Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Krucha U mnie jeszcze pięknie.:)

Upsss, przechwaliłam. Właśnie niebo zasłoniło sie chmurami. Pewnie zaraz będzie padać. :( A ja miałam dziś córcia pojechać nad wodę trochę popływać. Co tam u Was dziewczynki. Emilko, ile Ci jeszcze dni zostało do niedostania @? Moniu, jak żyjecie (muszę pisać teraz w liczbie mnogiej :) ) Czy Ty dzisiaj miałaś iść jeszcze raz do gina? Czy coś mi sie pokręciło? Janeczko, daj jakiś znak życia. Jak staranka? Jesteś przed owu, w trakcie czy po? A jak czyje się Twój tata? Kruchutka, a Ty skarbie na jakim etapie cyklu jesteś? Porobiłaś już zalecone badanka, czy masz tylko hsg?

Witam dziewczynki! Antelko,termin nie-@ mam 4-09.Zostalo mi wiec 8 dni czekania.Pytalam na poprzedniej stronie czy ktoras z was miala takie nieprzyjemne objawy po duphastonie ale chyba chyba zadna nie miala bo nie otrzymalam odpowiedzi:( Mam wrazenie,ze @ nadejdzie... Moniu,jak sie czujesz,kochana?

ja w tarkcie plodniakow :) zn. owu byla wczoraj lub jest dzisiaj ( twierdze to oczywiscie na podstawie tego, co czuje ). Zreszta dzisiaj mam 15 lub 16 dc wiec mniej wiecej sie zgadza...(chyba) Antelko-na szczescie wszelkie potrzebne badania mam juz dawno zrobione, oprocz wlasnie tego hsg... emilko - ja niestety nie znam sie na tych lekach :( i nie potrafie ci odp. janeczko-haloooooooooo!!! co u ciebie?? monia- jak sie czujecie?? napisz kochana troszke :) lubie sluchac co tam u ciezarnych sie dzieje :)

emilko to w przyszlym tyg. dowiemy sie czy moze czasem dolaczysz do majowek i minimoni :D

Kruchutka,bardzo bym chciala ale mam nie za dobre przeczucia:( A ty kochana dzialaj pelna para:) to i to badanie nie bedzie ci potrzebne.Wlasnie:poczytalam troche w necie nt hsg i opinie co do koniecznosci wykonywania sa podzielone.Jak ty sie do tego ustawiasz?Czy mysilsz,ze jest to w twoim wypadku niezbedne?Pytam bo wiem,ze lekarze tez lubia naciagac zdesperowane kobiety.Nie wiem,czy ty bedziesz wykonywala to prywatnie czy panstwowo? Bo prywatnie jest to dosc drogie,z tego co wiem a moze nie jest konieczne?

Hej babeczki :) Dzis pierwszy dzien po urlopie, ale ja juz chce do domu :O Emilko, ja duphastonu nie brałam, tylko luteine i bolał mnie brzuch i mialam masę objawów na ciążę, łącznie z bolesnymi piersiami i nudnosciami :O Możliwe, ze tez masz takie same objawy, ja na początku bralam to wszsytko za obajw ciązy i nastawiłam sie jak głupia :( a dopiero potem wczytalam sie w ulotkę :O U mnie dziisiaj 9dc, jestem na clo do dzisiaj, w czwartek ide na usg podejrzec co się tam wyhodowalo. Znowu mam nadzieję, chyba powinni przyjąc mnie w poczet naiwnych :D Buziaki dla Was ogromniaste i odganiajcie te @ precz. Pozdrawiam cieplutko

emilko- szczerze mowiac, to uwazam ze hsg jest narazie srednio potrzebne , bo mozna przeciez najpierw sprobowac inseminacji na cyklu naturalnym, ale rozumiem, ze gin zaproponowal mi to w ramach tzw. profilaktyki :P poza tym robie to prywatnie (co prawda nie chodzi mi juz o kase, ale o fakt, ze hsg mozan zrobic pozniej-jesli sie nie uda) . Zwlaszcza ze inseminacja nie ma 100% skutecznosci... No, ale nie jestem dr, wiec sie juz nie wymadrzam. Jesli chodzi odesperacje:P to moglabym nadal probowac naturalnie (co zreszta robie) ale uwaza, ze skoro do tej pory sie nie udalo, to nie wiadomo czy pozniej sie uda...a czas leci :D janeczko, super ze sie odezwalas!!! plodniaki przed toba :D i nowe nadzieje :D

