mu się jeszcze nigdy nie zdarzyło :) i weź tu sie człowieku nie nakręcaj... emileczko- bardzo się cieszę ze masz mamusię juz domku :) a jak już wyleczysz grzybicę, to polecam ci płyn do hig. int. Intima ( ziaja). jest taka nowa z macierzanką, własnie do ochrony przed grzybkami. mi też się zawsze coś przyplatywało, ale terazmyję się własnie tym płynem i -odpukać- od dłuższego czasu mam spokoj :) janeczko- nareszcie wpadłaś do nas :) ciekawe gdzie się nam malinka zapodziała. buziaki dla wszystkich

Witam wszystkie starające się. Ja też się staram od listopada. Do tej pory nic. a w tym cyklu jest wszystko jakoś dziwnie. Oczywiście starania poparte są medykamentami. Brałam luteinę na wywołanie @, później 4-9 d.c clostilbegyt, a nastepnie zastrzyk z pregnylu. Ach i zapomniałam jeszcze, ze przez miesiąc przyjmowałam metformax. W 23 dc miałam zrobić progesteron i jego wyniki mnie zadziwiły i co tu dużo mówić dały troszeczkę nadziei. Wartośc progesteronu była taka jak w I trymestrze ciąży. Wyobrazacie sobie jak się ucieszyłam?! Zrobiłam test i nic. Po tygodniu zrobiłam dwa testy (różnych firm), obydwa wyszły tak samo tzn. jedna wyraźna a druga bardzo blada kreseczka. Znowu wiec zawitała nadzieja. Ale od czwartku mam plamienia i dzis pojawiły się pasemka krwi. Mimo plamień zrobiłam test i sytuacja się powtórzyła, czyli dwie kreseczki, w tym jedna bladziutka. Wizytę u gin mam dopiero 16 kwietnia! Czy któraś z Was tak miała? Albo wie , co to wszystko znaczy?

witaj antella. po pierwsze - gratulacje!!! nawet cień kreski oznacza ciążę, więc na pewno w niej jesteś. a po drugie to goń do gina, zrób betę i koniecznie powiedz o tych plamieniach. nie czekaj z tym do kwietnia. czy powinnaś mieć w tych dniach @? bo jeśli tak, to plamienia mogą się zdarzyć. powiedz mi ile ci wyszło tego progesteronu? ja ostatnio też robiłam badania i wyszedł mi dosyć niski, 22,4. własnie czekam na @, a raczej jej brak. i do jakiego gina chodzisz? ja chodze do prywatnej kliniki, ale mój nawet nie chciał mi nic powiedzieć, na wszystkie pytania mi mówił ze powinnam z tym iść do kliniki leczenia niepłodności, bo on sie tym nie zajmuje. ogolnie nie wygląda zeby miał ochotę jakoś wspomóc mój cykl.