Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kruchaa

Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Polecane posty

Emilko nawet jak zrobie to nie wiem czy dzisiaj nie wyjade;) szkoda, ze nie podala zadna z Was adresu email, to bym pozniej napisala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antelko,ten szczytny obowiazek odwozenia malego do przedszkola tez przypadl mi w udziale:D.Moj M podobnie jak twoj,w obliczu lez dziecka jest calkowicie bezsilny😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem! No wiec badanie nic nie wykazalo, lekarka powiedziala, ze jest za wczesnie:( krew pobieraja tam do 11 a ja w pon i wtorek pracuje rano,wiec tez nic z tego:( dostalam skierowanie jeszcze na usg, ale najblizszy termin jaki mi pasuje (praca niestety) to czwartek W poniedzialek chyba pojde i zrobie prywatnie bo z tego wszystkiego to nie tylko osiwieje ale i wylysieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spojrzalam jeszcze raz na ten test ktory robilam dzisiaj rano i ta druga kreska jest bardziej wyrazna niz byla??!! to dobrze?? czy moze mam jakiegos pecha do tych testow??!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu to dobrze, bardzo dobrze :). Oczywiście , że na ulotce napisane, żeby po jakimś tam czasie nie odczytywać, ale ja i tak zawsze wyciągałam z kosza po paru godzinach. Miałam nadzieję, ze ta druga krecha sie pojawi. Niestety, jak nie było to żadną siłą nie wylazła i później. To, ze Ktoś sie tam rozwija jest pewne, tylko teraz niech Ci potwierdzą na 100 %.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiu, chyba się spotkamy na majówkach :) czy ty juz na czerwiec? a ja własnie wrociłam ze szpitala, bo mam jakieś plamienia. ale na razie wygląda na to ze nic złego się nie dzieje, w macicy nie ma krwi, za to panoszy sie tam pewien 9 milimetrowy zarodek :) no cóz, wygląda na to ze trochę sobie polezę. trzymajcie kciuki dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu trzymam za Ciebie i Malenstwo kciuki, lez odpoczywaj i na pewno wszystko bedzie dobrze:)👄 Antelko ja tez juz nie raz robilam test i nigdy mi sie nie pojawiala druga kreska nawet na drugi dzien wiec teraz to juz sama zglupialam:( najgorsza jest ta niepewnosc........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu,ale mnie przestraszylas!Wnioskuje z twojej wypowiedzi,ze mialas USG i widzialas swoje malenstwo? Co powiedzial lekarz?Dostalas jakies nowe leki na podtrzymanie?Czy musisz caly czas lezec? Ojej,wiem,ze duzo tych pytan ale ja sie martwie po prostu:( Gosiu,ja tam nic nie bede mowic ale jestem pewna,ze przeprowadzisz sie na majowki:D Czy twoj M tez z takim utesknieniem wyglada bobaska? Moniu,wypoczywaj i nie denerwuj sie kochana!Wszystko bedzie dobrze!❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu kochana trzymam kciuki, leż i odpoczywaj. Jakie dostałaś leki? Czasami wystepuje plamienie w ciązy i nic złego się nie dzieje. Nie zamartwiaj się wszystko bedzie dobrze 🌻 Gosiu, Ty na pewno już majóweczka ;) Powtórzę jeszcze raz mnie nigdy test nie pokazał drugiej kreski, a wyciągany był nawet z kosza :P Tak więc u Ciebie jest maleństwo i najlepiej zrobisz jak pójdziesz sie ukłuć na betę. Ona Ci powie co i jak i najważniejsze który tydzień:) Cieszę sie jak nie wiem co :D A odnosnie usg to tez moze jeszcze nie być widać zarodka, także kochana tylko krew, chyba ze uda Ci sie kupic test \"Bobo test\" strumieniowy, ma czułośc 10 a inne 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki, miałam usg i widziałam zarodek:) plamienie było niewielkie, ale i tak się porządnie wystraszyłam. na razie lezę i boli mnie brzuch :( mam nadzieje ze przestanie, bo plamienia juz nie ma. tak się zastanawiam od czego to było. dzis rano pies mi wskoczył na brzuch, a raczej nie na brzuch a na to co pod brzuchem :) i cała podskoczyłam i bardzo w tym momencie mi się mięśnie brzucha napięły- moze od tego? moze trachnęło akurat przy tymjakies naczynko i krew poleciała? leków nowych nie dostałam, biorę 3 razy dziennie po 2 tab luteiny, lekarz powiedział ze to wystarczy. i ja tez mam nadzieje ze wystarczy. i okazało się ze mój zarodek jest wyjątkowo dorodny- wg moich wyliczen rósł 3 tyg( tyle mniej wiecej mineło od owu) a ma rozmiary jak na 5 tyd i 6 dni. a to mi sie nie zgadza, bo równo 6 tyg temu miałam ost.@.