Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Hej kobietki ;) Witam weekendowo, tradycyjnie u nas pustki :( Validos, a nie kusi Cię test? Strasznie długasny robi Ci się ten cykl :( Minimoniu, zakładam że pojechałaś do rodzinki.Kurcze, ale wkurzający ten lekarz. Nie rozumiem dlaczego niektórzy stwarzają takie problemy, jakby świat miał stanąć na głowie ze da Ci pare skierowań. A juz perfidne bylo zakladanie że jak lek wczesniej nie pomógł, to teraz tez nie pomoże :( Wypoczywaj kochana i wracaj pełna sił :) Co tam u Was, może sie odmeldujcie, bo znowu będę pisać sama ze sobą :P

Witam :) To znowu ja :P Gdzie Wy sie podziewacie, jak nastroje? U mnie ok, dwa dni bylismy nad jeziorem i teraz zastanawiam sie nad moja skórą och zeby tak nie zlazła :P Od wczoraj Clo! :D Dajcie jakis znak, ze istniejecie. Bużka

Witam:) weekend wspaniały:) sobota-Babia Góra, niedziela Słowacja i baseny wiec pełny relaks! aha akurat wczoraj na jadąc na baseny dostałam @ wiec sie smieje ze nastepnywyjazd za 28 dni wtedy bede miała reguralnie:) Miłego dzionka !

helołł, ja tez sie melduje na pokładzie:) caaały weekend poza domkiem, byłam z wizytą w naszej stolicy :) robi wrażenie :P

poza tym w porzadeczku:) tesciowa zaczyna serie pytan o dzidziusia :P bo mowiz ze z jej wyliczen to juz powinno sie urodzic, a tu cisza...:P Oczywiscie sciemniam, ale nic jej na to nie poradze, bo z moich wyliczen to juz tez powinnismy byc rodzicami... Mysle ze juz zaczyna sie czegos domyslac :O (niezbyt pozytywnego, oczywiscie) :O

Cześć kobietki ;) Co tu tak cicho? Kruszko, nie przejmuj sie teściową, one niestety juz takie są :O Strasznie mnie wkurzają takie dwuznaczne a czasami nawet prosto w oczy walone pytania, które mnie nie przeszłyby przez gardlo. Och zycie, może powiedz ze pracujecie nad tym, wiem, wiem, nie zawsze można :) Ale nie daj jej się :D Ciekawe jaką ja będę teściową :P Validos, Ty juz nie myśl o następnej @ tylko planuj ciekawsze rzeczy :D Co u reszty, jakos dziewczynki zamilkły, Kasiu gdzie się podziewasz? Swego czasu podczytywałam Cię na marcówkach, ale teraz cisza. Odezwij się :D Bycie dobrym duszkiem zobowiązuje Zauważyłam, że po tych prochach mam jakies takie nastroje depresyjne, wściekła się robię jak na @ a przecież niedługo staranka czas zacząć a ja szukam powodów do kłótni :O Fajnie tak wszystko zwalić na tabletki :P Wczoraj przez przypadek :P zapomnialam o lnie, ale dzisiaj to już muszę go wypić. Tak więc moje drogie wieczorkiem pojawiam się tutaj z ...chciałoby się napisać lampką wina, w przypadku szklanką lnu :P :D i mam nadzieję ze mi potowarzyszycie :D

:D Wasze zdrówko dziewczyny ;)

kochane moje witajcie :) u mnie @ brak, nadziei wielkiej nie mam bo tempka niska, ale co tam, jutro rano sikam na test- na specjalne zyczenie mojej cioci. dam znac jak wyszedł. zakładam ze jedna kreska, ale czasami cuda sie zdazają :) oby własnie jutro rano jeden nastąpił. buziaki

Minimoniu, zaciskam kciukasy, tylko nie zapomnij dać znać bo nie będe miała jak pisać w pracy :P A tak poważnie, wierzę że Ci się uda :D

Moniu i jak test? Ja też trzymam kciuki. Ja też czekam na @. Powinnam mieć tak pod koniec lipca. Nie znam dokładnej daty, bo u osób z PCO to niemożliwe, aby przychodziła regularnie. Na razie ani widu ani słychu. Ale nie łudzę się. Już zaczynam poważnie myśleć o następnym cyklu.

