jak wyglądałoby moje życie, kim bym była teraz-gdyby nie trądzik..

tarara -> Ty chyba nie wiesz co to znaczy mieć POWAŻNY trądzik (wielokrotnie spotkałam się na forum z osobami, które trądzikiem nazywały 3 zaskórniki i 2 pryszcze). Ja tez rezygnuje z wielu przyjemnośći, bo jużsie dość nasłuchałam \"komplementów\" na mój temat:O Do szkoły też wiele razy nie poszłam, bo jedno spojrzenie w lustro odbierało mi całkowitą chęć życia. I to nie to, że się nad sobą uzalam, ze jestem leniwa itp. Bo jak na mojej twarzy jest spokoj to mam pełno sił do życia. Ale jak nastepuje pogorszenie, kiedy w lustrze zamiast twarzy widze jedna wielka mine, kiedy nie moge spac, bo bola mnie policzki, kiedy próba uśmiechu sprawia ból, to jak ja mam k***wa normalnie żyć? I jeszcze jedno-nie jestem \"dziwna\", niemiła itp. Wręcz przeciwnie, staram się być zawsze sympatyczna,bo licze na to, ze ludzie w koncu zrozumieja mój problem i przestana być takimi chamami. A co do pieniędzy, to odkąd mam ten problem to WSZYTKIE moje oszczędnośći idą na leczenie twarzy.

tarara- NIE PRZESADZAMY!

do nastepna kurwa mądrala: mam tradzik naciekowy, ropny, nie wyglada wcale lepiej od Twojego, tylko mam go MNIEJ, bo na srodkach policzków, czoło, broda. Nos i boki policzków czyste. Dexterka- uważasz, ze na 2 zaskórniaki i 3 pryszcze dostałabym Izotek? Ze zostałyby mi po tym blizny? Ja nie mówie tego o każdym z Was!!!! Tylko większość osób, właśnie zniechęca do siebie przez zachowanie, a nie tradzik, co wcale nie oznacza, DEXTERKO, ze Ty też. Ja tez nie raz budziłam się z rykiem w nocy, bo przejechałam policzkiem, po poduszce i pękł mi "wrzód" na policzku. Musiałam codziennie zmienic powłoczke...I było wiele innych sytuacji, których nie musze już chyba opisywać.... Współczuję wszytskim bo samo przez to przechodze (przechodziłam), ale nie można tylko smarowac sie maścią i wierzyć w cuda... Ja też przez 10 lat wydawałam kase na jakieś gówna typu, masci, toniki itd. I jeszcze jedno: kurwa nastepna mądrala, leczyłeś sie kiedys Izotekiem, akne albo roaccutanem?? Bo az nie chce mi się wierzyć, że nikt Ci tego nie przepisał.....a nawet jak jest nawrót, to trądzik nigdy już nie jest tak "agresywny" Pozdrawiam

i zeby nie było: "Współczuję wszytskim bo samo przez to przechodze (przechodziłam), ale nie można tylko smarowac sie maścią i wierzyć w cuda..." To tez jest ogólnie, a nie do konkretnej osoby!!!! Na tym forum jest wiele topików, gdzie ludzie na wszytsko zalecaja brevoxyl, duac albo zalezy na co akurat jest moda:(

może nie mieć kasy na izotek, nawet jeśli oszczędza? Tylko odłożyć kasę też trzeba mieć z czegoś, skoro mi ledwo wystarcza kasy więc jak mam odkładać?

Rozumiem, ze mozna nie miec kasy, ale nie wierze, ze wszytskie osoby nie maja kasy!! a kazdy sie wykręca, że drogo np. Mnie kilka lat temu tez nie było, stac, ale teraz lek kosztuje 130zł, a na masci itd wydałam 5x tyle!!!Ja tez nie mam kasy. Moze mam co jesc ale nic poza tym.

i powtarzam, że jak się wypowiadam TO NIE ZNACZY, ze uwazam, ze wszystcy musza miec kase, albo, ze wszytcy stosuja tylko masci, albo, ze nic nie robią tylko narzekają!! Mówie ogólnie, a nie, że robicie tak WY! Kazdy wie co robi i ma swoja głowe. Ja zeby skonczyc studia sprzatałam w biurach, zrywałam wiśnie,stałam na promocjach,parcowałam gdzie tylko się dało,bo nie miałam pieniedzy. Jesli ktos siedzi na tyłku i czeka, az mu rodzice dadza, to może dzieki temu co napisze, w koncu sie ruszy i cos zrobi z sobą i dzieki temu odłoży cokolwiek!!!