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu, wszystko jest w jak najlepszym porządku, bo lekarze liczą ciąże od 1 dnia @ anie od zapłodnienia więc sie zgadza skoro ostatnia była 6 tyg.temu, a zarodeczek ma 5 tyg.i 6 dni :D Zawsze ciąża będzie starsza o te dni które minęły od @ do zapłodnienia. Też miałam taką dawkę luteiny zaleconą i pomogło. Staraj sie więcej leżeć i uważaj na psa.I nie martw się na zapas, skoro maleństwo ma się dobrze, Ty tez powinnas mnej się stresowac, bo rozumiem ze dzisiejszy dzień do łatwych nie należał. Pozdrawiam i pogłaszcz brzuszek ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko usg kazala mi zrobic lekarka, wiec juz sama nie wiem:( a jesli chodzi o bete to moge zrobic najwczesniej w srode:( bo mam wolne, ale juz nie chce juz czekac. Moniu moze wiesz gdzie w wawie mozna zrobic bete prywatnie??? niestety ja moge zrobic dopiero po 14 jak skoncze prace, a nie wiem czy to nie za pozno?? Emilko moj maz sie cieszy tylko ja jestem taka ostrozna:) Byla u mnie kolezanka i ona stwierdzila ze nic nie widzi a ta druga kreska ktora widac to przebija i wogole ze powinna byc inna itd..... zglupialam juz chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gos, betę chyba mozna zrobic w szpitalu bielanskim, i to nawet całodobowo. musisz zadzwonić i się spytac bo nie chcialabym cie wprowadzić w bląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu,tak poczytalam troche o zarodkach i widze,ze naprawde ta twoja dziecina jest juz stasznie duza:D Wd kalendarza ciazy zarodek 5 tyg powinien mierzyc 6mm.A ty mowisz,ze minelo dopiero 3tyg od zaplodnienia?Hmm...dziwne to ale pewnie i w tej dziedzinie sa jakies odstepstwa od ogolnie przyjetej normy.No chyba ze zaszlas zaraz po @?Mnie to juz wlasciwie nic nie zdziwi,biorac pod uwage fakt,ze moja mama zaszla wlasnie zaraz po @ i miesiaczkowala do 4 miesiaca... Mam nadzieje,ze wszystko u ciebie w porzadku? Pewnie juz spisz :) Janeczko,z niecierpliwoscia czekam na twoje testowanie! UDA SIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu, napisałam Ci już wcześniej, ze lekarz liczy od terminu @ :D i nie martw się lekarze operują statystykami a przecież tak jak dorosli dzieci tez różnią sie między sobą. Emilko, ja chyba zwariuję do 17tego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko, a jakie masz przeczucie? Bo wiesz,ja ani razu przez te wszystkie miesiace nie mialam przeczucia,ze sie udalo. A niestety juz nie pamietam jak to bylo z malym...Jasne,ze nadzieja jest zawsze ale jakis wewnetrzny glos podpowiada,ze nie,ze jeszcze nie tym razem...Jak to jest u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama już nie wiem czy się nie nakręcam. Trochę chyba za wcześnie na objawy, jezeli dobrze wyliczyłam w poniedziałek powinno się zagnieździć. Czasami boli mnie brzuch, zakłuje jajnik. Wsłuchuje się w siebie jak głupia. I czasami myslę ze się udało, za chwile ze nie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jakiego miesiąca jest Twój synek? Moi chlopcy sa ze stycznia i czerwca. Ten mlodszy poczęty we wrześniu, a więc jest rocznica :) Jakby sie nam teraz udalo, termin byłby na 26 maja;) a może maleństwo zostałoby trochę dłużej ze mną i urodziłoby się 1 czerwca jak Mikołaj. Martwi mnie mąż, strasznie przezywa każdą moją @, chyba bardziej niż ja :( i na nic tlumaczenia ze może następnym razem sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko,moj tez jest z czerwca:) I tez mialam nadzieje,ze poczne drugiego(bo mam wrazenie,ze to tez bedzie syn,jak juz bedzie) w rocznice poczecia... Pokrecilam to troche ale napewno zrozumiesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może coś w tym jest, bo znam parę osób które mają dzieci z tego samego miesiąca. Kochana to Ty ostro musisz działać we wrzesniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko,mi jest dokladnie obojetne!Byleby zdrowe bylo(wiek!).Nawet powiem ci,ze ku rozpaczy mojej mamy i niedowierzaniu kolezanek chyba sklaniam sie bardziej ku chlopczykowi:D. Starac sie oczywiscie bede ale ile tak naprawde zalezy od nas samych?... Janeczko,a czy ty myslalas o tym co bedzie jak urodzisz nastepnego synka?Bo wiem,ze bardzo pragniesz miec coreczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co będzie? Będzie Szymuś,syneczek kochany tak samo jak córka:) Marzy mi się dziewczynka, ale z marzeniami róznie jest. Modlę sie o dziecko i o to aby bylo zdrowe. To najważniejsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry kochane! sama juz nie wiem jak sie czuję... brzuch na razie nie boli, ale mam jakies rozwolnienie od wczoraj. generalnie rozwolnienie mam od samegopoczątku,a wczoraj sie nasiliło- moze z nerwów? bo nerwy mam niemałe- zupełnie przestały mnie boleć piersi, nie wiem co o tym myslec :( ale juz nie plamię, tylko jak wsadzam sobie tabletki po pochwy to-przepraszam za obrazowy opis-na palcu wyciagam brazowe farfocle- cos jakby cieniutka błonka, sama nie wiem co to moze być. jutro rano mam wizyte u gina, moze sie czegoś dowiem. na razie jestem spanikowana :( chyba wyslę męża po meliskę do apteki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu bedzie dobrze:) na ktora idziesz jutro do gina? napisz jak wrocisz co powiedzial, ale wierze ze malenstwo sie ladnie rozwija:) Sprawdzalam w necie gdzie jest ten szpital, ale to daleko ode mnie i jakos sie nie moge polapac na stronie:P 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gina na szczescie mam rano- 7.20 wiec nie bede siedziala w domu i czekała na zmiłowanie. dam znac co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×