dziewczynki, czy wiecie że jedną z oznak ciąży jest zasinienie narządów rozrodczych? U mnie rzeczywiście miało to miejsce w przypadku jednej i drugiej (c.p) ciąży. Dlatego teraz czasem tam sobie zaglądam :D. Wczoraj zagladałam, ale jakoś wydaje mi się , że nic sie nie zmieniło :(. tylko nie wiem, kiedy to zasinienie sie pojawia, bo wtedy sprawdzałam dopiero jak wyszły mi pozytywne testy.

witam minimonia---jak tescior??? bo nie wiem czy juz gratulowac...:) janeczko - tesciowa moja to super kobita, ale tylko wtedy, gdy nie zadaje pytan :P antellko-trzymam kciuki Ja narazie znowu zaprzestalam liczenia dni w cyklu, za to widze ze moj maz kombinuje :P chyba martwi sie, ze zaczynam sie poddawac :P Zaraz zerkne co i jak, bo zbyt bezstresowo mi sie zyje, jak nic nie licze!!! hihihi:P

Hej ;) Minimoniu, jaki wynik ??? PISZ!!!! Antelko, czytalam o tym, ale jakos wyleciało mi z glowy, zeby tam zaglądać, ale to fajnie że o tym powiedziałas, będę mieć kolejny objaw do sprawdzania :D Kruszko i co wychodzi?? Buziaki dla Was na miły początek dnia

12 dc -- jak w morde strzelił :P ja tez czytalam o ty zasienieniu, jako o objawie, ale u siebie chyba nie bylabym w stanie tego zauwazyc:P Tak samo jak nie podchodze do badania szyjki macicy...:P Maz niech sie tym zajmie :P

janeczko---a jak tam skutki po lnie??? dziala wszystko tak jak bys sobie tego zyczyla??

Janeczko, Kruszko ja dziś zaglądałam i nic, różowo :(. Już dziś przygotowuję sie na następny cykl. Idę do apteki po spirulinkę i do zielarskiego po len. Może to coś pomoże.:)

Antelko, po co idziesz do apteki? Nic sie nie martw kochana, w końcu nam się uda,widocznie jestesmy bardziej oporne i potrzebujemy więcej czasu, ale kiedys ten dzień nadejdzie! Musi :D A poza tym dopóki @ nie ma jest nadzieja:D A len sie pije tylko do owulacji, potem nie, więc nie zaczynaj czasem teraz, bo może jesteś ;) a nie wiem dlaczego po owu nie wolno. Kruszko, wczoraj dopiero zaczęłam, nie wiem czy nie zawcześnie bo wczoraj był 7dc, a przy moich długasnych cyklach to pewno jeszcze z 10 dni albo nawet tydzień będę się poić :O Ale kochana u Ciebie teraz fajnie dni nastały :D

Mialo byc nie tydzień tylko dwa tygodnie :O :O :O Monia, gdzie Cię wcieło z tym testem ;)

wlasnie monia!! co z testem?! janeczko-no chyba tak, zblizaj sie dni walki :D :D a poznie jwyniku tej walki, ktore czasem doprowadzaja mnie do szału :P zwlaszcza ostatnio, gdy sie nie nakrecalam, ale jak @ sie spozniał to dopiero mialam film!!!!!! :P

przepraszam ze tak pozno, ale urwanie głowy mam. test niestety jednokreskowy. ale w sumie tego sie spodziewalam wiec nie rozpaczam. zwłaszcza ze jestem u cioci która kupiła nowe mieszkanko i pomagam jej sprzatac i ustawiac meble. w ciazy bym tego nie mogła robic. jak znajde jeszcze chwile to sie odezwe. buziaki.

Moniu duży buziak i tak trzymać! A teraz jak się domyślam jesteś w swoim żywiole, bo nawet mnie chciałaś pomagać przy remoncie. Tak więc dobrej zabawy Ci zyczę i wyżyj się przy tych porządkach i wracaj szybciutko :D Kruszko, owocnych zapasów. Liczę na Was :D

minomonia, dobrze ze napisalas narazie 1 kreska, niedluga będą 2 :D , ale to po tych wszystkich remontach, jak już sie z nimi wyrobisz :P janeczko-to ty tez przed megadniami oj, bedzie sie działo ;)

