Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn

Jak oduczyć psa...

Polecane posty

Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn

Witam! Mam nietypowe pytanie... może ktoś mi pomoże:) Mam suczkę, która w marcu skończy rok, niestety moja Kaja wciąż załatwia się w mieszkaniu... już mamy tego dosyć, regularnie wychodzimy z nią na dwór, jedzenia dajemy tak w sam raz... Był okres kiedy pies nic w mieszkaniu nie zrobił, prosiła piszczeniem żeby wyjść z nią na dwór, a teraz wszystko wróciło... Tak jakby pies się uwstecznił, bo nie ma dnia żeby się nie załatwiła w mieszkaniu:( Jeśli macie jakieś sposoby proszę pomóżcie!!!! Dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
1. około 8.00 2. około 12.00 3. około 15.00 4. około 20.00 5. około 22.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
Zajrzę tu wieczorem, bo teraz praca wzywa:) Dziękuję za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw zdobadź pewność ,ze pies jest zdrowy ,czy nie ma problemów z pecherzem , albo z nerkami . Dokładnie wyszoruj wszystkie miejsca gdzie sie załatwiła , czy załatwia woda z octem , pies czujac zapach bedzie nawykowo załatwiał sie najcześciej w tych samych miejscach . Nie karz jesli juz sie załatwi , tylko nagradzaj za załatwienie sie na dworze . Spróbuj wrócić do postepowania takiego jak ze szczeniakiem - Widzisz ,że się kręci to pod pache ( oczywiście w cudzysłowiu ;) nie wiem jakiej jest wielkości ) i bez wzgledu na ustalone godziny , na spacer . Jesli skutek bedzie pozytywny nagroda - od razu po załatwieniu . Żmudne to ale często działa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wyglada ...
hmmm, nie jestem wetem, ale psy mam od 20 lat, przyczyn moze byc wiele, bo pies nie sikal a nagle zmienil zwyczaje, 1. przyczyny zdrowotne, okres cieczki, zapalenie okreznicy, pecherza, przewodow moczowych i wiele innych, konieczna wizyta u weta, 2. pytanie, pomiedzy ktorymi wyprowadzeniami sika? nocna przerwa jest na granicy mozliwosci, to 8+1,5=9,5 godz, jesli tylko sika w nocy to nie ma innej rady: NALEZY JA WYPROWADZAC POZNIEJ, a rano WCZESNIEJ... i od tego ja bym zaczal, moje psy wysikuja sie ok 24.00 a nawet 0.30 i rano o 6.. - 7.00, ten system dostosowalem do ich pecherzy...:) psy sa rozne, to zywe organizmy, i moze tak byc ze ten Twoj model, musi byc czesciej wyprowadzany!!!!!!!!!!!!!!!!! musisz odbudowac jej nawyk!!!! sikania na zewnatrz, a innego sposobu jak czestsze wyprowadzanie NIE MA... /ewent. klatka na noc ale ja bym tak nie zrobil/ ZADANIE DOMOWE: przez tydzien wyprowadzaj ja o 24.00 i rano o 6.00, obserwuj i jesli sie powiedzie ze nie posika sie, mozesz stopniowo wydluzac okres nocny, powodzenia zycze, mozesz tez zapytac na forach netowych www.psy.pl www.dogomania.pl www.dogs.pl ps anegdota o moim szwagrze...:) ma jamnika i skarzyl sie kiedys ze pies sika w domu, pytam kiedy sika, on ze w nocy, a jak wyprowadzany? no o 20.00 i juz o 8.00 rano, ja sie go pytam, ile razy ty sikasz w tym czasie...? a on na to....: ale przeciez to jest PIES...:))) kumasz... glaba...???:) uda ci sie, na pewno...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tłumoczek
jakies to dziwne , że pies juz umiał sikac na zewnątrz i nagle mu wróciło moim zdaniem to jakieś sprawy zdrowotne mój pies , odklad sie nauczył , ze sika się na polu , brzydził sie - przynajmniej tak to wyglądało - załatwiac się w domu; powiedziałabym , żeby najpierw pójsć do weterynarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebek20
pies ma bardzo długie trawienie ok 8 godz. jak się nie pomyliłem to więc pies powinien dostawac jeść rano i po południu bo jak dasz mu wieczorem to on ci narobi w domu jak zwykle. Spróbuj tego powinno poskutkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
Witam, bardzo dziękuję za rady... z tego co przeczytałam chyba chodzi o pory jedzenia i długość trawienia. W poprzednim poście nie wyraziłam się dokładnie, bo w sumie bardziej chodzi mi o kupkę:( Z sikaniem raczej nie ma problemu, nauczyła się już na spacerze wysilać po kilka razy i z tym wytrzymuje, ale kupkę robi po kilka razy dziennie i właśnie z tym jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam pieska