Kruchutka,ja tez nie mam zamiaru sie wymadrzac a i -nie daj Boze wtracac.To twoja decyzja i ty wiesz najlepiej czego oczekujesz.Dziwi mnie tylko to,ze ty wciaz robisz jakies badania,ktorych wyniki w wiekszosci sa ok,natomiast twoj M nie dostaje zadnych lekow.To wyglada tak jakby zapomnieli o istocie problemu i skupili sie wylacznie na tobie. No ale inseminacja to jest juz jakis postep i duzy krok do przodu. A moze wcale nie bedzie juz konieczna?Wiele bylo takich przypadkow:p Janeczko-ja po tym duphastonie dokladnie tak sie czuje.No moze oprocz mdlosci jak do tej pory.Weszlam sobie na forum ginekologiczne dot.duphastonu no i dowiedzialam sie,ze te wszystkie objawy sa jak najbardziej normalne Dlatego ja nie biore tego za objawy ciazowe:O Janeczko,melduj jutro jak tam sie maja twoje pecherzyki. Ktos tu juz pytal a ja powtorze:jak czuje sie twoj tata?

emilko kochana - nawet tak nie pomyslalam, ze mozesz sie jakos wtracac...:D baaardzo cenie sobie wszystkie uwgi:D a co do mojego M to rzeczywiscie srednia go leczą...powinien dostac jeszcze jakis specyfik (oprocz witamin) bo ma troszke leukocytow...Ale dziwne, bo lekarz nic mu nie przepisuje, mimo iz w jego wynikach nadal sie one pokazują... \"Powiem wam, ze mnie powinni tez przymknac z tymi, co wierza naiwnie ciagle w to samo:D hihihi bo ja ciagle sie łudzę, ze damy rade sami:D Bo wyniki juz sie poprawily itp. itd. :D ach, przyjemniej mi sie zyje marzeniami :D ale jak trzeba bedzie zejsc na ziemie to oczywiscie zrobie co bede mogła :) janeczko - powtorze za emilką - jak twoj tato? antelka, minimonia

witam dziewczynki. byłam dziś na badaniach( min. progesteron) jutro bedą wyniki ale odbiore je w srodę, bo wtedy mam wizytę u gina. trochę się denerwuję. czuje sie dobrze, mdłości mam sporadycznie- generalnie ciąza jest na razie ok :) tylko ze jedna rzecz mnie niepokoi- zrobiłam przed chwilą test ciażowy i wyszła znów blada kreska :( jest coprawda dobrze widoczna, ale jednak bladziutka. jestem juz 5 dni po spodziewanym terminie @, więc myslałam ze krecha bedzie konkretna... moze dlatego ze nie mam szansy \"zebrać\" sokndensowanego moczu? siusiam co 2 godz więc mocz jest dosyć słaby.. moze dlatego taka bladziocha znów wyszła? dziewczynki przepraszam ale uciekam juz spać bo zaraz zaryje nosem w klawiaturę. czekam na was na topiku majowym i przesyłam dobre ciązowe fluidki :)

Moniu, zrób kochana betę. Lepiej dmuchać na zimne. A na Twój nowy topik czasem zaglądam. Na razie podczytuję, ale mam nadzieję dołączyć. (A znacie to \" nadzieja matką głupich\";) ) Dziewczyny, a jak to z tymi testami owulacyjnymi? Robiłyście sobie? Bo ja dziś zrobiłam, ale kreska testowa blada, czyli jeszcze nie ma skoku LH. Jak myślicie robić drugi test jutro, czy zaczekać do środy? Kruchutka, a co Wam szkodzi pójść do tej Pani o której Ci pisałam. Zwłaszcza, że chyba pisałam Ci wersję państwową, wiec jak się zapiszecie to pewnie trochę na wizytę poczekacie. A ona chyba, jeżeli dobrze pamiętam właśnie zajmuje sie niepłodnością męską. Ciekawe, co ona by zaleciła.