Moniu, jak u Ciebie jedna kreska to u mnie pewnie też. Nawet nie robię testu, bo szkoda kasę na darmo wydawać. Zauważyłam, że my z Monia to idziemy tak łeb w łeb. Prawie te same terminy @(jak stosuję tabsy, bo inaczej to moze 3-4 razy do roku :( ) , jak zaszłyśmy w ciązę to mniej więcej w tym samym czasie, jak straciłyśmy nasze maluszki to tez razem. Moniu, to do następnej owulki ;) . Może tym razem nam sie uda. Janeczko w aptece kupiłam sobie spirulinę i chrom org. Znalazłam takie inf. w sklepie straranka, ze panie z PCO często mają insulinooprność. I w zwiazku z tym należy przestrzegać diety niskowęglowodanowej (a ja tak lubię lody), a ten chrom i spisrulina pomagają obniżyc poziom cukru. Dziś zadzowoniłam do mojego gin, bo stwierdziłam, ze może jednak znowu zdecyduję sie na ten clo, ale najbliższy termin to 3 września. Sierpień, wiec będziemy próbować jeszcze bez medykamentów tylko (spirulinka i len), a od września idę Janeczko w Twoje ślady.

@ brak. juz mnie to wkurza, bo czekam na nią zeby zacząc pić zioła. dzis 30 dc(normalnie mam 28)

nadal brak.

Hej babeczki :) Antelko, ja tez jem duzo lodów, nic na to nie poradze ale je uwielbiam :D i nie wiedzialam,ze mopga szkodzić :( Musze wieczorkiem poczytać o tym chromie. Kochana, mam nadzieje, że clo Ci posluzy i szsybciutko spełni Twoje marzenie :) Minimoniu, znam ten ból :O te @ sa jakies takie wredne, ostatnio tez na nia czekałam jak na zbawienie, a ta poślizg. Mozna dostać na głowę. Wiesz, ja tak naiwnie się spytam, a może za wczesnie ten tescik zrobiłaś? A zdażały Ci się już takie opóźnienia? Kruszko, gdzie się podziewasz? Buziaki dla Was i na poprawę nastroju

Witajcie kobietki walczace jak lewki!!! Stale trzymam za Was kciuki, bo miałyście podołączac a tu co? Bardzo mało sie odzywam, bo nie bardzo mam jak, bo w pracy juz nie jestem...znaczy od 2-13 lipca miałam urlop, a potem od 18 jestem na zwolnieniu, ciąża jest zagrozona, boli mnie brzuch, troche wymiotowałam....a w pracy był taki i jest zapier....że nie miałam czasu isc siku, wiec sie bycze w domku. Gorące uściski, Janeczko

Hej Kasiu :) Już rozesłałam za Tobą list gończy na marcówkach :D a poważnie to martwiłam sie Twoim milczeniem. Nic sie nie stresuj pracą, tylko dbaj o siebie i maleństwo. Kiedy masz jakies badania czy wizyty? Daj znać czasami żebym nie osiwiała :P Sciskam Ci mocno, uwierz pracujemy nad tym, żeby dołączyc do Ciebie. Może kwiecień, maj ;) Minimoniu i co w temacie @? Nie wiem juz czy zyczyc Ci aby przyszła czy nie. Ja tam jednak wierzę ze moze Ci się udalo, tylko na test bylo za wcześnie, więc póki co życzę aby nie przyszła :D

Hej kobietki! Kasiek fajnie, ze sie odezwałaś. Odpoczywaj, wyleguj sie i myśl tylko o sobie, no i dzidzi. Janeczko Ty spokojnie możesz jeść lody! To tylko u tych kobietek z insulinoopornością żadne słodycze nie są wskazane :(. Ale czego nie robi się, aby osiagnąć wymarzony cel. A ja znowu dowiedziałam się o kolejnej koleżance, która jest w ciąży i wcale się z tego powodu nie cieszy. To jest trochę wkurzające, następna i następna. A człowiek tak sie stara i nic

Hej kochane :) Antelko, bardzo się cieszę że mogę, bo ja lody uwielbiam, ale gdyby było trzeba to zrezygnowałabym. Nawet wczoraj nie skusilam sie, a mielismy takie pyszne bakaliowe, ale dzisiaj odrobię :D Zresztą koniec juz o lodach, bo Ty nie możesz, a ja taka świnia i o tym pisze :O Tez wszędzie widze naokoło dziewczyny z brzuszkami, fajnie je eksponują, nawet jak bylismy nad jeziorem to widziałam cztery, jak spacerowały. No wlasnie niektore nie chcą bo wpadły, a inne musza sie naczekać :( Minimoniu, co u Ciebie? Kruszka, chyba w trakcie starń... no i Emilka mogłaby juz wrócić, bo smutno bez niej :( Ja w pracy, a zapowiada sie niezły upał :O Na szczęscie dzisiaj juz piatek;) Pozdrawiam Was goraco