Mój pies je sucha karmę i nie wydzielam mu ile ma zjeść Je, kiedy ma ochotę jak zauważyłem to ze nigdy się nie przejada je i pije tyle ile potrzebuje uwielbia spacery nie boi się zimna wyprowadzam 3 razy dziennie nnnnnnnnnnnnn – może twój piesek nie ma umiaru w jedzeniu i za dużo je najlepiej by było jak byś zasięgnęła porady u weterynarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
Wybieramy się w przyszłym tygodniu pazurki obciąć, więc się wypytam. W sumie to ona nie dostaje za dużo jedzenia, kiedyś pani weterynarz nam powiedziała żeby nie dawać więcej niż głowa psa... i tak próbujemy robić... chociaż suchą karmę ma cały czas w misce dodatkowo i zdarza się, że łapie się za nią w nocy, a rano jest niespodzianka:( Musimy z jedzeniem uważać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaalalalaaala
najpierw rozloz gazete one lubia zalatwiac sie na nia potem ta gazete wynos dalej do drzwi az w koncu na dwor potem pies bedzie wiedzial ze jest na dworze i ze chce wychodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Ja moje dwie kruszynki nauczylam w bardzo prosty, moze drastyczny sosob(alezalecony w schronisku). po pierwsze dawaj psu jesc zawsze o tej samej porze. tz np. o 17 dajesz psu karme a o 17.20 wychodzisz na spacer(czas miedzy posilkiem a spacerem zalezy od tego jak dlugo twoj pies trawi bo to tez sprawa indywidualna) po \"posilku\" chowaj miske z jedzeniem. psu nic sie nie stanie, a inaczej mozesz go po prostu utuczyc. postaw ja nastepnego dnia o 17 jak pies sie zesiusia to \"nos w siuski\" i klaps(nie mocno bo nie chodzi o to zeby go bolalo. i tak bedzie wiedzial). to moze drastycznie wyglada ale dziala znakomicie. taki efekt cofania sie moze byc spowodowany tym ze kiedys proszenie psa na pole zostalo przez kogos zignorowane. bardzo czesto sie tak zadarza. wiec glowa do gory :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
Witam, muszę przyznać, że są małe efekty:) Jedzenie Kaja dostaje 2 razy dziennie i właśnie w takich porach żeby mogła wyjść na dwór po "strawieniu" (tak jak ktoś napisał jest to mniej więcej 8 godzin), oczywiście nadal wychodzimy z nią 5-6 razy dziennie. Od kilku dni piesek nic nie zrobił w mieszkaniu i jestem z niej dumna:) Oby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyradio
nie wiem czy to przez to czy moj juz wyrosl z sikania w domu ale ja przemywalam podloge woda z octem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny psi nosek...
cytuje: "jak pies sie zesiusia to "nos w siuski" i klaps(nie mocno bo nie chodzi o to zeby go bolalo. i tak bedzie wiedzial). to moze drastycznie wyglada ale dziala znakomicie" Rudziaa, powiesz mi skad u ludzi bierze sie taka durnota...? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem:) weterynarz kazal to zrobilam. i w ciagu tygodnia piesek siusial na polku. nie jestem jakas potworna baba ktora zneca sie nad zwierzetami. kocham moje psiaki najbardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzia, to ja ci powiem ze ten idiotyczny sposób ktory ci polecili nie dziala , a jedynie uczy psa ze pani + siuski = ból i nieprzyjemne zdarzenie. Polecam \"Okiem Psa\" i \'Zapomniany jezyk psów\" tam piszą miedzzy innymi o tym dlaczego to jest nieskuteczne. I jeszcze coś - któraś z dziewczyn pisała już o tym - pies zje to zabieramy miskę. Nie może pies miec dostępu do jedzenia non stop. Nawet nie chodzi o tycie, a bardziej o to, ze to dla psa jest sygnał ze to on rządzi a nie my, i potem dopiero mogą być problemy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaamilka
hmm moze potrzebuje psa albo przejdz sie z nim do weterynaza... a najlepiej to wes tam gdzie ona sie załatwia nan stop polej jakims srodkiem dezynfykujacymbo pies czuje jakims domestosem ..i po kazdym jes=dzeniu odrazu wyprowadzaj moze jej sie przypomni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aduśka