Antelko,Moniu! Kruchutka,ciesze sie,ze sie nie obrazilas za moja poprzednia wypowiedzBo wiesz,tyle sie teraz czyta i slyszy o tym jak lekarze naciagaja pacjentow,ze czasem czlowiek moze za szybko reaguje hihi... Kiedys pisalam o tej kuzynce,ktorej to maz mial fatalne wyniki.Tylko,ze on bral kupe lekow a leczyli sie u jakiegos profesora w Katowicach, czy gdzies w tym rejonie,w kazdym razie na Slasku.Dlatego tak dziwi mnie fakt,ze twojemu proponuja tylko witaminy a ciebie,za przeproszeniem,obracaja na wszystkie strony:( Dziewczyny,milego wieczoru!

spoko dziewczyny, kreska pięknie zgrubła :) tylko na początku sie wydawała strasznie blada. antelko, ja w tym cyklu robiłam testy, ale jak pisałam zaden nie pokazał owu- a była na 100000% . jakiej firmy masz testy? ja tez nie testowałam codziennie jak była blada kreska. czekałam do nastepnego dnia,ale i tak ciagle była taka sama. buziaki dla was. nie potrafię wkleić zdjecia do stopki, bo inaczej pochwaliłabym sie kreskami :)

Moniu,ciesze sie razem z toba z tych pieknych kreseczek!Kto wie,moze ja tez kiedys nasikam na test,zamkne oczy...a jak je otworze zobacze to samo co ty... Antelko,ja wlasnie w tym cyklu zrobilam test owu-jeden bo mialam juz ostatni.I w sumie tez nic z tego nie wiedzialam bo wyszly niby 2 kreski ale ta druga byla najpierw taka slabiutka a dopiero po jakims czasie sie bardziej zabarwila.Szczerze,to mysle,ze robienie tych testow nie ma sensu-patrz przyklad Moni hehe... A mi tak po tym duphastonie spuchly cycki,ze chyba zaraz eksploduja a bol jest okropny brrr....Mowie wam,momentami mam ochote je amputowac.Musialam zdjac stanik bo mnie strasznie uciskal...Ufff...musialam sie komus wyzalic:(

a ja sobie niedawno uswiadomiłam ze zrobiłam dziecko po pijaku, pod namiotem- jak małolata spuszczona ze smyczy rodzicielskiej :)

emilko, nie narzekaj- tobie cycki spuchły to i odpuchną- a ja mam na co dzien miskę D lub E, a jak mi teraz jeszcze urosną to nie wiem jak bede wyglądać...( 161 cm wzrostu) czuje ze niedługo jak zapomnę zarzucic balast na plecy to po prostu je sobie podepczę :(

Moniu!:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Ja mam (mialam) miseczke B

Ale jestem caly centymetr nizsza od ciebie buuuu

Moniu, ja mam testy z apteki Acon. Te z allegro już sie nie bawię. Dla odmiany z allegro kupiłam sobie testy ciążowe. Jakoś tak mnie naszło, bo maja większą czułość 10 mIU/ml. Sprawdzę, co warte. Jak w ogóle bedzie co sprawdzać. Ja niestety nie mogę pójść na monitoring jak Wy, więc muszę stosować testy owu.