Jasne. Piszesz, że miałas trądzik ropowiczy, i że często-gęsto musiałaś rano powłoczki zmieniać, i zaangażowali Cie na promocjach? jaasneeee.

a zebys wiedziała, że parcowałam na promocjach!!! Czy uwazasz, ze na promocji pracuja tylko laski z ładna cerą, modelki??? Jak chcesz to wszedzie jest praca!!! A widziałas promocje, jak ktos jest przebrany w kostium??? Np kury, kaczki......Nie musi nawet twarzy pokazac? Chcesz jeszcze cos wiedziec??

nie, nic nie chcę wiedzieć. Z tego co przeczytałam, to masz tu patent na mądre rady, więc sobie daruję.

na kurację miesięcznie?

nadal wydaje 260zł za 2 pudełka. Starczają mi na 1,5 m-ca. Zalezy od Twojej wagi, mozesz brac mniejsza dawke,im jestes szczuplejsza tym mniej bierzesz, byle wybrac ogólnie 120mg/kg przez całą kurację. A co do srutu tutu...wcale nie musisz czytac tego co piszę. jak ktos nie chce, to nie będzie miał. Pewnie myślałaś, ze znalazłaś na mnie haka, ale Ci nie wysżło. Wcale nie chce nikogo do niczego zmuszac. Pisze własne zdanie i nikt nie musi sie z tym zgadzac....Ani razu nie napisałam, że tylko moja opinia jest słuszna! Z reszta rozmaiwmay o tradziku, a nie dupie maryni...

aha, jeszcze co do ceny, to średnio kuracja wynosi 1500zł. Ale jest to okres 6-12 m-cy.

Coś Ci się kobieto pomyliło z tym hakiem. Nie umiesz czytać między wierszami, to się za to nie zabieraj, bo na głupią wychodzisz. Jesli wydaje Ci się, że pozjadałaś wszystkie rozumy, to jesteś w błędzie.Parę osób już tutaj zdołowałaś, a swoje dobre rady zatrzymaj może dla siebie.

Takiego trądziku jak wyżej nie wyleczysz dawką 20 mg, na taki trądzik min 40- 60 mg a nawet 80 mg I skąd wziąć 260- 520 zl ms ? Nie każdy jest tak silny jak Ty, są ludzie którzy przez trądzik mają zniszczone życie, odsuwają się od społeczeństwa, wycofują z życia i z czego tutaj się śmiać albo pisać że leniem się jest ?!!! Dramat !!! I nie chodzi o zachowanie, Ja byłam osobą bardzo lubianą, towarzyską, uśmiechniętą, ale w pewnym momencie mój problem tak się pogłębił że popadłam w depresję, odizolowałam się, nie chciałam patrzeć ludziom w twarz ze swoją skórą itd Zresztą nie ma sensu tutaj o tym pisać, kto nie przeszedł załamania, depresji, prób samobójczych, bo nawet do tego doszło, nie zrozumie Ja straciłam twarz, nagle z pięknej dziewczyny zrobiłam się potworem, i jeszcze uwagi innych na temat mojej cery, i co z tego ze to obce osoby, tym bardziej boli, bo obcy prawdę powie I jest to szok dla bardzo młodej osoby, sa takie ktore nie udzwigna tego ciezaru Ja sie lecze izotekiem, i widze nadzieje, ale zanim do tego doszlo, przeszlam pieklo sama ze soba !

dzięki za odpowiedź.

Wyglad ma bardzo duze znaczenie, wystarczy poczytac co pisza ludzie starajacy sie o powazne posady ... To straszne, ze wielu pracodawcow potrafi cie skreslic tylko dlatego ze masz nadwage, tradzik ... Wiele sie slyszy o dyskryminacji takich osob ...