Hej ! Mam taki sam problem ...wyprowadzam Pipi na dwór tak ok na jakieś pół godz i w tym czasie się nie załatwi, a jak wejdę do domu od razu zostawi mi "niespodziankę".. Hmm...zastosuję się o tych waszych rad i zobaczę. Napiszę za jakieś 2 tygodnie... Ps. Współczuję bo wiem jaki to problem jak piesek załatwia się w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aduśka
A jakiej rasy jest wasza Kaja..mam pytanie : jak długo pekińczyk trwai jedzenie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwinieta strona gazety
lub kartka papieru...za kazde siusiu w domu i kupkę-gazeta w tyłek i komenda-nie wolno (psa to nie boli )-za KAŻDYM RAZEM jak zrobi na dworze kupkę lub siusiu-przysmak!!!koniecznie. Gwarantuję Wam, ze 2 miesiace i pies sie nauczy!!!No i jak malenki to trzeba z nim smigac z 8 razy dziennie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto to takie rady daje
żadnego bicia psiaków. Znajdź przyczynę albo skontaktuj sie z fachowcem. Dziecko też byście tłukli gazetą? Litości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundens
Witam, Ja mam wielki problem z moim jamnikiem. Widzę że wypowiadają się tu osoby z dużym doświadczeniem to może znajdziecie radę i dla mnie. Moja Jamnisia ma 4 lata. Zawsze była bardzo wymagająca i absorbująca. Nigdy nie chciała zostać sama i strasznie wyła i płakała. Sikać w domu zaczęła nam na złość. I co gorsza robi to na dywany , wykładziny i wszelkie trudne do wyczyszczenia materiały. Od momentu gdy pojawiła się u nas w domu córka ta złośliwość , zazdrość jest skierowana przeciwko dziecku. I nie jest to gryzienie a sikanie w jej pokoju. Była juz wymieniona cała wykładzina w pokoju i nic to nie pomogło. Ostatni spacer ma około 23-24 a pierwszy około 7 :00 . I mąż ją pilnuje żeby zrobiła siku i kupę, a i tak rano w pokoju córki znajduje my plamę siśków i kupę. Nasza córka jest jeszcze mała 2,9 i w nocy przychodzi do naszej sypialni więc zamykanie drzwi niestety nie wchodzi w grę. Ale gdy mała do nas przychodzi i jak się obudzę i zamknę drzwi to nasza jamnisia wytrzymuje i nie nasika w inne miejsce. Bardzo proszę napiszcie mi jak walczyć z zazdrością u psa. Nie chcę jej oddawać ale tak być dłużej nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość det
Większość problemów z psem polega na tym, że czuje się on w waszych rodzinach przewodnikiem stada, czyli jest osobnikiem alfa - najważniejszym. Przeczytajcie książkę Zapomniany języków psów - Jane Fennell i zastosujcie konsekwentnie rady jakie daje autorka - zobaczycie niebawem efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czorno17
witam mam problem z moim pieskiem ma 3 miesiace i poprzedni własciciele nie wyprowadzali go na dwór teraz psina załatwia sie tylko w domu i mam wrażenie ze nauczył sie odwrotnie bo gdy z nim wychodze to za każdym razem jak tylko wejdziemy do domu ze spaceru pies załatwia sie w domu a sposób z gazetami nie działa juz nimi wyłozyła całe mieszkanie a psina na nie nie sika tylko znajduje nowe miejsce prosze o pomoc !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meritum_
czorno - musisz czesto z nim wychodzic na dwor i chodzic tak dlugo az sie zalatwi - wtedy nagroda. On musi sie nauczyc , ze zalatwiac sie trzeba na dworze. Nie karc gdy zrobi to w domu bo skutek bedzie odwrotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czorno17
z tym ze moge z nim chodzic godzinami a on i tak sie załatwi w domu ledwno przekroczy próg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meritum_
w koncu zalatwi sie na dworze - zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czorno17
własnie psina była godzine na dworze i zaczął piszczec ze chce juz do domu i tak jak wszedl znóe nasikał juz nie mam siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meritum_
musisz uzbroic sie w cierpliwosc. To jest mlody psiak i nauczy sie szybko. Obserwuj go w domu , gdy zauwazysz , ze piesek czegos szuka i sie kreci - bierz go szybko i wynies na dwor. On sie w koncu zalatwi na dworze. Pisz jak idzie , bede tutaj zagladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×