Moniu, ja mam też 161 cm, ale miseczkę tylko B. Chciałabym mieć większe. Emilkooo, moze Tobie spuchły te cycochy na .... wiesz co (żeby nie zapeszyć). Ja tak miałam przy pierwszej ciąży i myślałam, ze to przygotowania do @ Moniu, acha zapomniałam powiedzieć,że bardzo sie cieszę, ze Ci ta kreska zgrubiała, bo już sie wystraszyłam.:)

dziewczyny mam pytanie czy macie śluz przed @ czy słucho

witam kjobitki :) takajaksa-ja przed @ mam troche sluzu No, ja wczoraj chyba mialam owu, bo niezle bolał mnie jajnik :) Co do testow owu. to tez mam mieszane uczucia...najlepiej jest chyba cwiczyc samemu i sprawdzać rezultaty :P

idac tokiem zwierzeń :P to moja micha to C, a ostatnio D brrrr :O mam 170cm

Kruchutka,to ty wysoka jestes!170cm huhu!.To wczoraj byly przytulanki?;).Oby okazaly sie owocne,zycze ci tego z calego A wiecie dziewczyny,ze wczoraj wam sie wyzalilam i juz dzis wstalam wolna od bolu cycuchow:) Co za ulgaaaa....Troche mnie jeszce pobolowaja w srodku,tak jak na @ ale cala opuchlizna szczesliwie zeszla i bol brzucha tez ustapil. Ciesze sie,bo to chyba oznacza,ze moj organizm zaczal dobrze tolerowac Duphaston a juz sie balam,ze bede go musiala odstawic. Janeczko,odezwij sie do nas.Troche podczytuje twoj topik,fajne masz tam towarzystwo ale nie zapominaj tez i o nas

no wlasnie wczoraj był pas...:O tak mnie bolał ten bok, ze chyba nie dałabym rady ;) trudno, dzialałam 24h wczesniej ...totez ze spokojem czekam na @ heheehe ;) Ciesze sie razem z toba , ze nic cie nie boli :) bo to zadna rozkosz ... Antelko- podejrzewam, ze moj M bedzie powtarzal badania wlasnie u tej kobitki, o ktorej wspominalas :)

witam was kochane! ja dziś siedze w domku. moja podopieczna ma anginę, więc nie chciałam ryzykować ze się zarazę. strasznie sie w pracy tym wirusem zdenerwowałam, i moj mąż zadzwonił do mojego szefa zeby ten przyjechał z pracy i puścił mnie do domku. no i przyjechał, ale strasznie zły zemusi siedziec z chorym dzieckiem. a ja mam to w nosie. niech sie gniewa, mało mnie to teraz obchodzi. przecież nie zaryzykuję straty mojego dziecka tylko dlatego ze mój szef ma zyczenie siedziec w pracy i bebnić w kompa- to samo moze robic w domu. krucha,czemu cie boli bok? od owu, czy coś przegapiłam? emilko, ciesze sie z powodu twoich cycek :P antelko,janeczko- buziaki

monia - gratulejszyn postawy:) nic poza twoim bablem nie jest teraz istotne ;) i omijaj wszelkie \"podejrzane chorobowo rejony :) a bok to bolał mnie od owu, tak myśle :)

Hej babeczki:) Co Wy tak z tymi cycuchami? Dobra, ja mam C i 164 cm chyba :P :D Ale mialam dzisiaj speed w pracy, zawalili mnie papierzyskami, ledwo zalazłam chwilkę by siorbnąc kawę :O Pozytyw z tego jeden, szybciej zleciał czas, ale teraz ledwo żyję :( A i nastrój też mam niemrawy, wczoraj pokłóciłam się z M. i teraz schodzimy sobie z drogi. Ale plodne się zbliżają, więc trzeba sie pogodzic :D Minimoniu, dobrze ze ta kreska juz mocna, a od choróbsk jak najdalej. Dziewczynki zajrzę wieczorkiem, pozdrawiam Emilko wpadaj tam gdzie ja, zapraszam;)

Dobry wieczor wszystkim! Janeczko,dziekuje za zaproszenie,naprawde fajne tam u was babeczki ale wy juz jestescie tak zzyte ze soba,ze nie osmielilabym sie narzucac;)Ale jezeli nie masz nic przeciwko, bede was po cichutku podczytywac bo bardzo jestem ciekawa jak sie ulozy Szylusi i reszcie staraczek:) Janeczko,koniecznie musisz sie pogodzic z M!No jakos tak ciagle jest na swiecie,ze do poczecia potrzebne sa dwie osoby hehe:P.