a czy ja się z kogos smieje???? z konkretnej osoby??? Akurat ŻADNA osoba z tradzikiem mnie nie smieszy. Nawet jesli nie ma masakry na buzi.Jesli kogos urazi co pisze, to widocznie tak jest, ze tylko marudzi i nic nie robi! A jak się czuję urażony mimo wszytsko, to przepraszam, bo nie o to mi chodzi... A co do dawki, to uważasz, że jak ktos waży 45kg to bedzie leczony dawką 60-80mg??? Dla Twojej informacji mam bardzo oporny tradzik, z którym mecze sie od 10 lat, a dawkę mam 1 dzień 20mg, 2 dzień 40mg, i w ciagu 3 miesiecy wygladam 100x lepiej. Mam to szczescie, ze ten lek dobrze na mnie działa. Jakby mnie było stac to uwierz, ze pomogłabym inny osobom. I nie mam zamiaru nikogo dołowac a zmobilizowac. Srututu wcale nie uwazam, ze pozjadałam wszytskie rozumy:) Skad wiesz, ze tyle osób zdołowałam? Możesz się wypowiadc tylko za siebie, a nie za wszystkich:) i jakos głupia się nie czuje. Nie oceniaj ludzi jak ich nie znasz, bo przez to nie wydajesz się mądrzejsza ode mnie...

Dawke 40-80 mg kierowala do mezczyzn, wyrosnietych chlopakow, ktorzy waza 60-90 kg A nie do dziewczynek, lekkich jak piorko Ja mam 20 mg, bo jestem chudzielcem, ale chlopak wyrosniety ma juz gorsza sytuacje A izoteku trzeba brac min 0,4 mg/ 1kg ciala moj tradzik tez jest oporny, dlatego izotek jest ostatnim ratunkiem

a ile mniej więcej wydawałas - na izotek wydajesz srednio 140-280 zl miesiecznie, przez 6-10 ms

fhjk, a ile dokładnie wazysz?

a co do dawek, to myslałam, ze Ty mówisz ogólnie, ze do takiego tardziku zawsze jest potrzebna tak duza dawka. Wyzej tez pisałam o tym, ze dawkowanie zalezy od wagi i wiadomo, ze jeżeli chłopak nie jest chudzielcem, to ma niestety gorzej:(

wam naprawde potrzebna pomoc. nie psychologiczna ale psychiatryczna już :D to tak a propos tej co sie nie moze uczyc bo o tradziku mysli hahahaha to nie dosc ze chora to jescze glupia bedziesz!

ja waze 47 kg/ 172 cm a kto tu sie nie moze uczyc ? wszyscy tu sie ucza, Ja mailam okres ze przestalam chodzic do szkoly, ale w domu nic mi nie przeszkadzalo w nauce, wiec do czego pijesz ?

aha i jeszcze co do tych zdjęć co dołączył "kurwa nastepna mądrala wyzej", ten chłopak bierze roaccutan i moze byc w trakcie wysypu. Na poczatku jest gorzej...no chyba, ze przed kuracją jest tak źle, że już później nie ma co wysypywać.... też mogę pokazać Ci fotkę: http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3050e.php zobacz na fotke nr 4/5. ta dziewczyna mieszka na moim osiedlu. ja wygladałam tylko lepiej od niej, bo nie miałam zmian na bokach twarzy i na nosie, ale tak wygladałay moje "wrzody". Chłopaka ze zdjęcia 7 tez znam i powiem Ci, że wyglada teraz o wiele lepiej.

wlasnie z ta dawka to tak ciezko jest, bo jak chlopak wazy te 60 kg to juz 20 mg nie bedzie wystarczajace i czesto nie stac na leczenie takiej osoby nie rozumiem dlaczego tak duzo placimy za ten lek, czemu nie oszczedzi sie cierpien ludziom ?!

fhjk, to i tak nie masz za dużej dawki, bo ja mam 55kg, ale może gorszy tradzik i dlatego. A chyba wzrost nie jest wazny przy Izoteku? Czy jak to jest?? Bo wzrost mamy podobny, ale wydaje mi się, że to nie ma znaczenia...

juz tak jest dobrze, bo kilka lat temu kosztował jeszcze raz tyle:( Długo juz bierzesz? Pomaga Ci?

dawke mam odpowiednia 0,4- 0,5 taka dawka leczy sie zazwyczaj a moja miesci sie w normie, jest wieksza nawet od 0,4 no ale moje leczenie bedzie trwac 10 ms, zeby dostala optymalna dawke jakbym brala 1 mg to leczenie trwa 4-5 ms tak jest w ulotce i tak mowi lekarz wzrost nie ma znaczenia, faktycznie

6 ms juz biore, zostaly 4 ms, poprawa jest BARDZO duza, ale na poczatku wystapilo pogorszenie, balam sie ze nawet ten lek sobie nie poradzi, na szczescie sie udalo a bylo ciezko